Hopman Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Witam. Czy ktoś kiedyś robił takie piwo? Na BA jest napisane, że żytni podstawowy do 50%. Wiem, że filtracja jest trudna ale czy ktoś z Was przekroczył tą granicę z dobrym efektem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bukszpan Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Robiłem coś takiego, choć nie w celach piwnych. Przypomina to w efekcie trochę rzadszy kisiel. Nie za bardzo widzę jak to można by przefiltrować. Ja na szczęście nie musiałem. Tak na teraz polecałbym zacieranie w worku. Myślę ze to mogłoby rozwiązać problem z filtracją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Czy ktoś kiedyś robił takie piwo? Korzystałeś z wyszukiwarki? http://www.piwo.org/topic/18868-%C5%BCytnie-100/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katohaikara Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Ja przymierzam się do robienia kwasu chlebowego 100% żytni. W tym przypadku sprawa filtracji wygląda tak, że po ułożeniu się słodu na dnie fermentora dekantuje się z góry. Nie wiem jaka wyjdzie wydajność, na pewno niższa niż z wysładzaniem, ale będzie samo żyto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Gdy robiłem piwo z 75% słodu żytniego i okazało się, że normalna filtracja przez wężyk i wysładzanie się nie uda, to po prostu wlałem połowę przygotowanej wody do wysładzania, zmieszałem wszystko i od razu filtrowałem (bez ułożenia złoża). Jak się przytkało to znowu mieszałem i odkręcałem kranik. Gdy zeszło wszystko, to zabawa z drugą połową wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Mogę dać parę porad praktycznych, które z powodzeniem zastosowałem u siebie: -30 minutowa przerwa w 48-50 stopniach, nieco zmniejszyło gęstość całego zacieru -Bardzo ważna jest temperatura podczas filtrowania. Bardzo dobrze zaizolowalem fermentor z kranikiem. -Filtracja z sraczwężykiem, filtrowałem zaraz po przelaniu zacieru do fermentora, na pełnym otwarciu kranika. Co chwilę musiałem dolewać wody o temp. 78 stopni i mieszałem całość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Jak się zrobi to dobrze to idzie luźno, tylko wolniej. Przerwa nie zmniejsza gęstości tylko lepkość, dość istotna różnica. Żyto nie ma łuski, więc trzeba jakoś nadrobić brak łuski poprzez dorzucenie czegoś do zasypu/na mashout, żeby była odpowiednia porowatość i jakakolwiek możliwość przepływu brzeczki. Jeśli ktoś chce mieć kisiel to nie ma co robić przerwy, tylko trzeba się pogodzić z tym, że piwo będzie się robić dłużej. Jak komuś zależy tylko na żytnim smaku to robić długą przerwę. Wszystko jest do ogarnięcia, ale nie ma co się spinać i oczekiwać, że wszystko będzie szło jak przy innych piwach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Może napiszcie na jakim konkretnie słodzie robiliście (jakiej firmy). Bo ja np. próbowałem na strzegomiu, i nie wierzę że ktoś 100% żyta strzegomskiego przefiltrował na sraczwężu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Moje doświadczenia...Trzy warki Roggenbiera - zasyp ten sam... Słód żytni Strzegom 50% udziału w zasypie. Za każdym razem 30 minutowa przerwa beta-glukanowa wykonywana w temp. 46°C. Żadnych problemów z filtracją tzn. filtracja przebiega w moim przypadku tak jak w przypadku każdej innej warki. Wysładzanie ciągłe, filtracja przez oplot...Jedyna różnica jaką widzę to widok tego co zostaje w kadzi filtracyjnej. Zdjęcie poniżej... Powstaje coś w rodzaju takiej "baby młótowej" Może gdybym mieszał złoże co jakiś czas lub je nacinał to uzyskałbym coś innego, wyższą wydajność. Cholera wie... Może następnym razem spróbuję... Może skrócę również przerwę beta-glukanową... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) Pomijając robienie kwasu , jaki sens w 100% zasypie żyta ? Nie no rozumiem że dla sportu , a jeszcze jaki sens ? Sam robię dość sporo żytnich 50-60% max , i pełnia i gładkość i smak z aromatem jak trzeba i piana , ale przy 100% żyta niby co ma polepszyć się , oprócz problemów z wysładzaniem ( w tradycyjnym rozumieniu tej czynności ) ? Wytłumaczcie mnie ciemnemu . Edytowane 12 Lipca 2016 przez czeburaszka710 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) Żeby było 2x bardziej pełne i gładkie, niż przy 50% zasypu. Edytowane 12 Lipca 2016 przez bart3q Olo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się