darth_y2k Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 W dniu 15.04.2015 uruchomiony został piwny depozyt w poznańskim Domu Piwa przy ulicy Mokrej 2. Jako człowiek, który stoi za barem, poproszony zostałem o założenie nowego tematu, co z radością czynię. Kilka prostych zasad: 1. Depozyt działa codziennie, ale pamiętajmy, że w piątki i soboty ruch jest dość spory, więc może być problem. 2. Zabieramy z depozytu najwyżej tyle piw ile przynieśliśmy. Mile widziane zostawienie większej ilości. 3. Piwo musi być oznaczone, a na "etykiecie" powinny widnieć następujące informacje: - nic z piwo.org lub ksywa piwowara / nazwa browaru - styl piwa i ewentualnie nazwa - BLG początkowe - zawartość alkoholu - data warzenia - data butelkowania Dodatkowo mogłyby się tam znaleźć jeszcze informacje na temat: - zasypu - drożdży - chmielenia - a także, wzmainka o tym, że jest to klon lub piwo wykonane wg sprawdzonej i opisanej wcześniej przez kogoś receptury 4. Po degustacji dzielimy się opinią z piwowarem przy pomocy poniższego wątku. 5. Nie przynosimy do depozytu: - piw, o których wiemy, że są zepsute - piw przegazowanych - piw, które nie posiadają żadnego opisu - wystarczy zwykła kartka wypisana długopisem i przyklejona taśmą klejącą do butelki (póki co nie organizujemy konkursu na najlepszą etykietę) 6. Jeśli coś przyniesiesz, to wrzuć tu krótką informację. Ja postaram się aktualizować listę w każdą niedzielę. Korzystaliśmy do tej pory z jednego depozytu, więc znamy zasady. Dotychczasowy depozyt pozostaje w swoim miejscu - NIE JEST TO ZMIANA LOKALIZACJI! No chyba, że właściciel podejmie inną decyzję. Cóż, jest temat, jest miejsce, więc zapraszamy. cml and zasada 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
szejk Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Wczoraj przyniosłem 3 klony: 1x Stone IPA 1x Punk IPA 1x Dead Pony Pale Ale Nic nie zabrałem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darth_y2k Posted April 18, 2015 Author Share Posted April 18, 2015 (edited) W tym tygodniu przybyły: Wiktor_Gzub przyniósł: - American Lager. - Wheat Ale. ( zastrzegam sobie, możliwość gashingu) - Porter z dodatkiem płatków leżakowanych w winie Kagor - zabrany przez darth_y2k Ja przyniosłem po 2 butelki: - Imperial Red Ale - Red Ale - cienkusz po Imperial Red Ale - Saison wg receptury Dori z piwo.org - Australian Pale Ale z 4 australijskimi chmielami zacierany wyłącznie na słodzie pale ale - Robust Porter Swoje piwa przynieśli także Bracia, Szejk oraz Siemirad - wheat ale - cream ale - raspberry wheat ale Edited April 18, 2015 by darth_y2k Link to comment Share on other sites More sharing options...
