Vami Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 (edytowane) Witam wszystkich Pasjonatów Po wieloletniej praktyce konsumenckiej i wypróbowaniu większości piwnych stylów świata, postanowiłem w końcu zacząć warzyć własne. Decyzję odwlekałem długo, gdyż warunki lokalowo-logistyczne mocno utrudniają mi zabawę w piwowarstwo domowe. Wiele rzeczy będę robił po swojemu i wbrew przyjętej praktyce czy logice. Jeden pokój z aneksem kuchennym, brak piwnicy, brak wanny, brak chłodnicy, płyta ceramiczna, twarda woda, kiepska wentylacja i dużo kurzu wokół. Mimo to, postanowiłem zaryzykować. Jak się nie uda - trudno. Ale nigdy bez walki się nie poddam Jako że nie lubię półśrodków, zacząłem od razu od zacierania. Nie ustrzegłem się błędów i awarii. Pierwszą warkę potraktowałem jako eksperyment i nie spodziewam się po niej fajerwerków. Jako urodzony innowator i człowiek który nienawidzi rutyny i schematów, po lekturze setek artykułów i tematów na forach oraz zabawie z ProMashem w głowie mam już setki receptur, które tylko czekają na zrealizowanie. Warka #1 - Liberya Pale Ale (miało być 12, ale będzie koło 18) Dlaczego będzie 18? Bo okazało się, że w zestawie był totalnie spieprzony ballingometr (nie tylko przesunięta skala ale i źle wyważony). To pierwsza awaria. Druga awaria to uszczelka od kranika, przez co straciłem ze dwa litry piwa jak nie wiecej. Do tego litr poszedł z chmielinami plus spieprzone wysładzanie. No ale - jak mówię - ja uczę się na błędach i próbując. Wiem już co zrobiłem źle i przy drugiej warce będzie lepiej. Surowce: 2,6 kg - słód pilzneński 1,2 kg - slód monachijski 0,2 kg - słód karmelowy jasny Zacieranie 60 min w temp 65-69 st. (na ceramicznej ciężko utrzymać stałą), próba jodowa negatywna 10 min w temp 75 st. (mashout) Wysładzanie i filtracja spieprzone Otrzymałem 15 L brzeczki Chmielenie 60' - Marynka 40 g. 10' - Lubelski 30 g Drożdże Mauribrew Ale (ze względu na to, że fermentują do 35 stopni, a u mnie jest ciepło) Fermentacja Po 4 dniach burzliwej zeszło do 5 BLG, wyjechałem na święta i dziś (po 11 dniach) przelewam na cichą, by się sklarowało, a potem do butelek Oby nie było infekcji. Do cichej planuję dorzucić Citry na aromat. Planuję dziś też uwarzyć drugą warkę, o której napiszę później. Edytowane 26 Maja 2014 przez Vami slotish 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Witam kolejnego piwowara . Przy mojej pierwszej warce również nie ustrzegłem się błędów. Nie wspominając o tym, że samo warzenie zajęło mi ok 15 godzin. Pierwsze warzenie to tak naprawdę poznawanie sprzętu, zaplecza. Z czasem nabierzesz wprawy. Powodzenia !!!. Aha. na 15 litrów spokojnie możesz sypnąć 40 - 50 g Citry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Witaj vami, fajnie widzieć "wonsza" u kogoś w avatarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lodzermensch Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Cześć. Nazwa browaru nawiązuje do czegoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Cześć wszystkim Nawiązuje do filozofii libertariańskiej Uaktualnienie: Warka #1 przelana na cichą, bez śladu infekcji, zeszła do 4 BLG (ale podobno na Mauribrew to norma). Nie miałem jednak Citry, więc dałem na sucho 50g Simcoe. Zanim zacznę warzyć drugie piwo, napiszę jeszcze o czterech cydrach/alkoholowych napojach gazowanych, które nastawiłem razem z #1. #2 - Strawman - 3,5l 9,6 Blg 5% ABV 900g truskawek mrożonych 100g miodu gryczanego 200g cukru drożdże piekarskie Właśnie piję próbkę po fermentacji burzliwej, napój zlany do klarowania, podobnie jak te poniżej. #3 - Banana Republic - 3L, 4,5 Blg, 2% ABV 700g banany drożdże piekarskie Fermentacja 100% cukru owocowego, bez dodatków #4 - Pomelony - 3L, 11 Blg, 5,5% ABV 1kg pomelo 250g cukier drożdże piekarskie Próbka bardzo gorzka! #5 - Per Simon - 3,5 L, 12 Blg, 6% ABV 1kg persymony 250g