gsb Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Ostatnio narzekam na straszny brak czasu i butelkowanie piwa pochlania go sporo... myslalem o kupieniu mini-kega, po obejrzeniu ofery w internecie nasunelo mi sie kilka pytan: - co najlepiej budzetowego wybrac? corneliusa jakiegos czy 5L keg (ten drugi chyba latwiej schlodzic w lodowce?) - keg to finansowy "pryszcz" ale przyznaje sie, ze cena pompki do niego to jakis kosmos (ok 150pln). jak to w ogole dziala - po co naboje Co2? czy one dodatkowo nagazowuja piwo? przeciez ono refermentuje w kegu i bedzie mialo dobra ilosc gazu w sobie... To moze nie nalezy dorzucac do refermentacji zadnego surowca? jak to jest? - czy da sie ponownie wykorzystac minikegi od masowych piw typu heineken itp? - podobno nawet te pompki za 150pln zasysaja wszystkie syfy z dna (drozdze itp.) - czy to prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Jeśli znajdziesz do kupienia kega o poj. 5L przez 3 dni będziesz moim guru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Proponuję poczytać podobny wątek kegi 19l i inne o małych pojemnościach PS wątek przeniosłam do odpowiedniego działu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gsb Opublikowano 2 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Jeśli znajdziesz do kupienia kega o poj. 5L przez 3 dni będziesz moim guru http://browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=1338941 dori: dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Ostatnio narzekam na straszny brak czasu i butelkowanie piwa pochlania go sporo... myslalem o kupieniu mini-kega, po obejrzeniu ofery w internecie nasunelo mi sie kilka pytan: - co najlepiej budzetowego wybrac? corneliusa jakiegos czy 5L keg (ten drugi chyba latwiej schlodzic w lodowce?) - keg to finansowy "pryszcz" ale przyznaje sie, ze cena pompki do niego to jakis kosmos (ok 150pln). jak to w ogole dziala - po co naboje Co2? czy one dodatkowo nagazowuja piwo? przeciez ono refermentuje w kegu i bedzie mialo dobra ilosc gazu w sobie... To moze nie nalezy dorzucac do refermentacji zadnego surowca? jak to jest? - czy da sie ponownie wykorzystac minikegi od masowych piw typu heineken itp? - podobno nawet te pompki za 150pln zasysaja wszystkie syfy z dna (drozdze itp.) - czy to prawda? 1. na dłuższą metę na pewno Corneliusa, ale wydatki są oczywiście spore. 2. musisz mieć CO2, do wypchnięcia piwa, inaczej po nalaniu kilku szklanek reszta się odgazuje. 3. minikegi podobno tak, ale akurat Heniek nie jest w minikegu, tylko w swoim opatentowanym hiper super kegu, którego chyba nie uda się wykorzystać powtórnie. 4. Mętne jest piękne. No niestety jak chcesz klarowne, to zgłoś się po naukę do kolegi bnp. Trzeba piwo sklarować, ewentualnie odfiltrować (choć tego bym nie polecał) i sztucznie nasycić CO2. Możliwe tylko w corneliusach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gsb Opublikowano 2 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 dzięki kopyr - probowalem rozpracowac piwo chyba Bitburger albo jakies niemieckie nie pamietam... ale kega nie dalo sie rozebrac (a szkoda)... a ten minikeg z pompka pneumatycznaz browamatora? nie wymaga chyba co2 (przynajmniej nic nie piszą) co do mętnosci - wiadomo: ale pić ten szlam z dołu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 (edytowane) Jeśli znajdziesz do kupienia kega o poj. 5L przez 3 dni będziesz moim guru http://browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=1338941 dori: dziekuje To akurat nie są kegi, tylko zwykłe stalowe puszki. Pompka powietrzna powoduje kontakt piwa z tlenem, co znacząco skraca jego przydatność. A pierwszą szklankę osadów możesz wylać. Edytowane 2 Lipca 2009 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 ale pić ten szlam z dołu? jeśli po burzliwej zlejesz piwo do beczki to nie będzie szlamu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Jeśli znajdziesz do kupienia kega o poj. 5L przez 3 dni będziesz moim guru Z browaru HAUST z Zielonej Góry gość miał 5 litrowego kega. Obudowa jest styropianowa imitująca drewno. Wewnątrz keg z nierdzewki z możliwościa nalewania również bez podłączenia butli i nalewaka. Ładne cacko tylko, że kosztuje ok 100 euro. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Takie coś ma "Pivovaria" w Radomiu, ale 10 litrów. Do kupienia w minibrowary.pl. Cena zaporowa, nie warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Przerabiałem temat kegów z BA i powiem szczerze, że to dziadostwo. Beczki prócz tego, że łatwo można je napełnić, przechowywać, schładzać i podawać mają swoje wady. Pompka najlepiej z co2, ale to trochę drożej wychodzi. Piwo najczęściej robimy na wakacje, wtedy dając za dużo środka do refermentacji beczki się wyginają. Kolejnym minusem jest rdzewienie. Rdzewieją na zewnątrz, w miejscu gdzie są spawane. Często też tam gdzie jest uszczelka. Używam 2 sezon i wydaje się że nie nadają się na więcej. Po otwarciu należy szybko spożyć. W kegach 19l zaś są odporne na te rdzewienie (przynajmniej na razie bo używam 1 sezon). Koszt jest dużo wyższy, bo potrzeba nalewaka, butli z gazem, rurek i schładzarki lub małej lodówki. Tutaj zaś można trzymać dłużej, podobno i miesiąc, ale tego nie sprawdzałem. Różnica w cenie jest oczywista, ale naprawdę warto. Na dłuższą metę na pewno warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Trochę ponownie o kegach. Jako, że ostatnio ponarzekałem to dokończę fotkami. Kegi rzeczywiście rdzewieją nie tylko od zewnątrz. Miałem dwa kegi ale jednego rozebrałem i zrobiłem parę fotek. Na zewnątrz kegi tam gdzie są spawy tam jest rdza. Ruda pojawia się również wszędzie tam gdzie są odrapania (a niestety BA takie już wysyła). Po trzecim użyciu pojawia się również ruda pod uszczelką. Po rozebraniu kega niestety szczególnie na spawach również jest ruda. Szkoda, bo dojść ich wtedy zakupiłem, a mogłem w corneliusy zainwestować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Dopóki producenci nie będą zobowiązani wytłaczać danych firmy i symbolu stali to ograniczenia kosztów produkcji będą skutkować takim badziewiem. Nie wystarczy podać hasło stal nierdzewna, albo 20/10. Pełny symbol, np. 1H18N9T. Chociaż czy to odniosłoby jakiś efekt... Na zdjęciach widać rdzę nie tylko na spawach ale i w miejscu uszczelki. A to już sporo mówi o jakości stali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 A gdzie jest napisane, że te beczki są z nierdzewki? To są zwykłe puszki ze zwykłej stali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 (edytowane) Nowy na forum Kolega Żeglarz przyznał się do używania beczek 5l. Sam jestem ciekaw jego doświadczeń z nimi. W skrócie z tego co pisze na tym forum i browar.biz to beczki są ogólnie kiepskim rozwiązaniem. Całość podsumował kilka postów wcześniej kolega Pieron: "Beczki prócz tego, że łatwo można je napełnić, przechowywać, schładzać i podawać mają swoje wady. Pompka najlepiej z co2, ale to trochę drożej wychodzi. Piwo najczęściej robimy na wakacje, wtedy dając za dużo środka do refermentacji beczki się wyginają. Kolejnym minusem jest rdzewienie. Rdzewieją na zewnątrz, w miejscu gdzie są spawane. Często też tam gdzie jest uszczelka. Używam 2 sezon i wydaje się że nie nadają się na więcej. Po otwarciu należy szybko spożyć." Sam chcę na lato nalać z jednej warki 5l piwa do beczki. Rodzina nie jest tak "piwo-chłonna" a 5l jest w sam raz na grilla. Kegi 19l - wiem, że są ogólnie "lepsze"- ale nie chcę teraz