Maciejeq Opublikowano 10 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2018 (edytowane) #052 Brett Apa 13,4°Blg, 29l Receptura mocno wzorowana na Brett APA od Pan_Łyżwa która zerwała mi papę z dachu Tylko tego i owego nie miałem, to zastąpiłem czym innym i wyszło po swojemu Zasyp: Malteurop Pale - 6kg Płatki żytnie błyskawiczne - 0,6kg Castlemalting Biscuit - 0,4kg Zacieranie w 24l wody: 68-64°C - 60' 78°C - mash out Gotowanie 60min. 60' - 55g Chinook PL 10%ak 2016 Whirlpool: 75°C przez 30 min: 61g Centennial 61g Simcoe 61g Mosaic Drożdże: Starter z fiolki TYB Lochristi Brettanomyces Blend, dwustopniowy. 1l + 1,2l. Brzeczka napowietrzana 5min nebulizatorem i kamieniem, zadane w temperaturze 21°C, jakieś 400ml zamieszane z treścią z dna kolby Wysładzanie: 25l wody + 5ml kwasu fosforowego, do objętości 35l. Brzeczka po wysładzaniu: 11*Brix Brzeczka nastawna: 13,4°Blg Fermentacja: 1. 7.06.2018 - 20°C 2. 8.06.2018 - 20°C 3. 9.06.2018 - 21°C 4. 10.06.2018 - 21°C 5. 11.06.2018 - 22°C 6. 12.06.2018 - 23°C 13. 19.06.2018 - 25°C 20. 26.06.2018 - 21°C - wstawiłem do lodówki 2°C, bo było straaaasznie mętne. 29. 5.07.2018 - przelałem do drugiego wiadra, dodałem 36g Mosaic, 38g Simcoe i 23g Chinook PL. Stało od tej pory w 20°C. 33. 9.07.2018 - trafiło do lodówki, 8°C 35. 11.07.2018 - rozlew Rozlew: 11.07.2018 - Butelkowanie: 46x 0,5l, 1x 0,33l. 2g cukru białego / 0,5l. Zeszło do 2,1°Blg. W aromacie praktycznie nie czuć tej sławetnej truskawki, jest dzikość i chmiele. Goryczka bardzo fajna, niezalegająca ale fajnie odczuwalna. Tekstura dość słodowa, bardzo fajne piwko z tego wyszło. Kilka słów komentarza: Zasyp taki a nie inny, bo piwko nie może być za cienkie, w końcu zjedzą je bretty i cośtam musi zostać w kontrze dla chmielu. Nie miałem abbye którego używał Karol więc użyłem biscuit jako zamiennika + wsypałem pełną paczkę płatków żytnich zamiast 0,4kg, a niech nie wietrzeją. Elegancko poszła mi ta warka - całościowo obrobiłem się w 5,5h razem z czyszczeniem sprzętu i podlewaniem kwiatków w ogródku Zwiększyłem trochę szczelinę na śrutowniku i wydajność wcale mocno nie spadła, za to filtracja przebiegła błyskawicznie. Co ciekawe nie było zbyt wielkiego przełomu, był na tyle drobny że praktycznie niezauważalny. Chmiele pachną bardzo fajnie, trzeba przyznać że tegoroczne są fajne i warto byłoby to wykorzystać w przyszłych warkach Na to piwko pomysł był taki by zrobić średniogorzką apkę z wyraźnie brettowym aromatem i finiszem w smaku, taką nieprzegiętą ale za to dającą tą charakterystyczną truskawką i dzikością Wielki George powrócił! Edytowane 21 Lipca 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 #053 Flanders Red Ale 12,9°Blg, 26l Receptura wzorowana na flandersie z książki Jamila, z jakimiś tam moimi zamiennikami, bo nie wszystkie słody miałem dokładnie takie jak On. Zasyp: Malteurop Lager - 2,4kg Weyermann Wiedeński - 2,4kg Weyermann Monachijski - 0,45kg Strzegom Pszeniczny - 0,25kg Bestmalz Carapils - 0,25kg Fawcett Amber - 0,2kg Castlemalting Biscuit - 0,18kg Castlemalting jęczmień palony - 0,1kg Zacieranie w 22l wody: 68-64°C - 60' 78°C - mash out Wysładzanie: 20l + 5ml kw. fosforowego 75%, do 31l objętości. Gotowanie 70 min + dodatki: 70' - 30g Tradition PL, 6%ak 15' - 7g mchu irlandzkiego Po chłodzeniu dodane 50g kostek dębowych francuskich, lekko opiekanych do fermentora. Drożdże: ~80ml mega gęstej gęstwy, mieszanki S-33 i Wyeast Belgian Sour Mix, +- miesięcznej od Pan_Łyżwa, zadana w 21°C. Napowietrzane 5 min nebulizatorem. Brzeczka po wysładzaniu: 11*Brix Brzeczka nastawna: 12,9°Blg Fermentacja: 1. 