Skocz do zawartości

cdsoftware odsłona


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

#12 weizenbock popełniony w dniu dzisiejszym.

 

Zasyp:

5kg pszeniczny strzegom

1kg monachijski typ 2 strzegom

1kg pilzneński strzegom

70g pszenica prażona strzegom

 

Zacieranie:

43 stopnie 20min

63 stopnie 30min

72 stopnie 30min

 

próba jodowa - prawidłowa

 

76 stopni i do filtracji i wysładzania.

 

Chmielenie:

30g perle granulatu przez całe 60min.

 

Wysładzałem nie patrząc na balingi tylko na objętość w garze.

Wyszły 22l po gotowaniu, czyli może być trochę słabszy weizenbock niż przewidywała receptura na 20l, wystygnie do zadania drożdzy to zmierzę i napiszę co i jak.

 

Ciut ponad 18blg przy 22l. A miało być 19 przy 20l ;) czyli nie jest źle :) ciut za dużo powysładzałem ;) i za mało wygotowałem.

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#13 Belgian Dubbel

 

Wykorzystując zwolnienie i to że siedziałem w domu + oczekujące na zatarcie słody to też uczyniłem.

 

Zasyp:

 

słód pilzneński Strzegom 5kg

słód wiedeński Strzegom 1kg

słód karmelowy 300 Strzegom 0,4kg

słód karmelowy czerwony Strzegom 0,2kg

 

Zacieranie:

 

63 stopnie - 20 minut

72 stopnie - 35 minut

75 stopni - 1 minuta

 

zacierane w ~18l H2O.

 

Filtracja bezproblemowa, wysładzanie ~12l H2O około 80 stopni.

Po wysładzaniu miałem pół gara 50l ;)

 

Gotowanie - 60min

 

Chmielenie:

30g granulatu perle przez całe 60min

15g granulatu spalt select przez 15min

 

Na 15min przed końcem gotowania wsypałem pół kilo cukru kandyzowanego naszej rodzimej produkcji ( przez brak belgijskiego ;) )

 

Fermentował będę niestety tylko T-58, ale w okolicach 18 stopni, mam nadzieję że da mi to lekkie pojęcie co do tego stylu.

 

Ile blg uzyskałem napiszę później, niestety drożdże będę zadawał w dniu jutrzejszym, na przyszłość trza będzie myśleć o jakiejś chłodnicy, albo warzyć zimą :D

20 litrów 19blg, chyba ciut za mało wysłodziłem :) ale co tam. Pół BLG to nic strasznego.

 

#12 bulka że aż miło :)

 

Temperatura w pomieszczeniu gdzie fermantują #12 i 13 to jakieś 15 stopni z tendencją spadkową ... dam im 2 tygodnie i po tym czasie będę sprawdzał BLG, ewentualnie popalę trochę w kominkach żeby temperatura podskoczyła ;) jak podskoczy to mam nadzieję że drożdżaki dojedzą to co do dojedzenia tam zostanie :D

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

#12 odfermentowało od 29 września z 18 do około 7-8blg, smakuje fajnie

#13 odfermentowało od 1 października z 19 do 8 blg, smakuje przepysznie :) jak będzie tak dalej to żonce dosłodzę parę butelek stewią :)

 

Oba będą stały jeszcze co najmniej jeszcze tydzień, a w tych warunkach termicznych to nie wiem czy nie będą fermentowały z miesiąc czasu ...

 

edit:

13.10 - oba po około 1blg mniej.

 

edit:

19.10 -

#12 - około 4blg

#13 - około 3blg

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

27.10 - #12 zabutelkowane, przy odfermentowaniu do około 1 może 1,5blg.

 

Czyli suma summarum mam Weizenbock'a o mocy pewnie podchodzącej do 9% ;)

 

Za 2-3 dni jak się nie zmieni blg to butelkuję #13, mam nadzieję że zejdzie jeszcze do jakichś 1,5 może 1blg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niestety #13 nie odfermentowało tak optymistycznie jak mi się wcześniej wydawało.

Dzisiaj je zabutelkowałem, około 20, może 21l, przy odfermentowaniu do około 4blg.