wchodzić w zakupy drogiego sprzętu. Zastanawia mnie czy rdzewienia beczek nie można jakoś powstrzymać by wytrzymywały np 4-5 napełnień. Rdzewieniu na znątrz można łatwo zaradzić powlekając beczkę np teflonem (Plastmall - ) Wewnątrz oczywiście tego nie zastosujemy. Może po umyciu nalać do środka troszkę - no właśnie czego ? - spirytusu ? Czy jego opary coś dadzą?? Inna sprawa - refementacja i odkształcenia. Co o tych sprawach może powiedzieć Kolega Żeglarz. Jakie są Twoje doświadczenia z mini-kegami? Edytowane 10 Lutego 2011 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Kolego Coelian. W sobotę przywiozę Ci beczki - nie wiem ile mi ostało z tych w najlepszym stanie, dwie czy jedna, do tego pożyczę Ci pompkę. I tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Witam, otóż przyznałem się do uzywania keg 5 po tym jak znudziłem się napełnianiem butelek jak i po uzywaniu kega 19 l. Moje odczucia: 1. Zgadzam się do co zalet kegów 5 l jak i niestety wad ale: a. keg 5 rdzewieje (u mnie przynajmniej) jeśli po spożyciu nie umyję drania bardzo dokładnie. Włacznie ze sterylizacją c. zgadzam się co do jakości stali - jest do dupy. d. owszem ma tendencje do rdzewienia na brzegach przy uszczelce\ c. pompka co2 ma tendencje do popuszczania gazu jesli cisnienie zrobi się zaduże. Nalezy właczac cisnienie tylko przed rozlewem. Sztuczne nagazowanie nie przynosi efektu. To duzy minus e. plusem jest to ze kega 5 l oprozniam sam w 2 dni max f. dla mnie mozliwosc schlodzenia tego w lodowce jest bezcenna g. kegi 5 l są dobre tylko jesli: - nie uzywamy siary do dezynfekcji, nalezy wybrac czyszczenie mechaniczne (szczotka + plyn do mycia) i czyszczenie chemiczne delikatne - kegi oprozniamy w max 2 dni ale ja trzymalem piwo 5 dni i nic nie bylo niepokojacego - nigdy nie mialem zakazenia piwa pomimo sladow rdzy wewnatrz i przy uszczelce (3 miesiace lezakowania) - nigdy moj keg nie wygial sie gdy dalem za duzo surowca refermentacyjnego. Po prostu stosuje tyle ile bozia kaze i tego pilnuje. Poza tym sa uszczelki z zaworem bezpieczenstwa Podusmowanie: Kegi 5 l sa dobre ale moim zdaniem wymagaja nieco więcej zachodu niz 19 l ale zawsze mniej niz butelki. Reasumujac: w kegi 5 l na wieskza skale lepiej nie inwestowac. Lepiej wydac na keg 19 l + caly osprzet a bedzie to inwestycja na prawda zwrocona. kegi 19 l sa tez dobre po coca coli. Dla mnie idealem jest instalacja chlodziarki i podlaczanie tego do 19 l lub wiekszych kegow i tak nalezaloby isc - jest to moim zdaniem dobry kierunek. Kegi 5 l to niestety ślepa uliczka. Mam to teraz i planuje wyminae sprzetu na nieco lepszy. Tzn lepsze fermentory, lepszy i wiekszy garnek, lepszy termometr, refraktometr, ballinometr, chlodnica z plyt, lepszy system filtracji. Takze do póki kegi 5 l nie łapia mi infekcji będę ich uzywał, lecz z pewnościa kiedy pojawi się okazja zakupie chlodziarke i dalej bede myslal nad kegami 19 l. Lusterko87 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Ja również ostatnio zakupiłem dwie beczki. Mam zamiar przetrzymać w nich część następnej warki i wykorzystać przy jakiejś imprezie jak się ociepli. Kegi 19 litrów są poza moim studenckim zasięgiem a i nie miałbym gdzie trzymać takiej instalacji. Dlatego pomimo narzekań kupiłem ten sprzęt z myślą o kilkukrotnym zastosowaniu a nie o większej inwestycji na lata. Po odpakowaniu 2 kegów i pompki ręcznej nasunęły mi się następujące pytania: 1) Czy mogę użyć tych przezroczystych uszczelek do pierwszego rozlewu? Czy nadają się one do przechowania piwa? Nie wyglądają zbyt solidnie. http://browamator.pl/szczegoly.php?Mini-keg_5_l__uszczelka_standard&przedm=1399483&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F165992%2F183146&sortuj=kod 