5.07.2018 - 21°C/20°C/19,5°C Rozlew: - Kilka słów komentarza: Kibel Mimo iż Karolowi drożdże wywaliły korek z petainera po ponownym użyciu, tak mi już nie ruszyły. Do akcji wkroczyły jakieś przetrwalniki z kostek dębowych i zarosły pleśnią. Po 5 dniach bez żadnej akcji Flanders popłynął zwiedzać kanalizację miejską. Nauczka na przyszłość - nawet bretty nie są nieśmiertelne Jakoś ostatnio mam fazę na Berniego. Dooooooobrze brzmi klawinet grany w niskich rejestrach z filtrem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 #054 Lite APA v2 ~57l Z racji posiadania świeżej ameryki warzę powtórkę warki 032 z małymi zmianami. Zasyp: Malteurop Pale - 3,65kg Strzegom Żytni - 2,5kg Weyermann Monachijski I - 0,95kg Strzegom Żytni Karmelowy - 0,3kg Bestmalz Caramelpils - 0,25kg Colorado Hoing - 0,2kg Zacieranie w 28l wody: Z dodatkiem 4g gipsu piwowarskiego i 2g soli niejodowanej. 74°C - 60' 78°C - mash out Wysładzanie: 30l + 7,5ml kw. fosforowego 75%, do 48l objętości. Gotowanie 60 min: FWH 45g Cascade PL 5,5%ak 15' - 10g mchu irlandzkiego 3' - po 40g: Citra, Simcoe, Mosaic Whirlpool - 30' w 76°C, po 50g: Citra, Simoce, Mosaic Drożdże: Fermentor A: Starter Omega Hotheads, 700ml, zadane samo gęste z dna kolby w temp. 30°C. Do 15l brzeczki dolałem 5l wody destylowanej, wyszło 20l 7°Blg. Fermentor B: Starter WLP590, 700ml, zadane samo gęste z dna kolby w temp. 21°C, po dolaniu 5l wody destylowanej wyszło około 17l 6°Blg. Fermentor C: Gęstwa TYB Lochristi Brett Blend5-cio dniowa , rzadka, 125ml, zadana w 21°C. Wszystkie 3 fermentory napowietrzane 5 min kamieniem z użyciem nebulizatora. Fermentacja: 1. 10.07.2018 - A: 36°C | B: 21°C | C: 22°C 2. 11.07.2018 - A: 36°C | B: 22°C | C: 22°C 3. 12.07.2018 - A: 36°C | B: 23°C | C: 22°C [...] 10. 20.07.2018 - A: 36°C | B: 23°C | C: 22°C - grzałki odpięte, nast. dnia A i B idą na cichą z chmielem. Rozlew: - Kilka słów komentarza: Powtórka w kilku wariantach - prócz oczywistych HH bardzo podpasowały mi ostatnio WLP590. No i z racji posiadania gęstwy po 052 wrzuciłem też bretty - fajnie zagrały z mocniejszym chmieleniem w tej Brett Apie, i tu nie powinno być zdrady. Wczoraj sprawdzałem aromaty z rurek iiiii tak - tego z HH zdecydowanie najbardziej mi się chciało WLP też fajnie trąca, są nutki saisonowe grające obok chmielu, a bretty póki co nie dają jakąś straszną dzikością. 3 wersje wyszły też dlatego, że to na HH będzie stosunkowo szybko spite, wersja na WLP swoje odstoi by się ułożyć a bretty... a bretty zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 (edytowane) #055 Polska dziesiątka, 10,6°Blg 21l Warka rozruchowa dla Munich Lagerów. Lager w lato Ale od czego jest lodówka Założeniem jest lekkie, mocno chmielone piwko z wyraźnym słodem, o co mają zadbać ML. Zasyp: Malteurop Lager - 4kg Weyermann Wiedeński - 1kg Bestmalz Caramelpils - 0,2kg Zacieranie w 20l wody: Z dodatkiem 4g soli niejodowanej. 