b.dawid Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Chłopaki, macie już spore doświadczenie, nie dopatrujecie się tu błędu fermentacji? Moim zdaniem gęstwa nie jest lekarstwem na zaistniałą sytuację, ilość suchych drożdży na tę warkę została dobrana prawidłowo, a jeśli kolega kolejny raz znów weźmie gęstwę i zada do brzeczki 28°C 30BLG? Jak sądzicie gdzie będzie dopatrywał się znów problemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Na pewno było za ciepło, na burzliwej bym się starał nie przekroczyć 20, przy drożdżach o czystym profilu 18. Nie wiem czy to zabiło drożdże, w sumie też nie wiem jak taka temperatura zmienia intensywność pracy, ale obstawiam że drożdże pracują po prostu szybciej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Akurat czytam artykuł codera o drożdżach belgijskich Ale powyżej 29°C większość szczepów przestaje pracować i już nie wznawia pracy po obniżeniu temperatury. Drożdże belgijskie nie lubia spadków temperatury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Chłopaki, macie już spore doświadczenie, nie dopatrujecie się tu błędu fermentacji? Moim zdaniem gęstwa nie jest lekarstwem na zaistniałą sytuację, ilość suchych drożdży na tę warkę została dobrana prawidłowo, a jeśli kolega kolejny raz znów weźmie gęstwę i zada do brzeczki 28°C 30BLG? Jak sądzicie gdzie będzie dopatrywał się znów problemu? Ja się tam dopatruję masy błędów nie tylko przy fermentacji O ile o tyle drożdże są dobrze uwodnione, to nie podoba mi się dodawanie ich do brzeczki 28C 30blg ile to musi stygnąć do 20C? Mówi, że przez pierwsze 24 h coś się działo coś fermentowało, a może już jest po burzliwej? Osad na bokach fermentora też napisał, że jest... Drożdże mogły zacząć fermentacje w tych załóżmy 28C, później chłodzone doznały szoku i przerwały fermentacje! Opadły na dno i tyle, dlatego ważne jest zadawanie drożdży w temperaturze fermentacji, oraz druga ważna rzecz, wahania temperatury nie powinny być za duże. A jak chcemy zmieniać temperaturę to w górę nie w dół. Tu nic innego nie pomoże jak czas... Mogą one jeszcze wznowić fermenację ale ręki nikt uciąć sobie nie da. Najlepiej zrobić pomiar jakoś nie inwazyjnie i zobaczyć co tam się dzieje, jeżeli koledze Karlos ten Barleywine ściąga sen z powiek, bez tego żadna radu tu nic nie pomoże! Oprócz jednej zostawić w spokoju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Podtrzymuję to, co napisałem wyżej - jeżeli chcemy fermentować piwo np. w 15C, to raczej nie uwadniamy drożdży w wodzie 30C (albo inaczej - uwodnić sobie możemy, ale musimy pamiętać, aby te uwodnione drożdże przed zadaniem do brzeczki 15C ostudzić do max 20C - to jest te 5C różnicy o których pisałem). Sama temperatura brzeczki przy zadaniu drożdży znacznie zbyt wysoka - 28C w tak ekstraktywnym piwie to "trochę grubo" - bardziej bym tu w jakieś 18C celował. Generalnie część instrukcji jest do bani, tak jak zauważył b.dawid - może nie wszystkie, ja jednak mam raczej słabe przejścia z tymi papierami Zdecydowanie lepiej sugerować się praktyką bardziej doświadczonych kolegów z forum. Generalnie zadanie w 28C zabić drożdży nie powinno, ale szok ze stresem był na pewno Raczej ciężko się spodziewać dobrych efektów końcowych. Co zrobić? Chyba poczekać (powiedzmy do jutra) i zobaczyć, czy pojawi się piana na powierzchni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Nigdy nie robiłem takich mocarzy na drożdżach suchych (na gęstwie z suchych tak), ale jak na moje oko, to w takiej temp i takim ekstrakcie, to wszystko powinno po prostu wybuchnąć pianą na metr, a kolega wspomina, że tylko coś tam siędziało przez dobę. A skoro żadnej ewakuacji drożdży nie było, to ja bym obstawiał, że drożdże poddały się z powodu zbyt wysokiego ekstraktu. Fotka obecnego stanu wiele by wyjasniła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Albo chociaż pomiar blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Jeśli nie daje ci spokoju to piwo to dokonaj pomiaru, bo tak to każdy może gdybać, a równie dobrze fermentacja główna mogła się już zakończyć, jak i utknąć. A porady na temat tego co zrobić, będą w każdym z tych wypadków zupełnie różne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karlos75 Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Czyli reasumując uwadniajac w 28,8 stopniach nie popełniłem błędu. Błędem była zbyt wysoka ( 28 ) temperatura brzeczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karlos75 Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Myślicie, że w razie śmierci drożdży, której jestem już pewien możliwa jest refermentacja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Myślicie, że w razie śmierci drożdży, której jestem już pewien możliwa jest refermentacja? Kolego tobie się pomóc nie da... Dwie strony tłumaczymy, że drożdże śpią nie są martwe, a ty dalej swoje! Wróć do poprzednich postów przeanalizuj je, zrób pomiar blg i wróć tutaj wtedy doradzimy ci coś, a tak to wróżymy z kuli! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Jakiej mocy-BLG najwyższej wcześniej warzyłeś piwa? odpowiedz. cdn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Jakiej mocy-BLG najwyższej wcześniej warzyłeś piwa? odpowiedz. cdn pisał w jednym z postów wcześniej że RISa miał ...chyba 24 blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Jakiej mocy-BLG najwyższej wcześniej warzyłeś piwa? odpowiedz. cdn pisał w jednym z postów wcześniej że RISa miał ...chyba 24 blg Faktycznie, klikanie w tym temacie nie ma sensu bo Karlos ma doświadczenie w mocnych piwach. Myślałem, że to skok na głęboką wodę. Może za jakiś czas zrobię takiego mocarza- mózgotrzepa wędzonego, wpakuję mu pół litra zdrowej pysznej gęstwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Świercz Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Ja własnie fermentowałem piwo 19blg na drozdzach z Gozdawy. Przefermentowały dosyć szybko do 4 blg to po pierwsze a druga sprawa to to, że pod czas pierwszych dni godzin fermentacji to piana nie była zbyt obfita w porówaniu np. do US-05. I rownież szybko opadła. Lecz fermantacja trwała, sukcesywnie Blg schodziło do tych 4stopniWięc ja niewiem na co jeszcze czekasz - robić pomiar następny jutro bądź po jutrze, może jeszcze coś tam się dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 inaczej podejrzewam że nic z tego by nie było. Wyszedłby sok kokosowy zamiast risa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karlos75 Opublikowano 11 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 Obecne Blg 10,ale musze się przyznać, ze spanikowałem widząc, ze nic się nie dzieje i dodałem Bayanusy G-995. W zasadzie przy refermentacji win stosowałem zasadę coś a la pasteryzacji, czyli uśmiercania obecnych dorżdzy poprzez podgrzanie wina do temperatury powyżej ich tolerancji. Tutaj tego nie zrobiłem. A czy wy przy refermentacji jakoś przygotowujecie brzeczkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 11 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 Refermentacja jest już w butelkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się