Budowa domowego browaru - dylematy

[hynas]

Za 400 zł to nie poszalejesz, keg, taboret gazowy, nypel + zawór z kwasówki, do tego dojdzie ci spawanie, fd jak zrobisz sam i jest po kasie. A dobrze by było jeszcze zrobić stojak pod keg aby grawitacyjnie poleciało w fermentory.

[Dziajl]

Mam okna, światło, oraz drzwi na podwórko, jeżeli zrobię to na stelażu na kółkach będzie ideał dla mnie. 400zł to na początek, chodzi o pierwszy keg. Tylko że nie chcę go spieprzyć ale zrobić tak, aby przyszłościowo móc go włączyć do jakiegoś systemu np. herms.

 

Tak jak kolega Hynas pisze keg, taboret gazowy, nypel + zawór z kwasówki. Spawanie w własnym zakresie.

 

Fakt z tym mieszaniem trzeba będzie dobrze pokombinować - na początek manualnie więc obaw nie mam.

[br.an.tr]

Ja proponuje grzanie elektryczne. Na razie w swojej instalacji muszę wymienić grzałki na dłuższe i mniejszej mocy. Jak dobrze ustawie swoją kadź zacierną i do chmielenia (keg 50l) to dokopię garnek 70l do chmielenia a do wysładzania przerobie garnek lidlowski i wszystko będzie leciało grawitacyjnie.

Mój opis browaru jest w zapiskach a w galerii jak to wszystko wygląda narzazie.

 

A jak chcesz miec wycięte fałszywe dno laserowo to pisz do http://www.piwo.org/user/4792-kamilo/

Edytowane 29 Grudnia 2013 przez br.an.tr

[Dziajl]

Wygląda całkiem ciekawie. Jakie typu grzałki chcesz dać?

 

Czy w kegu zacierno - filtracyjnym powinna być pokrywa czy nie? Ewentualnie jak obciąć kega, aby uzyskać pokrywę?

[br.an.tr]

Grzałki całkowitej mocy 4Kw lub 3,5Kw długość jednej grzałki w kształcie litery M tak około 160 cm. Teraz mam grzałki długości 1m.

Do pokrywki to ci nie doradzę czy powinna być.

Tu u kolegi widać jak jest obcięte . Można trochę wyżej obciąć prawi przy samych spawach obręczy. http://www.piwo.org/topic/5298-swoj-browar/#entry108919

 

a później dospawać rączki

Edytowane 29 Grudnia 2013 przez br.an.tr

[Dziajl]

Dzięki. Z tego co widzę każdy ma swój patent na kega. Każdy kolejny pomysł który oglądam podoba mi się coraz lepiej. Na razie nie zdecydowałem, ale zdecydowanie jest w czym wybierać.

[goral89]

Podepnę się pod temat:

 

Mam już garnki ze stali nierdzewnej 50 litrowe szt. 2 oraz 36 litrowy szt. 1 oraz dodatkowy 25 litrów. Od kilkunastu dni czytam i szukam jaki system najlepiej zbudować. Na początku chciałem system grawitacyjny wszystko na gaz po czym okazało się, że grzanie gazem kadzi zaciernej z fałszywym dnem może prowadzić do przypalania zacieru co szczerze mnie od tego pomysłu odrzuciło. Powstał, więc pomysł żeby z 25 zrobić kadz filtracyjna i rozbudować sytem do 4 garnkowego. Po przeliczeniu ilości metalu na stelaże liczby palników etc. wychodzi, że system ten nie jest optymalny, a 25 litrowa kadź filtracyjna z FD może być zamała. Następnie pojawił się pomysł grzania kadzi zaciernej grzałką mikanitową opaskowa ale cena to ok 600 złotych, plusem jest że można system podłączyć do sterownika. Znów jednak po namyśle stwierdziłem, że cenowo z mieszadłem etc już niedaleko do hermsa. I teraz mam właśnie dylemat i wiele pytań:

 

- Jakie są wady hermsa ? Czy ma problem z ogarnięciem dużej ilości słodu np. z RISA ?

- Wadą którą widze jest ilość latających węży, trzeba to odpinać, przepinać w trakcie warzenia ?

- Ile trzeba kupić zaworów i camlocków żeby Herms miał ręce i nogi ?

- Kolejną w.g. mnie wadą jest to że lipnie wygląda takie monstrum z wieloma zaworami, kablami, wężami ? Jak to myć ?

- Kolejną wadą jest cena, choć myśle że da się to zrobić po kosztach i tak wiele trzeba zainwestować.