cukier drożdże piekarskie Próbka całkiem smaczna Dziś wieczorem warzę swoje drugie piwo: *** #6 - Black Riot Zmodyfikowany lekko przeze mnie klon tego piwa: Klik Składniki: Słody: 5 kg - słód Pale Ale 200 g - słód Carafa III 200 g - słód Crystal 75L Chmiele: 50 g - Centennial (10') 50 g - Mosaic (Dry) 50 g - Pacific Gem (60') Miałem gdzieś jeszcze Citrę, ale... zgubiłem Jak znajdę, dorzucę do cichej. Drożdże: gęstwa po #1 (Mauribrew Ale) Przewidywana objętość: 20 L Przewidywane parametry: 15,5 Blg, 6% ABV, kolor 25,5 SRM, 124 IBU Wysładzanie: 5-5-5 No to ruszamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 #3 - Banana Republic - 3L, 4,5 Blg, 2% ABV 700g banany drożdże piekarskie Fermentacja 100% cukru owocowego, bez dodatków Brzmi ciekawie. Można prosić o więcej szczegółów? Bo jak dobrze rozumiem to wrażenia degustacyjne dopiero za jakiś czas. Swoją drogą czemu drożdże piekarskie, nie lepsze byłyby jakieś winne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Takie były pod ręką Taki eksperyment. Banany mają w sobie duzo naturalnego cukru. Potraktowalem je blenderem, dolalem wody, zadalem drozdze, zaczelo bulkac, dzis przelalem do klarowania. Jak wyklaruje i nagazuje to oczywiscie podziele sie wrazeniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 30 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 (edytowane) Drożdże do #6 zadane. Co ciekawe, wyszło nie 15,5, a 17 Blg, co oznaczałoby wydajność na poziomie 82% Obyło się bez awarii przy warzeniu. Wysładzanie poszło wzorowo. Mam duże obawy co do drożdży, bo ta gęstwa z Mauribrew Ale była licha, było jej bardzo mało. Druga obawa to aromat DMS po całonocnym chłodzeniu na balkonie. No ale może chmiel to przykryje, bo jeszcze na zimno pójdzie Mosaic. Edytowane 30 Grudnia 2013 przez Vami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Mam problem. Moje #6 o początkowym blg 17 odfermentowało tylko do 8 i tak już stoi od dwóch dni... Czyżby koniec? Wiem że Mauribrew Ale nisko fermentuje, ale aż tak? Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Vami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zdecydowanie za wysoko. Zamerdaj fermentorem i ewentualnie podnies temp jesli jest niska. Jesli nie pomoze to czeka cie zadanie nowych drozdzy. Mozesz tez pobrac probke i zrobic FFT przy okazji zadawania nowych. Vami 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zamerdałem i postawiłem w wyższej temperaturze. Czytam na zagranicznych forach że z tymi drożdżami mieli także dużo wyższe końcowe ekstrakty niż przewidywane. Dodam, że zacierałem dość wysoko bo 69-70 st. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Chyba coś pomogło, bo wieczko fermentora się lekko wzdęło Dzięki. Merdałem kilkakrotnie w ciągu dnia. Dwutlenku węgla "wuchta" jak mówią w Poznaniu. Będzie dobrze Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Vami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 #6 przelana na cichą #1 zabutelkowana. Niestety, bardzo dużo strat przy rozlewie z powodu zbyt krótkiego węża i braku zaworka grawitacyjnego. Do butelek poszło 9,33 L piwa z 75 g cukru. #2, #3, #4 i #5 do butelek - bezpośrednio łyżeczka cukru na nagazowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Do ilu zeszła ta #6 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Do 6. Wg receptury powinna zejść do 4,5, ale na tych drożdżach czytałem zawsze jest wyżej. No i wysoko zacierałem plus jeszcze niech tydzień dofermentuje na cichej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 7 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Po zabutelkowaniu w butelkach pojawiła się drobna piana :-k W jednej dość spora: Jak widać, taka drobna jest we wszystkich. Co może być tego przyczyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 niezbyt to może wyraźnie widać, ale w tej pierwszej butelce, po