Ununoctium Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 Witam! Czwarte piwo i już wpadka Po raz pierwszy próbowałem zadać gęstwę, jednak po około dwunastu godzinach fermentacja nie ruszyła, więc "na szybkiego" dodałem jeszcze saszetkę s-05, jednak tym razem bez napowietrzenia brzeczki, po prostu rozrzuciłem drożdże. Niby wszystko ładnie ruszyło, jednak BLG stanęło na kosmicznych 10 (początkowe 18BLG, w tym jednak 700g laktozy na 23l) i jakoś od trzech dni sie nie zmieniło (na powierzchni też zero piany). Czytałem artykuł o wznowieniu fermentacji, ale wzdaje mi się, że w tym wypadku problemem jest "niedotlenie", tak więc pobudzenie drożdzy średnio ma sens(i tak nie mają czym oddychać). I tu pytanie: ma sens przelanie brzeczki do innego pojemnika, lekko je napowietrzając i zadać nowe drożdże, czy też już nic nie pomoże i trzeba pogodzić się z porażką?Jeśli identyczne pytanie juz było, proszę o link, niestety samemu nic nie znalazłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 (edytowane) Drożdże wymagają tlenu jedynie do namnożenie się. Jeśli druga partia drożdży ruszyła, to pewnie natlenienie było ok. Podnieś temperaturę do jakichś 22-23°C i poczekaj. W ogóle po 12h drożdże mają pełne prawo jeszcze nie ruszyć, więc myślę że się pospieszyłeś z tym drugim szczepieniem. Ile łącznie trwa fermentacja? Edytowane 6 Marca 2015 przez dirk gently Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ununoctium Opublikowano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 Dzięki za szybką odpowiedź.-Więc moja hipoteza była błędna. Może to nawet lepiej.-Wiaderko przeniesione do cieplejszego miejsca, uzbrajam się juz w cierpliwość Dzięki za radę. -Co do pośpieszenia się z drugą porcją drożdży- pewnie masz rację, trochę spanikowałem, bo nie wiedziałem kiedy znowu będę w domu i nie bardzo wiedziałem, czy to bezpieczne zostawić brzeczkę od tak na kolejny dzień-dwa w razie gdyby gęstwa nie chciała ruszyć.-Dziś jest czternasty dzień. Wcześniej "czyste, bezlaktozowe" 17 BLG, zeszło mi w tym czasie do 6 BLG, stąd też strach. Choć może po prostu znowu niepotrzebnie panikuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 (edytowane) Na razie, pomijając laktozę, 15Blg Ci zeszło do 7, czyli faktycznie lipa (tak to jest jak się takie mózgotrzepy robi od razu przy czwartej warce ). Żeby wiedzieć do ilu konkretnie powinno zejść zrób próbę FFT. Edytowane 6 Marca 2015 przez dirk gently Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ununoctium Opublikowano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 -Poprzednio nie robiłem FTT, kolejna sprawa o której już teraz będę pamiętał. Tak w razie czego- po otwarciu saszetki z drożdżami, reszte można jeszcze przetrzymać pare dni w torebce, czy po dostaniu powietrza już wariują? Przez pare dni nie będę ich potrzebował, a szkoda wywalać... No chyba, że rzeczywiście drożdze kuchenne też by dały radę, to jeszcze lepiej.-"Mózgotrzepy", jak to słodko brzmi Pietnastka to chyba wcale nie aż taki gigant? Przyznam się po cichu, że poprzednie piwo to była dwudziestka (też moja głupota miało być słabsze, ale mi się ilość słodu mocno pomieszała, a fermentorów wolnych brak), które spadło do coś koło 5,5BLG (choć to akurat na dwóch saszetkach S-05). Po niecałych dwóch tygodniach od rozlweu i jednej kontrolnie otwartej butelce, ciężko coś powiedzieć, ale nie wygląda, jakby miały z tego być granaty , więc chyba nie jest źle Jeszcze raz wielki dzięki za rady i cierpliwość, odezwe się za parę dni, czy coś się zmieniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 Próbę FFT możesz (i powinieneś) zrobić nadal, spokojnie możesz użyć drożdży Dr. Oetker za 2zł ze spożywczaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YoBombel Opublikowano 7 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 spokojnie możesz użyć drożdży Dr. Oetker za 2zł ze spożywczaka. Możesz wytłumaczyć w jakim celu, bom ciekaw? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 7 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 w jakim celu, bom ciekaw do próby FFT Próbę FFT możesz (i powinieneś) zrobić nadal, spokojnie możesz użyć drożdży Dr. Oetker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Świercz Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 gdy pierwszy raz dawałem gęstwę to też ruszyły późno chyba po 16 godzinach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ununoctium Opublikowano 11 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 Jeśli wierzyć nowemu aerometrowi (stary rozbiłem w weekend, jak pech, to pech), to BLG zarówno na próbie FFT, jak i w wiadeku spadło do równych 5 BLG (woda ma 0, więc niby powinno się zgadzać). Widocznie ocieplenie, delikatnie wstrząsanie i cierpliwość (!) dały efekt.Wielkie dzięki dirk gently za dobre rady. Pomogłeś mi przetrwac pierwszy kryzys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 12 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Jeśli wierzyć nowemu aerometrowi Aerometr służy do pomiaru gęstości gazów i jest bardzo rzadko spotykanym przyrządem. Do pomiarów gęstości substancji ciekłych służy hydrometr, którego bardziej popularna nazwa to AREOmetr. Przepraszam za offtop. Edytowane 12 Marca 2015 przez Malinowy Jęczmień dirk gently 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ununoctium Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 @Malinowy JęczmieńNo dobra, przyznaję się, mój błąd. Przyznać się muszę, że zawsze mylę oba słowa. Tak samo nigdy nie wiem- aerodynamika, czy areodynamika? Ile bym się na oba słowa nie napatrzył i sprawdził znaczenie, pięć minut później znowu nie wiem, które jest czym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 13 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 AERO (powietrze), skojarz sobie że po angielsku powietrze to "air" a nie "ari". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się