67°C - 60' 78°C - mash out Wysładzanie: 20l + 5ml kw. fosforowego 75%, do 27l objętości. Gotowanie 60 min: 60' - 18g Magnum 12%ak 15' - 50g Tradition PL 6%ak, 20g Sybilla 6,2%ak 7g mchu irlandzkiego 0' - 76g Sybilla, 57g Cascade PL 5,5%ak Drożdże: Starter trójstopniowy 1,2l + 1,2l + 1,2l Wyeast Munich Lager, zadany cały, 1,2l w temp. 14°C. Napowietrzanie 10 min kamieniem z użyciem nebulizatora. Fermentacja: 1. 10.07.2018 - 14°C - schładzało się w lodówce do 8°C 2. 11.07.2018 - 8°C [...] 10. 20.07.2018 - 8°C 11. 21.07.2018 - 8°C Rozlew: - Kilka słów komentarza: Strasznie marną wydajność miałem przy tej warce, miało być około 26l ale finałowo wyszło 20l + starter. Pewnie przyestrują drożdże, bo zadane w takiej a nie innej temp. Sporo strat miałem bo zgapiłem moment gdy brzeczka kończyła się w garnku i zostało z 2/3 litry z którym mi się już bawić nie chciało. Ale znając życie to mooooże coś z tego będzie, takie nieudane warki często wychodzą fajnie. Edytowane 1 Października 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 (edytowane) #056 Sour Hotheads APA 12,5°Blg 24l Warka powstająca trochę na spontanie, miałem zrobić zwykłą Polish APę na HH ale stwierdziłem że poeksperymentuję i może tym razem wyjdzie dobrze zakwaszone piwo. Zasyp: Malteurop Lager - 1,5kg Malteurop Pale - 2,5kg Weyermann Wiedeński - 1kg Strzegom Pszeniczny - 1,1kg Zacieranie w 20l wody: 64°C - 60' 78°C - mash out Wysładzanie: 20l + 6ml kw. fosforowego 75%, do 35l objętości. Gotowanie 60 min: 60’ - 10g Chinook PL 8,6%ak 10’ - 30g Simcoe 13,7%ak, 500g cukru białego 5’ - 30g Mosaic 12,4%ak 0’ - 30g Citra 13,4%ak Whirlpool 30min w 75°C: 30g Chinook PL 25g Simcoe 33g Mosaic 13g Citra Chmielenie na cichej: 5.08 - dodałem po 50g Simcoe i Mosaica, stało w 22°C. 10.08 - przeniosłem na coldcrush do lodówki, 10°C. 12.08 - rozlew Zakwaszanie: Po wysładzaniu zagotowałem brzeczkę przez 10 min., schłodziłem do 36°C i zadałem 17 kapsułek l. cassei - biotyk. Zbiłem pH do 4,5 dodaniem 25ml kwasu fosforowego 75%. Do garnka trafiła sonda od sterownika, pod pokrywę wpuściłem poduszkę co2, pokrywę okręciłem folią spożywczą, garnek okręciłem dwoma kablami grzejnymi i trzema karmiatami. Stoi sobie od 20.07 14:30 w 35°C. Drożdże: 1- dniowa gęstwa Omega Hotheads po 054 Lite APA v2, rzadka, zadane ok 200ml w temp 33°C. Napowietrzana brzeczka przez 10 min nebulizatorem z kamieniem. Fermentacja: 22.07.2018 - 32°C 23.07.2018 - 35°C Stało sobie w takiej temp do 28.07 28.07.2018 - 35°C - odpiąłem grzałkę 30.07.2018 - 23°C 10.08.2018 - 22°C - dodałem po 50g Simcoe i Mosaica 10.08 - przeniosłem na coldcrush do lodówki, 10°C. 12.08 - rozlew Ekstrakt końcowy: 5,9*Brix = 1,8°Blg Rozlew: Keg 9l + 25x 0,5l, po 1,5g cukru białego / 0,5l piwa. Kilka słów komentarza: Drugie kwaśne piwko w karierze - tu już się bardziej przyłożyłem do zakwaszania. Mimo iż kultura z kapsułek, to starałem dać się jej trochę więcej, trzymać w odpowiedniej temperaturze i mocno ograniczyć dopływ powietrza. Brzeczka po 48h zakwaszania pachniała maślane - zbożowo (trochę jak toffie, nadal nie mam pewności czy to dobry objaw czy jednak szlag