Qba W Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Ostatnimi czasy zacząłem przymiarki do uwarzenia kolejnego imperialnego porteru bałtyckiego i fajnie było by go czymś wzbogacić. Myślałem o podzieleniu warki po burzliwej i dodaniu takich rzeczy jak:- śliwki wędzone- laski wanilii oraz płatki dębowe francuskie mocno opiekane - syrop klonowym Co o tym myślicie? Czym jeszcze wzbogacaliście swoje piwa i jakie były tego efekty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 śliwki ok,wanilia (zależy ile ,z tego co ja robiłem że by było fajnie czuć 4-5 szt na 10L) syrop klonowy zostanie zeżarty przez drożdże i wiele go nie zostanie w porterze propozycja chill,habanero może kawa albo kakao ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 stawiam na śliwki wędzone lub kakałszale (łuska kakaowa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba W Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Myślałem o kakao tylk oboje się że tłuszcze w nim zawarte mogą słabo wpłynąć na pienistość. Dr2 mógłbyś coś więcej napisać o tych łuskach? Dodawał już ktoś do piwa te łuski? jakie efekty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 (edytowane) Ostatnimi czasy zacząłem przymiarki do uwarzenia kolejnego imperialnego porteru bałtyckiego i fajnie było by go czymś wzbogacić. Myślałem o podzieleniu warki po burzliwej i dodaniu takich rzeczy jak: - śliwki wędzone - laski wanilii oraz płatki dębowe francuskie mocno opiekane - syrop klonowym Co o tym myślicie? Czym jeszcze wzbogacaliście swoje piwa i jakie były tego efekty? Daj śliwki albo płatki dębowe dają najlepsze efekty. Co do syropu klonowego powiem ciekawostkę, miałem oryginalny syrop przywieziony z stanów dla mnie nie było to nic ekstra ani w smaku ani zapachu i zalegał długo na półce w kuchni, stwierdziłem raz że nagazuje nim parę butelek piwa podczas rozlewu - padło na jakiegoś lagera. Efekt piwo nagazowane, ani smaku ani zapachu syropu nic nie zostało wszystko przefermentowało i piwo delikatnie przegazowane miałem. Więc ten dodatek jest totalnie bez sensu mi go wychodziło jakiś 2 ml na pół litra (przeliczona słodkość - rozwodniłem 1 ml syropu w 9 ml wody i na refraktometr dałem nie pamiętam już brix a nie chce mi się szukać notatek), podejrzewam że jakbyś go wrzucił z 3-4 litry to może było by coś czuć. Edytowane 8 Listopada 2015 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Dr2 mógłbyś coś więcej napisać o tych łuskach? ja nie dodawałem ich do piwa, ale inni znajomi dodawali. Efekt bardzo ciekawy i mocny, aczkolwiek trzeba lubić "kakałszale" bo to nie to samo co kakao. Najłatwiej zaparzyć sobie taką łuskę i samemu spróbować jaki ma aromat i smak. W piwie wychodzi to dość podobnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Myślałem o kakao tylk oboje się że tłuszcze w nim zawarte mogą słabo wpłynąć na pienistość. Dr2 mógłbyś coś więcej napisać o tych łuskach? Dodawał już ktoś do piwa te łuski? jakie efekty? Stosowałem już łuskę i jest wyczuwalna. Teraz w swoim ostatnim stoucie również dałem dosyć dużą porcję i po zlaniu na cichą jest wyczuwalny mocny aromat czekoladowy, do tego stopnia że obawiam się iż przykryje mi chmiele które też chciałem żeby były wyczuwalne. Qba W 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba W Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Duża porcja to znaczy ile? 50g na 25l? Bo temat bardzo mnie zaciekawił i pewnie niedługo popchnę porter. Takie samo pytanie o śliwki wędzone 50g na 25 l czy może więcej? Próbował ktoś te rzeczy łączyć z wywarem z lukrecji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 pytanie o śliwki wędzone 50g na 25 l czy może więcej? Próbował ktoś te rzeczy łączyć z wywarem z lukrecji? wg mnie to tak raczej między 500 a 1000g kakałszale to tak może raczej między 200 a 500g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Takie samo pytanie o śliwki wędzone 50g na 25 l czy może więcej? Dwie śliwki chcesz wrzucić? 500 g będzie ok. Korzeń lukrecji dodawałem - 20 g na 20 l jest wyczuwalne w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 (edytowane) Duża porcja to znaczy ile? 50g na 25l? Bo temat bardzo mnie zaciekawił i pewnie niedługo popchnę porter. To wszystko zależy od preferencji. U mnie na lekki stout poszło 25 dag i jest wyczuwalne jak dla mnie, a ktoś inny może uważać za nikły aromat. Musisz poeksperymentować. Zrób lżejsze piwo z łuską i widząc efekt, zastosuj późnej korekty przy RISie czy porterze. Edytowane 8 Listopada 2015 przez Serpiente Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się