sebap Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 (edytowane) Ostatnio uwarzyłem owsianego stouta, w zasypie znalazły się : Pale ale Pilzeński Płatki owsiane pszeniczny ciemny czekoladowy 400 jęczmień palony czekoladowy pszeniczny chmielenie 40 g marynki w 60' wyszło 25l piwa o blg =14 zadałem starter drożdżowy z FM 13 irlandzkie ciemności We wtorek ( po tygodniu) planuje przelać na cichą i chciałbym dodać prażone ziarna kakaowca http://sklep.manufakturaczekolady.pl/p/2/11/prazone-ziarna-kakao-100g-do-wypiekow.html, mam do dyspozycji 300g, i tu się rodzi pytanie, kiedy je dać i na jak długo, czy 300 g a może mniej lub dokupić jeszcze,czy jakoś je przygotować tzn. zalać alkoholem, pokruszyć. Proszę o sugestie bo pojęcia nie mam co z tym zrobić. Edytowane 7 Lutego 2016 przez sebap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba W Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Myślę że 200 g będzie akurat. Spróbuj zaparzyć zmielone ziarna normalnie w wysterylizowanej miseczce i dodać na całą cichą. Najlepiej zmiel ziarna w młynku do kawy Powodzenia i daj znać jaki był efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Markos227 Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 dlaczego po tygodniu juz chcesz zlewać na cichą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 7 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 przeważnie na cichą zlewam koło 10 dnia, akurat tak wypada że będę miał wtedy czas, i planuję na świeżej gęstwie zrobić inne piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Markos227 Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 to poczekaj dwa tygodnie 7 dni to za wczesnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 8 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2016 Mam za sobą kilka eksperymentów z ziarnami kakaowca i uwagi co do tego surowca wyglądają tak: - po pierwsze musisz rozbić ziarno, najlepiej aby je pokruszyć na możliwie małe kawałki - wiórki kakaowe są jak dla mnie ok, pył już niekoniecznie (jak chcesz mielić na pył, to lepiej kupić dobre kakao), - jeśli zagotujesz kakao, jak proponował ktoś wyżej to najprawdopodobniej możesz pożegnać się z pianą, w piwie będzie więcej tłuszczu i prawdopodobnie będzie się starzeć w gorszy sposób - utlenianie tłuszczu. W razie czego na BYO radzili, aby piwa ze znacznym udziałem surowców bogatych w tłuszcz lać "pod korek" czyli zostawić w szyjce możliwie mało powietrza - np. z 2cm... ja tak leję wszystkie piwa, więc nie porównywałem. - dobre efekty daje ekstrakcja alkoholem, ja zalewałem wiórki spirytem, trochę rozcieńczałem wodą do poziomu 40-50%. Do warek 23-25L dodawałem 250g wiórków kakaowych ekstrahowanych alkoholem i ... efekty nie były powalające, ale przynajmniej piana była niezła. W piwach ciemnych na aromat był świetny... do momentu refermentacji. Przy rozlewie aromat świetny, po refermentacji już słabo, lekkie kakao. Z czasem czekolada zrobiła się wyraźniejsza, jednak zakładam, że to raczej ze słodów. - w jasnym piwie aromat jest w miarę wyraźny, nie bucha czekoladą ale wyraźnie czuć, że jest w piwie kakao. Ale biorąc pod uwagę koszt surowca, to jednak chyba będę wolał osiągać czekoladę odpowiednim doborem słodów, zwłaszcza że w ciemnych piwach przy dodatku rzędu 250g kakao gdzieś ginie w słodach. Podobne odczucia mieli wszyscy piwowarzy, którzy przygotowywali piwa na ostatni SKPD - oczekiwania były większe, a efekt końcowy taki sobie. br.an.tr i karczmarz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2016 W takim wypadku zmielę 300g i zaleje spirytusem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 9 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2016 przeważnie na cichą zlewam koło 10 dnia, akurat tak wypada że będę miał wtedy czas Fajnie masz, że to Ty wyznaczasz drożdżom czas na fermentację - pozazdrościć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2016 Nie wyznaczam (zawsze sprawdzam spławikiem) ale przeważnie się to sprawdza w piwach z mniejszym balingiem, zdarzało się że po tygodniu apa 12 plato spadła do 3 a później na cichej jeszcze o 0,5 i do butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 11 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2016 Nie wyznaczam (zawsze sprawdzam spławikiem) ale przeważnie się to sprawdza w piwach z mniejszym balingiem, zdarzało się że po tygodniu apa 12 plato spadła do 3 a później na cichej jeszcze o 0,5 i do butelek. Spławik, spławikiem - ciekawe ile Ci tam zostaje nieprzerobionego aldehydu po takich zabiegach.. tego spławik nie pokaże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus Opublikowano 11 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2016 nieprzerobionego