Jejski Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Zauważyłem że na cichej, zwłaszcza dłuższej, i trzymanej w niższych temp. często tworzy się u góry warstwa 3-4cm. bardzo klarowna przypominająca olej na powierzchni wody. Pod tą powierzchnią pływają resztki chmielin itp. Doszedłem do wniosku że to musi być alkohol. Skoro jest lżejszy od wody to musi wypłynąć. Kiedyś już ktoś pisał o tym zjawisku, lecz nie potrafię odszukać na forum. Czy mam rację? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Raczej nie bardzo ... 3-4 cm dało by zabójcze stężenie alkoholu. zjawisko to jest wynikiem wyłącznie klarowania piwa, które, jak wiadomo, najszybciej klaruje się górnych warstwach. A chmieliny ciężkie z czasem opadają na dno. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 26, 2009 Author Share Posted May 26, 2009 Raczej nie bardzo ...3-4 cm dało by zabójcze stężenie alkoholu. zjawisko to jest wynikiem wyłącznie klarowania piwa, które, jak wiadomo, najszybciej klaruje się górnych warstwach. A chmieliny ciężkie z czasem opadają na dno. I tu się nie zgodzę. Klarowna warstwa nie zwiększa się podczas pobytu na cichej, co powinno następować podczas klarowania. Chmieliny jeszcze pływające są cięższe niż ta warstwa i nie potrafią się przebić na powierzchnię. OK alkohol nie musi to być, ale pozostaje pytanie co? Może to co piszę to "bicie piany" , ale ciekawość jest strasznie wielka! Link to comment Share on other sites More sharing options...
thobeta Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 U mnie natomiast przy długim czasie powstaje taka jakby błona, cienka jak papier. Co to może być ? To jakaś oznaka złej fermentacji ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Zauważyłem że na cichej, zwłaszcza dłuższej, i trzymanej w niższych temp. często tworzy się u góry warstwa 3-4cm. bardzo klarowna przypominająca olej na powierzchni wody. Pod tą powierzchnią pływają resztki chmielin itp. Doszedłem do wniosku że to musi być alkohol. Skoro jest lżejszy od wody to musi wypłynąć. Kiedyś już ktoś pisał o tym zjawisku, lecz nie potrafię odszukać na forum. Czy mam rację? Nie no Jejski, co Ty? Jakbyśmy byli na browar.bizie to bym cię przekierował do Białych Porterów. To co jakbyś wódkę pił przez słomkę, to po opróżnieniu 250ml butelki, powinna zostać czysta woda? To jest roztwór alkoholu, a nie zawiesina. Tak jak kolega napisał, to zachodzi klarowanie. U mnie natomiast przy długim czasie powstaje taka jakby błona, cienka jak papier. Co to może być ? To jakaś oznaka złej fermentacji ? Niedobrze, prawie na pewno są to dzikie drożdże (albo bakterie tlenowe, już nie pamiętam). Nie są ekstremalnie groźne, ale też nic dobrego nie zwiastują. Czas chyba kończyć sezon i porządnie zdezynfekować sprzęt. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Nie zawsze muszą to być drożdże. Gdyby były to drożdże, po zamieszaniu powinny zbić się w kłaczki i utworzyć wyraźny, grubszy kożuch. Może to być natomiast osad mineralny (kamień piwny), i na to stawiam, lub jakieś związki lipidowe. Mnie też zdarzają się takie kożuchy. i przestałem się tym przejmować. A teoria o rozwarstwianiu się piwa to tylko piwowarski mit . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieron Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Temat fajny, ale jeśli była by to prawda to naciągając piwo do rozlewu (a robi się to z dołu) to mamy same piwo z minimalną ilością alkoholu, zaś u góry jest spora dawka alkoholu. Jeśli była by to prawda to pomiar jakie by nie były były by błędne, chyba po przelaniu piwa (czy to na cichą czy do rozlania -tu przed dodaniem cukrów) porządnie wymieszamy i dopiero przeprowadzimy pomiar. Dodam, że mogę się z tym zgodzić po części, bo robią pomiary ( o ile brzeczka zaciągana jest poziomami) na początku z dołu jest mniejsze po czym staje się większe, lecz różnica pomiaru nie przekracza 1°Blg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Dodam, że mogę się z tym zgodzić po części, bo robią pomiary ( o ile brzeczka zaciągana jest poziomami) na początku z dołu jest mniejsze po czym staje się większe, lecz różnica pomiaru nie przekracza 1°Blg. Zaintrygowałes mnie, może rozwiń temat. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Tuskowe cuda Teorie, jakoby piwo się rozwarstwiało, rozdzielało czy sortowało są sprzeczne z prawami fizyki i chemii. Różnice w pomiarach mogą wystąpić, ale brzeczka musiałaby być niewymieszana lub nastąpiła zmiana temperatury. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 ale brzeczka musiałaby być niewymieszana lub nastąpiła zmiana temperatury. A ta, jak wiemy cały czas sobie krąży. Pomału, bo pomału ale krązy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makaron Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Różnice rzędu 1°Blg przy dokładności naszego sprzętu to tak naprawdę błędy pomiaru. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sasq Posted March 22, 2016 Share Posted March 22, 2016 A jednak cuda się zdarzają u mnie 1,5cm jasny chmiel to chmiel w warstwie górnej ciemny to chmiel na powierzchni warstwy drugiej układ warstw: A 1,5cm czyli prawie 2 litry warstwa idealnie klarowana niemal bezbarwna, lager jest przy tym mętny jak pszenica B 18l warstwa "standardowa" Oba poziomy warstw miały na swoich powierzchniach drobinki chmielu z chmielenia na zimno wyglądało to jakby ktoś delikatnie wlał 2 litry oleju jadalnego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now