thobeta Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 mi osobiście pomogła seria 4 filmików na YouTube krok po kroku od czyszczenia przez konserwacje nabijanie i wyszynk Kegów 19-stekhttp://pl.youtube.com/watch?v=hC7MDb0IuLs http://pl.youtube.com/watch?v=Eu68wZcTztc&feature=related http://pl.youtube.com/watch?v=Zfze6fBYEe4&feature=related http://pl.youtube.com/watch?v=9dIwFVIGXgI&feature=related rozwiewa dużo wątpliwości polecam Jestem w szoku ile osadu było po rozebraniu złączki - pokazane w części drugiej. Przyznam się że nigdy nie czyściłem złączek. Filmy są rewelacyjne. Instruktaż pierwsza klasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 mi osobiście pomogła seria 4 filmików na YouTube krok po kroku od czyszczenia przez konserwacje nabijanie i wyszynk Kegów 19-stekhttp://pl.youtube.com/watch?v=hC7MDb0IuLs http://pl.youtube.com/watch?v=Eu68wZcTztc&feature=related http://pl.youtube.com/watch?v=Zfze6fBYEe4&feature=related http://pl.youtube.com/watch?v=9dIwFVIGXgI&feature=related rozwiewa dużo wątpliwości polecam Z tych filmików widzę, że aby przeczyścić przewód piwny i nalewak, trzeba mieć pusty keg z odrobiną wody + ew. środek czyszczący; bez kega się nie da? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Pewnie że się da, tylko jak się ma pusty to łatwiej. Zobacz że normalne rurki i nalewaki powinno się przepłukać choćby wodą, tylko nikt tego nie stosuje a są na normalne głowice kegi 5l z tworzywa sztucznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 A pro po filmów nie wiem czy zwróciliście uwagę ze rurka długa która "zasysa piwo" jest zagięta minimalnie pod kątem kilku stopni (Końcówka drugiego filmu) Ja miałem proste jak w oryginalnej pepsi , ale piwo przy nalewaniu zabardzo się pieni tzn przez pierwsze 4 sekundy idzie perfekt a potem dostaje takiego "poweru" ze trzeba nalewać z minutkę choć nagazowanie zadałem dokładnie jak nakazywał ProMash 30 PSI a piwo serwuje 5 PSI przy kolejnej warce będę zaginał tą rurkę zobaczy czy to coś poprawi ...może pozytywnie to wpłynie na serwowanie piwa (chodzi o nagłą pienistość) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 A pro po filmównie wiem czy zwróciliście uwagę ze rurka długa która "zasysa piwo" jest zagięta minimalnie pod kątem kilku stopni (Końcówka drugiego filmu) Ja miałem proste jak w oryginalnej pepsi , ale piwo przy nalewaniu zabardzo się pieni tzn przez pierwsze 4 sekundy idzie perfekt a potem dostaje takiego "poweru" ze trzeba nalewać z minutkę choć nagazowanie zadałem dokładnie jak nakazywał ProMash 30 PSI a piwo serwuje 5 PSI przy kolejnej warce będę zaginał tą rurkę zobaczy czy to coś poprawi ...może pozytywnie to wpłynie na serwowanie piwa (chodzi o nagłą pienistość) A jaką masz temperaturę gdzie przechowujesz kegi ? Ja zauważyłem ze jak KEG ma ok 10C lub poniżej to nie mam kłopotów z pijaną. Gazuje na oko :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 A jaką masz temperaturę gdzie przechowujesz kegi ? Ja zauważyłem ze jak KEG ma ok 10C lub poniżej to nie mam kłopotów z pijaną. Gazuje na oko :-) ...no proszę około 15C chodź teraz spróbuje go nagazować na dworze w temp około 1C słyszałem że CO2 idealnie i szybciej łączy się w niskich temperaturach mam kilka pytań -a serwujesz w jakiej temperaturze? -czy masz może jakąś schładzarkę? -po jakim czasie od nagazowania konsumujesz piwo? -czy masz określony czas leżakowania w kegach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 (edytowane) A jaką masz temperaturę gdzie przechowujesz kegi ? Ja zauważyłem ze jak KEG ma ok 10C lub poniżej to nie mam kłopotów z pijaną. Gazuje na oko :-) ...no proszę około 15C chodź teraz spróbuje go nagazować na dworze w temp około 1C słyszałem że CO2 idealnie i szybciej łączy się w niskich temperaturach mam kilka pytań -a serwujesz w jakiej temperaturze? -czy masz może jakąś schładzarkę? -po jakim czasie od nagazowania konsumujesz piwo? -czy masz określony czas leżakowania w kegach? Kurcze uważam że 15C to sporo za wysoko. Gdzies czytałem że optymalnie to 6 Serwuje w temp. domowej. Choć częściej nalewam w piwnicy i stamtąd w kufelkach niosę na salony :-) . Schładzarki już nie mam - ogromny kłopot z jej czyszczeniem po każdym rozlewie. U mnie 7 dni to optymalnie na nagazowanie - przynajmniej tak mi się wydaje ( w temp. ok 10C) Teraz w piwnicy mam koło 5. Piwo jest mocno nagazowane. Leżakuje minimum miesiąc - choć generalnie uważam iż to zbyt mało. Po 3miesiącach jest super. Edytowane 8 Grudnia 2008 przez thobeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 (edytowane) PS. ostatnio też miałem problem z gęstą pianą podstawą jest dobre schłodzenie kega nasycenie co2 nalewanie wylewka do piwa z dozowaniem piany schłodzenie musi być poniżej 10c ja miałem 6c lało się idealnie i było nagazowane I jeszcze jedno. Przewód łączący KEG od kranika musi mieć minimum 1m. Podobno to warunek bezwzględny mający wpływ na pienienie piwa. Ale wytłumaczyć nie potrafię dlaczego Edytowane 8 Grudnia 2008 przez thobeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Kurcze uważam że 15C to sporo za wysoko. Gdzies czytałem że optymalnie to 6Serwuje w temp. domowej. Choć częściej nalewam w piwnicy i stamtąd w kufelkach niosę na salony :-) . Schładzarki już nie mam - ogromny kłopot z jej czyszczeniem po każdym rozlewie. U mnie 7 dni to optymalnie na nagazowanie - przynajmniej tak mi się wydaje ( w temp. ok 10C) Teraz w piwnicy mam koło 5. Piwo jest mocno nagazowane. Leżakuje minimum miesiąc - choć generalnie uważam iż to zbyt mało. Po 3miesiącach jest super. koniecznie obniżam temperaturę nagazowania! i zobaczymy co przyniosą kolejne warki niestety minie trochę czasu zanim "podocieramy" optymalne techniki nagazowywania i serwowania piwa z kega ... jestem otwarty na każde spostrzeżenia z własnej obserwacji, jak i zasłyszane newsy więc jak będziesz miała jakieś przemyślenia odnoście Kegów pisz! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Jak wypychasz piwo gazem o mniejszym ciśnieniu (5 PSI)niż ciśnienie gazu w piwie (30 PSI) to się nie dziw, że piwo się pieni... No i po co stosujesz amerykańskie jednostki? Nie prościej podawać ciśnienie w MPa czy bar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Jak wypychasz piwo gazem o mniejszym ciśnieniu (5 PSI)niż ciśnienie gazu w piwie (30 PSI) to się nie dziw, że piwo się pieni... No i po co stosujesz amerykańskie jednostki? Nie prościej podawać ciśnienie w MPa czy bar? jakie sugerujesz ciśnienie serwowania piwa? napisz o swoich doświadczeniach co do nazewnictwa PSI skłaniam się tu do lektury forum gdzie ludzie używają takiego zwrotu ... oczywiście nie jest to reguła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Po piersze: jeśli podajesz ciśnienie powinineś podać także temperaturę piwa. 30 PSI to 2,1 bar - odpowiednie jeśli gazowałeś piwo w temperaturze pokojowej, a to jest bez sensu. Jeśli piwo serwujesz chłodząc cały keg, to oblicz jak spadnie w nim ciśnienie - dla 8 °C będzie to 1 bar. Żeby nie mieć problemów z pienieniem się muszisz serwować piwo wypychając je ciśnieniem 1,2 - 1,3 bara. Im dłuższa rurka tym większe ciśnienie. No i ważna jest dobra izolacja przewodu piwnego, aby zawartość nie ogrzewała się za bardzo, bo to spowoduje pienienie. Powszechny jest błędny pogląd, że jeśli piwo zaczyna się pienić, to ciśnienie jest za wysokie. Wbrew pozorom jest odwrotnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Po piersze: jeśli podajesz ciśnienie powinineś podać także temperaturę piwa.30 PSI to 2,1 bar - odpowiednie jeśli gazowałeś piwo w temperaturze pokojowej, a to jest bez sensu. Jeśli piwo serwujesz chłodząc cały keg, to oblicz jak spadnie w nim ciśnienie - dla 8 °C będzie to 1 bar. Żeby nie mieć problemów z pienieniem się muszisz serwować piwo wypychając je ciśnieniem 1,2 - 1,3 bara. Im dłuższa rurka tym większe ciśnienie. No i ważna jest dobra izolacja przewodu piwnego, aby zawartość nie ogrzewała się za bardzo, bo to spowoduje pienienie. Powszechny jest błędny pogląd, że jeśli piwo zaczyna się pienić, to ciśnienie jest za wysokie. Wbrew pozorom jest odwrotnie. postaram sie wyciągnąć wnioski zobaczymy czy przyniosą skutek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Nie miała baba kłopotu to dostała dwa takie kegi http://www.piwo.org/forum/p4872-21-06-2008-13-09-18.html#p4872.Mam pytanie zwłaszcza do kolegi anteks . Widzę tu że poradziłeś sobie ze średnicą pierścieniem, chodzi mi o dokładne wymiary i rozumiem że był toczony? Następne pytanie o głowicę jaki dokładnie to typ, symbol i cenę? Prawdopodobnie jest to głowica z żywca. I jeszcze pytanie ile w całości wyszła Cię ta impreza, chciałbym orientacyjnie wiedzieć czy to się w ogóle opłaca przy używaniu max cztery razy w roku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Po piersze: jeśli podajesz ciśnienie powinineś podać także temperaturę piwa.30 PSI to 2' date='1 bar - odpowiednie jeśli gazowałeś piwo w temperaturze pokojowej, a to jest bez sensu. Jeśli piwo serwujesz chłodząc cały keg, to oblicz jak spadnie w nim ciśnienie - dla 8 °C będzie to 1 bar. Żeby nie mieć problemów z pienieniem się muszisz serwować piwo wypychając je ciśnieniem 1,2 - 1,3 bara. Im dłuższa rurka tym większe ciśnienie. No i ważna jest dobra izolacja przewodu piwnego, aby zawartość nie ogrzewała się za bardzo, bo to spowoduje pienienie. Powszechny jest błędny pogląd, że jeśli piwo zaczyna się pienić, to ciśnienie jest za wysokie. Wbrew pozorom jest odwrotnie.