martinezms Opublikowano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 (edytowane) Witam, Uwarzyłem ostatnio coś na kształt Polish Ale na własnoręcznie wyhodowanym chmielu (Magnum + Sybilla). I tak sobie pomyślałem, że zanim w końcu zabiorę się za swojego pierwszego lagera, to poćwiczę na tym lagerowanie (nie, żeby było jakieś mętne, jest całkiem klarowne, powiedziałbym, że nawet bardzo), ale tak dla próby...... Pomiar Blg bez zmian (od tygodnia pomiar co 3 dni) wynosi około 3.11blg (początkowe 15.0 brix) więc całkiem OK (drożdże Danstar Nottingham). Dzisiaj baniak miał powędrować na balkon (około 4 st. C) ale wolałem napisać do Was (szczególnie moje ostatnie pytanie poniżej*). Wyczytałem w jakimś wątku na forum, że najlepiej na 2-3 dni schłodzić, potem przelać do nowego baniaka, potem jakieś 2 tygodnie na dalsze chłodzenie i butelkować..... I tu moje pytanie, jaką temperaturę przyjąć do kalkulatora refermentacji? Powiedzmy, że schłodzi się do końcowych 6 stopni. Ale potem ze dwa tygodnie w temperaturze pokojowej do nagazowania (u mnie to około 19oC, bo przy małych dzieciach trudno niżej schłodzić sypialnię, bo wciąż tam zaglądają z pytaniem "a cio to"? Więc przeliczać na 19oC? Czy na 6? °Czy dać sobie spokój z lagerowaniem przy tych drożdżach, bo przy 4 stopniach nic z nich raczej nie przeżyje i nic się w konsekwencji nie nagazuje..... Jak nie będzie lagerowania to tylko na jakiś tydzień na cichą do sklarowania albo od razu do butelek (bo to już 3 tygodnie w sumie chodzi i nic już się w ekstrakcie nie zmienia, a tym razem na zimno chmielenia nie będzie, bo chcę zobaczyć jaki efekt dały moje chmiele....... Help.... Dzięki M Edytowane 20 Stycznia 2015 przez martinezms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szakal75 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Więc przeliczać na 19oC? Czy na 6? °Czy dać sobie spokój z lagerowaniem przy tych drożdżach, bo przy 4 stopniach nic z nich raczej nie przeżyje i nic się w konsekwencji nie nagazuje..... Surowiec przelicz na temperaturę jaką aktualnie ma piwo, tu chodzi o ilość dwutlenku węgla związaną w piwie więc w niższej będzie go więcej dlatego mniej będzie potrzeba surowca do re-fermentacji Drożdże w 4 stopniach przeżyją (ja gęstwę trzymam w lodówce więc przeżywają ) gdyby nie przeżyły to byś nie nagazował piwa prze re-fermentację tu robotę robią drożdże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Więc przeliczać na 19oC? Czy na 6? °Czy dać sobie spokój z lagerowaniem przy tych drożdżach, bo przy 4 stopniach nic z nich raczej nie przeżyje i nic się w konsekwencji nie nagazuje..... Surowiec przelicz na temperaturę jaką aktualnie ma piwo, tu chodzi o ilość dwutlenku węgla związaną w piwie więc w niższej będzie go więcej dlatego mniej będzie potrzeba surowca do re-fermentacji Drożdże w 4 stopniach przeżyją (ja gęstwę trzymam w lodówce więc przeżywają ) gdyby nie przeżyły to byś nie nagazował piwa prze re-fermentację tu robotę robią drożdże Czyli co? Jak rozgazowane piwo wstawię do lodówki to się nagazuje? Bo tak to przedstawiasz. Ja wszystkie Ale poddaje Cold Crashing'owi i surowiec do refermentacji wyliczam na podstawie temperatury, w której piwo fermentowało. Dokładnie najwyższa temperatura po zakończeniu fermentacji. Nie mam problemu z przegazowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martinezms Opublikowano 20 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Dzięki, Wciąż więc jestem w kropce :-) No nic jeszcze poszukam i może po pracy wystawie baniak na balkon, bo temperatura sprzyja eksperymentowi ;-) Miłego dnia M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Witam, Uwarzyłem ostatnio coś na kształt Polish Ale na własnoręcznie wyhodowanym chmielu (Magnum + Sybilla). I tak sobie pomyślałem, że zanim w końcu zabiorę się za swojego pierwszego lagera, to poćwiczę na tym lagerowanie (nie, żeby było jakieś mętne, jest całkiem klarowne, powiedziałbym, że nawet bardzo), ale tak dla próby...... Pomiar Blg bez zmian (od tygodnia pomiar co 3 dni) wynosi około 3.11blg (początkowe 15.0 brix) więc całkiem OK (drożdże Danstar Nottingham). Dzisiaj baniak miał powędrować na balkon (około 4 st. C) ale wolałem napisać do Was (szczególnie moje ostatnie pytanie poniżej*). Wyczytałem w jakimś wątku na forum, że najlepiej na 2-3 dni schłodzić, potem przelać do nowego baniaka, potem jakieś 2 tygodnie na dalsze chłodzenie i butelkować..... I tu moje pytanie, jaką temperaturę przyjąć do kalkulatora refermentacji? Powiedzmy, że schłodzi się do końcowych 6 stopni. Ale potem ze dwa tygodnie w temperaturze pokojowej do nagazowania (u mnie to około 19oC, bo przy małych dzieciach trudno niżej schłodzić sypialnię, bo wciąż tam zaglądają z pytaniem "a cio to"? Więc przeliczać na 19oC? Czy na 6? °Czy dać sobie spokój z lagerowaniem przy tych drożdżach, bo przy 4 stopniach nic z nich raczej nie przeżyje i nic się w konsekwencji nie nagazuje..... Jak nie będzie lagerowania to tylko na jakiś tydzień na cichą do sklarowania albo od razu do butelek (bo to już 3 tygodnie w sumie chodzi i nic już się w