 

Patrząc na parametry - blg początkowe 19, i pewnie około 8% alkoholu - wyrób bardziej pasuje na tripla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Właśnie popijam buteleczkę Weizenbock'a i podzielę się spostrzeżeniami.

Nie wiem czy to nie za krótki czas leżakowania, niestety nie umiem opisywać jeszcze piwa ale:

 

dość mocne,

porządnie czuć pszenicę,

na finiszu czuć goryczkę, jednak nie wiem jak ją opisać,

wydaje mi się że czuć estry wyprodukowane przez WB-06.

 

Jednakże jako że nie piłem więcej w życiu weizenbock'a - trudno mi cokolwiek porównać i do czegokolwiek przyrównywać.

 

Generalnie odkąd zacząłem warzyć sam (teraz przerwa zimowa, może po feriach coś na dolniakach pójdzie w kotły), przestały mi smakować piwa kupne :) stałem się wybredny :D

Ostatnio skuszony lidlową promocją piw słowackich kupiłem jakieś Demon półciemne, otworzyłem, skosztowałem i jakoś zmęczyłem :D ale nie byłem nim zachwycony ...

W drugiej połowie stycznia jadę na narty na Chopok to popróbuję miejscowych slovenskich piw :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja starając się opisywać piwo, zacząłem dużo czytać o tym z czym zapachy mogą się kojarzyć, szczególnie wady. Zapamiętuj aromaty wąchając jakieś produkty, np. goździki, itd. abyś mógł nazwać to jako porównanie. Drugie wyjście to kursy sensoryczne, na które ja niestety nie mogę nigdy trafić terminami... (może kiedyś)

 

Generalnie odkąd zacząłem warzyć sam [...], przestały mi smakować piwa kupne :) stałem się wybredny :D

I to jest piękno tego świata :), tylko kieszeń boli jeśli samemu się nie warzy, a jeśli się warzy samemu to nie widać jak ta kasa ubywa bo to jest pasjonujące :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sam warzę to jakiś tam mam wpływ na to co chcę uzyskać, boli finansowo, że tak powiem na początku - jak trzeba cały sprzęt skompletować, gar kupić :) później kupowanie słodów i mieszanie ich - to sama przyjemność :) ( i finansowo nie jest to jakiś kosmos ).

Ja lubię zapach słodu podczas podgrzewania i mieszania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też był problem za pierwszym razem, ale później jak się przyzwyczaili to słychać było teksty "co tak ładnie pachnie". Jeszcze można szantażować, chcecie pić to pocierpcie.

Co do początków to prawda, dają po kieszeni. Późniejsze piwa już tanio wychodzą, a że jakość jest wysoka to szczerze mówiąc na duży + się wychodzi :). Poza tym jak już napisałem wcześniej, na pasję nie ma co wydzielać pieniędzy, i takie podejście jest u mnie, może mi na coś innego zabraknąć, ale na warzenie już nie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się pochwalę, że kontrahentowi z Poznania podarowałem kiedyś 2 flaszki, teraz tak się rozsmakował, że musiałem mu podarować 5 buteleczek :D

Ale co tam, może coś się z nim wykombinuje (jakiś dodatkowy zarobek - bynajmniej nie na piwie !!) to nie żałuję, że sprezentowałem 5 buteleczek na spróbowanie :D

I tak moje własne wyroby w butelkach wędrują do Poznania ... nigdy bym się tego nie spodziewał.

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowy zarobek nie dotyczył sprzedaży piwa, piwo człowiekowi zostało podarowane w prezencie :)

dodatkowy zarobek dotyczy pomocy człowiekowi przy jego projektach :D

Piwa nie zamierzam sprzedawać - wiem że to przestępstwo karno-skarbowe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Powracam do żywych :)

 

Dzisiaj pierwsze zacieranie na balkonie na taborecie ;) - przynajmniej żona nie będzie marudziła na blat :D

 

#14 - India PALE ALE 14blg, zestaw słodów z homebeer - troszkę się naczekał bo ze 4 miesiące, ale jakoś tak ostatnio wychodziło że w weekendy nie miałem czasu i każdy spędzałem na wsi ...

