Skocz do zawartości

13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke


Saks

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę nie sprowadzajmy dyskusji do tego, że ktoś ( czyli ja :)) ma zastrzeżenia do konkursu, bo zajął słabe miejsca. Ja ze swoich miejsc jestem na prawdę zadowolona. Drugie miejsce porterze to jest COŚ, 8 w Koźlaku to też całkiem dobrze. Zostawmy pszenicę, bo tu akurat wierzę i przyjmuję bez zastrzeżeń że była popsuta, a moje tłumaczenie miało na celu wyjaśnienie, że nie chciałam otruć komisji ;) i jestem załamana, że taka wpada mi się zdarzyła. W pozostałych kategoriach i tak na wiele nie liczyłam.

Ocenia zawsze człowiek i może się mylić, chodzi tylko o to aby te oceny były obarczone jak najmniejszym błędem i stąd moje sugestie że ilość piwa była za duża w stosunku do ilości jurorów. To wszystko :)

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 297
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wygląda na to, że piwowarstwo amatorskie stało się na tyle popularne, że konkursy też muszą się trochę rozwinąć i przejść na nieco bardziej profesjonalny poziom - eliminacje, zaostrzenia regulaminu (podoba mi się ograniczenie w Poznaniu: 1 piwowar - 1 piwo w kategorii), semi-profesjonalne (co najmniej) sędziowanie. To nie konkurs Miss Międzyzdrojów, gdzie każdy człowiek z ulicy ma takie same możliwości oceniania i taki sam aparat wiedzy, a wszystko opiera się na guście i upodobaniach.

 

Przypadkowości nie da się wyeliminować, ale można ograniczyć jej wpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ograniczenia - tak, sytuacja już do tego dojrzała. Jedno piwo w kategorii, max dwie (trzy?) kategorie dla jednego piwowara. W końcu ile wybitnych piw da się uwarzyć na rok. Albo: jedno bezpłatne, reszta po 20 zł.

 

Eliminacje - jak najbardziej jestem za. Jak jury ma na stole 10 piw, to wierzę, że potrafi je uszeregować od najlepszego do najgorszego. Jak dostaje 20 jedno po drugim, to już niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podoba mi się ograniczenie w Poznaniu: 1 piwowar - 1 piwo w kategorii),

Ale tak jest we wszystkich pozostałych konkursach organizowanych w kraju !

Myślę że na zajęte miejsce miało też wpływ to w której kolejności było wniesione do konkursu .

ps Dobrze że wczoraj byłem w pracy i się nie czepiałem :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ograniczenia - tak, sytuacja już do tego dojrzała. Jedno piwo w kategorii, max dwie (trzy?) kategorie dla jednego piwowara.

Tak było kiedyś w Żywcu , od ubiegłego roku nastąpiła zmiana - może chęcią zwiększenia ilości piw uczestniczących w konkursie ?

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkursy , konkursy i jeszcze raz konkursy :) .... Dla mnie warzenie piwa jest dobrą zabawą ;). Wolę pochwały :) i krytyki :) moich znajomych piwowarów :).

Takie pochwały mają ograniczoną wartość. Osobiście mam może raptem ze dwóch degustatorów którzy się nie obcyndalacją z krytyką marnego piwa. Reszta równo chwali :) (albo taktownie przemilcza)

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszając piwo do konkursu liczę na obiektywną ocenę jego jakości i zgodności z założonym celem (stylem). Opinie "smaczne - niesmaczne" nie powiedzą mi wiele o tym, czy mój warsztat piwowara wymaga poprawienia. Jak wiele jeszcze muszę się nauczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkursy ' date=' konkursy i jeszcze raz konkursy :) .... Dla mnie warzenie piwa jest dobrą zabawą ;). Wolę pochwały :) i krytyki :) moich znajomych piwowarów :).[/quote']

Takie pochwały mają ograniczoną wartość. Osobiście mam może raptem ze dwóch degustatorów którzy sie nie obcyndalacją z krytyką marnego piwa. Reszta równo chwali :)

Nie zgodzę się z Tobą . Po czytaniu postów dochodzę do wniosku, że niekórzy żyją tylko dla konkursów. Fajnie jest mieć dyplom na ścianie . Ale... No właśnie jest jedno '"ale". Czy jak zaczynałeś warzyć piwo, to robiłeś to dla siebie, dla swojej przyjemności , czy tylko i wyłącznie dla konkursów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jak zaczynałeś warzyć piwo, to robiłeś to dla siebie, dla swojej przyjemności , czy tylko i wyłącznie dla konkursów?

Nie widzę tu sprzeczności, przecież nie wypijam tego piwa sam, oczekuję uznania dla niego w formie pochwał od znajomych, pieniędzy od nabywców (w przyszłości), i także nagród na konkursach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam żadnych wątpliwości do oceny moich piw.

Stout, który wygrał w Częstochowie, był 4. więc potwierdzenie dla mnie, że to dobre piwo. Pszenice wysłałem w tydzień po zabutelkowaniu i już przed samym konkursem wiedziałem, że piwo jest zainfekowane. Piwa wysyłałem 3 tygodnie wcześniej, więc pszenica wysłana była przy okazji stouta.

