Browar Czarny Ryś - Dortmunder

[keda]

Piana nieduża, krótkotrwała. kolor jasno złoty delikatnie mętne. Aromat słodowy, słodki, zapach chmielu prawie niewyczuwalny.

W smaku dominuje słodowość, poziom goryczki niski, jak dla mnie nawet za niski ( ja lubię dużo chmielu w lagerach) ale pasujący do stylu dortmundera.Ogólnie dość udane piwo - szczególnie dla pań - dosyć słodkie i niska goryczka.

[WiHuRa]

Faktycznie, jak na Dortmundera goryczka mogłaby być ciut wyższa ale to pierwsza receptura więc zacząłem od niskiego pułapu.

Edytowane 28 Lutego 2014 przez WiHuRa

[Mariusz_CH]

Według opisu goryczka nie powinna być wysoka: "Ani smaki słodu pilzneńskiego, ani smaki szlachetnego chmielu nie dominują, ale obydwa są dobrze zbalansowane z odrobinką słodowej słodkości, które dają rześkie, orzeźwiające piwo. Zbalansowanie dalej kontynuuje przez finisz oraz goryczkę chmielową utrzymującą się w posmaku (aczkolwiek w niektórych przypadkach mogą być na finiszu odrobinę słodkawe)."

Edytowane 1 Marca 2014 przez Mariusz_CH

[Wojen]

Wygląd:

Piana opadła do obrączki, ale zaraz po nalaniu bardzo ładna. Klarowne.

Aromat słodowy, bardzo przyjemny.

Wysycenie średnie do niskiego, chyba za małe jak na styl, ale przypuszczam co jest tego przyczyną.

Dość słodkie w smaku, goryczka średnia do niskiej. Chyba jak próbowałem podczas ostatniego spotkania to mi bardziej smakowało. Zakładam że lane z kega i to mogło mieć w pływ na nagazowanie i ogólne odczucie.

Bardzo dobre piwo.

Edytowane 3 Marca 2014 przez Wojen

[WiHuRa]

Dzięki za zdjęcie.

 

Tak, jak większość moich piw w depozycie są lane z kega stąd i nagazowanie spada. Planuje coś w tej kwesti podziałać i zrobić jakąś nalewarkę.

[Mariusz_CH]

"Tekstura

Średnia treściwość, średnie nagazowanie."

Dla mnie wysycenie było spoko

Edytowane 3 Marca 2014 przez Mariusz_CH

[WiHuRa]

BJCP się naczułeś na pamieć ?

 

Piłeś ale nić nie napisałeś, nie ładnie!

Edytowane 3 Marca 2014 przez WiHuRa

[Mariusz_CH]

Wojtek, wybacz. Profanację popełniłem, szczegóły jak się zobaczymy

 

BJCP się naczułeś na pamieć ?

 

Nie no, dwa kliknięcia i jest. Czytałem to, bo trzeba się jakichś ramek trzymać.

Edytowane 3 Marca 2014 przez Mariusz_CH

[WiHuRa]

Wybaczam

[Mariusz_CH]

Ogólnie mogę powiedzieć/napisać, że mój niby Dortmunder jest dużo bardziej "marcowaty". Monach ze Strzegomia daje za dużo. Strzegom sobie w ogóle daruje, może oprócz karmelowych co poniektórych.

Edytowane 3 Marca 2014 przez Mariusz_CH

[WiHuRa]

No jak dawłeś Monacha II to on już jest wyraźnie "chlebowy".

[Mariusz_CH]

Niby pisze na recepcie I, ale mogłem coś popindolić

[Wojen]

<br />mój niby Dortmunder jest dużo bardziej "marcowaty"<br />

Za to moje marcowe to Monachijskie ciemne

[Mariusz_CH]

[WiHuRa]

W sumie do Dortmundera raczej nie daje się Monacha tylko Wiedeńskiego.

Edytowane 3 Marca 2014 przez WiHuRa

[Mariusz_CH]

Znalazłem jakaś pierwszą lepszą receptę i poszło. Celem było rozhuśtanie drożdży do Portera. A piwo mi i szwagrom smakuje, choć jeszcze poleżeć musi

Edytowane 3 Marca 2014 przez Mariusz_CH