Skocz do zawartości

grainfather


le_szek

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, DonBeer napisał(a):

 

Używam hopstopera od lewatywy i miałem podobnie, okazało się że muszę przerzucić się na śrutownik walcowy ponieważ przy zwykłym żeliwnym jest za dużo mąki która przy zacieraniu zatyka hopstopera. Podstawowy słód znajomy ześrutował mi walcowym, specjalne słody śrutuje normalnym żeliwnym albo w thermomixie i daje rade. Zdarzyło mi się podczas chmielenia ze zapchał sie chmielinami, na ten problem pomaga mi intensywny whirpool, wtedy stożek skoncentrowany jest na środku hopstopera. Dobrą praktyką jest dokładne czyszczenie hopstopera po każdym warzeniu, co 5 warek wrzucam do roztworu naoh.

O widzisz, z tym śrutowaniem też może być bo zawsze zamawiałem w sklepie gdzie była opcja - grubo, pod kociołek. Od kiedy zacząłem zamawiać na Twój Browar to takie rzeczy zaczęły się dziać. Czyli widocznie za dużo mąki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć. Czy ktoś z forum wykonuje zamienniki nowych sitek do kosza zaciernego (takie bez uszczelek silikonowych) te oryginalne "G30 Rolled Plates" to cenowa przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.07.2023 o 23:13, Ununul napisał(a):

Pompa sie zapowietrzyla? Po co Ci pompa na gotowanie? Wylacz ja. Wlaczysz sobie na whirlpool ( jesli robisz ).

A  do robienia Whirlpoola pompa nie potrzebna? Ja gotuję z włączoną pompe liczą, że mniej się przypali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.04.2021 o 17:49, wizi napisał(a):

Jest ok. Najważniejsze są dobre nawyki. Dzięki temu wydajność będzie dobra bez mieszania i spędzania czasu przy kotle.

Planuję porównać jeszcze jaka będzie wydajność na słodach podstawowych Viking Malt. Wcześniej warząc w garze osiągałem trochę lepsze wyniki na Viking Malt niż Weyermann.

Tak czy inaczej wydajność 75% jest zadowalająca.

W moim przypadku zaórwno Coobra jak i Grainfather dają znacznie mniejsze wydajności bez mieszania w garze. Wystarczy zamieszac chociaż 3 - 5 raz na całe zacieranie. Wydajnośc wychodzi wtedy jak w garze. W garze mieszam często łyga drewnianą. Gdy warzę RISy lub portrery - duży zasym, mał wody, wtedy łapa mdleje. Więc pomagam sobie mieszadłem do zapraw kupionym w Lidlu. Wydajność naprawdę znacznie rośnie.

Ja ma z kolei problem, że mimo mielenia na mokro (zwilżam słody ok 2,5 % ilością wody w sotosunku do masy słodów, albo spryskiwaczem, albo wlewam wodę i mieszam dokładnie, zostawiam na 1/2 - 1 h od czasu do czasu mieszającm, śrutuję na szczelinie 0,8 mm ustawioną szczelinomierzem. Szczelina 1 mm daje śrut słabo zmielony na oko. A może lepiej nie zwilżać, a dać rzeczywiście szczelinę 1,0 - 1,1 mm?

Problem polega na tym, że jest słaba cyrkulacja między koszem a kociołkiem, gdzie brzeczka jest podgrzewana. Powoduje to, że temperatura zacierania jest sporo niższa od nastawionej. Zamiast 65 oC jest 61 - 62 oC. Wg mnie, aby skutecznie podgrzewac młóto w koszu, powinna pompa pracowac na maxa. Ale wtedy u mnie kosz puszcza za mało brzeczki i przepływ zanika, dgy pompa nie ma czego pompować. Ratuję się sitem górnym z przelewem breczk rurką na dół poprzez filtr przelewowy siatkowy. Ale to umiemożliwia mieszanie i jest kicha. Ma ktoś jakiś pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, SlawekT napisał(a):

śrutuję na szczelinie 0,8 mm ustawioną szczelinomierzem

=

12 godzin temu, SlawekT napisał(a):

Problem polega na tym, że jest słaba cyrkulacja między koszem a kociołkiem, gdzie brzeczka jest podgrzewana.

