Rafa Mustafa Opublikowano 19 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 (edytowane) Warka #1 - 10.05.2015 - American Amber Ale Warka #2 - 21.05.2015 - American Wheat Warka #3 - 30.05.2015 - Cascade Pale Ale Warka #4 - 16.06.2015 - Varium et mutabile Warka #5 - 21.06.2015 - Elul Warka #6 - 28.06.2015 - Milk Stout Nadszedł ten dzień, w którym mogę już przyznać iż dorosłem do pewnych spraw; zaczynam warzyć piwo w domu i mam zamiar za przykładem wielu domowych piwowarów notować ważniejsze informacje w tym wątku. W temacie warzenia piwa jestem świeżakiem chociaż mam całkiem udane doświadczenia z winem. Jak chyba większość świeżo upieczonych piwowarów, zaczynam od najprostszego sprzętu: - zwykła kuchnia gazowa + garnek emaliowany 30 l z Państwa Środka, - filtrator z oplotu o długości 110 cm - trzy fermentory 33 l - coś mnie podkusiło kupić przezroczyste, następne będą już białe, - chłodnica z rury dn12 (10 m), - kapslownica Greta. Hala kadzi warzelnej Ważę z żoną, którą tematyka piwa zainteresowała w podobnym jak mnie stopniu. Aby złapać rytm i zapoznać się z podstawami, postanowiliśmy, że nasze pierwsze trzy warki będą zrobione z gotowych zestawów surowców zakupionych w jednym z wysyłkowych sklepów internetowych. Bardziej doświadczonych proszę o pisanie tutaj wszelkich swoich uwag. Dziękuję! Edytowane 1 Lipca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 19 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 coś mnie podkusiło kupić przezroczyste no przestań, a jak będziesz podglądał życie seksualne drożdżaków? Ważę z żoną a potem warzysz sam? Miłej zabawy i samych dobrych piwek Wam życzę. Rafa Mustafa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 19 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 Przezroczyste są ok, niby nie mają wad w porównaniu do nieprzezroczystych, a mają zaletę w postaci swojej przezroczystości;) Życzę samych udanych warek! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 19 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 a potem warzysz sam? Ale mi chodziło o to, że razem ważymy... surowce (chmiele, słody i takie tam). Tylko zdania nie dokończyłem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Ale mi chodziło o to, że razem ważymy... czyli dobrze Cię zrozumiałem, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 20 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 (edytowane) Warka #1 - 10.05.2015 - American Amber Ale Skład: Słody: Pale Ale - 3kgMonachijski - 0,8kgCrystal 150 - 0,3kg Chmiele: Bravo - 15g Willamette - 50g Cascade - 20g Drożdże: US-05 Pozostałe: mech irlandzki - 5g Zacieranie: 70' - 72->67°C 5' - 78°C Wysładzanie: Zamiast do założonego 2-2,5°Blg, wysładzałem jednynie do około 5,5°Blg. Całkowicie zapomniałem o poprawce na temperaturę. Trudno - mam mniej brzeczki - zamiast 24-25l, do gara poszło jakieś 18-19. Nie zmierzyłem gęstości przed gotowaniem. Dodatkowo, musiałem walczyć z jadowitym filtratorem, który z jakiegoś powodu chciał wyskoczyć z fermentora (następnym razem filtrator usztywnię drutem KO). Możliwe też, że za którymś razem dolałem wodę, która miała >80°C. Nie wiem czy może to jakoś negatywnie wpłynąć - zobaczymy. Gotowanie: 70' - 15g Bravo 10' - 25g Willamette, 5g mchu irlandzkiego 1' - 25g Willamette, 20g Cascade Z upływem czasu, podczas gotowania z mojego trzydziestolitrowego garnuszka zaczął dobywać się dziwny zapach - taki jakiś zielony, łodygowy, coś jakby trawiasty albo kojarzący się z gotowaniem groszku.Przypuszczam, że to od chmielu. DMS to raczej nie jest - w zasypie nie było słodu pilzneńskiego, gotowałem bez pokrywki, a ten zapach pojawił się gdzieś w połowie gotowania. Zwalam to na chmiel - za mało wiem by coś innego wnioskować. A może to normalny objaw... Ze schładzaniem nie było już problemów - chłodnica sprawuje się super, chociaż denerwuje to, że dopóki nie ma w niej wody to ma tendencję do unoszenia się. Po gotowaniu zebrałem około 1,2l rezerwy 15,5°Blg do refermentacji (odstane chmieliny, zawartość menzurki do pomiaru Blg itd), którą zapasteryzowałem. Do fermentacji poszło 6g drożdży US-05. Brzeczkę rozcieńczyłem 4 litrami wody mineralnej do 12°Blg. Jest tego około 18,5-19l, nie licząc rezerwy. Sama fermentacja wyglądała jednak dziwnie - dość szybko na dnie fermentora pojawiły się jakieś płaty i grudy. Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia, nie wiem czy mogę pobrać taką gęstwę czy też nie. Z filmików na YT z reguły osad wygląda na jednorodny muł. U mnie oprócz drożdży są też te grudy i płaty. Zobaczymy... Dzisiaj mija dziewiąty dzień fermentacji burzliwej - osad drożdżowy jest już wyraźny, a piwo prawie klarowne, wieczorem zleję na cichą. W międzyczasie zauważyłem, że mój Biowinowy cukromierz pokazuje delikatnie mówiąc dziwne wyniki - o ile do około 15°Blg pokazuje w miarę dobrze to na testowych roztworach cukru w większych stężeniach już przekłamuje: dla roztworu 20°BLG pokazuje 19, a dla 25°BLG pokazuje 23. Dziwne... Przezroczyste są ok, niby nie mają wad w porównaniu do nieprzezroczystych, a mają zaletę w postaci swojej przezroczystości;) Życzę samych udanych warek! A nie jest tak, że przezroczyste trzeba zakrywać przed światłem? Właśnie dlatego zastanawiam się nad nieprzepuszczającymi. 20.05.2014 - przelana na cichą 27.05.2014 - zabutelkowana z 900 ml rezerwy 15,5°Blg + 30g cukru Edytowane 18 Czerwca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 (edytowane) A jak robisz testowe roztwory? Pamiętaj że blg to skala wagowa a nie objętościowa, np. 25 blg to 250g cukru w 1kg roztworu, czyli 250g cukru i 750g (ml) wody. A co do przezroczystych fermentorów - niby są z plastiku który nie przepuszcza promieniowania UV, więc nie zachodzi "efekt skunksa". Natomiast sam takich nie używam, więc z doświadczenia nie mogę tego potwierdzić. Gotowany groszek to dms - w słodach innych niż pilznenski też są jego prekursory, z tym że jest ich mniej. Dlaczego zadałeś tylko 6g drożdży? Edytowane 20 Maja 2015 przez bart3q Rafa Mustafa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 20 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 (edytowane) A więc tak: uświadomiłeś mi, że źle robiłem pomiary blg. Ale to w sumie dobrze bo to oznacza, że mam sprawny cukromierz. Druga rzecz: fermentory - to w całej skunksowej sprawie sprawie chodzi tylko o UV? Jeśli tak to nie kumam - szkło też pochłania UV a zielone szkło powoduje skunksa. 6g drożdży dodałem bo chciałem podzielić paczkę na pół - przeczytałem gdzieś tutaj że bez problemu można dzielić na pół. Dopiero później natrafiłem na wiki i kalkulatory ilości drożdży do zadania - po prostu sugerowałem się tym wpisem. Dlatego podzieliłem na pół. A co do DMS - to co powinienem był zrobić? Gotowałem już pewnie z 30-40 minut zanim ten zapach zaczął się wydobywać. W sumie gotowałem 70 minut - tak jak pisałem - bez pokrywy. Powinienem byl dłużej grzać (w czasie gotowania odparowało jakieś 3 litry wody)? Edytowane 20 Maja 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Z tego co wiem promieniowanie UV wpływa właśnie na powstawanie skunksa, brązowe butelki przepuszczają go bardzo mało, zielone więcej a białe to już całkiem. Chodzi o jakiś konkretny zakres tego promieniowania, bo tak jak piszesz szkło może część długości fali pochłaniać a część przepuszczać. Konkretnie się na tym nie znam, ale w temacie o tych fermentorach było napisane że nie powinno być w nich skunksa. Choć ja dla pewności i tak bym ich nie stawiał w nasłonecznionych miejscach, przezorny zawsze ubezpieczony;) Skoro doczytałeś że 6g drożdży to mało, to już wiesz na przyszłość że to był błąd Ale nie przejmuj się, piwo powinno wyjść ok. DMS - nic nie powinieneś robić, wszystko zrobiłeś ok. Miałeś 20l w garnku 30l, opary tego DMS mogły Ci się troszkę w tej wolnej przestrzeni skumulować i się nim sztachnąłeś Skoro DMS odparowuje to może być go czuć nad gotującą się brzeczką Rafa Mustafa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 (edytowane) Sama fermentacja wyglądała jednak dziwnie - dość szybko na dnie fermentora pojawiły się jakieś płaty i grudy. Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia, nie wiem czy mogę pobrać taką gęstwę czy też nie. Z filmików na YT z reguły osad wygląda na jednorodny muł. U mnie oprócz drożdży są też te grudy i płaty. Grudy i płaty które Ci się szybko w fermentorze pojawiły to pewnie osad zimny - pewnie białka wytrącają się jakiś czas po schłodzeniu brzeczki. Drożdże mogą Ci się pojawić dopiero później na dnie, będziesz widział po fermentacji jak piwo zacznie się klarować, robi się coraz więcej osadu na dnie. Sama postać osadu na dnie fermentora (głównie drożdże) może być różna - raz jest to krem, innym razem bardzo słabo zbita rzadka zawiesina, innym razem małe grudki jak kluski. Zależy to od wielu rzeczy - pH piwa, szczepu drożdży, zawartości różnych substancji mineralnych w wodzie, zasypu. Każde takie drożdże można spokojnie wykorzystać. To że będziesz miał w nich trochę osadów białkowych - pewnie każdy ma;) Bo raczej nikt tego dokładnie nie oddziela. Gęstwa jak najbardziej będzie się nadawała, o ile nie będzie zakażona. Jeśli bardzo by Ci te osady przeszkadzały - możesz przemyć drożdże, ale nie wiem czy stosowanie gęstwy po pierwszej warce to dobry pomysł, a co dopiero przemywanie drożdży;) Na początku lubi coś w procesie pójść nie tak, później się opracowuje sprytne i sprawne zabawy z brzeczką żeby minimalizować ryzyko zakażenia. Edytowane 20 Maja 2015 przez bart3q Rafa Mustafa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2015 (edytowane) Warka #2 - 21.05.2015 - American Wheat Skład: Słody: Pszeniczny - 2,5kgPilzneński - 2,5kg Chmiele: Zythos - 5g Centennial - 40g Citra - 25g Drożdże: US-05 Pozostałe: prażona pszenica - 0,3kg płatki owsiane błyskawiczne - 0,25 kg Zacieranie: 60' - 73(?)->68°C (szlag mnie trafi z tymi termometrami) 10' - 78°C Gotowanie: 60' - 5g Zythos 10' - 20g Centennial 5' - 20g Centennial, 25g Citra Uzyskałem około 18,5l 16,5°Blg i około 2,5l osadu z chmielinami z czego odzyskam pewnie połowę. Dzisiaj to odleję i zapasteryzuję - będzie na butelkowanie. Do fermentora poszło 25,5l, 12°Blg. Uwagi: Warka nr 2 poszła już całkiem dobrze, poza jeną rzeczą - mierzenie temperatury podczas zacierania. Przypuszczam, że mogłem zdezaktywować część enzymów przez za wysoką temperaturę, dlatego zacieranie trwało z 50 minut. Muszę jeszcze nabrać praktyki albo wymyślić jakieś rozwiązanie. Zaskoczyła mnie tylko jedna rzecz: podczas końcówki wysładzania, odbierana brzeczka długo miała około 7°Blg, po czym bardzo szybko zaczęła płynąć dużo mniej słodka - w okolicach 2,5°Blg. Mam nadzieję, że piana nie zechce opuścić fermentora (33l, około 17°C w piwnicy). 14.06.2015 - zabutelkowane z 1,4 l rezerwy. Edytowane 15 Czerwca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2015 (edytowane) 20.05.2014 - Warka #1 - American Amber Ale przelana na cichą. Edytowane 22 Maja 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 30 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2015 (edytowane) Warka #3 - 30.05.2015 - American Pale Ale - Cascade single hop Skład: Słody: Pale Ale - 2 kgWiedeński- 1 kg Monachijski - 1 kg Crystal 150 - 0,3 kg Chmiele: Cascade - 130 g Drożdże: Mangrove Jack's M44 Pozostałe: płatki owsiane błyskawiczne - 0,25 kg Zacieranie: 60' - 69->64°C 10' - 78°C Gotowanie 70 min: Cascade: 60' - 40g 30' - 10g 15' - 10g 10' - 25g 5' - 10g 1' - 10g 25g - pójdzie na cichą Uzyskałem około 20,5l brzeczki nastawnej 13°Blg. Po zlaniu znad chmielin, odzyskam jeszcze około 0,5 l - będzie jako rezerwa, resztę uzupełnię cukrem. 