2) Mam również te uszczelki "Standard". http://browamator.pl/szczegoly.php?Uszczelka_STANDARD_do_beczki_MINI-KEG_5_l&przedm=1338998&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F165992%2F183146&sortuj=kod Rozumiem, że przebicia należy dokonać końcówką pompki? Czy może np jakimś szpikulcem a dopiero potem w to miejsce umieścić kran? Wiem, że to pytanie wygląda trochę naiwnie ale jak patrzyłem na silikonowe wypełnienie tej uszczelki to naszło mnie myśl czy bezpośrednie przebijanie pompką nie doprowadzi czasem do zapchania jej pawel1975 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 To pierwsze to zaślepka , Uszczelki sie nie przebija tylko wciska ten plastik na środku uszczelki do środka beczki i w to miejsce wchodzi rurka od kranika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 Panowie, nic sie wciska osobno. 1. Biorem kega 2. Chwytam pompkę z nakręconą na niego rurką. 3. Mierze rurką w plastik na środku uszczelki gumowej 4. jednym energicznym ruchem wciskam pompkę na chama ile wlezie aż do samego końca. 5. Na końcu słuchać klik kiedy pompka zachaczy sie o brzegi kega inaczej : 1. jak cos wcisniemy bez pompki bedziemy mieli gejzer ala yellostone 2. stracimy caly gaz Uszczelki nadaja sie do ponownego użycia po wyparzeniu i zdezynfekowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 (edytowane) Szanowni, pragne nieco usystematyzować wiedzę o Keg 5 l. Zalety: 1. Keg 5 L można chłodzić w lodówce 2. Pojemność 5 L daje to że wystarczą tylko 4 szt. na standardowa warkę 3. łatwość przechowywania - do małego kartonu wchodzą 4 szt. 4. Solidny i profesjonalny wygląd - nie powstydzimy się rozlewu na grillu 5. Pojemność 5 L to na grillu następną zaleta dla większej rzeszy fanów 6. Dwa rodzaje dostępnych pompek: na gaz i zwykła do pompowania powietrza Wady 1. Gówniany materiał stali który źle traktowany rdzewieje 2. Nawet dobrze traktowana stal rdzewieje po czasie 3. pompka gazowa nie trzyma ciśnienia - nie można sztucznie dogazować piwa 4. Dostępne są tylko naboje z gazem Co2 5. Uszczelki z zaworem bezpieczeństwa są zbyt drogie Podsumowanie wad i zalet: System na 2 warki kosztuje tyle samo co system keg 19 l + osprzęt do rozlewu (nie licze chłodziarki). Na dłuższą metę nie warto inwestować w keg 5 L chyba że nastawimy się na wymianę kegów po około 3-4 użyciach. Monit do dystrybutora: Przekażcie producentom że jeśli: 1. polepszą jakość materiału keg 5 L - wpłynie to na ich ocenę 2. polepszą jakość pompek pod kątem sztucznego nagazowania - system stanie się niemalże doskonały Największą zaletą keg 5 l jest ich możliwość bezproblemowego chłodzenia w zwykłych lodówkach. Największą wadą jest cena za gównianą stal która rdzewieje po kilku użyciach Traktowanie keg 5 L czyli Tips & Tricks 1. Przed użyciem zdezynfekuj Keg, uszczelki oraz plastikowy korek dołaczony do keg 2. Zostaw na dnie niewielką ilość delikatnego środka dezynfekującego i zatkaj plastikowym korkiem na kilka godzin przed rozlewem. Gumowe uszczelki wyparz, wymyj i utzrumuj w roztworze środka dezynfekującego - delikatnego 3. Nie używaj związków siary do dezynfekcji - zauważyłem że rdzewieją po tym jak głupie. Można uzyć czegoś mocnego ale tylko na chwile, po czym solidnie wypłukać. 4. Surowiec do re fermentacji używaj z głową - chyba że masz uszczelkę z zaworkiem bezpieczeństwa 5. Kegi po użyciu natychmiast wypłucz - nawet jeśli będzie Cie to kosztowało sporo wysiłku na grillu itp (uwierz mi to się opłaci) 6. Po użyciu kegi umyj, zdezynfekuj tak szybko jak to możliwe i pozostaw do osuszenia. 7. kegi powinno się przechowywać suche (bardzo suche) zatkane plastikowym korkiem (strzeż tego korka dobrze) Kilka zdań o pompce 1. Jeśli wydaje Ci się że uda Ci się nagazować lub do gazować sztucznie piwo to grubo się mylisz. 