Skocz do zawartości

Grzałki w kotle zacierno-warzelnym


siwy99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ! mam pytanie co poszło nie tak ? mam kocioł zacierno-warzelny w którym jest zainstalowane 3 grzałki każda ma po 1500W , wcześniej pisałem że po 2000W ale byłem w błędzie i za to przepraszam.

W sobotę zacierałem 4-tą swoją warkę tak jak wcześniej był to pils , za każdym razem wlewałem wodę aby była proporcja 3:1 lecz wydawało mi się że jest za gęsto i po wsypaniu słodu zawsze dolewałem wody i wychodziło 4:1 , potem po wysładzaniu okazywało się że mam za dużo brzeczki i za niskie BLG , więc warzyłem dłużej 1,5-2h , ale w sobotę zrobiłem zacier 3:1 i efekt był taki że spaliłem 2 grzałki a wszystkie były oblepione i czarne jedna to sie dosłownie stopiła bo były miedziane ,zasyp był 17,5 kg pilzneńskiego i mam 80 litrów piwa z delikatną nutą spalenizny ,co wyjdzie z tego to nie wiem brzeczka smakowała nawet ciekawie niby tragedii nie ma , w najgorszym przypadku piwo pójdzie dla zaprzyjaźnionego osobnika co wypije wszystko :) .

czy to wina że moje 3 grzałki są umieszczone tuż nad dnem kotła ? mieszadło pracowało , wiec co zrobiłem nie tak ???

 

17,5 kg słodu pilzneńskiego 100%

53 l wody do zacierania

 

54°C - 10min

63°C - 40 min

72°C - 30 min

Pozdrawiam siwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 grzałki po 1500W to potężne grzanie, jak na 50l naczynie. Rozumiem, że to Ci się przydarzyło na etapie zacierania?

Moim zdaniem zwyczajnie przypaliłeś słód, bo mieszanina była za gęsta. Poprzednimi razami słusznie rozcieńczałeś - mieszadło "wyrabiało", a większą ilość ciepła odbierała woda.

Jaką maksymalną temperaturę osiągają Twoje grzałki? 

Według mnie, jeśli nie chcesz rozcieńczać, to powinieneś przede wszystkim "przykręcić" grzanie. Intensywniejsze mieszanie też powinno trochę pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz sterownik bo np. Pamel ma możliwość ograniczenia maksymalnej mocy grzałek i to by rozwiązało problem. Sam miałem problem z przypalającym się zacierem na pszeniczne. Czytając Twojego posta wpadłem na ten pomysł i zdaje się że to powinno pomóc jeśli nie masz możliwości ograniczenia mocy grzania na sterowniku to można zastosować jakieś oporniki 

Edytowane przez morfitru75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką maksymalną temperaturę osiągają Twoje grzałki? 

 

Grzałka czy ma 800W czy 2000W osiąga tą samą temperaturę różnią  się tylko i wyłącznie długością Ale pewnie  masz rację że ograniczenie mocy grzania załatwiło by problem 

Edytowane przez morfitru75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jaką maksymalną temperaturę osiągają Twoje grzałki? 

 

Grzałka czy ma 800W czy 2000W osiąga tą samą temperaturę różnią  się tylko i wyłącznie długością Ale pewnie  masz rację że ograniczenie mocy grzania załatwiło by problem 

 

 

Istnieją grzałki np z termostatem. Zresztą dla tej samej grzałki zmniejszenie mocy będzie się wiązać ze spadkiem temperatury, bo jak inaczej? ;)

Więc w rzeczy samej - jakieś oporniki po drodze to niezły kierunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

3 grzałki po 1500W to potężne grzanie, jak na 50l naczynie

 

Jak pamiętam to siwy99 ma kadź 100l. Ale nie o tym.

Jak koledzy wyżej napisali problem z długością elementu grzejnego a co za tym idzie powierzchni odprowadzania ciepła. Dlatego też zamawiałem grzałki u kolegi Sprawka bo są dłuższe (po rozwinięciu).

Rozwiązaniem może być albo intensywniejsze mieszanie albo rzadszy zacier. No i oczywiście montaż grzałek wykonanych z jak najdłuższej rurki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 grzałki po 1500W to potężne grzanie, jak na 50l naczynie

 

Jak pamiętam to siwy99 ma kadź 100l. Ale nie o tym.

Jak koledzy wyżej napisali problem z długością elementu grzejnego a co za tym idzie powierzchni odprowadzania ciepła. Dlatego też zamawiałem grzałki u kolegi Sprawka bo są dłuższe (po rozwinięciu).

Rozwiązaniem może być albo intensywniejsze mieszanie albo rzadszy zacier. No i oczywiście montaż grzałek wykonanych z jak najdłuższej rurki.

 

Nieprecyzyjnie ujęte. Konkretnym problemem jest zbyt wysoka temperatura powierzchni grzałki w kontekście "gęstości" roztworu.