08.06.2015 - zlane na cichą 16.06.2015 - zabutelkowane z 0,48l rezerwy i 80g cukru Edytowane 18 Czerwca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2015 (edytowane) Warka #4 - 16.06.2015 - Varium et mutabile (podejście do piwa "kobiecego") Skład: Słody: Pale Ale - 2 kg Chmiele: brak Drożdże: gęstwy z APA (M44) i American wheat (US-05) Pozostałe: resztki z APA (3,5l), resztki z American wheat (2l), 1,2 l soku o smaku malin, sklepowa stewia w proszku do dozowania łyżeczką (na maltodekstrynie) jedna cytryna Zacieranie: 60' - 71°C 10' - 78°C Gotowanie 60 min: 10' - sok malinowy 10' - sok z cytryny Butelkowanie pszenicy zbiegło się w czasie z butelkowaniem APY, w której zostało dużo chmielin. Dodatkowo APA miała całkiem mocną goryczkę. Postanowiłem więc na tych "podwalinach" zrobić coś kobiecego. Zobaczymy co wyjdzie... Przypuszczam, że to co zostanie po fermentacji będzie kwaskowate i wytrawne; dosłodzenie planuję po zlaniu na cichą. Po gotowaniu rozcieńczyłem brzeczkę do 14 Blg i wlałem do fermentora na wymieszane gęstwy z pszenicy i APY. Drożdże podjęły pracę w kilka godzin. Całość w fermentorze zajmuje jakieś 22l. 26.06.2015 - przelane na cichą + dodatek stewii 07.07.2015 - zabutelkowane ze 140g sacharozy Edytowane 8 Lipca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2015 W jakim celu używałeś soku z cytryny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2015 Niestety nie potrafię tego wytłumaczyć Po prostu otworzyłem lodówkę i zobaczyłem ten niewinny owoc. Zakładam, że jego ilość jest tak mała, że nie wniesie ani dodatkowego aromatu ani dodatkowej kwaskowości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2015 Robiąc malinowe, musiałem użyć bardzo dużo ksylitolu by jakoś zneutralizować mocną kwasowość, która wyszła przez dodatek owoców stąd się dziwię bo podbiłeś właśnie kwasowość piwa... ale fakt tyle co dodałeś to pewnie niewiele wpłynie na całość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2015 Pytanie tylko czy więcej kwasowości dadzą owoce czy sok? To piwo traktuję jako eksperyment, mając oczywiście nadzieję, że się powiedzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 22 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2015 (edytowane) Warka #5 - 21.06.2015 - Elul (szkoleniowe piwo na zasadzie "zobaczymy co z tego wyjdzie") Skład: Słody: Pilzneński Bruntal - 5 kg Chmiele: marynka 8% - 30g żatecki 3,1% - 65g Drożdże: 450 ml gęstwy z APA (M44) Pozostałe: brak Zacieranie: 60' - 72,5 -> 68°C 10' - 77°C Gotowanie 90 min: 90' - marynka 30g 30' - żatecki 30g 5' - żatecki 35g W ten dzień planowałem lekko zmodyfikować oryginalny przepis na FAH. Zmodyfikowałem go jednak dość mocno, po części z powodu braku chmielu Lubelskiego a po części z chęci poeksperymentowania z chmielem żateckim. Otrzymałem 27 litrów brzeczki 12°Blg. Do fermentora poszło 24 litry, 2 kolejne litry to rezerwa na refermentację. 