bronek Posted September 5, 2009 Share Posted September 5, 2009 Jestem na kupnie większego gara, co by się sprawniej warzyło. Celuje w garnek nierdzewny. Natrafiłem na ciekawą ofertę na allegro http://allegro.pl/item727069178_garnek_z_cienkim_dnem_70l.html Tylko mam problem. Sam sprzedający nie wie jakiej są grubości ścianki, ale zapewnie że wszystko ok Tak jakby miał coś innego mówić Jedyna wskazówka to waga 7kg Więc, tu prośba do kogoś, kto może ma tej firmy garnek, lub garnek o podobnej pojemności i mógłby podać wagę takiego garnka co by można było orientacyjnie porównać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
2artur2 Posted September 5, 2009 Share Posted September 5, 2009 Może ten post coś pomoże: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=33154&highlight=cienkiej+blachy Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted September 7, 2009 Author Share Posted September 7, 2009 Poszukałem, poszperałem i znalazłem na ebay większy gar za mniejszą kase 100l za 50 juro, http://cgi.ebay.at/Topf-Edelstahltopf-Edelstahl-Kochtopf-100-L-Deckel_W0QQitemZ380151280750QQcmdZViewItemQQptZDE_Haus_Garten_Kochen_Töpfe_Pfannen?hash=item5882c8346e&_trksid=p3286.c0.m14#payId Tylko problem taki, że nie szprecham , może jest ktoś na kupnie i szprecha to bym się chętnie dołączył do zakupu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Cześć. Bronek, powiedz szczerze po co Ci gar 70 lub 100 l? Będziesz warzył takie wielkie warki? Jak by ci stykło 50 l to kup kega po piwie blacha z 1,5 mm sprzęt na całe życie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted September 7, 2009 Author Share Posted September 7, 2009 Garnek taki duży nie tylko do warzenia piwa będzie Co do kegi to myślałem nad tym, ale jakoś mi w niesmak oglądać takie coś w kuchni. Za kege trzeba zapłacić, plus przeróbki, a tak to ładny garnek za niedużą kase. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Cześć. Ja zdecydowałem się na 52l emaliowany (130 zł) z powodu warzenia piwa oraz zacierania zboża na wyższe % Przy większych pojemnościach trzeba mądrze planować logistykę bo nawet w dwóch chłopa do przenoszenia gorącego gara w którym jest 80 kg zacieru trzeba mieć zdrowie i uważać jak diabli co by sobie krzywdy nie zrobić. Za kegiem przemawiają naprawdę solidne uchwyty, a wycięcie dużego otworu w górnej pokrywie zajmuje 15 minut za pomocy szlifierką kątową. Keg można wyrwać na allegro z przesyłką za 250 zł to jest połowa ceny najtańszego gara. A różnica w solidności, grubości blachy kolosalna. Zrobisz oczywiście jak uważasz Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted September 7, 2009 Author Share Posted September 7, 2009 (edited) Czy kege da sie przerobić, tak aby dało się w niej gotowac na zwykłym piecu? Mam taki "piec kaflowy" opalany drewnem, który ma 1m2 powierzchni z arkusza 1cm blachy. Co do pojemności to racja 100 l to przesada, a 50l to troche mało, więc celuje w 70l, a że jam chop z gór to se poradze p.s kagi to ja mam pod nosem (patrz lokalizacja ) Edited September 7, 2009 by bronek Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Czy kege da sie przerobić, tak aby dało się w niej gotowac na zwykłym piecu?Mam taki "piec kaflowy" opalany drewem, który ma 1m2 powierzchni z arkusza 1cm blachy. Co do pojemności to racja 100 l to przesada, a 50l to troche mało, więc celuje w 70l, a że jam chop z gór to se poradze Jak masz taka blachę na piecu, to możesz smiało kupować garnek z cienkim dnem. Ale otrzegam, że 50L to granica tego co da się przenieść w rękach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 i trzeba to jeszcze dźwignąć na wysoki piec Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Chłopaki opamiętajcie się z tym dźwiganiem. To nie ma sensu, jak się trochę pomyśli, to nic dźwigać nie trzeba. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Chłopaki opamiętajcie się z tym dźwiganiem. To nie ma sensu, jak się trochę pomyśli, to nic dźwigać nie trzeba. Niby tak, ale zawsze może zajść coś nieprzewidzianego i trzeba gar dźwignąć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Chłopaki opamiętajcie się z tym dźwiganiem. To nie ma sensu, jak się trochę pomyśli, to nic dźwigać nie trzeba. całkowicie dźwigania się chyba nie wyeliminuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 Chłopaki opamiętajcie się z tym dźwiganiem. To nie ma sensu' date=' jak się trochę pomyśli, to nic dźwigać nie trzeba.[/quote']całkowicie dźwigania się chyba nie wyeliminuje Całkowicie, na pewno nie, ale ja jedyne co dźwigam, to pełny fermentor ~25-26kg oraz pełny keg. Nic ponad to. Jeśli gar stoi na wysokim piecu, to wodę wlewamy, do tego gara jak już stoi na piecu, a nie na ziemi. Jeśli mamy kranik w garze i filtr z oplotu, to co nam za różnica czy odbierzemy filtrat do jednego naczynia (40-60L), czy do dwóch lub trzech 20L. Jeśli nie mamy filtra z oplotu, to przy przelewaniu do wiadra, zamiast dźwigać cały gar zacierny, przelewamy po kilka litrów (co jest wskazane też z innych powodów). Gotujemy, chłodzimy, wężykiem zlewamy do 2 lub 3 wiader 20-25L, zamiast jednej beczki 60L. Gdzie tu dźwiganie? A zawsze można użyć pompy, jak dziadek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 oczywiście można tak robić tylko trzeba mieć wszystko blisko pieca ( woda , kanalizacja) no i mieć na czym grzać wodę do wysładzana . Bo na tym 1m2 drugi gar już się nie zmieści Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 oczywiście można tak robić tylko trzeba mieć wszystko blisko pieca ( woda , kanalizacja) no i mieć na czym grzać wodę do wysładzana . Bo na tym 1m2 drugi gar już się nie zmieści No wiesz, na taborecie gazowym też mam problem jak grzać wodę do wysładzania, więc używam kociołka z lidla. No ale chyba nie powiesz mi, że zacieranie programowane temperaturowo przeprowadzasz w taki sposób, że podgrzewasz zacier, potem ściągasz gar, wstawiasz gar z wodą do wysładzania i tak nimi tachlujesz? :rolleyes: W wypadku użycia lodówki turystycznej to co napisałem wyżej też jest aktualne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted September 7, 2009 Share Posted September 7, 2009 ostatnio używam lodówkę turystyczną , ale bywa że zacieram w kegu 30l i podgrzewam zacier , zdejmuję w to miejsce drugi keg 50l i grzeję wodę . Na taborecie to niema aż takiego problemu , kilka cm wysokości ale piec ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now