ją trafił) była jogurtowo kwaśna i wyraźnie zbożowa. Wydajność trochę kiepska, ale udało mi się odessać wsio z garnka. Z racji iż HH zostawiają sporo ciała chcę wysmuklić to piwo dodatkiem cukru oraz by trochę wspomóc drożdże w dość trudnych warunkach - zadałem ich więcej i dodatkowo dotleniłem ponad normę. Zobaczymy co z tego wyjdzie, brzeczka miała mocno zbożowy charakter, nawet po gotowaniu nie była zbyt gorzka - czyli chyba nie przegiąłem, zobaczymy co wyjdzie po fermentacji. Edytowane 13 Sierpnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 22 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2018 (edytowane) Zlałem wczoraj na cichą 054 Lite APA v2, wersję na HH i WLP590. Co ciekawe - fajniejsza wydaje się ta na saisonowych, bardziej charakterna. Piwo poszło do kegów z chmielem, do każdego po 30g Simcoe, Mosaica i Citry, zapomniałem zmierzyć ekstrakty. Potem zadam do nich żelatynę i zleję. Postoi sobie trochę w lodówce w 8°C Edytowane 22 Lipca 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 30 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2018 27.07.2018 zadałem do 054 Lite Apa v2 po 150ml wody z 6g żelatyny, wczoraj czyli 29.07.2018 zlałem do kegów: Wersja HH - zeszło do 0,9°Blg, keg 9l + 9x 0,5l, 2g cukru białego / 0,5l piwa. Wersja WLP590 - zeszło do -0,4°Blg, keg 7l + 11x 0,5l, 2g cukru białego / 0,5l piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 22 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2018 (edytowane) 18.08.2018 zlałem wersję Brett warki 054 Lite Apa v2: Wyszło 36x 0,5l, 1,5g cukru białego / 0,5l piwa. Próbka dziko - chmielowa, zapomniałem zmierzyć ekstrakt Tymczasem kończę już kega z wersją HH i stwierdzam że dopiero teraz staje się właśnie taka jak być powinna. Ładnie rozwarstwiają się chmiele, estry i słodowość i tekstura żyta oraz fajna, lekka ale zaznaczona gorycz. Podtrzymuję tym samym opinię o tym że piwa na HH lubią się ułożyć, mimo tego że szybko działają Wersja z WLP590 też fajna - wyszedł w niej fajniejszy aromat chmielowy, chyba estry ładnie to podbiły + ma stosunkowo większą pełnię niż HH, mimo głębszego odfermentowania. Ale tego kega będę dopiero zaczynać 055 Polska dziesiątka siedzi nadal na drożdżach, miałem warzyć Hellesa ale jest tak dużo owocówek i syfu w powietrzu że trochę się boję otwierać wiadro i z czystym sumieniem warzyć Edytowane 22 Sierpnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 1 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 (edytowane) #057 Munich Helles 12,2°Blg 24l Octówek już mniej więc odważyłem się uwarzyć hellesa, tym bardziej że 055 zalegało mi już dość długo na diacetylowej i wypadało je zlać. Zasyp: Bestmalz Heidelberg - 6kg Zacieranie w 20l wody: 50°C - 30 68-66°C - 60'' 78°C - mash out Wysładzanie: 20l + 5ml kw. fosforowego 75%, do 35l objętości. Gotowanie 90 min: 75’ - 30g Tradition 6%ak 0’ - 13g Tradition 6%ak Drożdże: Gęstwa z 055 Polska Dziesiątka Wyeast Munich Lagery I pokolenie, 600ml rzadkiej gęstwy. Napowietrzane 10 min nebulizatorem z kamieniem. Zadane w temperaturze 8°C. Fermentacja: 1. 01.09 - schłodziłem do 20°C, wrzuciłem do lodówki i od 1:00 do 10:00 chłodziło się do 8°C. Po schłodzeniu zadałem drożdże i napowietrzyłem. 