Pierre Celis Opublikowano 20 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2013 Dzisiaj piwnym facebookiem wstrząsnął niezwykły materiał z Lublina, w którym dziennikarze lubelskiej Gazety Wyborczej testują piwo Zwierzyniec. Całe piwne środowisko przez pół dnia miało niezłą polewkę z czterech nieudolnych i nieprofesjonalnych nagrań dziennikarzy degustujących piwo. Ja oczywiście również nabijałem się razem z resztą, ale jak to zwykle bywa, na sam koniec naszła mnie pewna refleksja […] Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 dziennikarze lubelskiej Gazety Wyborczej testują piwo Zwierzyniec. To chyba wszystko jasne. Nawet ta jasna brązowa (!) barwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Pięciu profesjonalnych sędziów oceniało moje piwo na festiwalu, a na metryczce w opisie barwa dostałem taki kwiatek: "jasnobrązowa, bursztynowa, miedziana...." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 No i? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 (edytowane) Pięciu profesjonalnych sędziów oceniało moje piwo na festiwalu, a na metryczce w opisie barwa dostałem taki kwiatek: "jasnobrązowa, bursztynowa, miedziana...." Widocznie sędzia może być daltonistą albo cierpieć na indyferentyzm koloru i to nie wyklucza go z sędziowania. Jasny brąz grawituje ku żółcieni, bursztyn ku ciemnej żółcieni, a miedż już wchodzi w spektrum czerwieni, po ilu byli, że każdy widział co innego? Edytowane 21 Listopada 2013 przez Bogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Kobiety są w stanie wymysleć setki kolorów. Jak to mawiają śliwka to owoc a nie kolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Z kobietami to jest właśnie mit, bo Eugene Chevreul, który opisał 144 000 kolorów kobietą chyba jednak nie był? Słusznie mawiają, śliwka to owoc, tak jak granat, choć niestety podobnie jak marchew (UE się kłania). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 To nie do końca mit. Nie chodzi o to że my tych kolorów rzeczywiście nie jesteśmy w stanie rozróżnić. Po prostu większości z nas do opisu świata wystarczy, że coś jest żółte i nie czujemy potrzeby żeby się rozwodzić nad tym czy to cytrynowy czy kanarkowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Jaki mit? Spytaj pierwszej lepszej kobiety, żeby nazwała ci kolor farby i zacznie wymyślać: śliwkowy, miętowy, marakujowy, morski itd. itp. wyobraźnia jest wielka. Proszę ile pięknych nazw kolorów: http://www.dulux.pl/produkt/1 (kliknąć w zakres kolorów) suszone morele, kwitnący migdałowiec, imbirowa herbata itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Dlatego lepiej używać wzornika RAL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 To nie do końca mit. Nie chodzi o to że my tych kolorów rzeczywiście nie jesteśmy w stanie rozróżnić. Po prostu większości z nas do opisu świata wystarczy, że coś jest żółte i nie czujemy potrzeby żeby się rozwodzić nad tym czy to cytrynowy czy kanarkowy. Tu się też nie mogę zgodzić, bo nie ma takich kolorów, to jest opis odcienia, ale kolory z zakresu żółcieni to np. chromowa, neapolitańska, indyjska, kadmowa, żeby wymienić te najważniejsze. @jacer-dlatego trzeba je naprowadzać, że nie ma granatu, nie ma bordo, nie ma łososiowego, etc. Kobiety są inteligentne, więc jak przeczytają "Słownik terminologiczny sztuk pięknych" powinny zrozumieć. To, co proponują producenci farb to też ściema i marketing. Mam w domu "magnolię" na ścianie, po wyschnięciu okazało się, że to po prostu blady róż. Niemniej jednak walka ze złym nazewnictwem kolorów jest taka jak z tłumaczeniem, że istnieją inne piwa niż żywce, tyskie i inne żubry. Ale kropla drąży skałę, podobno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Prawdziwy mężczyzna widzi tylko 3 kolory........................ fajny, ch....wy i pedalski sugarsweet 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Tu się też nie mogę zgodzić, bo nie ma takich kolorów, to jest opis odcienia, ale kolory z zakresu żółcieni to np. chromowa, neapolitańska, indyjska, kadmowa, żeby wymienić te najważniejsze. Być może w jakiś zastosowaniach, którymi posługuje się skromny odsetek ludzi. W mowie potocznej wygląda to raczej tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kolor%C3%B3w#.C5.BB.C3.B3.C5.82cie.C5.84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Bogi, dlatego moja koleżanka architekt mawia, że śliwka to owoc a nie kolor Ale większość lubi się popisywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Być może w jakiś zastosowaniach, którymi posługuje się skromny odsetek ludzi. W mowie potocznej wygląda to raczej tak: http://pl.wikipedia.....C5.82cie.C5.84 Jest wiele nieścisłości (np. pruski i paryski to to samo, chodzi o entymologię), ale parę dobrych przykładów też. Ja jestem zdania, żeby każdy operował tym zakresem kolorów jaki zna, nawet tak okrojonym jak podał leszcz007 ale ważne jest też, żeby być zrozumianym o jaki kolor chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 21 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2013 Widocznie sędzia może być daltonistą albo cierpieć na indyferentyzm koloru i to nie wyklucza go z sędziowania. Jasny brąz grawituje ku żółcieni, bursztyn ku ciemnej żółcieni, a miedż już wchodzi w spektrum czerwieni, po ilu byli, że każdy widział co innego? znajdę czas to wrzucę dokładniejsze cytaty z tej metryczki (a jest się nad czym pochylić) oraz fotkę piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się