rtworek Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Cześć! Uwarzyłem swoje pierwsze piwo, które za chwilę będę próbował, oraz drugie przelałem dzisiaj na cichą fermentację. Mam pewien problem. Albo nie mam ale wydaje mi się, że mam. Czy z moją fermentacją jest coś nie tak? 1. Docelowo miał wyjść Bitter - słody pale ale, monachijski, pszeniczny, special B. - zacieranie 67°C - 30', 72°C - 30', 76°C Wyszło 18 l brzeczki 11-12 BLG (właściwie ballingometr którego używam nie jest zbyt dokładny i przedział mieści się w tych wartościach - dla wody z kranu wskazuje 0-1 BLG). Wrzuciłem na parę godzin na balkon gdyż nie posiadam jeszcze chłodnicy, sądziłem, że temperatura spadnie trochę szybciej więc uwodniłem saszetkę drożdży Safale S-04 i po około 2 h, gdy temperatura spadła do ok 29°C dodałem drożdże i zamknąłem fermentator. Fermentacja ruszyła po ok 12 h - przez jakieś 12 h bulbulator intensywnie bulkał, potem przestał. Po 15 dniach burzliwej fermentacji (21°C) zeszło do 4-5 BLG - przelałem na cichą (21°C), po kolejnych 7 dniach - 4-5 BLG, dodałem 36 g glukozy i zabutelkowałem. Zrobiłem szybki test fermentacji - do szklanki po drożdżach wlałem brzeczkę z pomiaru gęstości początkowej - po ok 4 dniach w temperaturze 25 stopni - również 4-5 BLG. 2. Docelowo ma być Dry Stout - pale ale, monachijski, pszeniczny, czekoladowy, jęczmień palony - zacieranie 62°C - 35', 67°C - 30', 76°C. Wszystko podobnie jak w poprzedniej warce - 18 litrów 11-12 BLG - balkon, temperatura 30°C - dodałem drożdże (nowa saszetka Safale S-04), po ok 6h się zaczęło, po kolejnych 6h się skończyło - tym razem wyjechałem więc piwo przelałem dzisiaj - 18 dni fermentacji burzliwej (21°C) - pomiar - 4-5 BLG - piwo w smaku - bardzo dobre. Przelałem na cichą. Za tydzień butelkuje - tym razem dodam więcej glukozy by piwo było wyraźnie nagazowane. Tutaj moje pytanie - byłem przekonany, że zarówno jedno jak i drugie piwo zejdzie do ok 2-3 BLG. Czy moje piwo jest niedofermentowane? Co jest przyczyną takiego wyniku? Z góry dziękuję za pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Temperatura zacierania. Zacierasz na słodko to i nie odfermentowuje. Zacieraj w 63 stopniach to zejdzie do 2-3Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rtworek Opublikowano 16 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 OK, ale drugie piwo było zacierane w niższej temperaturze, a wynik jest ten sam mimo użycia właściwie tych samych surowców w podobnych proporcjach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariucha Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Radzę opanować temperaturę fermentacji. Dodawanie drożdży przy temp. 29 - 30 C to nieporozumienie. Na wszystkie swoje pytania masz gotowe odpowiedzi na tym forum, szukając ich natkniesz się na jeszcze kilka innych tematów, które otworzą Ci oczy na różne aspekty domowego piwowarstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurand Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Winę widzę w za wysokiej temperaturze zadania drożdży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Ja zawsze zadaję jak tylko zejdzie poniżej 30 stopni i mi nawet piętnastki schodzą do 3Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariucha Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 (edytowane) To, że Ty tak robisz nie znaczy, że jest dobrze. Nie twierdzę tu, że zadawanie drożdży w zbyt wysokiej temperaturze istotnie wpłynie na odfermentowanie bo teoretycznie fermentacja przebiegnie szybciej ale przecież nie o szybkość w tym chodzi, chodziło mi bardziej o wskazanie właściwej drogi koledze. Sam popełniałem w przeszłości podobne błędy a jak wiadomo najlepiej jest się uczyć na cudzych błędach. Edytowane 16 Marca 2015 przez mariucha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrickll Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Sam piszesz, że masz niezbyt dokładny balingometr więc skąd wiesz czy te 4-5 blg to tak naprawdę nie jest 2-3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 To, że Ty tak robisz nie znaczy, że jest dobrze.Nie mówię, że tak jest dobrze, mówię tylko że to nie ma wpływu na odfermentowanie (przynajmniej w moim przypadku), bo temat jest o odfermentowaniu. Nie twierdzę tu, że zadawanie