8°C. 2. 02.09 - 7°C [...] 23. 23.09 - 7°C 44. 13.10 - diacetylowa 15°C przez 3 dni 51. 20.10 - rozlew Ekstrakt końcowy: 3,1°Blg Rozlew: Keg 9l i 13,5l, 1 strzał 2bar, potem powtórzone dobijanie do 2bar. Kilka słów komentarza: Piwko warzone trochę na żywioł, zalatany byłem i chciałem szybo dogrzać brzeczkę do drugiej przerwy i nie pomyślałem o tym, że jak wrzucę grzałkę nurkową do garnka to może się przypalić ziarno. Na szczęście szybko zareagowałem, ale mimo to zastanawiam się czy nie zostawi to jakiegoś wpływu na smak. Poza tym proces przebiegł bez większych problemów, trochę za mało wysłodziłem / spadła wydajność ale poza tym w normie. Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 10 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2018 (edytowane) #058 Hefeweizen v2 12,5°Blg 43l Nie używałem jeszcze 3068 więc myyyyk okazja żeby stestować Poza tym moja druga pszenica... trochę się obawiam jak może wyjść, zobaczymy. Zasyp: Malteurop Lager - 4kg Malteurop Wheat - 5,5kg Zacieranie w 28,5l wody: 67°C - 60' 78°C - mashout Wysładzanie: 30l + 7,5ml kw. fosforowego 75%, do 47l objętości. Gotowanie 60 min: 60’ - 52g Tradition 6%ak Drożdże: 2x starter 1l Wyeast 3068 zadane w temperaturze 16°C, napowietrzanie 10 min nebulizatorem. Fermentacja: 8.09 - schłodziłem do 20°C, wrzuciłem do lodówki i chłodziło się do 16°C. Po schłodzeniu zadałem drożdże, do jednego wiadra 1,5l przegotowanych resztek i napowietrzyłem 10 min nebuilizatorem. Fermentor A: 16,5°C; B: 17°C 9.09 - A: 18°C-19°C ; B:18°C - 19°C - 20°C 10.09 - A: 20°C - 20°C; B: 20°C 11.09 - A: 20°C - 20°C; B: 20°C 12.09 - A: 22°C - 20°C; B: 22°C Stało w tych temperaturach do 22.09. Ekstrakt końcowy: W obu wiadrach zeszło do 2,3°Blg. Rozlew: 22.09.2018: Fermentor A: 20.09 odlałem 9l do kega, resztę zlałem 22.09 przedmuchując fermentor rozlewowy CO2. Wyszło 20x 0,5, 2g cukru/ 0,5l piwa. Fermentor B: 43x 0,5l, 2g cukru/ 0,5l piwa. Wyszły w sumie podobnie, na dzień dzisiejszy wersja A bardziej słodowa a za nią banan i bardzo lekki goździk, kwaskowate, dość pełne. Wersja B w chwili rozlewu też słodowa ale ciut bardziej estrowa, jabłko i banan, goździka też jakby więcej. Porównam któregoś dnia wersje butelkowe jak już się nagazują to wtedy będzie ostateczny werdykt Kilka słów komentarza: Hefe jak hefe, trochę ciężki temat z temperaturami ale może coś ugramy. Uwinąłem się w 6h z tą warką, więc relatywnie szybko, bez większych przeszkód Nowy Lenny! \m/ Edytowane 23 Września 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 23 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 W ten weekend rozlałem 058 Hefeweizen v2 i 047 Porter Bałtycki. 058 Hefeweizen v2: Fermentor A: 20.09 odlałem 9l do kega, resztę zlałem 22.09 przedmuchując fermentor rozlewowy CO2. Wyszło 20x 0,5, 2g cukru/ 0,5l piwa. Zeszło do 2,3°Blg. Fermentor B: 22.09: 43x 0,5l, 2g cukru/ 0,5l piwa. Zeszło do 2,3°Blg. Wyszły w sumie podobnie, na dzień dzisiejszy wersja A bardziej słodowa a za nią banan i bardzo lekki goździk, kwaskowate, dość pełne. Wersja B w chwili rozlewu też słodowa ale ciut bardziej estrowa, jabłko i banan, goździka też jakby więcej. Porównam któregoś dnia wersje butelkowe jak już się nagazują to wtedy będzie ostateczny werdykt 23.09.2018 - rozlew czystej wersji 047 Porter Bałtycki: 48x 0,33l, 0,5g cukru białego / 0,33l. Refermentacja w 7°C w lodówce. 