2. Przed użyciem pompki umyj ja i zdezynfekuj 3. Zdezynfekuj wierz uszczelki gumowej na kegu 4. Przymierz dobrze sztyce pompki i jednym mocnym ruchem wbij ją w keg 5. Gazu nie puszczaj ąz do drugiego kufla 6. Pierwszy kufel to sama piana więc schlodź dobrze keg 7. Gaz puść z pompki tylko przed nalaniem kufla na pół gwizdka i zakręć kiedy usłysz lekki trzask lub skrzypanie w kegu. 8. lej piwo powoli i po ściance 9. Po użyciu umyj pompkę natychmiast i później zdezynfekuj Po co te dezynfekcje? 1. Piwo zachowuje świeżość przed kilka dni 2. Nie grozi nam infekcja przy następnej warce 3. Keg tak szybko nie rdzewieje To tyle w razie pytań szczegółowych zapraszam na priv. Oczywiście to jest tylko moje zdanie. Ja używam tego badziewnego systemu bo wpadłem w pułapkę wydatków i teraz nie opłaca mi się z tego rezygnować ale jak tylko znajdę okazję zakupu chłodnicy przepływowej przesiadam się na keg 19 l lub keg koncernowy. Tym bardziej że kiedys uzywałem keg 19 l i jedyna wadą dla mnie był brak chłodzenia piwa. Także Panowie producenci jeśli nie polepszycie materiałów, system ten nigdy się nie przyjmie i będzie traktowany jako prowincjonalny a mógłby na prawdę wyprzeć butelki. Edytowane 11 Lutego 2011 przez Żeglarz Lusterko87 i gr000by 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 (edytowane) A z ciekawości widział ktoś na żywo te puszki http://www.domacimikropivovary.cz/e-obchod/prislusenstvi/staceni-a-lahvovani-piva/soudek-5-litru- ? bo cena przyznam ciekawa (139 Kč = ok. 22,50 zł) nawet bardzo ciekawa w porównaniu z tymi z BA po prawie 100 zł Edit: a nie zauważyłem że za 100 to z pompką no ale i tak taniej Edytowane 11 Lutego 2011 przez Marmur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 1. jak cos wcisniemy bez pompki bedziemy mieli gejzer ala yellostone 2. stracimy caly gaz Dlaczego będzie gejzer i stracimy cały gaz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mbanano Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Odkopię nieco temat, ale akurat jestem na etapie zbierania materiałów o mini kegach. Udało mi się nabyć bardzo tanio mini nalewak-chłodziarkę na 5-litrowe beczułki. Niestety po lekturze tego materiału trochę zwątpiłem w sens rozlewu do mini kegów, jeśli musiałbym wymieniać sprzęt co kilka użyć. Postanowiłem więc napisać do sklepów, które posiadają w swojej ofercie 5l kegi (nie pisałem do BA, nie wiem czy poprawili jakość, ale sporo jest na forum o "ich" beczkach). Sklepy to Piwowin i Biowin. Ten pierwszy ma stalowe mini kegi, ten drugi "wykonane ze stali nierdzewnej". Odpowiedzi dot. materiału z wymienionych sklepów (mam nadzieję, że się nie obrażą): Piwowin: "Mini kegi są ze zwykłej stali i są powlekane. Technologia identyczna jak w puszkach 5 litrowych z Tyskim czy Heinekenem." Biowin natomiast wysłał mi certyfikat, w którym potwierdzają, iż: "Wieczko oraz dno wykonane jest ze stali chromowanej o grubości 0.49mm, korpus wykonany jest ze stali ocynkowanej o grubości 0.26mm i są zgodne z EN10202" Być może obydwie odpowiedzi mówią o tym samym Może ktoś się bardziej na tym zna. Ja natomiast, ze względu na bardziej konkretną odpowiedź, zaryzykuję i kupię dwa kegi od Biowina i po jakimś czasie napiszę co i jak. Dodatkowo (tylko nie linczujcie od razu) mam w planach eksperyment z adaptacją beczki plastikowej (takiej grubszej) 5l do swojego nalewaka. Może i profanacja, ale beczki nie widać no i na pewno jest to nierdzewka, do tego łatwa w czyszczeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil1_o Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 To już chyba wiem kto mnie przelicytował ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się