Xpictianoc Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Witam, chciałbym poradzić się z wziązku z dziwnym zjawiskiem, otóż poprosiłem kolegę aby zadał drożdże do brzeczki jak ona ostygnie, być możnie nie do końca zrozumiał i zadał je po wcześniejszym nawodnieniu (suche US-05) do brzeczki o temperaturze około 50-60C. Po około 10 godzinach od zasania nic się nie wydarzyło, brzeczka ostygła a drożdże nie zaczeły działać. Zobaczyłem że w paczce (10,5g) nadal jest może z 1g może nawet mniej drożdży i bez namysłu wsypałem je bez nawodniania do brzeczki. Sądziłem że nic to i tak nie da i pojechalem szukać szubko drożdży (miszkam w Chinach). Po 24g od wsypania resztki drożdży i załatwieniu nowych drożdży zauwazyłem że na brzeczce pojawiła się obfita piana i drożdże pracują aż miło posłuchać. Mam teraz dylemat, zadać nowe drozdże czy uznać iż ten 1g już sobie poradzi. Brzeczka to Dark IPA o 16BLG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Coś się tam już zaległo, zadanie nowych nic nie pomoże. Ja tu widzę takie możliwości: temperatura była niższa (np. 45°C) i część drożdży przeżyła ten gram się namnożył i coś tam już działa (chociaż 24h to za krótko chyba) opcja gorsza, jakiś dzikus wskoczył W każdym razie zadanie nowych drożdży niczego nie zmieni, możesz ewentualnie spróbować zagotować, ostudzić i zaszczepić na nowo, ale to dość radykalny (i nie wiem czy opłacalny) krok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xpictianoc Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 jak to mówią chińczycy... nada żdjoć dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Następnym razem koledze powiedz aby nakropił sobie na przedramię (test ciepła dla niemowlaczka ) brzeczkę i będzie wiedział jaka jest temperatura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Następnym razem koledze powiedz aby nakropił sobie na przedramię (test ciepła dla niemowlaczka ) brzeczkę i będzie wiedział jaka jest temperatura Tylko niech łokcia do fermentora nie pakuje! Tak poza tym to taka temperatura po "teście dla niemowlaka" to i tak nieco za dużo jak na drożdże (36-38C). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 50-60 st. cud że przeżyły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefek Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 ostatnio podczas robienia piwa byłem tak zabiegany że dodałem dobrze fermentujący starter do brzeczki co miała 45 stopni, strach minął jak następnego dnia pojawiła się pianateraz leży na cichej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Moje w normalnej temp. 20 st. po 24h startują ino trzeszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się