mariuszt Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 Witam.Jakiś czas temu zrobiłem brown ale na drożdżach s33. Piwo pachnie normalnie tylko ma taki lekki kwaśny posmak. Nawet przyjemny W poprzedniej warce na tych drożdżach (FAH) było podobnie. Myślałem, że to wina temperatury, ale przy brownie utrzymywałem temperaturę okolicach 20°C. Czy to może być infekcja? Zasyp: Pale Ale (5,5-7,5 EBC) - Strzegom-2kg Pilzneński (3,2-4,5EBC) - Strzegom-1.5kg Château Cara Gold (120 EBC) - Castle Malting - 0.25kg Château Abbey (45 EBC) - Castle Malting - 0,25 kg Pszeniczny czekoladowy 800-1200 EBC - Weyermann - 0,25kg Zacieranie: 67°C-90min Gotowanie: 60min chmiel Challenger tak żeby wyszło około 26-30 ibu+ coś na aromat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rpaloha Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Cześć u mnie s33 i t58 też pozostawiają posmak kwaskowaty (gorzej się klarują),szkoda ze nikt nie opisał drożdży od strony pozostawionych posmaków producent podaje nuty pieprzowe.Chcesz uzyskać bardziej zamierzony cel użyj nie belgijskich drożdży np(us-5) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszt Opublikowano 28 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Też stawiałem na drożdże, ale nie byłem do końca pewny. Następnym razem użyje dedykowanych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psh0 Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Robiłem kilka warek na s-33 i nie miałem żadnych kwaśnych posmaków, co do klarownosci to też było ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 (edytowane) Smak kwaśny w piwie jest normalny, ale teraz zależy od rodzaju piwa i poziomu jaki ten smak ma. W pszenicach żytnich itp jest średni, w Berliner weisse wysoki. Natomiast w Brown Ale nie powinien on dominować, zwalanie winy na biedne drożdże nie jest właściwym tropem. Posmak kwaśny w tym piwie może zwiększać pijalność jego (przez orzeźwienie) ale w tym piwie mocna słodowość z karmelem i orzechami, i średnia goryczka, z cytrusowym posmakiem. Drożdże S-33 raczej nie dają smaków kwaśnych w piwach, więc przyczyny szukaj gdzie indziej. A jak ta kwaśność smakuje, bardziej tak octowo, winnie czy jak kwaśne mleko? Bo bardziej podejrzewałbym jakąś małą delikatną infekcyjkę niż drożdżaki. Edytowane 28 Października 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszt Opublikowano 28 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Bardziej w stronę kwaśnego mleka. Troszkę przypomina mi piwo pszeniczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 No to mlekowce. Pij szybko, będzie tylko gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 28 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Dokładnie Niestety masz infekcję i zrób tak jak zgoda pisze, z czasem będzie gorzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy1856 Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 Witam Kolegów, też mam problem z piwem na drożdżach T58. Zrobiłem świątecznego ale'a (OG 18 BLG, FG 2,5 BLG). Po cichej sprawdzałem smak i był OK. Teraz, po zabutelkowaniu (minęły dwa tygodnie) piwo jest kwaśne. Przed butelkowaniem nie było żadnych oznak infekcji. W butelkach też nic nie widać. Czy to specyfika tych drożdży, czy niestety infekcja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 Nie, to infekcja. Panowie, powiedzmy sobie szczerze: doszukiwanie się problemów w drożdżach to ślepa uliczka (choć na początku też tak mówiłem). Jest relatywnie mała ilość kombinacji zasypu i drożdży mająca na celu dać ewidentnie wyczuwalne kwaśne posmaki. O ile więc nie robiliście berliner weisse albo celowego sour ale, to po prostu jest infekcja. Trzeba pracować nad warsztatem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy1856 Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 Nie, to infekcja. Panowie, powiedzmy sobie szczerze: doszukiwanie się problemów w drożdżach to ślepa uliczka (choć na początku też tak mówiłem). Jest relatywnie mała ilość kombinacji zasypu i drożdży mająca na celu dać ewidentnie wyczuwalne kwaśne posmaki. O ile więc nie robiliście berliner weisse albo celowego sour ale, to po prostu jest infekcja. Trzeba pracować nad warsztatem. Idę więc do roboty. Dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się