darth_y2k Posted April 18, 2015 Author Share Posted April 18, 2015 Z piw przyniesionych przez Szejka zabrałem 1x Punk IPA Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siemirad Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 Imperial Red Ale z darth_y2k's μBrewery Kolor: ciemna miedź Piana: potężna, trwała, zostaje nawet po wypiciu, modelowy lejsing Zapach: trudno mi go zidentyfikować, taki typowy dla nieco odleżanych amerykańskich chmieli - ogólnie nuty owocowe Smak: Bardzo smaczne. Goryczka nie jest mocarna, jest delikatnie wyważona, tak jak zdaje się powinno być w red ejlu - bo tu mają grać słody. Faktycznie słody robią tu robotę a gorycz dodaje charakteru. Z przyjemnością sięga się po kolejny łyk - sesyjne Uwagi: Piwo ma 4 miesiące od butelkowania. Nie czuć alkoholu - piwo zdążyło się ułożyć i/lub możliwe, że chmiele przykryły co miały przykryć, więc mimo imperialnych parametrów bardzo pijalne. Czuć, że zostało uwarzone z precyzją i pasją. Szkoda tylko, że etykietka taka skromna, bo rodzą się pytania. Np. o zasyp, użyte chmiele, itp. Ogólnie zasłużone brawa! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 (edited) Przyniosłem 2x coffee stout, a zabrałem Dead Pony i Imperial Red Ale. Do środy powinienem skosztować tych specjałów i podzielić się opinią EDIT: Nie wytrzymałem i otworzyłem: Imperial Red Ale z darth_y2k's μBrewery Piana bardzo obfita i trwała z drobnymi pęcherzykami. Jest fajny lejsing. Zdecydowanie na plus! Kolor herbaciany, mógłby bardziej wchodzić w czerwony, ale generalnie ok. W aromacie mam lekką zagwozdkę. Na pewno w większości aromat słodowy, do końca nie potrafię nazwać. Jestem ciekaw jakie było chmielenie. Czuję również trochę nut kwiatowych. Ogólnie przyjemnie W smaku dużo się dzieje. Słodowość, karmel, nuty kwiatowe, coś ciekawego jeszcze. IDEALNA goryczka, bardzo odpowiednie nagazowanie. Co mnie urzekło w tym piwie to fakt, że przy takim ekstrakcie, świetnie ukryty jest alkohol. Dodatkowo piwo jest bardzo fajnie zbalansowane. Ogólnie jest bardzo, bardzo pijalne, przepyszne i w ogóle bym wypił jeszcze jedną butelkę i poznał recepturę! Pozdrawiam piwowara Edited April 20, 2015 by Grabarz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 (edited) Piwo od Szejka - Klon Dead Pony Pale Ale. Bardzo przyjemne, lekkie piwko. Piana całkiem fajna, dość trwała. W aromacie piękny i intensywny zapach amerykańskich chmieli, zdecydowanie dominuje Citra. Pod koniec szklanki wychodzi lekki dms. W smaku również pojawia się głównie Citra. Goryczka fajna i przyjemna, choć w miarę wysoka jak na styl. Wysycenie ok. Piwo bardzo smaczne i pijalne. Ekstrakt poniżej 10, a smakuje jakby miało co najmniej 12 Edited April 20, 2015 by Grabarz Link to comment Share on other sites More sharing options...
szejk Posted April 21, 2015 Share Posted April 21, 2015 Zasyp, chmiele i parametry żywcem wzięte od BrewDoga, czasy chmielenia inspirowane tym, co udało mi się znaleźć w necie. Goryczka niby taka jak w oryginale, ale wydaje mi się, że jednak jest nieco za wysoka. Tym dms-em mnie lekko zaniepokoiłeś, ale właśnie piję i nie czuję z tym, że ja dms wyczuwam dopiero jak jest bardzo intensywny. Dzięki za opinię Link to comment Share on other sites More sharing options...
szejk Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Australian Pale Ale od darth_y2k Barwa jasnozłota, niemal idealnie klarowne przy pierwszym nalaniu (niestety CO2 poderwało z dna znaczną ilość drożdży, więc dolewka była "weizenowa"). Bujna biała piana, drobno i średnio pęcherzykowa, powoli opada, po zamieszaniu ładnie się odbudowuje. Aromat zaraz po nalaniu ładny, świeży, mocno cytrynowy. Po paru łykach niestety zniknął. W smaku delikatna goryczka i słodowość, w tle nuty chmielowe. Trochę przeszkadza wysokie nasycenie, przez co piwo nie jest tak ładnie pijalne jak być powinno (to samo jest w moim Punk IPA). Na finiszu wychodzi taki dziwny posmak, chyba charakterystyczny dla lekkich piw, które trochę już stoją. Wyczułem to ostatnio w jednym swoim piwie z lipca. Mimo wszystko piwo dobre i zakładam, że było niewyobrażalnie lepsze kiedy było świeże. Musisz Marcinie powtórzyć na lato Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted April 27, 2015 Share Posted April 27, 2015 Jak tam stan depozytu? we środę przyniosę kilka rzeczy Link to comment Share on other sites More sharing options...