9,2*Brix = 1°Blg (???) Mogłem zmierzyć balingometrem ale... nie miałem takowego pod ręką. Smak, zapach i kolor wydaje się być ok. Zobaczymy jak się nagazuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Wczoraj rozlałem 057 Munich Helles. Odfermentował z 12,2°Blg do 3,1°Blg, w smaku i zapachu ok, słodowe, chociaż nie wiem czy nie za duża gorycz. Się zobaczy. Keg 9l i 13,5l, 1 strzał 2bar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 (edytowane) #059 Wiedeński Lager 12,1°Blg 40l Po słodowym jadę kolejne słodowe, kilka przykładów które piłem - głównie od piwowarów domowych - bardzo mi się podobały o ile nie były za mocno wysycone, więc myyyk. Zasyp: Weyermann Wiedeński - 6,6kg Weyermann Monachijski I - 2kg Weyermann Caraaroma - 0,4kg Weyermann Carafa I - 0,05kg Zacieranie w 28l wody: 65°C - mash in, 5min podgrzewania 67-60°C - 60' 78°C - 10 min, mashout Wysładzanie: 30l + 7ml kw. fosforowego 75%, do 48l objętości. Gotowanie 90 min: 60’ - 60g Sybilla 6,2%ak 15’ - 30g Sybilla 6,2%ak Drożdże: Gęstwa po 057 Wyeast 2308 Munich Lager, 2gie pokolenie. Wiadro z 30l brzeczki napowietrzanej 6/7 min nebulizatorem, zadane ~700ml rzadkiej gęstwy z wiadra. Drugie wiadro z 10l brzeczki napowietrzanej 6/7min nebulizatorem, zadane ~250/300ml rzadkiej gęstwy prosto z wiadra. Drożdże zadane w temperaturze 7°C. Ekstrakt po gotowaniu: 12,1°Blg Fermentacja: 1. 20.10.2018 - 7°C 26. 14.11.2018 - 10°C 38. 26.11.2018 - 10°C 42. 30.11.2018 - 10°C, przeniosłem do pokoju na diacetylową - temp. 18-19°C. 45. 3.12.2018 - 3°C Ekstrakt końcowy: 2,6°Blg Rozlew: 20.12.2018: 1x keg 19l, 1x keg 9l - 1 strzał 3 bar 12x 0,5l, po 3g cukru na 0,5l piwa Kilka słów komentarza: Warzenie zaczęte "na grubo" bo przy dogrzewaniu wody do zasypu grzałka nurkowa Eliko strzeliła mi spektakularnym płomieniem. W związku z tym trochę się przeciągnęło, zacząłem warzenie o 9 rano a skończyłem o 14, a tu jeszcze druga warka do opędzenia... Ale poza tym bez przeszkód. Caraaroma i carafa wrzucone przy wygrzewie, bardziej do podbicia koloru niż smaku - czy faktycznie tak da - nie wiem, robiłem tak tylko póki co w porterze bałtyckim. [EDIT] 23.12.2018 - jest czad - pierwszy raz mam taki aromat jakbym otworzył worek słodu W smaku jest dość wytrawne ale z wyraźną słodowością, caraaroma i carafa nie wniosły jakichś strasznych rzeczy a zrobiły barwę - ja jestem póki co usytasy, zobaczymy najwcześniej w lutym. Akurat leciało przy warzeniu więc niech będzie i tutaj Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 (edytowane) #060 American Brown Ale 12,2°Blg 42l Rozgrzewka dla drożdży przed jakąś westcoast ipką albo dipą. Muszę zużyć amerykę która jest w tym roku fajna, więc taki słodowo - chmielowy ejlik. Receptura wzorowana na Moose Drool od Scooby'ego. Zasyp: Malteurop Pale - 7,2kg Fawcett Crystal 160EBC- 1kg Fawcett Pszeniczny Czekoladowy 800-1200EBC - 0,3kg Bestmalz Black 1200EBC- 0,12kg Zacieranie w 28l wody: 67-60°C - 60' 78°C - mashout Wysładzanie: 30l + 7ml kw. fosforowego 75%, do 47l objętości. Gotowanie 