Wysładzanie

[giusto]

Na początku pragnę się przywitać ponieważ jest to mój pierwszy post, jestem początkującym piwowarem, mam za sobą dopiero jedną warkę z brewkita, następną warkę chcę już uwarzyć ze słodów, siedzę już czwarty dzień na forum i zgłębiam tajniki tej sztuki, jednego jeszcze do końca nie rozumiem. Chodzi o przygotowanie brzeczki filtrowanie i wysładzanie, chcę robić około 20l piwka jednorazowo, jakie proporcje słodów i wody się miesza aby uzyskać taką ilość piwa, konkretnie od początku do momentu dodania drożdży, ilość wody w momencie dodawania słodu i jaka temperatura tej wody, ilości wody przy wysładzaniu. Druga rzecz to filtracja, czy podczas filtracji trzeba utrzymać stałą temperaturę, to znaczy czy przefiltrowaną brzeczkę muszę podgrzewać w pojemniku w którym będzie stała, następna rzecz to wysładzanie, wodę którą będę dolewał do słodu w pojemniku filtracyjnym gotuję i zalewam wrzątkiem, zalewam do momentu aż z brzeczki będzie lecieć 1blg, czy później dolewam do przefiltrowanej części wodę do uzyskania odpowiedniego blg i żądanej pojemności nastawu, czy tylko to co się uzyskam po wysładzaniu to jest wszystko i ma być tego tyle ile się zamierzało na początku uzyskać. Proszę o odpowiedź i wyrozumiałość, nie chcę nic schrzanić przy pierwszej zacieranej warce.

[admiro]

Uszanujmy pracę kolegów, którzy już wszystko kompleksowo opisali:

 

http://www.wiki.piwo.org

[Jejski]

Uszanujmy pracę kolegów, którzy już wszystko kompleksowo opisali:

 

http://www.wiki.piwo.org

I koleżanek Witam na forum. Zerknij jeszcze TU

Skoro piszesz że czytasz cztery dni to jeszcze na pewno nie odrobiłeś zadania domowego

[dziadek]

Forum swoje,ale LITERATURA-tam jest wszystko.

[Makaron]

Na początku pragnę się przywitać ponieważ jest to mój pierwszy post, jestem początkującym piwowarem, mam za sobą dopiero jedną warkę z brewkita, następną warkę chcę już uwarzyć ze słodów, siedzę już czwarty dzień na forum i zgłębiam tajniki tej sztuki, jednego jeszcze do końca nie rozumiem. Chodzi o przygotowanie brzeczki filtrowanie i wysładzanie, chcę robić około 20l piwka jednorazowo, jakie proporcje słodów i wody się miesza aby uzyskać taką ilość piwa, konkretnie od początku do momentu dodania drożdży, ilość wody w momencie dodawania słodu i jaka temperatura tej wody, ilości wody przy wysładzaniu. Druga rzecz to filtracja, czy podczas filtracji trzeba utrzymać stałą temperaturę, to znaczy czy przefiltrowaną brzeczkę muszę podgrzewać w pojemniku w którym będzie stała, następna rzecz to wysładzanie, wodę którą będę dolewał do słodu w pojemniku filtracyjnym gotuję i zalewam wrzątkiem, zalewam do momentu aż z brzeczki będzie lecieć 1blg, czy później dolewam do przefiltrowanej części wodę do uzyskania odpowiedniego blg i żądanej pojemności nastawu, czy tylko to co się uzyskam po wysładzaniu to jest wszystko i ma być tego tyle ile się zamierzało na początku uzyskać. Proszę o odpowiedź i wyrozumiałość, nie chcę nic schrzanić przy pierwszej zacieranej warce.

Jak wrócę do domu to dorzucę jeszcze jeden link o zacieraniu w lodówce turystycznej. Przeczytaj uważnie. Później jak bedziesz miał jakieś wątpliwości to pytaj.

[giusto]

Dzięki wam bardzo, szczególnie za tego pierwszego linka który mi wszystko rozjaśnił, powiedzcie mi tylko jeszcze jedno czy filtrat w czasie filtracji trzeba podgrzewać do czasu wstawienia całości przefiltrowanej brzeczki do gotowania?

[coder]

Dzięki wam bardzo, szczególnie za tego pierwszego linka który mi wszystko rozjaśnił, powiedzcie mi tylko jeszcze jedno czy filtrat w czasie filtracji trzeba podgrzewać do czasu wstawienia całości przefiltrowanej brzeczki do gotowania?