- Proszę o podanie wad przez osoby które z tego korzytają...

- Czy FD podgrzewane gazem koniecznie musi prowadzić do przypaleń ?

 

 

2 plan jaki mam zamiast Rimsa to następujący sytem.

 

 

Kadź zacierno-filtracyjna 50 l z fałszywym dnem i mieszadłem wbudowanym w klapę ogrzewana normalną grzałką pod FD z tym, że chiałbym przepompowywac zacier z pod fd do kadzi przez nypel w pokrywie garnka, co powinno wyeliminować przypalanie zacieru i w dodatku taką kadź mogę podłączyć do sterownika np. firmy pamel i uzyskać dokładną kontrole temperatury.

 

Kadź warzelna 50l z whirpoolem ( chce przepompowywać brzeczke z dolnego do górnego zaworu lub nypla i wydaje mi się że powinien powstać whirpool )

 

HLT 36 litrów (ogrzewaną gazem lub grzałką - jeżeli da się podłączyć dwa urządzenia do sterownika pamel )

 

We wszystkich kadziach zastosowałbym zawory kulowe z nierdzewki oraz w miejscach wlotu cieczy z góry wyłącznie nierdzewne nyple podwójnie gwintowane zamiast drogich zaworów.

 

Cały sytem chiałbym obsłużyć dwoma chinskimi pompkami. Do kadzi w których temperatura wynosi max 78 stopni zastosowałbym camlocki z polipropylenu (prziecież w wiadrze do filtracji tez jest plastikowy kranik więc myśle, że to zdecydowanie bardziej budżetowa opcja) oraz w zaworach z kadzi warzelnej camlocki z nierdzewki. Ew. czy wogóle potrzebne są camloki, może lepiej nyple z redukcja na wąż i opaski zaciskowe ? Koszty takiego browaru to ok. garnki 500 bo tyle dałem za 3 nierdzewki w promocji, ok 120 złotych chińskie pompki, mieszadło i fd około 700 złotych, Dwa camlocki nierdzewne 170 i z 4 z polipropylenu 100 złotych. Grzałka ok. 100, dwa taborety gazowe 128 złotych, butla 80 złotych. Zawory kulowe 3 do granków i z dwa do pomp zależnie czy 1/2 czy 3/4 cala cena 250-300 złotych. Reszta armatury i wężę ok. 150 złotych suma: 2300 złotych + plus robocizna spawanie itp.

 

System ten byłby zdecydowanie tańszy niż herms i wyglądałby jak rasowy browar tylko czy lepszy niż HERMS ? Którego bym zklecił za około 3000 tys ( bez robozicny )

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez goral89

[Hefeweizen]

Po kilku warkach zdecydowałem się przerzucić na HERMS i jest lada dzień startuję z warzeniem. Koszt z robocizną to jakieś 3300zł, największy wydatek to camclocki jakieś 630zł za 13 męskich i 8 żeńskich. Początkowo planowałem system na jednej pompce więc odpadły by 2 żeńskie i 2 męskie, gdybym nie miał chłodnicy przeciwprądowej to 2 męskie. Jak mi się uda w niedzielę poskładać wszystko do kupy to zrobię zdjęcia i wrzucę kosztorys. Koszt uwzględnia mieszadło, które zostało mi z poprzedniej jednogarowej wersji

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Hefeweizen

[goral89]

Wlasnie mysle nad HERMSEM ale nie podoba mi sie platanina zaworow, kabli etc. Dlatego interesuje mnie czy da sie wykonac kadz zacierna jak w opisie w moim poprzednim poscie. Jezeli sie nie da to chyba pozostaje wylacznie HERMS.

[eslord]

Kadź zacierno-filtracyjna 50 l z fałszywym dnem i mieszadłem wbudowanym w klapę ogrzewana normalną grzałką pod FD z tym, że chiałbym przepompowywac zacier z pod fd do kadzi przez nypel w pokrywie garnka, co powinno wyeliminować przypalanie zacieru i w dodatku taką kadź mogę podłączyć do sterownika np. firmy pamel i uzyskać dokładną kontrole temperatury

 

