Swiezy Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Witam, Nie miałem nigdy okazji próbować piwa z diacetylem i z DMSem. Czy znacie może jakieś komercyjne przykłady piw z takimi wadami ? Tylko dobrze by było aby te wady były na dość wysokim poziomie, bo obawiam się że jako początkujący mogę nie wyczuć. Po prostu chciałbym poznać te aromaty aby nauczyć się je rozpoznawać. Bardzo proszę o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzium1986 Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 diacetyl - lubuskie DMS - ostatnio jak próbowałem Łowickie, to było bogate w DMS. Ursa już przestała być ambasadorem tej wady, ale blond cascade swego czasu miał bardzo wysokie stężenie DMSu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilkor Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 DMS - Ursa Maior - Blond Cascade, Dobra Karma, Śnieg w Beniowej; Wojkówka (aka Z&Z) - Dunkel Diacetyl - Witnica - Lubuskie; czeskie lagery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Sumecek z Kocura, mało czuły jestem na DMS, ale tam to na prawdę, jak próbka kalibracyjna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 A jakieś inne piwa które można potraktować jako próbki kalibracyjne innych wad? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwosz Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 DMS w toporku z bojana był nie dawno, ciechan też miał jazdę na heavy metal, ale to jakiś czas temu, bo przestałem pić ich wyroby... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lary Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 (edytowane) bart3q, porter z Żywca i metaliczność. Edytowane 19 Marca 2014 przez Lary Chemik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbek Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Dokładnie, w tym piwie czuć tak jakby klucze do gęby wsadzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 20 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 (edytowane) Żywiec Bock - sól i karton, Żywiec Marcowe - lekki DMS, Ciechan Stout - metaliczność i to taka fest czuć w zapachu, Rebel Cornelius Marek Suliga - Vienna Lager oraz Witnica Lubuskie - Diacetyl To z tych co niedawno próbowałem Wszystkie dostaniesz w markecie, ja nabyłem w Tesco. No i jest jeszcze skunks, ten łatwo zrobić kupujecie butelkę lecha (lub inną zieloną) stawiacie w słonecznym miejscu na 2 tygodnie, kupujecie drugą do porównania i dowiecie się tym sposobem co to skunks, jedni go lubią inni nie (kojarzy się z marychą) Co do DMS to polecam Miłosław Niefiltrowane, też jest mega. Niestety pozostałe wady w piwie, te infekcyjne to już tylko z kapsułek, albo u piwowarów domowych w piwach na spotkaniach Przypomniało mi się ze lekka apteka była w Grodziszu 3.0 z Pinty dla lubiących bandaże polecam. Edytowane 20 Marca 2014 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiezy Opublikowano 20 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 Na niedobory żelaza ja z kolei polecam noteckie jasne (zielona etykieta) tam chyba chmielili na zimno gwoździami bo czuć metal strasznie i w aromacie i w smaku, ale ja to w wielu piwach wyczuwam więc chyba jestem wrażliwy na tą wadę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alechanted Opublikowano 20 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 Na niedobory żelaza ja z kolei polecam noteckie jasne (zielona etykieta) tam chyba chmielili na zimno gwoździami bo czuć metal strasznie i w aromacie i w smaku, ale ja to w wielu piwach wyczuwam więc chyba jestem wrażliwy na tą wadę. Generalnie żelazo chyba po prostu łatwo wyczuć i wydaje mi się, że przede wszystkim w smaku. Też je dość często wyłapuję, a jak już pewnie nie raz wspominałem, mam kubki smakowe jak stary kloszard. Jeżeli warzysz, wiele różnych wad może sobie zasymulować w domowym zaciszu, chociażby odlewając sobie jakieś dwa litry i np zadając stary chmiel dla potu i brudnych skarpet. W wiki często są opisane przyczyny danych wad, więc łatwo odtworzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hopek Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 nie wiem jak teraz ale pijałem namysłów białe z apteką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drzewo Jeżozwierza Opublikowano 22 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Mi się ostatnio zdarzył złoty Komes, który tak walił metalem, że nie byłem w stanie tego wypić i jedynie butelka sie przydała do ponownego użycia, mega stężenie w zapachu i smaku, jakby fermentory z czarnej stali tam mieli :-). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się