Nie musisz, ale jeżeli masz możliwość, to jest to dobra praktyka. Ja grzeję jak tylko filtrat pokryje dno kotła warzelnego.

[giusto]

Dzięki wam bardzo' date=' szczególnie za tego pierwszego linka który mi wszystko rozjaśnił, powiedzcie mi tylko jeszcze jedno czy filtrat w czasie filtracji trzeba podgrzewać do czasu wstawienia całości przefiltrowanej brzeczki do gotowania?[/quote']

Nie musisz, ale jeżeli masz możliwość, to jest to dobra praktyka. Ja grzeję jak tylko filtrat pokryje dno kotła warzelnego.

A jaką temperaturę filtratu utrzymujesz w kotle, mam kocioł elektryczny z możliwością ustawienia temperatury więc mogę utrzymywać zadaną temp.

[Infam]

Dzięki wam bardzo' date=' szczególnie za tego pierwszego linka który mi wszystko rozjaśnił' date=' powiedzcie mi tylko jeszcze jedno czy filtrat w czasie filtracji trzeba podgrzewać do czasu wstawienia całości przefiltrowanej brzeczki do gotowania?[/quote'']

Nie musisz, ale jeżeli masz możliwość, to jest to dobra praktyka. Ja grzeję jak tylko filtrat pokryje dno kotła warzelnego.

A jaką temperaturę filtratu utrzymujesz w kotle, mam kocioł elektryczny z możliwością ustawienia temperatury więc mogę utrzymywać zadaną temp.

Rosnącą. na początku filtracji "jak leci" a pod koniec wrzenie (Coder popraw mnie ewentualnie)

[Makaron]

Wydaje mi sie ze nie da rady utrzymać wrzenia w takiej sytuacji, gdzie ciągle leci chłodniejsza brzeczka z wysładzania. Moim zdaniem najlepiej by temperatura była bliska wrzenia. Później doprowadzić do wrzenia, odczekać przynajmniej 10 minut i dodać chmiel.

[giusto]

Wydaje mi sie ze nie da rady utrzymać wrzenia w takiej sytuacji, gdzie ciągle leci chłodniejsza brzeczka z wysładzania. Moim zdaniem najlepiej by temperatura była bliska wrzenia. Później doprowadzić do wrzenia, odczekać przynajmniej 10 minut i dodać chmiel.

Dzięki za odpowiedzi.

[myszmen]

Wydaje mi sie ze nie da rady utrzymać wrzenia w takiej sytuacji, gdzie ciągle leci chłodniejsza brzeczka z wysładzania. Moim zdaniem najlepiej by temperatura była bliska wrzenia. Później doprowadzić do wrzenia, odczekać przynajmniej 10 minut i dodać chmiel.

Co ma na celu "czekanie przynajmniej 10 minut" po zagotowaniu? Ja zawsze daje chmiel odrazu gdy zauważę, że się gotuje. Proszę o objaśnienie być może umknęło mi coś ważnego.

[wena]

Wydaje mi sie ze nie da rady utrzymać wrzenia w takiej sytuacji' date=' gdzie ciągle leci chłodniejsza brzeczka z wysładzania. Moim zdaniem najlepiej by temperatura była bliska wrzenia. Później doprowadzić do wrzenia, odczekać przynajmniej 10 minut i dodać chmiel.[/quote']

Co ma na celu "czekanie przynajmniej 10 minut" po zagotowaniu? Ja zawsze daje chmiel odrazu gdy zauważę, że się gotuje. Proszę o objaśnienie być może umknęło mi coś ważnego.

Nic Ci nie umkneło. Czasami, aby odparować brzeczkę gotuje się ją dłużej, a później dodaje chmiel. Zwiększa się blg gotowego piwa. Ja stosuję to od czasu do czasu, ale np. BKD (Bracki Koźlak Dubeltowy) był tak warzony.

