Skocz do zawartości

"piwo" z miodu


rosomak

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj w nocy zrobiłem drugą... w sumie nie wiem czemu w nocy- może to w genach po dziadku, który bimber robił nocą ;)

Nie wiem czy wam się przyznać z czego to piwo zrobiłem :) bo pewnie mnie zjedziecie ;D Dobra z miodu - mam go dużo nie używam i słyszałem dużo pochlebnych opinii. Jak ostatnio dałem dużo chmielu tak teraz chyba za mało - słabo go czuć.

Chyba jednak się wciągnę w to hobby tak że zastanawiam się nad zakupem sprzętu, nie wiem czy jest sens kupowanie całego zestawu na 30l, bardziej skłaniam się ku temu by kupić 1-2 baniaki na 10-15l i robić piwo koło 10 litrów - więcej poeksperymentuje ze smakami. Druga sprawa to kapslownica - taka lepsza kosztuje koło 90 pln - na razie w domu mam około 30 butelek z patentem tak sobie myślę że chyba lepiej na spokojnie dokupować kelty butelka około 80 gr. Czyli za cenę kapslownicy mam ponad 110 butelek- a używać mogę do woli.

 

 

Dori

Edit - zmiana tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą warkę zrobiłem ze słodu a drugą bardziej by drożdże zużyć i pozbyć się miodu z samego miodku. Słodziutkie to było - zobaczymy - żona lubi słodkie piwa więc jak coś to bezie dla niej. Ale nie krzycz proszę ;) Robiłeś kiedyś takie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą warkę zrobiłem ze słodu a drugą bardziej by drożdże zużyć i pozbyć się miodu z samego miodku. Słodziutkie to było - zobaczymy - żona lubi słodkie piwa więc jak coś to bezie dla niej. Ale nie krzycz proszę ;) Robiłeś kiedyś takie ??

Wyręczę Elroya, krzyczeć nie będę :) powiem tylko tyle - TO NIE JEST PIWO :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzicie zapomniałem wam napisać jaki rozlewałem pierwszą warkę. Fajnie było żona się ze mnie śmiała że sie zachowuje jakbym szedł na pierwszą randkę. Fakt byłem "lekko" podekscytowany faktem że po kilku dniach w końcu spróbuje odrobinę tego piwa. No i spróbowałem całkiem całkiem. Rozlałem do butelek po kelcie i do 2l z ck. A w nocy po tym rozlewaniu śniło mi się że do nas do domu przyszła moja mama i zabrała mi tą 2l butelkę, wylała piwo - bo potrzebowała dużą butelkę na wino. Ech te emocje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mi fermentuje - nawet bardzo ostro - teraz robie 10 l i ta fermentacja przebywa bardziej burzliwie niż w wypadku 5 l. Do okoła unosi się przyjemna wersja zapachu który pamiętam z dzieciństwa z gs'owskiej knajpy - frytki tam mieli "dobre"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.