darth_y2k Posted April 27, 2015 Author Share Posted April 27, 2015 Będę dopiero w piątek, to uaktualnię listę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cml Posted April 27, 2015 Share Posted April 27, 2015 dodałem do wątku zbiorczego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Zabrałem: Siemirad - wheat ale, raspberry wheat Wiktor_Gzub - wheat ale Grabarz - coffee stout darth_y2k - robust porter, red ale Zostawiłem: White Privilege (wheat nettle IPA) Agora! Anarchy! Action! (smoked rye IPA) Carpe Diem (imperial brown IPA) Mercy Seat (mild) Naughty Homesteader (citrus stout) Guy Fawkes (smoked stout) Smoke Gets In Your Eyes (smoked doppelbock) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 (edited) Browar Domowy Siemirad - Raspberry Wheat Ale / Sour AleWygląd - barwa malinowa, piwo mętne, piana drobna, pozostaje w formie obręczyAromat - lekka siarka, troszkę mydlany,Smak - lekko kwaskowe, ale nie jakoś mocno, dość pełne jak na dwunastkę, pojawia się delikatna goryczka po którymś łyku, owocowość w stylu kompotu obecnaOgólnie - spodziewałem się większego kwasu i bardziej wytrawnego piwa, ale jest OKBrowar Orajt Man - YYY (Wheat Ale)Wygląd - potężna, betonowa piana, która ani trochę nie chce opaść, barwa trochę ciemniejsza niż by wskazywał styl - raczej pomarańczowa, mętneAromat - na początku jest troszkę Ameryki, ale też trochę takiej nuty odleżanego chmielu, potem trochę nut słodowych w aromacieSmak - w kierunku gorzkiego, odrobina śliskości od owsa, nieźle wyczuwalna goryczka (pewnie też niski ekstrakt do tego się przyczynił), jest trochę ciałaOgólnie - pijalne, ale - podobnie jak u Siemirada - przydałoby się więcej wytrawności, plus za solidną goryczkę - w końcu to jest na BRY-97 czy na Windsorach? Grabarz - Coffee StoutWygląd - piana kiepska, grubopęcherzykowa i skąpa, barwa ciemnobrązowa, klarownaAromat - bardzo ładny aromat kawy (na etykiecie brak informacji o rodzaju kawy i sposobie dodania - podzielisz się?)Smak - jest kwasek od kawy, paloność delikatna, sporo ciałaOgólnie - smakowało, jako wielbiciel kawy i coffee stoutów wypiłem z przyjemnością Edited May 1, 2015 by Vami Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siemirad Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Dzięki Vami, za niepodcinanie skrzydeł. Ta siarka to infekcyjna? Wolę wiedzieć nad czym mam się skupić w przyszłości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Nie wiem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siemirad Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Australian Pale Ale od darth_y2k's μBrewery Kolor: pomarańczowo-jasno-bursztynowe Piana: raczej średnio pęcherzykowa Zapach: nuty owoców egzotycznych, cytrusy Smak: Wydaję mi się (za co hopheadzi daliby mi pewnie po uszach), że goryczka jest lekko za duża jak na tą warstwę słodową. Nie jest z pewnością przechmielone. Faktycznie delikatnie wysokie wysycenie. Pełne Uwagi: Byłem bardzo ciekaw piwa w 100% zasypanego pale ale. Przez to trudno mi zbudować konkretną recenzję, bo nie mam odniesienia. Dużo zależy od indywidualnych preferencji i okoliczności picia. Jakby zmniejszyć goryczkę i wysycenie byłoby sesyjne, lekkie, letnie - przynajmniej jak dla mnie. Wadą jest to, że szybko się kończy ps. Chmielone Galaxy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