Problem w tym ze pod FD bedzie zbierac sie maka,a dodatkowo jak bedziesz mieszal caly zacier mieszadlem tej maki bedzie tam jeszcze wiecej i moze sie przypalac. Generalnie jesli chcesz cos takiego zrobic czujnik musi byc bardzo blisko grzalki i szybka cyrkulacja brzeczki. Jesli jednak ustawisz cyrkulacje szybsza niz grawitacyjna wydajnosc KZ to nie mam pojecia jak sie to zachowa, bez mieszadla zbiloby sie pewnie w beton. W moim HERMSIE wymiennik jest bardzo maly jest zrobiony z wiaderka mniejszego niz 15l, chyba 10+l i 2 grzalki 2KW. Wydaje mi sie ze mozna by taki wymiennik jeszcze zmniejszyc nawet do 5 litrow wtedy jest to tak male, ze w zasadzie caly system sprowadza sie do kadzi zaciernej/filtracyjnej, hlt i bardzo malego HE (heat exchange nie moglem napisac WC bo zle sie kojarzy) gdzies pod stolem. Moim zdaniem HERMS jest warty zainteresowania nie musi on byc w klasycznym wydaniu aby spelnial swoja role.

[lukasmac]

Chciałbym dołączyć swoje dylematy:

 

Jestem na etapie planowania kadzi zacierno-filtracyjnej z fałszywym dnem, z kega 50l. Doecelowo chcę potem dostawić drugi keg jako kadź warzelną, ale to później, jak fundusze pozwolą.

 

Zastanawia mnie parę rzeczy i myślałem że bardziej doświadczeni koledzy będą znali odpowiedź.

 

1. Jaki kieg 50l wybrać? EURO czy DIN? Osobiście wolałbym din, bo mniej miejsca zajmuje. Jednak boję się, że w środku będzie ciasno dla mieszadła, kapilary z czujką temperatury i grzałkami (jeszcze nie jestem pewny jak je rozmieszcze ale o tym w pyt 3). w Euro jest szerzej, więc może i wygodniej. I nie ma problemu żeby wszystko zmieścić. Z drugiej strony zależy mi na miejscu, a moje obawy o ciasnotę może są zbyteczne?

Może ktoś z was ma takie doświadczenia i mi poradzi?

 

2. Możliwe że uda mi się kupić keg 50l z uszkodzonym zaworem za pół ceny, ale gumowanego (jeszcze nie wiem jaki rozmiar). Czytałem że gumę można zdjąć, ale czy jest to trudne. Czy jest to gra warta świeczki?

EDIT: znalazłem wątek o ogumionych kegach. Podobno jest trudno ściągnąć gumę, keg jest cieńszy, a rączki są tylko z gumy i po jej zdjęciu ich nie ma. Chyba sobie daruję.

 

3. Boję się że grzałki z bojlera, lub te co są na forum grupowo zamawiane (wygięte do kebaba) przypalą mi zacier . Czy jest to uzasadniona obawa?. Planuję mieszadło. Myślę o takim rozwiązaniu że grzałki będą pod FD i zwracam zacier pompką z pod FD na górę, żeby grzałki nie stykały się z gestym, lub o grzałkach nad FD i samo mieszadło. Ogólnie większość osób z tego co widziałem ma grzałki nad FD, ale sporo osób pisze że grzałki przypalają zacier. Stąd ten pierwszy pomysł. Wiem że nawet post wyżej o tym wspomina, ale naczytałem się o tym tyle, że ostatecznie mam mętlik w głowie i nie wiem czy moje obawy to fantazje, czy są uzasadnione.

 

Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.

 

Edit: Tapatalkuję, więc literówki. Rozwinąłem też niektóre myśli.

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez lukasmac

[lukasmac]

Sam sobie chyba odpowiem, ew. niech ktoś mnie poprawi jeśli się pomylę.

 

1. Nie będe wybrzydzał i wezmę co znajdę. EURO czy DIN.

2. Jak wspomniałem daruję sobie keg w otulinie.

3. Przespałem się z problemem i doszedłem do wniosku, że jeśli grzałki będą nad fałszywym dnem i mieszadło będzie chodzić dostatecznie szybko i blisko grzałek to chyba nic się nie przypali. Zwracanie zacieru z pod FD wymaga od razu zamontowania pompy, a na początku będę budował tylko kadź zacierną. Zresztą doczytałem że w takim rozwiązaniu przypala się mąka pod dnem, przy grzałkach. Tyle że teraz nie wiem jak zrobić wyciągane FD z jednoczesnym oparciem dla osi mieszadła, bo będzie musiało być dzielone. Coś wykombinuję.

 

 

[Singer]

.,.,.