[/quote'] postaram sie wyciągnąć wnioski zobaczymy czy przyniosą skutek Darko coś w tym jest. Ja ostatnio ciśnienie do wypchnięcia ustawiam naprawdę wysoko i faktycznie piwo mniej się pieni. Szybkość wylewu piwa reguluje zaworkiem przy kraniku. Jak można zaizolować wężyk ? Są jakieś izolowane ? Nie spotkałem się z takimi - choć na pewno jest racją że przez jego ciepły przelot piwo może się pienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Darko coś w tym jest. Ja ostatnio ciśnienie do wypchnięcia ustawiam naprawdę wysoko i faktycznie piwo mniej się pieni. Szybkość wylewu piwa reguluje zaworkiem przy kraniku. Jak można zaizolować wężyk ? Są jakieś izolowane ? Nie spotkałem się z takimi - choć na pewno jest racją że przez jego ciepły przelot piwo może się pienić Tak, coś w tym jest - to prawa fizyki Do izolacji termicznej polecam taśmę samoprzylepną Armaflex. Na dłuższych odcinkachkonieczna jest izolacja tejże marki solidnej grubości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Ja dodatkowo przyłapałem się na tym, że mam wężyk 1,5 metra długości . czy myślicie że to może mieć tez wpływ na pienistość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Ja dodatkowo przyłapałem się na tym, że mam wężyk 1,5 metra długości .czy myślicie że to może mieć tez wpływ na pienistość? Gdzieś słyszałem, że dla przeciętnie nagazowanego piwa wężyk powinien mieć ok 1.5 m, żeby uniknąć nadmiernego pienienia. To dla średnicy 3/16", bo dla 1/4" już grubo ponad 2m. Zapewne są na to jakieś wzory, na opór przepływu cieczy czy coś takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 mam pytanie : jakiego środka ( ten w proszku na pierwszym filmie ) używał ten gościu do mycia ? i czym dezynfekował ( taka butelka z dozownikiem ) na drugim filmie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 (edytowane) mam pytanie : jakiego środka ( ten w proszku na pierwszym filmie ) używał ten gościu do mycia ?i czym dezynfekował ( taka butelka z dozownikiem ) na drugim filmie ? Do mycia użył Oxyclean. Nie wiem co to jest. W USA zwykle używają PBW, podobno świetny środek czyszczący, kombinacja płynu do mycia naczyń i jakiejś zasady do wypłukiwania osadów organicznych. Do tego nie mamy dobrego zamiennika, ja używam ludwika albo wybielacza, w zależności od tego co czyszczę. Do dezynfekcji Starsan - to środek robiony specjalnie dla piwowarów, skład to chyba kwas fosforowy + jakiś środek powierzchniowo czynny. Do tego mamy lepsze zamienniki, choćby ClO2. EDIT: a mnie by interesowało, czym mozna natłuszczać te uszczelki Edytowane 11 Grudnia 2008 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Natłuszczać należy wazelina kosmetyczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Natłuszczać należy wazelina kosmetyczna. te spręzynki od zaworków też tym smarował ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Zapytam jeszcze raz Kolegę Anteks dodając fotkę. Nie miała baba kłopotu to dostała dwa takie kegi http://www.piwo.org/forum/p4872-21-06-2008-13-09-18.html#p4872.Mam pytanie zwłaszcza do kolegi anteks . Widzę tu że poradziłeś sobie ze średnicą pierścieniem, chodzi mi o dokładne wymiary i rozumiem że był toczony? Następne pytanie o głowicę jaki dokładnie to typ, symbol i cenę? Prawdopodobnie jest to głowica z żywca. I jeszcze pytanie ile w całości wyszła Cię ta impreza, chciałbym orientacyjnie wiedzieć czy to się w ogóle opłaca przy używaniu max cztery razy w roku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Wszystkie gumowe elementy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominiox Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 EDIT: a mnie by interesowało, czym mozna natłuszczać te uszczelki ja osobiście po wyczyszczeniu i sterylizacji do wszelkich uszczelek używam wazeliny kosmetycznej serwisant z browarów Tyskich (od instalacji do serwowania piwa) namawiał mnie jak i do tego tak i do samych kranów do nalewania (czyścić i smarować regularnie wszelkie gumowe uszczelki) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się