Reiterated mashing czyli wielokrotnie zacieranie w brzeczce

[Vami]

 

W skrócie chodzi o to, że można zacierać w brzeczce i w ten sposób oszczędzić sobie kilkudziesięciokilogramowego słupa młóta czy też pokonać ograniczenia pojemności garnka, oczywiście kosztem czasu - przy warzeniu bardzo mocnych piw.

 

Jako że kusi mnie bardzo przekraczać kolejne bariery, chciałbym się zabrać za to i np. zatrzeć 3 razy po 6 kilo słodu, by otrzymać finalnie 13 litrów brzeczki o ekstrakcie około 50 blg. O fermentację pomartwię się później. Póki co pytanie czy ktoś kiedyś w ten sposób zacierał? Wiem, że właśnie w ten sposób robiono niegdyś kozicaka na Kurpiach. Jakieś doświadczenia towarzyszy piwowarskiej pasji?

[dziedzicpruski]

bnp robił coś w ten deseń.

[jaras]

Startowałem półdwójniaka (40+ blg) na trzystopniowo (1:2, 1:1, 4:1 - stosunek objętości brzeczki do matki drożdżowej, co 24h) hartowanych bayanusach i przeżarły do 7blg, odgazowywanie najczęściej jak się dało, generalnie dużo roboty. Pomijając kwestię uzyskania tych 50blg to fermentacja może być udręką. Ja bym wystartował z 40blg i po tygodniu zaczął dodawać małymi porcjami ekstrakt do uzyskania zamierzonego rezultatu.

[piter]

Spróbuj

Edytowane 28 Grudnia 2014 przez piter

[wena]

Wg mnie można tak zrobić tylko problem może być z filtracją. to będzie straszny ulepek.