aldehydu po takich zabiegach.. tego spławik nie pokaże. O tym już gimby, tfu... ludzie nie pamiętajo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 12 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Wyszło tak że nie mogłem przelewać bo fermentacja trwała w najlepsze, a na cichej nie pozbędę się aldehydu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 (edytowane) Szklana kula mi się zawiesiła To nie jest zero-jedynkowe - całego nie pozbędziesz się nigdy, bo zawsze coś zostaje. Kwestia żeby jego stężenie spadło poniżej progu wyczuwalności. Zabierając z piwa zdecydowaną większość drożdży (zlanie na cichą) utrudniasz im to zadanie, co wcale nie znaczy, że tego aldehydu do końca nie przetworzą. Na pewno jest mniejsza szansa na odpowiednią redukcję tego typu związków (aldehyd nie jest jedyny, ale wychodzi dosyć często i jest łatwo wyczuwalny i rozpoznawalny). Doświadczenia wielu osób pokazują, że przeważnie w takich piwach jednak aldehyd pozostaje. Często występuje też w piwach młodych, ale potem się redukuje. Generalnie sam miałem dość spore problemy z tym związkiem pomimo dbania o temperatury fermentacji, kondycję drożdży itp. Obecnie zmieniłem nieco strategię fermentacji - zadaję drożdże w dolnym zakresie i tak trzymam przez pierwsze 3 dni, a następnie staram się od powoli podnosić temperaturę (np. co kilka dni o 0,5C). Dodatkowo w momencie zwolnienia fermentacji (kiedy drożdże przerobią już ~3/4 dostępnych cukrów) podnoszę temperaturę nieco mocniej (zwykle o ~2 C). Ales fermentuję zwykle w granicach 3 tygodni - jak zacznę dajmy na to na 15C, to kończę w granicach 19-20C. Oczywiście nie twierdzę, że to idealne podejście, ale u mnie się sprawdza i pozwoliło wyeliminować w dużym stopniu problem aldehydu (choć czasem zdarzają się jeszcze takie warki). PS. Jestem zaskoczony i zdziwiony, że po uwarzeniu tylu warek nie do końca masz świadomość procesów jakie zachodzą podczas fermentacji Może warto uzupełnić wiedzę? To naprawdę duża szansa na skok jakościowy swoich wyrobów Edytowane 12 Lutego 2016 przez ThoriN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 13 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Co do ilości warek na koncie to spowodowane potrzebą, w trakcie budowy musiałem częstować czymś pomocników a że większości posmakowały inne piwa niż piast czy tyskie to dużo i szybko warzyłem, odziwo pierwsze 4 piwa wyszły poprawnie ale były warzone zimą i temp. były niższe, później było gorzej bo zrobiło się cieplej. Od 10 warek staram się kontrolować fermentację w podobny sposób do twojego ale nie tak długo, raczej maksymalnie 2 tygodnie, no i cicha 2 lub 3 tygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebap Opublikowano 19 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Mam za sobą kilka eksperymentów z ziarnami kakaowca i uwagi co do tego surowca wyglądają tak: - po pierwsze musisz rozbić ziarno, najlepiej aby je pokruszyć na możliwie małe kawałki - wiórki kakaowe są jak dla mnie ok, pył już niekoniecznie (jak chcesz mielić na pył, to lepiej kupić dobre kakao), - jeśli zagotujesz kakao, jak proponował ktoś wyżej to najprawdopodobniej możesz pożegnać się z pianą, w piwie będzie więcej tłuszczu i prawdopodobnie będzie się starzeć w gorszy sposób - utlenianie tłuszczu. W razie czego na BYO radzili, aby piwa ze znacznym udziałem surowców bogatych w tłuszcz lać "pod korek" czyli zostawić w szyjce możliwie mało powietrza - np. z 2cm... ja tak leję wszystkie piwa, więc nie porównywałem. - dobre efekty daje ekstrakcja alkoholem, ja zalewałem wiórki spirytem, trochę rozcieńczałem wodą do poziomu 40-50%. Do warek 23-25L dodawałem 250g wiórków kakaowych ekstrahowanych alkoholem i ... efekty nie były powalające, ale przynajmniej piana była niezła. W piwach ciemnych na aromat był świetny... do momentu refermentacji. Przy rozlewie aromat świetny, po refermentacji już słabo, lekkie kakao. Z czasem czekolada zrobiła się wyraźniejsza, jednak zakładam, że to raczej ze słodów. - w jasnym piwie aromat jest w miarę wyraźny, nie bucha czekoladą ale wyraźnie czuć, że jest w piwie kakao. Ale biorąc pod uwagę koszt surowca, to jednak chyba będę wolał osiągać czekoladę odpowiednim doborem słodów, zwłaszcza że w ciemnych piwach przy dodatku rzędu 250g kakao gdzieś ginie w słodach. Podobne odczucia mieli wszyscy piwowarzy, którzy przygotowywali piwa na ostatni SKPD - oczekiwania były większe, a efekt końcowy taki sobie. Na jak długo zalewałeś kakao alkoholem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 19 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 2 - 3 tygodnie, zazwyczaj zalewałem kilka dni przed rozpoczęciem fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się