 

Pozdrawiam !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

#14 rozlane 02.07.2015 przy blg końcowym 1. US-05 przejadły dość ładnie to co miały do przejedzenia.

 

Wyszło 20l warki.

 

IPA chmielona angielskimi chmielami świeża smakuje coś ala zwykłe jasne, może mój smak był już czymś nadwątlony ... okaże się po miesiącu półtora :D niech się wyklaruje i trzeba będzie porównać z jakąś IPĄ kupną ... ale czy ja znajdę taką chmieloną anglikami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

#15 Saison 16blg właśnie się zaciera, zestaw z homebeer.

 

Saisona gotowałem do północy, późno zacząłem i nie wziąłem poprawki że zacieranie półtorej godziny i później półtorej godziny gotowanie ...

 

Wyszło 21l 16blg. Próbowałem po schłodzeniu prosto z gara i wyraźnie czuć chmielowo ;)

 

Zadane Danstar Belle Saison, jak wrócę do domu to pewnie będą już bulgotały :)

Po powrocie piana była piękna na 2cm, pierwszy raz mogłem podpatrzeć gdyż to pierwsza warka w przezroczystym fermentorze :)

 

Fermentor wywieziony w miejsce gdzie przy podłodze jest teraz pewnie z 16 stopni, więc drożdże będą miały dobre warunki do pracy.

 

Dzisiaj wieczorem zamierzam rozlać podpiwek kujawski - na S33 :D ciekawe co z tego będzie. Jak robiłem go w zeszłym roku to robiłem tak jak na opakowaniu 10l - w smaku na mój gust był bardzo rozwodniony, teraz zmniejszyłem ilość wody do 6l na opakowanie.

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

#16 Po długiej przerwie powtórzyłem IPA 14blg z zestawu z homebeer. Wyszło 20l jak wół 14blg ;) Właśnie bulgocze na US-05. Jak będzie takie jak poprzednie to roku nie wytrzyma :)

 

Roku nie wytrzymało, jeszcze nie ma grudnia, a mi nie zastała nawet jedna buteleczka :(

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#17 - Bohemian Pils 14blg - z zestawu słodów z homebeer.pl

 

Fermentował będę Gozdawą Czech Pilsner 18. Temperatura w pomieszczeniu narazie około 10-11 stopni, więc powinno być dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

#16 zabutelkowane po prawie miesiącu fermantacji. Blg końcowe pomiędzy 2 a 3. Fermentowane bardzo nisko jak na US-05 więc powinno być zacne, nawetz kadzi smakuje dobrze :) jako że ma dużo CO2 w sobie (niska temperatura) cukru do refermentacji dałem też mało - miarkę na 0,33 mam nadzieję że granatów nie będzie :)

 

#17 - drożdze Gozdawy pracują wytrwale, bulgocze aż miło. Temperatura przy podłodze narazie jeszcze około 12 stopni więc pięknie, też powinno być dobrze. Czekam na wyższą temperaturę i będę jeszcze na ten sezon warzył Belgian Tripla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

#17 zabutelkowane w dzień dziecka przy blg końcowym około 2.

Wyszło około 20l, przy czym przy kapslowaniu rozwaliłem jedną butelkę i zalałem cały stół, no i szkłem zasypałem podłogę.

Chyba greta po 17 warkach zaczyna mówić dość ... trzeba pomyśleć o czymś porządniejszym ...

 

Pozdrawiam !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

#18 AIPA zestaw słodów z homebeer

w.g receptury miało być 20l 17blg, ja otrzymałem 22l 18blg (spławik pokazuje dobrze) ;)

Nie to żebym płakał, ale chyba wychodzi na to że zaczynam czaić bazę co i jak należy robić, albo i to że wcale do tego się nie przykładam :D tylko robię to bo lubię pić to co własne ręce wytworzyły :)

 

Czeka na uwarzenie:

 

#19 Stout 12blg którego zamierzam dodatkowo potraktować chilli :)

#20 IPA 14blg - powtórka po raz 3ci (smakuje mi)

#21 Belgian Tripel 19blg

 

Za tydzień w sobotę warzę Stouta'a i stop, chyba że kupię 2 dodatkowe fermentory :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.