Ja śrutuję grubiej i problemu nie mam. Ostatnia warka pół na pół pils i pszeniczny plus łuska ryżowa w ilości 10% wagi pszenicznego i bez problemu spływało z talerzyka przy pełnym przepływie górnym i na obiegu antyprzypaleniowym. Może też dajesz zbyt mało wody? Ja doliczam 5l na przestrzeń pod i dookoła kosza.

Nie mieszam, warzę na mega starych słodach i mam wydajność w okolicy 75%. Na świeżych miałem 85%

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, wizi napisał(a):

=

Ja śrutuję grubiej i problemu nie mam. Ostatnia warka pół na pół pils i pszeniczny plus łuska ryżowa w ilości 10% wagi pszenicznego i bez problemu spływało z talerzyka przy pełnym przepływie górnym i na obiegu antyprzypaleniowym. Może też dajesz zbyt mało wody? Ja doliczam 5l na przestrzeń pod i dookoła kosza.

Nie mieszam, warzę na mega starych słodach i mam wydajność w okolicy 75%. Na świeżych miałem 85%

Czyli gdzie  4 l wody na 1 kg słodów czy więcej? Srutjesz na 1,1 mm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wizi napisał(a):

Warki robię 10l. Daje 4l/kg + 5l na wodę pod koszem.

Śrutowanie chyba 1,1mm. Jutro sprawdzę.

A zwilżasz słod przed śrutowaniem, czy śrutujesz na sucho?

2 minuty temu, wizi napisał(a):

Warki robię 10l. Daje 4l/kg + 5l na wodę pod koszem.

Śrutowanie chyba 1,1mm. Jutro sprawdzę.

To jak robisz warki 10 l, to bierzesz 2 - 2.5 kg słodu i tu cała tajekmnica. Ja ma zwykle ok. 5 kg śruty, warka 25 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SlawekT napisał(a):

A zwilżasz słod przed śrutowaniem, czy śrutujesz na sucho?

Na sucho

9 godzin temu, SlawekT napisał(a):

To jak robisz warki 10 l, to bierzesz 2 - 2.5 kg słodu i tu cała tajekmnica. Ja ma zwykle ok. 5 kg śruty, warka 25 l.

Czasami robię większe. Tutaj APA z 4,7kg słodu

 

Screenshot_20240229-070823~2.png

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wizi napisał(a):

Na sucho

Czasami robię większe. Tutaj APA z 4,7kg słodu

 

Screenshot_20240229-070823~2.png

I przy takim zasypie bez dławienia pompy zaworem miałeś cyrkulację?  Śrutowasnie na 1.1 mm? Jak mierzyłeś szczelinę? Szczelinomiwewrzem blaszkowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dławiłem trochę lub prawie nic.

 

1 godzinę temu, SlawekT napisał(a):

Śrutowasnie na 1.1 mm? Jak mierzyłeś szczelinę? Szczelinomiwewrzem blaszkowym?

Tak i tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wizi napisał(a):

Chyba dławiłem trochę lub prawie nic.

 

Tak i tak

Dzięki! Brałeś stosunek wody do śruty 5:1. Dość dużo. Ja spróbuję 4:1 i więcej wody do wysłądzania. Wtedy powinna wyjść nie co lepsza wydajność. Gorsza wydajnośc na kociałoka wynika nie tlyko z braku mieszania, ale z konieczności dużej ilości wody do zacierania. Normalnie w garze zacierasz 3:1. Wtedy masz dodatkowe 8 l wody do wysładzania i odzyskujesz wiekszą ilość ekstraktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, wizi napisał(a):

Chyba dławiłem trochę lub prawie nic.

 

Tak i tak

Wczoraj mieliłem słod na szczelinie 1,1 mm. Pierszą częśc słodu zmieliłem na sucho. SPora część łuski byłą zmielona. Druga połowę zwilżyułem wodą (ok. 25 g wody na 1 kg słodu - 2,5 %. Wodę można włac i wymieszać, lepiej równomierniew spryskiwaczem. Wymieszać dokładnie, zosatwić na ok. 30 min. co 5 min. mieszakjąc). Sruta wtedy wgląda jakby się składała z droibnej kaszki, mąki i łusek ryżowych. Przy dużych zasypach powinno to pomóc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś testowałem gniotownik od patryka, szczelina 1.2 bo pierwszy raz śrutowałem. 13kg słodu na sucho jakieś 5 minut. Łuska fajna, tylko następnym razem będę jechał ze szczeliną 1.0

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.