Skocz do zawartości

Przeróbka instalacji - prośba o rady


jamwnukers

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam instalacje trzystopniową. Na górze zbiornik na wodę do wysładzania, niżej zacierny, na dole warzelny.

Grzane wszystko gazem. Spuszczanie grawitacyjnie.

Co do wstawek w kegi wygląda to tak:

Do wysładzania - nypel jednostronny od zewnątrz na zawór do sterowania dodawania wody do wysładzania. Od dołu centralnie mufa, wstępnie dla grzałki, teraz nieużywana, zamknięta korkiem nierdzewnym.

 

Zacierny - wspawany nypel dwustronny, od zewnątrz na zawór, od wewnątrz na oplot.

 

Warzelny - bez żadnych wstawek.

post-6466-0-24253300-1468007783_thumb.jpg

 

 

Chce to wszystko przerobić.

Motywacja przeróbek:

- filtrator z oplotu kiepsko się sprawdza, mam fałszywe dno, ale nypel w zaciernym jest wspawany na wysoko (nie przypilnowałem spawacza) i FD ląduje za wysoko - potrzeba dużo wody do zacierania,

- montaż hop stoppera - teraz warzelny to zwykły garnek, myślałem żeby zrobić whirpoola, albo hop stoppera, który robią niektórzy na forum, ale zdecydowałem się na HS podobny do fałszywego dna, tyle że z siatki,

- montaż mieszadła na silniku od wycieraczek. Mam wszystko gotowe, tylko teraz przeszkadzał wysoko wspawany nypel.

- teraz w kegu z wodą do wysładzania muszę grzać około 10 l więcej wody ponieważ nypel też jest za wysoko wspawany, a że jest jednostronny to nie mam jak go dorobić.

 

Przeróbki.

Wyglądałoby to tak (przeróbki na czerwono)

 
post-6466-0-79522700-1468007429_thumb.gif

 

Zacierny staje się zbiornikiem do wody gdzie instaluje syfon skierowany w stronę najniższego punktu dna kega. Dzięki temu wyciąg wodę do końca nie muszę grzać więcej niż potrzebuje.

 

Zbiornik do wody staje się warzelnym. Wstawiam termometr. Robie hop stopper jak u kolegi @zielci z browaru Beer The Green. W dolną mufę montuje redukcję, nypel dwustronny i zawór do spuszczania warki po gotowaniu. 

Tu jest moje największa zagadka, czy jak zawór będzie pod palnikiem to czy nic mi się nie rozszczelni? Wiadomo zawór nierdzewny też ma jakieś części z plastyku czy innego materiału.

 

Zbiornik warzelny staje się zaciernym. Wspawuje bardzo niski długi nypel, tak aby ujście miał w centralnej części dna. Wyżej montuje swoje FD. Wstawiam termometr.

 

Proszę o porady. Szczególnie w kwestii tego zaworu na wysokości palnika.

 

post-6466-0-79522700-1468007429_thumb.gif

post-6466-0-24253300-1468007783_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też czytałem, że jak gaz i fd to tylko z cyrkulacją spod sita, bo inaczej się przegrzewa... Sam nie próbowałem. Tyle, że ja skupiałem się raczej na garnkach gdzie fd zakrywa całe dno i jest pod nim więcej brzeczki.

Edytowane przez Gąska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czytając forum nigdy nie natknąłem się na informację o kolidowaniu FD z gazem.

@Gąska, ty masz w garnku FD na pewnej wysokości i grzejesz gazem?

 

Może w kegu gdzie jest mufa od dołu stawić nypel tak aby wychodził na bok i dopiero tam zawór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o kolidowanie. W Twojej konstrukcji nie widzę cyrkulacji, stąd moje obawy o przypalenie. Jak jak czytałem zanim podjąłem decyzję o konstrukcji sprzętu, często słyszałem o konieczności zamontowania pompki i cyrkulacji brzeczki spod FD na górę.

Z drugiej strony, tak na logikę i z doświadczenia, po każdym zacieraniu mam pod FD kupę mąki. Mimo, że szczeliny FD 0,7mm. Gdybym grzał gazem, nie ma bata, żeby się nie przypaliło.

No ale to moja teoria, więc mogę się mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, nie polemizuje, bo jeszcze swojego FD nie użyłem.

 

Druga sprawa to taka, że podczas zacierania praktycznie nie używam gazu. Grzeje wodę w zaciernym do odpowiedniej temp., wsypuje słody, mieszam.

Keg ocieplony i spadek np. z 68 do 66 mam dopiero po około 30 min. Wtedy zależy od chęci, albo dolewam ciepłej wody zkega na wodę do wysładzania, albo faktycznie odpalam palnik. 

Gdybym zastosował FD pozostał był tylko przy pierwszej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W Twojej konstrukcji nie widzę cyrkulacji, stąd moje obawy o przypalenie.

Hmm... a co się tak tam ma przypalać? Gdy wiemy co mamy to działamy jak należy :D

 

 

 

Gdybym zastosował FD pozostał był tylko przy pierwszej opcji.

Niekoniecznie właśnie ;)

Wystarczy w trakcie podgrzewania (niekoniecznie intensywnego) spuszczać brzeczkę i wracać ją do kadzi.

Nie jest to może wygodne, ale jeśli ktoś sobie wymyślił taki system to niech nie marudzi :D

(Opisany system funkcjonuje i widziałem go w działaniu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... a co się tak tam ma przypalać? Gdy wiemy co mamy to działamy jak należy

 

No właśnie mąka, która przedostaje się przez sito. A co będzie miał to się dowie dopiero podczas warzenia a wtedy sprzęt będzie już gotowy   :facepalm:

 

Wystarczy w trakcie podgrzewania (niekoniecznie intensywnego) spuszczać brzeczkę i wracać ją do kadzi. Nie jest to może wygodne, ale jeśli ktoś sobie wymyślił taki system to niech nie marudzi

 

Jest to jakieś rozwiązanie    ;) .

Ale trochę bez sensu. Kombinuje sprzęt z trzema kadziami a ma latać z rondelkiem?

Ja nie przekreślam takiego rozwiązania, tylko chciałbym aby był świadomy różnych sytuacji. Teraz jeszcze może coś przemyśleć i zmienić. W końcu pyta o rady.

Moim skromnym zdaniem, to nie najlepszy pomysł. Ale jak już pisałem to tylko maje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.