Edytowane 7 Maja 2017 przez Singer

[Singer]

Sam wybór systemu też jest trudną sprawą... mnie np przekonał fakt dlaczego browary nie używają HERMS'ów ani RIMS'ów? Kiedy zaczynałem budować instalacje sam byłem napalony na hermsa jak ruski na niklowany rower, jednak kiedy zabrałem się z budowę i wychodziły mi różne dylematy stwierdziłem że klasyczne mieszadło jest jednak najprostszym i najtańszym rozwiązaniem. Teraz kiedy używam tego rozwiązania i zamierzam przejść na większe wybicie 100l nawet mowy nie ma żeby to był herms czy rims.

 

 

Więc co dalej ? Też chciałbym mieć wybicie ok. setki. Jakie rozwiązania zastosowałeś? Czym dysponujesz aktualnie? 

Mam aktualnie podobny problem (wiem, że jest już 2017 r). Miałem dość długi stop brewmaking i zatrzymałem się na etapie kega 55 l.(podwyższony keg) z FD, mieszadła i gazu. W dnie wspawane jest kolano z rurą + dwa zawory: jeden do zawracania ręcznego (aby uniknąć przypalania), drugi spustowy. i duży (100 litrowy gar ).

     Wolałbym korzystać z prądu jednak mam problem właśnie z trzema fazami...  Plan dotyczył ( póki co nadal jest aktualny )  instalacji grawitacyjnej. Stojak jest gotowy.

Co proponujesz ? Otwarty jestem na sugestie..?

Edytowane 7 Maja 2017 przez Singer

[quhcik]

 

 

Mam pomysł taki, aby na początek zainwestować w keg 50l.

 

Mam do wydania na ten sezon ok. 400 zł.

Sory że tak napiszę. Za mały keg, i za mało kasy.

W tej chwili jadę na parniku od ziemniaków 80l i już jest za mało. A zaczynałem tak jak kolega 30,50teraz 80 a 300l już od roku zbieram baniaki.

i lada chwila ruszę.

A piwnica w blokowisku czy w domku? Bo niedoczytałem?

[Marcin Wojtczuk]

Jeśli miałbym całą piwnicę na browar to zainwestowałbym w:

1. ogromną kadź zacierną z lodówki, typu 100-150l. Zamiast dbania o zarąbistą wydajność, po prostu sypałbym więcej ziarna

2. bez wysładzania, tylko filtracja wężykiem z oplotu - od razu bardzo rzadki zacier

3. destylator na kegu 50l z grzałkami i sterowaniem mocy - do gotowania piwa oraz do destylacji po dokręceniu kolumny

4. najwięcej zainwestowałbym w kontrolę temperatury w tej piwnicy, lodówki fermentacyjne, płaszcze stabilizujące temperaturę ew. maty grzewcze - wszystko na STC-1000

 

Niestety mam mieszkanie, nie mam prądu w piwnicy więc zostaje mi wyłącznie mała skala. I przy tej skali jakiś klon Grainfather/Speidel plus drugi warnik, działający też jako destylator pot-still wydaje się, mimo gigantycznej ceny, bardzo dobrym rozwiązaniem. O ile mamy gdzie to trzymać. Jeśli nie, garnek 20l na indukcję i ekstrakty a skupić się na kontroli temperatury fermentacji.

 

No chyba że nie chcemy destylować, wtedy można jakoś inaczej. Generalnie warto jednak od początku przemyśleć sobie tą destylację a nie po inwestycjach w browar odkryć nagle że gorzelnia też by się przydała.

[MIRAS62]

http://allegro.pl/garnek-gastro-60l-50x30cm-arian-hascevher-turecki-i6776312732.html?fromVariant=6776312691
http://allegro.pl/garnek-gastro-45l-45x30cm-arian-hascevher-turecki-i6776312691.html?fromVariant=6776312732
http://allegro.pl/garnek-wysoki-50-l-gastronomiczny-100-70-stalowy-i6850597038.html
http://allegro.pl/garnek-30l-z-pokrywa-klamry-gar-do-piwa-zacierania-i6644663204.html
1.318 zł 60L roboczej 53L
2.289 zł 45L rob      39L
3.300 zł 50L
4.250 zł 30L

Tutaj jest kilka garnków ale z braku doświadczenia zapytam się o wasze sugestie dla mnie najlepiej pasowała by ta 30l ale jak już zapoznałem się z tematem preferujecie 50l, będę grzał na na taborecie gaz.jako opcję plus grzałka ok.2000W do utrzymania tem. po wyłączeniu gazu.

Emalia odpada bo wiem że ją poobijam.

Który garnek wybrać?

Podziękował

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez MIRAS62

[opeciarz]

Przestudiuj ten wątek dużo cennych technicznych i praktycznych informacji http://www.piwo.org/topic/8967-porady-przy-zakupie-garnka/