kolomar Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Bavarian Wheat Yeast Suche drożdże piwowarskie zapewniające wysokie poziomy estrów i fenoli, pożądanych w piwach pszenicznych w stylu bawarskim. Opis szczepu drożdży Klasyczny szczep górnej fermentacji odpowiedni do fermentacji szerokiego wachlarza bawarskich piw pszenicznych. Drożdże te cechują się niskim poziomem flokulacji i czystym drożdżowym aromatem, czyniąc je idealnymi dla piw, które z założenia powinny być serwowane mętne. Szczep ten produkuje piwa o niskiej słodkości lub zupełnie wytrawne. Wyraźnie wyczuwalne smakowite aromaty bananowe oraz goździkowe są dobrze zbalansowane i gładkie w odbiorze. Parametry klasyfikacja szczepu: saccharomyces cerevisiae rekomendowana temperatura pracy: 18-30°C odfermentowanie: 3 flokulacja: 2 zbijanie/sedymentacja (compaction): 2 Obserwacje przebiegu fermentacji Fermentacja rozpoczyna się między 24-36 godziną od zadania. W przypadku tych drożdży piana powstająca w czasie fermentacji nie jest tak obfita, jak przy zastosowaniu większości innych szczepów drożdży do piwa pszenicznego. Ten szczep jest wolnofermentujący i nisko flokujący, który jednak z długim czasem leżakowania może dawać klarowne piwo. Trunek można spożywać już po 10 dniach od butelkowania. Polecany zakres temperatur to 18-24 stopni, jakkolwiek ten szczep może fermentować piwo w temperaturze do 30 stopni, dając jednak bardzo wysoki poziom estrów, jeżeli piwowar takiego efektu oczekuje. Zaobserwowane cechy Charakterystyka aromatu: Duża zawartość klasycznych estrów bananowych, zbalansowanych przez aromaty goździkowo-cynamonowe pochodzenia fenolowego. Aromaty te mogą zdominować słodowy lub chmielowy charakter piwa. Tylko intensywne czekoladowe lub mocno palone aromaty w ciemnych piwach mogą przeważać. Smak: Szczep ten ma umiarkowaną tendencję do dość niskiego odfermentowania, dlatego też finalny produkt nie będzie słodki, będzie natomiast charakteryzował się „aksamitnością” oraz średnim poziomem treściwości. Większość karmelowych i słodowych smaków zostanie przez ten szczep przytłumiona, natomiast mocno palone i czekoladowe smaki będą wyczuwalne. Lekka kwasowość znacząco wzbogaca smaki pochodzące ze słodu pszenicznego. Piwa o wyższej zawartości alkoholu W piwach o wyższej zawartości alkoholu, fenolowy charakter tego szczepu staje się bardziej dymiony/wędzony a estry dominują w bukiecie piwnym. Słodki charakter piwa może być skutkiem płytszego odfermentowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koogoot Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 Właśnie fermentuje mi się Hefe-Weizen na podstawie tego przepisu ale na drożdżach M20. Drożdże zadałem prosto z saszetki rozsypując na powierzchni brzeczki w temp. pokojowej. Następnego dnia fermentacja baardzo burzliwa. Piana zatkała rurkę i wieko fermentatora wybrzuszyło się. Niemal w ostatniej chwili uratowałem sytuację i usunąłem rurkę fermentacyjną. Fermentacja w temp. otoczenia to jest ok. 20 st. C. Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego więc zwróćcie na to uwagę podczas fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 Wycieczkowicze. Stefany z WY mają podobnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 Właśnie pije piwo na tych drożdżach. Bardzo smaczne piwo wyszło. Typowy pszeniczniak. Do tej pory najlepsze drożdże do pszenicy jakich używałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobrzanek Opublikowano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Wczoraj piłam moją pszenicę na tych drożdżach, bardzo smaczna. Lekko kwaskowa,delikatne drożdże, czuć wyraźne banany, w tle goździk, nie wlewałam osadu z drożdży do szklanki, a była fajnie mętna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 20 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 Co więcej możecie powiedzieć? Ktoś próbował? Lepsze niż WB-06? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 20 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 Co więcej możecie powiedzieć? Ktoś próbował? Lepsze niż WB-06? moim zdaniem lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichN Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Zrobiłem na nich trzy pszenice, jedną ciemną. Nie zauważyłem, żeby wędrowały do góry poza fermentor. Pianka drożdżowa była max na 3cm. Natomiast to co rzuciło mi się w oczy to wyjątkowo płytka fermentacja. Dwie pszenice (12blg) standardowo zacierane spadły tylko do 5blg. Przy ostatniej się wkurzyłem i zacierałem w dużej ilości wody + super długa przerwa maltozowa i osiągnąłem wynik 3,8blg. Jeśli chodzi o aromaty i smak - wszystko na miejscu. Nie chcę jakoś za bardzo wychwalać moejgo wyrobu, ale było to najlepsze pszeniczne jakie piłem w życiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Natomiast to co rzuciło mi się w oczy to wyjątkowo płytka fermentacja. Dwie pszenice (12blg) standardowo zacierane spadły tylko do 5blg. Przy ostatniej się wkurzyłem i zacierałem w dużej ilości wody + super długa przerwa maltozowa i osiągnąłem wynik 3,8blg. Sprawdź termometr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichN Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Sprawdź termometr Masz na myśli temperaturę pomiaru gęstości czy zacierania? Mam termometr cyfrowy szpilkowy, analog z browamatora i jeden ze sterownika ES10 i każdy z nich +- 1 stopień wskazuje to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.dawid Opublikowano 26 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2014 Robiłem na tych drożdżach weizenbock, najgorzej że nie robiłem pomiarów mogę jedynie bazować na teoretycznych parametrach, jeśli wierzyć dotychczasowej wydajności i programowi BS ekstrakt początkowy miał jakieś 17,5-18blg, nie zmierzyłem końcowego . Butelkowałem po 14 dniach fermentacji w temperaturze otoczenia 19°C(zadane w 18°C brzeczki), cukru na refermentację dawałem 8g/l, butelki pierwszy tydzień w temperaturze pokojowej później poszły do piwnicy(~10°C). Wczoraj próbowałem to piwo po miesiącu w butelkach, nagazowanie w normie(mogło by być ciut większe). Piwo w smaku... słodkie, zbyt pełne, spodziewałem się bardziej alko-wytrawnego, generalnie fermentacja płytka. Wydaje mi się że dobór tych drożdży do tego piwka było błędem ;/ za jakieś 3 tygodnie będzie publiczna degustacja, może uda mi się wyłuskać jakieś jeszcze opisy opisujące efekty fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Jak długo przebiegała u was fermentacja, u mnie w temperaturze między 18-20°C termometr na fermentorze jak sprawdziłem, to piana zeszła, a mineło 5 dni. Może jeden dzień była wyższa np 22°C ale średnio poniżej 20°C. Czy fermentacja burzliwa tych drożdży trwa tak krótko czy są one takie szybkie. Dodam że fermentacja trwa nadal tylko nie ma piany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 23 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2014 Dzisiaj butelkowałem pszeniczne prawdziwe na tych drożdżach piwo bardzo klarowne chyba najbardziej jakie miałem do tej pory. Z 10blg zeszły tylko do około 4blg (ale pewnie tak mają). Czyli