[scooby_brew]

Uszanujmy pracę kolegów, którzy już wszystko kompleksowo opisali:

 

http://www.wiki.piwo.org

Eeeh... Admiro, nie wiem czy zauwazyles, ale na naszym Wiki jak na razie pod tytulem "Wysladzanie" jest napisane tylko:

Wysładzanie

Wymywanie gorącą wodą ekstraktu zatrzymanego w wysłodzinach.

http://www.wiki.piwo.org/index.php/Wys%C5%82adzanie

 

Giusto, po pierwsze chcialbym powiedziec, ze rozni ludzie warza w rozne sposoby, wiec jest mozliwe, ze niektore odpowiedzi beda sie roznic od siebie. Ja ci napisze, jak ja bym wysladzal. Zakladam, ze zacierasz slod w garnku a wysladzasz w wiadrze z kranikiem (albo dziurkami). (Wysladzamy systemem "batch sparge".)

 

1. Po zakonczeniu zacierania w garnku podnies temperature slodu do ~77°C .

2. Przelej slod i brzeczke do wiadra wysladzajacego, pomieszaj dobrze, odstaw na 5-10 min.

3. Zlej ~2L brzeczki i przez sitko wlej ja spowrotem do wiadra wysladzajacego (filtrowanie)

4. Zlej calosc przedniej brzeczki do wiadra. Teraz musisz zmierzyc, ile wody do wysladzania bedziesz potrzebowal. Jezeli np. potrzebujesz 24L brzeczki przed gotowaniem, a masz 12L brzeczki przedniej, podziel pozostala ilosc przez 2. Wiec potrzebujesz zrobic 2 wysladzania po 6L kazde.

24L-12L=12L

12L:2=6L

5. Do wiadra wysladzania nalej 6L wody o temp. ~77°C . Pomieszaj dobrze, odstaw na 5-10 min.

6. Zlej ~2L brzeczki i przez sitko wlej ja spowrotem do wiadra wysladzajacego (filtrowanie).

7. Zlej brzeczke do wiadra.

8. Do wiadra wysladzania nalej 6L wody o temp. ~77°C . Pomieszaj dobrze, odstaw na 5-10 min.

9. Zlej ~2L brzeczki i przez sitko wlej ja spowrotem do wiadra wysladzajacego (filtrowanie).

10. Zlej brzeczke do wiadra.

 

Powinienes teraz miec 24L wyslodzonej brzeczki, ktora potrzebujesz do gotowania, aby otrzymac ~20L brzeczki po gotowaniu.

Edytowane 18 Grudnia 2009 przez scooby_brew

[Makaron]

Eeeh... Admiro, nie wiem czy zauwazyles, ale na naszym Wiki jak na razie pod tytulem "Wysladzanie" jest napisane tylko:

Wysładzanie

Wymywanie gorącą wodą ekstraktu zatrzymanego w wysłodzinach.

http://www.wiki.piwo.org/index.php/Wys%C5%82adzanie

Jednak jest troszkę więcej, co prawda nie w sekcji słownik, ale Warka z procesem zacierania słodu http://www.wiki.piwo.org/index.php/Filtracja_i_wys%C5%82adzanie

 

co nie znaczy, że nie może być więcej.

[scooby_brew]

Masz racje Makaron. Moje oficjalne przprosiny dla Admira!

 

Swoja droga, kiedy wpiszesz tam "wysładzanie" to otrzymasz tylko ten wpis w Slowniku Wiki.

[coder]

Dzięki wam bardzo' date=' szczególnie za tego pierwszego linka który mi wszystko rozjaśnił' date=' powiedzcie mi tylko jeszcze jedno czy filtrat w czasie filtracji trzeba podgrzewać do czasu wstawienia całości przefiltrowanej brzeczki do gotowania?[/quote'']

Nie musisz, ale jeżeli masz możliwość, to jest to dobra praktyka. Ja grzeję jak tylko filtrat pokryje dno kotła warzelnego.

A jaką temperaturę filtratu utrzymujesz w kotle, mam kocioł elektryczny z możliwością ustawienia temperatury więc mogę utrzymywać zadaną temp.

A może chodzi o temperaturę filtrowanego zacieru? Nie jest szczególnie istotna, ale jak masz mozliwość, to utrzymuj 75-77*

 

EDIT: po namyśle: lepiej młóta nie podgrzewać w czasie filtracji, nia ma mozliwości jego mieszania i będa miejscowe przegrzania

Edytowane 19 Grudnia 2009 przez coder

[coder]

Wydaje mi sie ze nie da rady utrzymać wrzenia w takiej sytuacji' date=' gdzie ciągle leci chłodniejsza brzeczka z wysładzania. Moim zdaniem najlepiej by temperatura była bliska wrzenia. Później doprowadzić do wrzenia, odczekać przynajmniej 10 minut i dodać chmiel.[/quote']

Co ma na celu "czekanie przynajmniej 10 minut" po zagotowaniu? Ja zawsze daje chmiel odrazu gdy zauważę, że się gotuje. Proszę o objaśnienie być może umknęło mi coś ważnego.

