Józek warzy - offline

[przemo70]

To ja obowiązkowo będę oglądał, bo muszę sprawdzić jak to wygląda z zewnątrz

Nic ciekawego nuuuuuda

[josefik]

To ja obowiązkowo będę oglądał' date=' bo muszę sprawdzić jak to wygląda z zewnątrz [/quote']

Nic ciekawego nuuuuuda

Do momentu aż mała Zuzia nie wejdzie do garażu, wtedy akcja gwałtownie przyspiesza tak że nie zawsze dotrzymuję kroku

[przemo70]

No tak, ale rzadko następuje taki szybki zwrot akcji

[klisz]

No zawsze podłoga jest umyta.

Czekamy na Zuzie!!!

I pozdrawiamy Zuzie!!!

[josefik]

No tak, ale rzadko następuje taki szybki zwrot akcji

oj teraz już co warkę

w programie wiszenie na rurze na szczęście jeszcze poziomej :)/poprzeczki od bramy garażowej/, bujanie na nowo zamontowanej wyciągarce, "tata ja ci tylko podłogę umyję" czyli oblewanie z węża wszystkiego co w zasięgu wzroku a w zasadzie węża na wysokość metra dwadzieścia.

Nie trwa to na całe szczęście 6 godzin ale część gotowania i chłodzenie to już obowiązkowo.

[przemo70]

No tak' date=' ale rzadko następuje taki szybki zwrot akcji [/quote']

"tata ja ci tylko podłogę umyję" czyli oblewanie z węża wszystkiego co w zasięgu wzroku a w zasadzie węża na wysokość metra dwadzieścia.

Przynajmniej masz w warzelni prawidłową wilgotność

Mój to najbardziej lubi butelkowanie, kapslownica to jego żywioł

[JacekKocurek]

No Krzyś, uśmiech do kamery poproszę

[josefik]

a to ty spieszyłem się coby wrzątek nie wystygł.

[klisz]

Kurde a ta brama to faktycznie mnie z letargu wyrwała.

[JacekKocurek]

a to ty spieszyłem się coby wrzątek nie wystygł.

I wlewałeś go do butelek?

[josefik]

tak, takie szybkie płukanie dawno umytych butelek przed jutrzejszym rozlewem - uprzedzę kolejne pytanie - nie pękają

Edytowane 9 Lutego 2011 przez josefik

[jacer]

poprzedni avatar był lepszy

[josefik]

myślałem o czterech przyłożeniach w jednym meczu ale trochę nieczytelne mogłoby być

[klisz]

Jak w zegarku

[josefik]

warka 128

Wiedeński lager

 

skład

wiedński - 5kg

pilzneński - 4kg

monachijski I - 1kg

crystal malt 120 - 0,2kg

cara red - 0,2kg

 

 

Zacieranie

38°C - zasyp

67°C - 45 min.

72°C - 15 min

podgrzanie do 76°C

 

 

chmielenie/dodatki

hallertau trad - 20g 70 min.

hallertau spalt - 20g 70 min.

Target - 20g 70 min.

saaz - 30g 15min

saaz - 20g 1min

mech 10 min

 

drożdże

wlp 838

blg początkowe 14°

Edytowane 10 Lutego 2011 przez josefik

[josefik]

Warka 120 Germański Pils zabutelkowana blg końcowe ok 2blg alk 6%

keg 19l dodano 40g cukru

butelki 0,5l dodano do refermentacji cukierki Sladka oraz gęstwę drożdżową wlp 838 2ml na butelkę

[josefik]

Udało się zakończyć nim młoda wróciła z przedszkola z drugiej strony trudno tak warzyć bez szklaneczki piwa

blg początkowe 14 tak jak założyłem wg szblonu beer tools.

[Wiktor]

z drugiej strony trudno tak warzyć bez szklaneczki piwa

taaaa ostatnio jak warzyłem ze szklaneczką w ręku to wyszedł mi stout 10 zamiast 12 blg i zatarty tak ze zszedł tylko do 5... staram się warzyć na trzeźwo, a przynajmniej poczekać do początku chmielenia jak jest już ogarnięte wstępnie.

[przemo70]

z drugiej strony trudno tak warzyć bez szklaneczki piwa

taaaa ostatnio jak warzyłem ze szklaneczką w ręku to wyszedł mi stout 10 zamiast 12 blg i zatarty tak ze zszedł tylko do 5... staram się warzyć na trzeźwo' date=' a przynajmniej poczekać do początku chmielenia jak jest już ogarnięte wstępnie.[/quote']

Po szklaneczce nie powinieneś popełniać takich błędów, chyba że masz taką 3 litrową ale nie przejmuj się, dojdziesz do wprawy

[Wiktor]

nie no wtedy jedna szklaneczka zeszła przed pierwszą przerwą... i to była ładnych parę warek temu, teraz sobie pozwalam na szklaneczkę - dwie...

[josefik]

z drugiej strony trudno tak warzyć bez szklaneczki piwa

taaaa ostatnio jak warzyłem ze szklaneczką w ręku to wyszedł mi stout 10 zamiast 12 blg i zatarty tak ze zszedł tylko do 5... staram się warzyć na trzeźwo' date=' a przynajmniej poczekać do początku chmielenia jak jest już ogarnięte wstępnie.[/quote']

Po szklaneczce nie powinieneś popełniać takich błędów, chyba że masz taką 3 litrową ale nie przejmuj się, dojdziesz do wprawy

No Wiktor nie przesadzaj, musiałeś błędy zrobić w innej kwestii, u mnie jak spod igły wychodzą. A taki Grzesiu na ten przykład http://www.piwo.org/forum/p72533-08-11-2010-19-12-59.html#p72533

w ciemno stawiam że to piwo wyszło perfekcyjnie. Co prawda tego nie piłem ale od października chodzi za mną inne jego piwo, nie wiem tylko w jakich okolicznościach powstawało.

Edytowane 10 Lutego 2011 przez josefik

[Wiktor]

tak tylko wtedy jeszcze przy okazji robiliśmy grilla więc to piwo sobie większość czasu stało w piwnicy samiuśkie jeszcze na starym sprzęcie. Nie mówiąc o tym że było w nim 2 razy za dużo słodów palonych

[josefik]

A widzisz ... Browarnik musi pilnować aby tego piwa nie spasteryzować

[Wiktor]

to było warzenie bardziej edukacyjne niż konsumpcyjne... nawet się chyba parę butelek tego ostało w mojej piwnicy jako przestrogę "pilnuj piwa swego i nie dawaj zbyt dużo palonego do niego"

[josefik]

warka 125 Pils/Ale 12,5°Blg

Pils odfermentował po 10 dniach burzliwej i 2 dniach w temperaturze ok 18°C przeniesiony na lagerowanie

Ale po 13 dniach burzliwej odfermentowało do 1,5° i czeka w kolejce na butelkowanie.

 

warka 123 American IPA 16°Blg

odgermentowało do 4,3°Blg-jutro rozlew

Edytowane 12 Lutego 2011 przez josefik