nie za dużo, ale piwo w smaku bardzo dobre. Fermentacja trwała 18dni, zabutelkowałem 22,5litra piwa z użyciem 175g glukozy zobaczymy czy nie za dużo dałem. Myślę że na sylwestra będzie gotowe jak nie to nic się nie dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 (edytowane) Misiaki, zaszczepiał nimi ktoś brzeczkę przy ok 14-16C (przesadzilem z balkonem), dlugo ruszały? Zrehydratowane wychodzą mi ze szklanki Edit: Poszły na 15C zobaczymy, kiedy ruszą i jaki, finalnie, aromat bedzie miało piwo. Pozwole temp. podnieść się do 22-23C Edit2: Temp 20C ~12H po zaszczepieniu, powoli ruszyły Edit3: po ok. 2dobach od zaszczepienia zaczeły wychodzić z beczki no ale 25L brzeczki w 31L wiadrze Edytowane 4 Stycznia 2015 przez Kilus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2015 Z 12.5 do 4, brzeczka mocno słodka, dużo cukrów resztkowych. Zatarte było przeciętnie, 30+30. W zapachu głównie guma balonowa i słodkie owoce, fermentacja w ok. 20°C. Banan nie występuje, dobrze że goździków też mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ironkamil Opublikowano 19 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2015 (edytowane) Trochę odgrzeję kotleta,Moje spostrzeżenia z użycia drożdży:Przy rehydratajcji zachowały się dziwnie.Po wsypaniu do ostudzonej przegotowanej wody, opadły na dno.Niewielka część unosiła się na powierzchni, po zamieszaniu rozwarstwiły się jak gęstwa (na dole ciemniejsza warstwa -dosyć spora, cienka warstwa jasnobeżowych drożdży i mętna woda na górze) po godzinie nie wyglądały jakby były w najlepszej kondycji...Zrobiłem "starter" 10blg dałem im 8 godzin "a może coś ruszy", pianka nad zawiesiną była mizerna.Zapach był dziwny trochę jaja, ale głównie drożdże- w myśl zasady "zawsze można wylać" zadałem do brzeczki pszenicznego (zatarte dekokcyjnie, dekokcją trójwarową) o ekstrakcie 12blg. Po 7 godzinach w temperaturze pokojowej (20-21st.) ruszyły.Leci drugi dzień fermentacji, na razie bez szaleństwa spokojnie bulka nic nie wyłazi, zobaczymy co dalej.Ps. drożdże były świeże, miały datę przydatności do 2017 roku, trzymałem je w lodówce, a na pół godziny przed rehydratacją wyciągnąłem je by się ogrzały.Edit: Piwo po 7 dniach fermentacji przy 21 stopniach, zeszło z 12 do 3,5 blg.Wyraźne nuty Chleba pszennego (tostowego), goździk banan i odrobina gumy balonowej (chyba że mylę to z goździkiem). Edytowane 25 Października 2015 przez Ironkamil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris81 Opublikowano 28 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 (edytowane) jak to sie mowi odgrzewam kotleta ponownie. Drozdzy uzywalem do puchy Coopersa Wheat Beer. Uzywalem 500gram slodu pszenicznego Muntosa i 400 gram dekstrozy. Drozdze uwodnilem w wodzie o temperaturze 22 stopni i zadalem do brzeczki o temperaturze 21 stopni. BLG poczatkowe bylo okolo 10.5/11. Laczna objetosc brzeczki to 21 litrow. Temperatura fermentacji to okolo 21 stopni. Co mozna powiedziec, drozdze dzikusy, szybko ruszyly i po okolo 12 godzinach "wyrzygaly" sie przez rurke. Drozdze byly bardzo aktywne przez nastepne 48h godzin i pozniej piana opadla i troche ucichly. Trzymalem piwo w fermentorze 10 dni po czym zabutelkowalem. Koncowe BLG wynioslo 1/1.5. Po zabutelkowaniu piwo bylo trzymane w temperaturze 21 stopni przez 7 dni a pozniej przenioslem je na balkon gdzie temperatura byla w zakresie 8-16 stopni. Pierwszy test piwa byl po 10 dniach od zabutelkowania. Piana gesta, drobna, piwo troche za slodkie jak dla mnie co jest dziwne bo BLG ladnie spadlo, gazu tak srednio jak na pszeniczniaka. Poczekalem wiec 21 dni i......banan na twarzy. Piwko smaczne, wrecz pyszne, gesta piana, brak slodkiego smaku, calkiem sporo nagazowane. Moge to piwo w smaku porownac do Franziskaner Hefe. Polecam te drozdze. Edytowane 28 Października 2016 przez kris81 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Śliwiński Opublikowano 28 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 Banan na twarzy był, ale czy w aromacie tez? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris81 Opublikowano 28 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 Banan na twarzy był, ale czy w aromacie tez? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Bartek az takim specem w aromatach nie jestem dlatego porownalem to z piwem Franziskaner Hefe, ale czuc cos jak banany i goździki. Zaraz otworze nastepne i bardziej zaglebie sie w aromaty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mihuu Opublikowano 8 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2021 Zrobiłem na tych drożdżach Prawdziwe Pszeniczne z TB, fermentacja w koło 20-21°C, wyszło jedno z najlepszych piw pszenicznych jakie piłem. Szczerze polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu555 Opublikowano 16 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2022 (edytowane) Dobra to i ja się pochwalę. U mnie fermentacja spokojna, z 12BLG zeszło do 4 i dalej ni w ząb. Fermentacja w zmiennych temperaturach, strych, w poludnie 18 stopni, potem 15 i mniej. Wiem, że troche hardkor, ale piwu nie stało się absolutnie nic złego. Przy butelkowaniu słodkie aromaty bananów i PRZEOGROMNE ilości goździka w smaku, pieprzne jak diabli, autentycznie jakby rozgryźć w zębach prawdziwego goździka. Już się bałem, że piwo będzie do wylania, ale po raz n-ty sprawdziła się zasada, że wylać zawsze zdążę. Piwo ostatecznie słodkawe, tak na granicy mojej akceptowalności. Tak jak goździka było od groma przy butelkowaniu tak po refermentacji prawie nic. Banan nie wyczuwalny bezpośednio, ale retronosowo jest go dużo. W sumie piwo pije się dwojako. Dopóki nie zrobimy wydechu przez nos piwo ma inny charakter, w stronę zbożowego jakby. Gdy zrobimy wydech za parę sekund odczucia diametralnie się zmieniają i wszystko idzie w stronę słodkości bananów, gumy. Ogólnie drożdże bardzo spoko, ale co bym zmienił to napewno zacieranie wyłącznie na wytrawnie chociaż ktoś wcześniej wspominał, że robił tak a i tak zeszło mu do 3,8 BLG. Ja zacierałem tak że, podgrzewałem do 72 stopni i pozwalałem opaść do 62, mieszając co jakieś 15min. Dwa takie cykle,w sumie jakieś dwie godziny. Znowuż było wcześniej wspomniane, że zeszło do 1,5 i też było słodkie. Może ktoś zaraz będzie się pukać w czoło, ale nie bałbym się lekkiego (o 1-2blg) rozwodnienia jeśli komuś będzie za słodko przy butelkowaniu. Porównać mogę tylko z WB-06 i FM41. Do wb w sumie nie ma co się rozpisywać, M20 są o niebo lepsze. Co do FMów: ciężko jednoznacznie ocenić, ja preferuję FM41 za wycofaną słodkość, o wiele bardziej zbożowo-tostowe ciało, ale jestem w stanie wyobrazić sobie, że np. kobiety pijące piwo z syropem prędzej wybrałyby właśnie weizena na M20. Wizualnie wygląda to tak (werska bez osad i z). Piana brzydka bo za sprawą jakiejś mojej dziwnej inteligencji, po tygodniu od zabutelkowania nie było żadnego nagazowania toteż dodałem drugie tyle cukru do butelek. Nagazowanie zatem to 2x4jednostki. Brawa dla butelek! Edytowane 16 Stycznia 2022 przez lechu555 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się