drożdży w zbyt wysokiej temperaturze istotnie wpłynie na odfermentowanieAle niektórzy twierdzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonBeer Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Balingometr w wodzie o temperaturze 20°C powienien wskazać 0BLG, wtedy wiemy że nie przekłamuje wyniku. Moim zdaniem zacierałeś w zbyt wysokiej temperaturze dlatego wytworzyło sie troche więcej dekstryn cukrów które nie są fermentowalne. Miałem ten sam problem zacierałem infuzyjnie w 67°C i z 12°Blg brzeczka zjechała tylko do 4,5°Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Dokładnie, może w ogóle zrezygnuj z przerwy dekstrynującej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurand Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 (edytowane) Nie twierdzę tu, że zadawanie drożdży w zbyt wysokiej temperaturze istotnie wpłynie na odfermentowanieAle niektórzy twierdzą. Jeżeli drożdże będą zadane w temperaturze ok 30 st i po pierwszej dobie temperatura szybko spadnie do np. 15-18 st. to wtedy drożdże mogą dostać szoku i znacznie zwolnić pracę co było już kilka razy opisywane na tym forum. Edytowane 17 Marca 2015 przez Jurand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Żeby pobudzić do myślenia, szukania i wyciągania wniosków, a z nich konkretnych pytań przedstawiam listę kardynalnych błędów z tego tematu: gdy temperatura spadła do ok 29°C dodałem drożdże i zamknąłem fermentator. Fermentacja ruszyła po ok 12 h - przez jakieś 12 h bulbulator intensywnie bulkał, potem przestał. dodałem 36 g glukozy i zabutelkowałem. 18 litrów 11-12 BLG - balkon, temperatura 30°C - dodałem drożdże (nowa saszetka Safale S-04), po ok 6h się zaczęło, po kolejnych 6h się skończyło Winę widzę w za wysokiej temperaturze zadania drożdży Ja zawsze zadaję jak tylko zejdzie poniżej 30 stopni i mi nawet piętnastki schodzą do 3Blg. Dokładnie, może w ogóle zrezygnuj z przerwy dekstrynującej. Jeżeli drożdże będą zadane w temperaturze ok 30 st i po pierwszej dobie temperatura szybko spadnie do np. 15-18 st. to wtedy drożdże mogą dostać szoku iznacznie zwolnić pracę co było już kilka razy opisywane na tym forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariucha Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Pozostaje mieć nadzieję, że kolega rtworek wyciągnie wnioski na przyszłość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kospi Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Jejski, może byś coś dodał, objaśnił nie każdy wie dlaczego jest to złe - wyciąganie wniosków jest ok ale bardziej nam zależy na opinii piwowarów z dużym doświadczeniem - człowiek się uczy całe życie ale nie chciałby jednak na własnych błędach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurand Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) Dwa razy w życiu się zgapiłem i zadałem drożdże w temperaturze ok 30 st. (zły pomiar/odczyt) - piwa 12 i 14 blg W obu przypadkach mimo że drożdże wystartowały fermentacja nie przebiegła pomyślnie. Drożdże stanęły na ok 5-6 blg i pomimo długiego czasu fermentacji (ponad miesiąc) nic się nie zmieniało. Pomimo dodania niewielkiej ilości cukru do refermentacji ok 50-60 gr/20l piwo po trzech miesiącach było przegazowane. Nie wiem więc co w mojej wypowiedzi było kardynalnym błędem. Uważam że zadawanie drożdży w tej temperaturze nie jest najwłaściwsze, a moje doświadczenie (choć skromne) to jednak zmusza mnie do podzielenia się z kolegą a on zrobi z tym co zechce. Edytowane 18 Marca 2015 przez Jurand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rtworek Opublikowano 18 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Problem niewątpliwie istnieje i po przeanalizowaniu materiałów z tego forum oraz waszych wypowiedzi chyba skłaniałbym się w stronę diagnozy postawionej przez Juranda. Drożdże były zadawane w wysokiej temperaturze, która potem szybko spadła. Zarówno w jednym jak i drugim piwie fermentacja zatrzymała się na identycznym poziomie mimo, że były inaczej zacierane. Również sprawdzę za chwilę dokładnie cukromierz - z pomiarem temperatury wody - by ostatecznie rozstrzygnąć czy odczyty wymagają korekty. No, a na przyszłość koniecznie zorganizuje sobie jakąś chłodnicę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się