hollla :)

[schloss]

Cześć!

Fajny site - pogratulkować.

Piwo warzę od 2 miesięcy - mam za sobą 3 warki. Dwie z brewkitów a jedną z ekstraktów. Wiem, że to nic w stosunku do Was, ale każdy jakoś zaczynał

Niebawem mam zamiar zacząć zacieranie, ale chwilowo brak czasu. Wciągnęło mnie jednka warzenie na dobre

Tak o sobie to mam 23 lata i mieszkam w Sieradzu

[dori]

Witaj,

miło, że grono piwowarów się powiększa. Twoje zdrowie:D

[schloss]

Witaj,

miło, że grono piwowarów się powiększa. Twoje zdrowie:D

Dzięki - nieliczna kobieto piwowarze:) (dobrze odmieniam? Bo chyba nie piwowarko;))

[dori]

(dobrze odmieniam? Bo chyba nie piwowarko;))

I to jest pytanie! Piwowarka fajnie brzmi tyle, że kojarzy się z pewnym "koncerniakiem":rolleyes:

[schloss]

(dobrze odmieniam? Bo chyba nie piwowarko;))

I to jest pytanie! Piwowarka fajnie brzmi tyle' date=' że kojarzy się z pewnym "koncerniakiem":rolleyes:[/quote']

Dla mnie Piwowarka jest cool! Długo warzysz?

[dori]

od 2004 roku, ale niestety nie mam takiego tempa jak Ty. Uwarzyłam dopiero 20 warek.

[schloss]

od 2004 roku, ale niestety nie mam takiego tempa jak Ty. Uwarzyłam dopiero 20 warek.

20 warek to strasznie dużo! Czesto warzysz?

[dori]

To zależy ile mam czasu - czasami dwie warki tygodniowo, a czasami jedną miesięcznie - więc różnie to bywa:)

[schloss]

To zależy ile mam czasu - czasami dwie warki tygodniowo, a czasami jedną miesięcznie - więc różnie to bywa:)

A masz ku temu jakieś specjalne miejsce czy jak pewnie 90% osób w kuchni ? Ja mam z tym problem, bo jeszcze dobrze nie zaczałem, a już na mnie w domu krzywo patrzą.

Jak jest u Was?

[dori]

To zależy ile mam czasu - czasami dwie warki tygodniowo' date=' a czasami jedną miesięcznie - więc różnie to bywa:)[/quote']

A masz ku temu jakieś specjalne miejsce czy jak pewnie 90% osób w kuchni ? Ja mam z tym problem, bo jeszcze dobrze nie zaczałem, a już na mnie w domu krzywo patrzą.

Jak jest u Was?

Oczywiście, że w kuchni. Ale ja mam o tyle łatwiej, że mąż do kuchni mi sie nie wtrąca , a za to cieszy się, że ma browar na miejscu . Gorzej z przechowywaniem piwa jeden z pokoi w dwupokojowym mieszkaniu trzeba było przeznaczyć na magazyn. Około 20 skrzynek piwa + kilka worków ze słodem - zajmuje trochę miejsca :rolleyes:.

[schloss]

Oczywiście, że w kuchni. Ale ja mam o tyle łatwiej, że mąż do kuchni mi sie nie wtrąca ,

To się akurat wcale nie dziwię Ja się też, jak nie musze nie wtracam

 

a za to cieszy się, że ma browar na miejscu .

Ha! Co prawda jeszcze na tym etapie nie jestem, ale sie chyba ożenie z piwowarką

A swoja droga - smakuje mu ? (oprocz tego, ze zapewne musi smakowac:P)

 

Co do przechowywania, to ja troche w piwnicy a troche w swoim pokoju - masz szczescie, ze możesz sobie decydować co i gdzie postawić

[dori]

Ha! Co prawda jeszcze na tym etapie nie jestem, ale sie chyba ożenie z piwowarką

Bardzo dobry pomysł Nikt nie będzie na ciebie "krzywo patrzył" jak zaczniesz okupować kuchnię przez cały dzień

 

A swoja droga - smakuje mu ? (oprocz tego, ze zapewne musi smakowac:P)

Spróbował by powiedzieć, że nie . A tak serio to widzę, że i jemu i jego kumplom smakuje, chętnie piją .

[schloss]

Bardzo dobry pomysł Nikt nie będzie na ciebie "krzywo patrzył" jak zaczniesz okupować kuchnię przez cały dzień

Tak, ale problem jest jeden - mniejszość narodowa...

 

A swoja droga - smakuje mu ? (oprocz tego, ze zapewne musi smakowac:P)

Spróbował by powiedzieć, że nie . A tak serio to widzę, że i jemu i jego kumplom smakuje, chętnie piją .

Oj zazdroszą koledzy, zazdroszczą.

 

Niestety ja jeszcze nie mam się przed kim pochwalić, bo na razie mieszkam z rodzicami i raczej by nie przeszło, zebym kolegów na degustacje zapraszał

[dori]

Tak, ale problem jest jeden - mniejszość narodowa...

musisz się dobrze rozejrzeć, albo zarazić jakąś sympatyczną koleżankę swoją pasją

[elroy]

Tak' date=' ale problem jest jeden - mniejszość narodowa...[/quote']

musisz się dobrze rozejrzeć, albo zarazić jakąś sympatyczną koleżankę swoją pasją

Czego i ja życzę Rzeczywiście ilość kobiet w naszym kraju zajmująca się tym hobby jest bardzo mała. Ale oczywiście kolego Schloss - nie rezygnuj

 

ps: zawsze posprzątaj ładnie kuchnię. Jak zacznie się mama przyklejać do podłogi to i nam piowowara ubędzie

[schloss]

ps: zawsze posprzątaj ładnie kuchnię. Jak zacznie się mama przyklejać do podłogi to i nam piowowara ubędzie

No masz rację - już raz dostałem żółtą kartę w domu