darth_y2k Posted May 1, 2015 Author Share Posted May 1, 2015 Chmielone 4 odmianami australijskimi, między innymi Galaxy. Z tego co pamiętam, ale ręki nie dam sobie odciąć, to jeszcze Topaz, Summer i ostatni mi gdzieś umknął. Mam jeszcze piwo z tego samego zacierania, ale nachmielone po amerykańsku. Jeśli ktoś chciałby porównać, to mogę podrzucić i oznaczyć, że to dla danej osoby. Co do goryczki, to faktycznie ciut za wysoka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darth_y2k Posted May 1, 2015 Author Share Posted May 1, 2015 Kilka słów odnośnie Imperial Red Ale. Piwo chmielone na goryczkę Iungą - wg mnie daje krótką i intensywną goryczkę. Prezes podrzucił pomysł z tym chmielem, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Cieszę się, że smakowało. Uznanie zdobyło też u mojego sąsiada, który na codzień spożywa dębowe mocne. Pił kilka innych, ale to według niego jest najlepsze. Może odszukam gdzieś notatki i powtórzę to piwo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted May 2, 2015 Share Posted May 2, 2015 darth_y2k - Red AleWygląd: barwa miedziano-czerwona, piwo klarowne, idealna drobna piana, która znaczy szkłoAromat: bardzo neutralny, trochę słodowy, chmielu brak, w miarę ogrzania pojawiają się nuty toffi w aromacieSmak: grzeczny, troszkę karmelu, delikatna nutka toffi, krótka goryczka o średniej intensywności, po którymś tam łyku całkiem zapamiętywalnaOgólnie: Smakowało. Bardzo zbalansowane piwo o idealnym wyglądzie. Trochę brakuje mu pazura. Szkoda, że nie załapałem się na wersję imperialną.Siemirad - Wheat AleTym razem bez malin Wygląd: - jasne, nieco zmętnione, bardzo ładna drobna piana, która jednak szybko znika i zostaje nieznaczna obręczAromat: - tu troszkę więcej siarki niż w malinowym, podobny aromat miałem w moim miodzie pitnym - winą u mnie była najprawdopodobniej kondycja drożdży, deklarowanej na etykiecie wędzonki ani Ameryki nie czuję, lekka nuta kwiatowa obecnaSmak: - słodkawe, pełne, przez ten aromat kojarzy mi się teraz z miodem i nie mogę się pozbyć tego skojarzenia, goryczka niskaOgólnie: - chciałbym poznać temperaturę zacierania i parę słów o drożdżach - podzielisz się?; do wypicia, sączę sobie po łyczku Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siemirad Posted May 3, 2015 Share Posted May 3, 2015 Na wstępie dzięki za recenzję. Wędzonki było zaledwie 4 %, ameryki też skromnie. Piwo zacierane było jak większość moich piw - godzinę w 67 stopniach a następnie 10 minut w 76 stopniach. Drożdże to po prostu uwodniona saszetka us-05. Więcej grzechów nie pamiętam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Grabarz - Coffee Stout Wygląd - piana kiepska, grubopęcherzykowa i skąpa, barwa ciemnobrązowa, klarowna Aromat - bardzo ładny aromat kawy (na etykiecie brak informacji o rodzaju kawy i sposobie dodania - podzielisz się?) Smak - jest kwasek od kawy, paloność delikatna, sporo ciała Ogólnie - smakowało, jako wielbiciel kawy i coffee stoutów wypiłem z przyjemnością Bardzo dziękuję za opinię. Również ubolewam, że piana jest tak słaba, no ale cóż. Nie wiem dlaczego do tego doszło. Jeśli chodzi o sposób dodania kawy: Kawa to Nikaragua. 70g mielonej kawy zalanej litrem gorącej wody (za pomocą filtra). Wywar dolany na ostatnią minutę gotowania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 O widzisz czyli bez kawienia na zimno. Ciekawe. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vami Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 I ostatnia degustacja z mojego zbioru depozytowego. darth_y2k - Robust Porter Wygląd: brązowa barwa, mimo syknięcia potężnego piana nie jest zbyt obfita, szybko opada i ma kiepską retencję, zostaje obręcz Aromat: głęboki aromat słodowy, karmel, czekolada, leciutka nuta alkoholu - likieru Smak: pełne, słodowe, z delikatną chmielową kontrą, goryczka niska do średniej Ogólnie: jak najbardziej fajne piwko na wieczór Link to comment Share on other sites More sharing options...
krener Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Heyahey! Komornicki Browar Domowy zostawił: - 3 x Kociołek Komorniksa - chili coffee stout z paroma dodatkami:) Wzięliśmy: - Współbrowarnik wziął Naughty Homesteader (citrus stout) - ja wziąłem Rye Pale Ale z chmielem nelson sauvin - taka ładna etykieta - zdjęcie i wrażenia będą w czasie późniejszym:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now