 

Większa powierzchnia grzałek = mniejsza temperatura powierzchni = rozwiązany problem, tylko, jeśli nowa, "większa" grzałka będzie miała taką samą moc jak poprzednia, "mała". Jeśli siwy99 uratuje swoje grzałki, to najlepszym rozwiązaniem będzie, za morfitru75, dołożenie oporu przed grzałką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nieprecyzyjnie ujęte. Konkretnym problemem jest zbyt wysoka temperatura powierzchni grzałki w kontekście "gęstości" roztworu.

Precyzyjnie czy nie, myślę że wiadomo o co chodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

 

 

 

Jeśli siwy99 uratuje swoje grzałki, to najlepszym rozwiązaniem będzie, za morfitru75, dołożenie oporu przed grzałką.
 

 

To spowoduje oddanie mocy w powietrze. Jeśli dwie grzałki są tej samej mocy, połącz je szeregowo. Zwiększysz czas zacierania, ale zwiększysz dwukrotnie powierzchnie grzałki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dwie grzałki są tej samej mocy,

 a co jeśli są różnej mocy ? Rozumiem że jeśli połączymy je szeregowo to moc będzie można obliczyć: (grzałka1+grzałka2)/50% lub też: (grzałka1+grzałka2)*0.5 tak czy coś poplątałem 

Edytowane przez morfitru75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

(grzałka1+grzałka2)/50% lub też: (grzałka1+grzałka2)*0.5 tak czy coś poplątałem
i to mocno poplątałeś :smilies:

Dla grzałek o jednakowej rezystancji połączonych szeregowo, moc wypadkowa będzie równa 1/4 mocy sumy mocy znamionowych grzałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój kociołek ma 100 litrów , grzałki są identyczne i każda ma a raczej miała 15ooW , w trakcie sypania słodu grzalki nie pracowały , po przerwie białkowej podnosiłem temperaturę ok 1 stopień na minutę , jedna z 3 grzałek miała płyyną regulacje mocy taki patent mojego taty on jest bd.elektronikiem , każdą grzałkę mogę oddzielnie wyłaczać , do podnoszenia temperatury najczęściej uzywałem 2 grzałek jedna na pełnej mocy a druga ta z regulacją , i te obie padły , wszystkie grzalki pracowały tylko podczas grzania wody i na poczatku warzenia potem juz tylko 2 , zapytałem dla tego że kilka osób mi podpowiadalo że powinienem zacierać 3:1  no i zatarłem ... oczywiście nie mam do nikogo pretensji ,poprostu moj kocioł był do innych zastosowań zrobiony , ale decyzja zapadła i przerabiam kociołek na braumeistra !!! z zasypem max 20 kg słodu ,i tak muszę cały kociołek porozbierać bo jest ocieplony wełną i ma płaszcz ,to taki sprzęt z kuchni szkolnej , musze tylko namierzyć producenta grzałek na zamówienie , czy orientuje się ktoś czy można do cyrkulacji brzeczki użyć pompy takiej od centralnego ? (grundfos) 

pozdrawiam siwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żeby mnie tam to było trzeba , ale jednak może tak ;) A jak przyjmiemy typowy model rezystancji stałej ( czyli tak prymitywnie ) no to można liczyć ze to oporniki i wszystkie zasady połączenia oporników mówią że P=UA  , gdzie U jest wielkość stała , a zmienna A ponieważ A=U/R , to  nprz. zakładając że mamy 230V i grzałkę 2000w czyli mamy prąd 8,7A .

czyli   oporność   26,4om  . Dwie gałki razem mają 52,9 ( zaokrąglam ) . Czyli przy 52,9om mamy około 4,4A co nam daję 230*4,4A =1000W .

Czyli 2000W+2000W szeregowo jednak 1000W , czyli 50% mocy jednej grzałki i 1/4 mocy dwóch gałek szeregowo . Dr2 ma racje

Edytowane przez czeburaszka710
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bielok, Dr2 - propsy, rzeczywiście najprościej osiągnąć ten efekt z grzałkami w szereg i nie trzeba puszczać pary w gwizdek. :D Prąd to zawsze moja słaba strona była.

 

siwy99, bardzo proszę, postaraj się czasem wstawić w kropkę w posta, bo trudno nadążyć za takim strumieniem świadomości. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bielok, Dr2 - propsy, rzeczywiście najprościej osiągnąć ten efekt z grzałkami w szereg i nie trzeba puszczać pary w gwizdek. :D Prąd to zawsze moja słaba strona była.

 

siwy99, bardzo proszę, postaraj się czasem wstawić w kropkę w posta, bo trudno nadążyć za takim strumieniem świadomości. ;)

Sorki pisałem ze starego laptopa żony który został kiedyś zalany browarem , i w trakcie pisania dzieją się dziwne rzeczy na ekranie , cały jest w jaskrawe plamy i widać tak połowę tego co się pisze, a dodatkowo każde słowo i wszystkie znaki są cały czas podkreślane na czerwono .

Sorki za utrudnienia w czytaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.