 

Z tym zagrożeniem zdrowia i życia infekcjami to chyba jednak spora przesada, moja pszenica pachnie siarkowodorem, ale smakuje nienajgorzej, wypiłem juz 10L, żyje i mam się dobrze;)

Edytowane przez Cartmann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy zawsze mogą się zdarzyć jakieś małe problemy przy organizowaniu konkursów. Najważniejsze jest to, że organizatorzy wiedzą o co chodzi i starają sie wszystko poprawiać. Każdy konkurs to loteria. Traktujmy to jako dobrą zabawę. Ja też wysłałem nalewki i wina. Przy nalewkach się nie udało, ale i tak wiem, że są najlepsze na świecie bo moje. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii warunków transportu . Dzisiaj otrzymałem paczkę z piwami do GKPD . Piwa zapakowane były w torbę termiczną w w środku były jeszcze 2 wkłady .Po otwarciu paczki piwa były jeszcze ZIMNE !!!

No 30°C za oknem też nie ma. ;)

 

A jaka torba, taka foliowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii warunków transportu . Dzisiaj otrzymałem paczkę z piwami do GKPD . Piwa zapakowane były w torbę termiczną w w środku były jeszcze 2 wkłady .Po otwarciu paczki piwa były jeszcze ZIMNE !!!

Nawiązując do rozmowy sprzed jakichś 2 tygodni o pienistości - wkłady pewnie były mrożone, drożdże doznały szoku termicznego, w stresie wydzieliły enzymy proteolityczne, te z kolei rozłożyły białka i pewnie już po pianie ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii warunków transportu . Dzisiaj otrzymałem paczkę z piwami do GKPD . Piwa zapakowane były w torbę termiczną w w środku były jeszcze 2 wkłady .Po otwarciu paczki piwa były jeszcze ZIMNE !!!

Nawiązując do rozmowy sprzed jakichś 2 tygodni o pienistości - wkłady pewnie były mrożone' date=' drożdże doznały szoku termicznego, w stresie wydzieliły enzymy proteolityczne, te z kolei rozłożyły białka i pewnie już po pianie ;):)[/quote']

Zobaczymy w przyszłym tygodniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z urlopu. Okazało się, że miejsce najgorsze: medal z tombaku. Trudno pszeńca ze słabą pianą wygrać nie mogła. Gratulacje dla wszystkich zwycięzców, szczególnie Infama, któren w pszenicy mnie był pobił i wygrał!

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że piwowarstwo amatorskie stało się na tyle popularne, że konkursy też muszą się trochę rozwinąć i przejść na nieco bardziej profesjonalny poziom - eliminacje, zaostrzenia regulaminu (podoba mi się ograniczenie w Poznaniu: 1 piwowar - 1 piwo w kategorii), semi-profesjonalne (co najmniej) sędziowanie.

Zgoda, zgadzam się z Twoimi poglądami. Jednak w kraju nie mamy kursów, szkoleń dla sędziów piwnych, nie mówiąc o systemie certyfikowania jurorów i bazy sędziów, z której można by ich wyszukiwać i zapraszać do takich konkursów. Być może znalazły by się osoby, które by w ramach wolontariatu i swojego hobby zgodziły by się sędziować takie konkursy. Jednak jeśli ktoś zainwestuje pieniądze w takie kursy (jeśli się pojawią) to będąc profesjonalistą będzie także oczekiwał za jurorowanie wynagrodzenia, a konkurs taki jak nasz nie posiada wysokiego budżetu.

 

Jako organizator konkursu oceniam że sprawy organizacyjno logistyczne (kodowanie butelek, przechowywanie, szkło degustacyjne, serwowanie piw komisji, itp.) bardzo sprawnie przebiegły i były mocną stroną tego konkursu. Obsada komisji sędziowskiej też myślę nie była najgorsza, (główny piwowar browaru Amber, piwowar z znanego Irlandzkiego mikrobrowaru, piwowar Brovarni Gdańsk :smilies: i jeszcze kilka osób na co dzień pracujących w branży piwnej). Oczywiście przydało by się więcej osób o wysokich umiejętnościach oceniania piw, ale funkcjonujemy w takich a nie innych realiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pora podzielić konkursy na "amatorskie" i "profesjonalne".

W amatorskich nie żądamy profesjonalnego sędziowania oczekujemy jedynie metryczki ewentualnie informacji: nadaje się do picia lub "wylej do toalety". Start w konkursie gratis, reklamacji nie przyjmujemy.

W profesjonalnych zatrudniamy "wykształconych" sędziów i oczekujemy profesjonalnego sędziowania. Start wymaga wpisowego, które będzie przeznaczone na gaże dla sędziów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pora podzielić konkursy na "amatorskie" i "profesjonalne".

W amatorskich nie żądamy profesjonalnego sędziowania oczekujemy jedynie metryczki ewentualnie informacji: nadaje się do picia lub "wylej do toalety". Start w konkursie gratis, reklamacji nie przyjmujemy.

W profesjonalnych zatrudniamy "wykształconych" sędziów i oczekujemy profesjonalnego sędziowania. Start wymaga wpisowego, które będzie przeznaczone na gaże dla sędziów.

Taki możecie przysyłać do mnie , zapewniam że wyśle metryczkę z opisem :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.