lewej, z pianą masz chyba krzywo zaciśnięty kapsel. Piana powstaje przy nieszczelnościach Chyba, że to zniekształcenie obiektywu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 8 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 Hmm podociskałem na chama maksymalnie kapslownicą ten kapsel i po calym dniu piana zniknęła i jest tylko taka minimalna jak w reszcie butelek. Może nie wybuchnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 Może nie wybuchnie a dla po co ma wybuchnąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 9 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 Jest i etykieta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 11 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 #7 - Spelt Wrong Styl: speltweizen (orkiszowe pszeniczne) Słody: 2 kg - pszeniczny 1 kg - orkiszowy 1 kg - pilzneński Dodatki: 0,5 kg - prażona pszenica (torrified wheat) Chmiel: 50 g - Spalt (AA 5%) Drożdże: Mangrove Jack's Bavarian Wheat Zacieranie jednotemperaturowe ok. 70 st. 90 min Filtracja i wysładzanie (16 litrów na 3 tury) 1,5 h Chmielenie: 60' Spalt Chłodzenie przez noc na balkonie Drożdże rehydratyzowane w temp. 30 stopni i zadane do fermentora (na opakowaniu nic o rehydratyzacji, tylko kazali od razu do wiadra, olałem to) Uzyskano ok. 18 litrów piwa (miało być 22 wg receptury) Kolor jakiś wyjątkowo ciemny wyszedł jak na weizena, taki jak miód gryczany, ale młóto wysłodziłem do zera więc nic tam nie zostało. Pomiar BLG przy zadaniu drożdży: 13 (przewidywane 12,5) Etykietka: Informacje o alkoholu i ekstrakcie oczywiście naniesione wcześniej wg. Brewer's Friend, do korekty. No to fermentuj się, mój orkiszu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 11 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 Test nagazowania Liberya Pale Ale (#1) po tygodniu od zabutelkowania. Jest gaz, jest piana, barwa (zdjęcie z lampą) nieco jaśniejsza niż to co widać, mętne. Nalewane z ostatniej butelki rozlewu, czyli z największą ilością osadów. Po otwarciu syk i dymek, chwila przerwy i po chwili zaczęło się unosić do wyjścia (ale lekko). Troszkę mnie to zmartwiło. Nalałem do szklanki. W zapachu amerykański chmiel (ale ciut za mało, jednak trzeba było albo bez woreczka muślinowego na zimno chmielić albo więcej dać niż 50 g Simcoe) i nuta drożdżowa (no ale po tygodniu to nie jest źle). W smaku goryczka chmielowa, nuta alkoholowa jest, nie ma kwasu żadnego. Finisz wytrawny. Jak na tygodniowe pierwsze piwo domowej roboty, jestem zadowolny, choć mam nadzieję, że z czasem się bardziej ułoży alkohol, a w aromacie zniknie ta dziwna nuta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frisbeer Opublikowano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 Rozlewałeś z wężykiem bez zaworka??? To już lepiej z samego kraniku rozlewać. Ostatnia butelka zawsze jest mętna i piwo często może wyskoczyć, trzeba uważać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 nuta alkoholowa jest, [...] choć mam nadzieję, że z czasem się bardziej ułoży alkohol Jeśli było fermentowane w tak wysokich temperaturach jak podajesz tutaj: Mauribrew Ale (ze względu na to, że fermentują do 35 stopni, a u mnie jest ciepło) To boję się, że niewiele się ułoży. Zwłaszcza, jeśli to nie jest po prostu rozgrzewający etanol, a alkohole wyższe dające posmaki rozpuszalnika. Zmontuj sobie pudło ze styropianu, w którym można skutecznie zbić temperaturę fermentacji do tych 18-20°C, albo nawet niżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vami Opublikowano 11 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 (edytowane) Nie nie, nie ma rozpuszczalnika. To jest jakby w drugim tle takie grzanie A fermentuję w 22 stopniach. Zaworek już mam i kolejny rozlew będzie z jego udziałem Edytowane 11 Stycznia 2014 przez Vami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się