29.06.2015 - przelane na cichą Edytowane 30 Czerwca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonBeer Opublikowano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2015 (edytowane) Zacieranie:60' - 72,5 -> 68°C 10' - 77°C Słód wsypałeś do wody o 72,5°C? czy to już temperatura zacieru i przez 60min spadło z 72,5°C do 68°C? Jeśli tak to celowo zacierałeś na słodko?? Edytowane 22 Czerwca 2015 przez DonBeer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 22 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2015 (edytowane) Moim celem było zacierać słodko. Słód wyspałem do wody, kóra miała 77 st. Zapisując w ten sposób miałem na myśli, że przez 60 minut, zacier ostygł z 72,5 do 68, przy czym raz na jakiś czas mieszałem. Wiesz... jestem bardzo początkujący i ta warka jest szkoleniowa - chcę na własniej skórze dowiedzieć się jaki wpływ na smak mają taie czynniki jak niskie/wysoki ekstrakt, drożdże płytko/głęboko odfermentowujące, czy wpływ surowców nadających trochę ciała piwu. Ta warka to próba zacierania na słodko i fermentacji drożdżami, które teoretycznie powinny odfermentować głęboko. Zobaczę co wyjdzie... Edytowane 22 Czerwca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 30 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 (edytowane) Warka #6 - 28.06.2015 - Milk Stout (przepis T. Kopyry z małą modyfikacją) Skład: Surowce fermentowalne: pale ale - 3,9kgkarmelowy jasny - 0,76kg pszeniczny - 0,54kg płatki owsiane błyskawiczne - 0,54kg palony jęczmień - 0,38kg Carafa III bez łuski - 0,16kg Chmiele: Marynka - 22g Lubelski - 28g Drożdże: S-04 Pozostałe: laktoza - 1kg Zacieranie: 30' - 68°C 20' - 72°C wsypanie słodów ciemnych 10' - 72°C mashout Gotowanie: 70' - Marynka 20' - Lubelski + laktoza Uzyskałem około 26l brzeczki o ekstrakcie 16,5°Blg (z laktozą). Dodatkowo po zlaniu znad chmielin i pasteryzacji, w słokiach jest jeszcze 1,7l rezerwy. Edytowane 30 Lipca 2015 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 17 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2015 No i niepowodzenie... Warka z piwem kobiecym wyszła... dziwna. Aromat ma bardzo ładny ale jest jakieś takie puste to piwo... Mało treści, oprócz tego drapie gardło. Przypuszczam, że to stewia (następnym razem będzie ksylitol). Poza tym, w ustach pozostaje taki wytrawnoskarpetkowy posmak - podobny do tych sklepowych tanich piw malinowych. Co dziwne, mojej drugiej połowie smakuje to piwo... Może to ja się nie znam... Wczoraj zabutelkowałem też warkę nr 5, która wyszła niedofermentowana... Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego z 12°Blg zeszła tylko do niecałych 5. Nie wiem co jest powodem - typów mam parę. Na pewno zacieranie na słodko nie pomogło drożdżom. temperatura na pewno nie przeszkodziła - zimno nie było - fermentacja była w okolicach 22°C. Może zbyt wczesne przelanie na cichą? Wczoraj pierwszy raz użyłem nowej kapslownicy stołowej - ornella. Wszytsko OK - trochę niezbyt masywna i taka trzeszczącoplastikowa ale co mnie zdziwiło najbardziej - po zabutelkowaniu, butelki nie chciały wychodzić z tego grzybka który kapsluje. Musiałem je stamtąd wyciągać siłą... Posmarowałem to olejem do smażenia - trochę pomogło ale tylko na chwilę. Czy ten element ma się jakoś wyrobić czy to tak już zostanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2015 Wyrobi się, grifo tez tak mają. W środku mogą być takie rowki, niektórzy to wyrownywali jakimś papierem ściernym czy innymi sposobami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafa Mustafa Opublikowano 1 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2015 (edytowane) Warka #7 - 29.11.2015 - Nie dubbel (zmodyfikowany przepis na dubbela cieszyńskiego) Skład: Surowce fermentowalne: słód pilzneński - 40%słód pale ale - 30% słód pszeniczny jasny - 10% słód abbey - 4% słód special B - 5% słód carafa II special - 1% syrop kandyzowany ciemny - 10% Chmiele: Marynka 8% - 30g, 60 min Żatecki 3,1% - 10g, 15 min Drożdże: US-05 Zacieranie: 60' - 67°C 15' - 71°C 5' - 78°C Gotowanie: 65' - Marynka 2' - Żatecki Do fermentacji poszło 21 litrów brzeczki 18° blg, reszta po zagęszczeniu będzie piwem "cienkuszowym". 16.12 - przelane na cichą, 28.12 - butelkowane Edytowane 1 Stycznia 2016 przez Rafa Mustafa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się