To nic istotnego, ale warto poczekać parę minut przed wrzuceniem chmielu, aż strącą się pierwsze białka, polepsza to utylizację chmielu.

[giusto]

Nie musisz' date=' ale jeżeli masz możliwość' date=' to jest to dobra praktyka. Ja grzeję jak tylko filtrat pokryje dno kotła warzelnego.[/quote'']

A jaką temperaturę filtratu utrzymujesz w kotle, mam kocioł elektryczny z możliwością ustawienia temperatury więc mogę utrzymywać zadaną temp.

A może chodzi o temperaturę filtrowanego zacieru? Nie jest szczególnie istotna, ale jak masz mozliwość, to utrzymuj 75-77*

 

EDIT: po namyśle: lepiej młóta nie podgrzewać w czasie filtracji, nia ma mozliwości jego mieszania i będa miejscowe przegrzania

Więc dzisiaj zrobiłem resztę sprzętu, postanowiłem z kociołka zrobić od razu pojemnik filtracyjny, wymieniłem kranik w kociołku do zacierania na kulowy, do niego dokręciłem filtrator zrobiony z oplotu. Mam jeszcze kilka pytań: 1)czy w czasie zacierania filtrator ma być dokręcony do kociołka albo może dopiero po tym procesie jakoś go tam mam dokręcać. 2)czy zacier który spływa przefiltrowany muszę podgrzewać w wiadrze nim skończę wysładzanie, bo z tego co piszą na forum to filtracja może trwać nawet 2 godziny to brzeczka zdąży sporo przestygnąć, czy się tym w ogóle nie przejmować.

A jeszcze z innej beczki. Pierwsze piwo z puszki zlałem do butelek umytych szczotką do butelek w płynie do naczyń, trzykrotnie płukane w ciepłej wodzie i wysuszone, czy jest możliwe że piwo będzie zakażone ponieważ nie spryskałem żadnym odkażalnikiem to i butelki prawdopodobnie nie były sterylne. Dzisiaj minął 5 dzień od zabutelkowania i piwko jest super klarowne, czy coś się jeszcze może wydarzyć. Czy po dwóch tygodniach od zabutelkowania piwo to ma już właściwy smak jaki powinno uzyskać-w instrukcji piszą że po 14 dniach nadaje się do konsumpcji. Piwo to Coopers Bitter.

Edytowane 19 Grudnia 2009 przez giusto

[coder]

1)czy w czasie zacierania filtrator ma być dokręcony do kociołka albo może dopiero po tym procesie jakoś go tam mam dokręcać. 2)czy zacier który spływa przefiltrowany muszę podgrzewać w wiadrze nim skończę wysładzanie, bo z tego co piszą na forum to filtracja może trwać nawet 2 godziny to brzeczka zdąży sporo przestygnąć, czy się tym w ogóle nie przejmować.

1. Filtrator troche przeszkadza w zacieraniu, ale musi tam być, bo nie ma technicznej mozliwości założenia go później.

 

2. Nie przejmować się. W zasadzie zaleca się podgrzać filtrat powyżej 77°C, aby wstrzymać akcję enzymów i bakterii, ale nie jest to kluczowe. Wygodnie jest mieć drugi garnek, w którym od razu możesz grzać.

 

 

co do dezynfkcji butelek: gotowe piwo jest dość odporne na zakażenia, jezeli porządnie wymyłeś butelki, powinno być OK. Lepsze dobrze wymyte a nie dezynfekowane niż odwrotnie.

[tier]

Witam

W przepisie na "weizen" mam: wysładzać do uzyskania 20l, przykład do zacierania potrzebuje 14l wody, więc po wszystkim zostanie jakieś 10l, wysładzam (wlewam wodę na młót) do uzyskania 20l. Zrobić mam jakiś zapas np. 22l? bo przy chmieleniu pewnie trochę jeszcze wody odparuje.

[Jejski]

Wysładzaj do jakiś 24l. Odejdzie przy warzeniu i zostanie troszkę osadów na dnie.