ekstrakcie nie zmienia, a tym razem na zimno chmielenia nie będzie, bo chcę zobaczyć jaki efekt dały moje chmiele....... Help.... Dzięki M Dla refermentacji przyjmujesz ostatnią najwyższą temperaturę, przy której drożdże jeszcze pracowały, albo najwyższą temp. jaka została osiągnięta po zakończeniu fermentacji. Czyli jeśli drożdże zakończyły pracę przy 19C i później nie podniosłeś temp. to przyjmuj 19C. Jeśli chodzi o chłodzenie to nie przejmuj się o drożdże, trzymałem piwo na parapecie także, gdy temp. w nocy wynosiła ok. 4-5C na minusie, jak później dodasz cukru i wstawisz w wyższą temp. to spokojnie drożdże ruszą. U mnie czasami po takim klarowaniu w chłodzie piwo dłużej się nagazowuje. Jeśli chodzi o czas trzymania w chłodzie, to przyjmuj ile chcesz. U nas częściej ludzie polecali kilka dni, jak czytałem fora amerykańskie to tam często stosują dłuższy okres. Ja zazwyczaj jeśli oddzielam drożdże od piwa to zlewam na cichą w temp. pokojowej na jakiś tydzień, aby dofermentowało jeśli ma co dofermentować, a później na parapet... od kilku dni do jakichś dwóch tygodni. Przy czym okres ten często jest uzależniony od tego, kiedy będę miał odpowiednie warunki do rozlewu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martinezms Opublikowano 20 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Dzięki, w takim razie po pracy przeleje na cicha, potem kilka dni na dofermentowanie a potem na balkon. Fermentacja była w sumie około 19st (otoczenia) a w baniaku na termometrze naklejanym dobiła do 22st. Pozdrawiam M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Podepnę się pod temat. Jak wyliczyć nagazowanie dla takiej sytuacji: Piwo White IPA 19,5l 14blg gęstwa FM 20. Fermentacja w 18 potem 21. Przelanie na cichą (przy 3,5blg) do wiadra ze szczelną pokrywą i wstawienie do ok 18°C. Przez 1-2 dni coś tam jeszcze chyba dojadło bo musiałem ze 2-3 razy rozszczelniać pokrywę. Potem już przestało pęcznieć. Z tego wątku rozumiem, że powinienem wyliczyć nagazowanie dla temperatury 18°C i to jest dla mnie zrozumiałe. Ale po ok 3 dniach cichej, jak już pokrywa nie pęczniała dosypałem 50 g chmielu na cichą. Spowodowało to ze 3 krotną konieczność upuszczania gazu, bo Co2 się po prostu wydzieliło i pokrywa była dość mocno wybrzuszona. Na pewno nie była to fermentacja. Czyli tak: W 18* jeszcze fermentowało, potem gaz się wydzielił po dodaniu chmielu, a po 2 dniach od jego dodania przeniosłem piwo do temp ok 8°C. Czy w takim wypadku bierze się na to wydzielenie się co2 po chmieleniu na zimno jakąś poprawkę w wyliczeniach? Czy liczyć normalnie dla 18°C? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 (edytowane) Ja jak robię tak jak Ty, czyli zaczynam w 18 a kończę w 21 to biorę 21 do liczenia. Edit: Poprawek na chmielenie na zimno nie robię. Edytowane 2 Marca 2017 przez Skajo darinho 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Fakt, powinienem liczyć dla 21°C. Choć między 21* a 18* różnica w dodatku cukru to raptem 6 gram na 20l. A czy w ogóle dobrze kombinuję z tą poprawką? Czy ucieczka co2 po dodaniu chmielu tak na prawdę powinna być liczona i jakoś rekompensowana? Pytam już bardziej teoretycznie z ciekawości, bo nawet jeśli tak jest, to i tak nie jesteśmy w stanie stwierdzić ile gazu uleciało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisangel Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Ja jak robię tak jak Ty, czyli zaczynam w 18 a kończę w 21 to biorę 21 do liczenia. A jeżeli fermentujesz w 18, kończysz w 21 na dojedzenie a później chmielenie na zimno robisz w 12 to co wtedy? W kalkulatorze którego używałem było "temperatura butelkowania" więc wziąłem 12. Fakap? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Chmielenie na zimno robię po fermentacji. Do obliczania surowca zawsze biorę najwyższą temperaturę fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisangel Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Chmielenie na zimno robię po fermentacji To wiadomka. Ale fermentacja fermentacją. Była przykładowo dokończona w tych 21 stopniach ale obniżyliśmy temperaturę przy chmieleniu na zimno do powiedzmy tych 12 więc w momencie butelkowania nie mamy więcej dwutlenku rozpuszczonego w piwie ?. Zresztą w kalkulatorze (używałem tego http://goodbrew.pl/kalkulatory/nagazowanie-piwa) mamy do wpisania temperaturę podczas butelkowania a nie fermentacji. Źle rozumuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Jak obniżenie temperatury po fermentacji ma rzutować na ilość dwutlenku węgla rozpuszczonego w piwie ? Uważasz że w takim razie w przypadku lagera powinniśmy wpisywać 0 ? Powinno się wpisywać najwyższą temperaturę fermentacji gdyż ona ma wpływ na to ile maksymalnie może rozpuścić się CO2 w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisangel Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Nie wiem. Dlatego pytam. Powinno się wpisywać najwyższą temperaturę fermentacji gdyż ona ma wpływ na to ile maksymalnie może rozpuścić się CO2 w piwie. Więc w kalkulatorze jest błędnie zapisane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się