60 min: 60’ - 11g Tradition PL 6,2%ak 15’ - 35g Simcoe 13,7%ak, 32g Chinook PL 8,6%ak 0' - 65g Simcoe, 68g Chinook PL - chmiele dodane do ostatnich ~22L brzeczki w garnku, chłodzę wymiennikami prosto do fermentorów, więc jedno wiadro z 21l było bez dodatku tych chmieli, drugie już z. Ograniczyło to czas i odparowanie. Po schłodzeniu całości przelałem część brzeczki z jednego do drugiego wiadra, czterokrotnie, wierzę że się porządnie wymieszało Ekstrakt po gotowaniu: 12,2°Blg Drożdże: 2x Starter 3 stopniowy WLP090 SDS - 15ml, 200ml, 1,2l. Oba wiadra napowietrzane przez przelanie + 5min z nebulizatorem, drożdże zadane w 15°C. Fermentacja: 1. 20.10.2018 - 16°C 2. 21.10.2018 - 16°C 3. 22.10.2018 - 17°C 4. 23.10.2018 - 18°C 6. 25.10.2018 - 19°C 10. 29.10.2018 - 20°C 12. 31.10.2018 - coldcrush w 7°C Stało tak do dnia rozlewu Ekstrakt końcowy: 2,4°Blg Rozlew: 2.11.2018: Fermentor A: 3x0,5l, 2g cukru / 0,5l piwa + 19l keg, 1 strzał 2vol. Fermentor B: 39x0,5l, 2g cukru / 0,5l piwa. Zapach ok, ładny chmielowy (simcoe rulez) + orzechowo - słodowy, o smaku się nie wypowiem - w dniu rozlewu byłem już na antybiotyku i absolutnie nie mogłem tykać alkoholu. Sprawdzę za 2 tyg. [EDIT]: Fajne piwo, fajna receptura - wyszło orzechowe, półpełne, simcoe nie zdominował piwa, fajny sesyjniak. Bardziej słodowe niż chmielowe i o to chodziło. Miałem z nim trochę problemów - głównie z klarownością, albo za szybko zlałem albo coś z tym MEP Ale coś jest nie tak i zostaje dużo syfów. Do kega poszła żelatyna, a butelki musiałem ratować. Przygotowałem sobie gazy namoczone alkoholem, wiadro rozlewcze i gaśnicę śniegową. Do wiadra rozlewczego podawałem cały czas CO2, otwierałem butelkę, przecierałem gazikiem z alkoholem i wlewałem do wiadra. CO2 cały czas leciało na dno wiadra / taflę piwa, więc teoretycznie dostęp do tlenu powinien być ograniczony. Tak zlane piwo uzupełniłem poduszką CO2, zadałem żelatynę stało tak 4/5 dni do dnia rozlewu. Potem poleciało znowu do kega. Póki co oznak utlenienia nie odczułem. Kilka słów komentarza: --- Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mibor Opublikowano 21 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 4 godziny temu, Maciejeq napisał: napowietrzane przez przelanie + 5min z nebulizatorem Jak "neutralizujesz" pianę przy napowietrzaniu nebulizatorem, żeby nie wyłaziła z wiadra? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 21 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 4 godziny temu, Mibor napisał: Jak "neutralizujesz" pianę przy napowietrzaniu nebulizatorem, żeby nie wyłaziła z wiadra? Starsan / desprej w atomizerze. Zapomniałem przy jednym wiadrze o tym że się napowietrza i piana opanowała mi całą lodówkę w której stało wiadro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2018 #061 Session IPA (a miało być Westcoast IPA) 12,5°Blg 24l Piwo które mnie pokonało Rypsnęła się na łeb i szyję wydajność, wyszła z tego przez przypadek Session IPA, a miała być powtórka 035 która była świeeeetna. Zasyp: Malteurop Lager - 6,75kg Colorado Crystal 10l - 0,35kg Bestmalz Caramelpils - 0,35 Zacieranie: 30l wody + 11g gipsu + 5g soli niejodowanej 65-58°C - 60' 78°C - mashout Wysładzanie: 20l + 6g gipsu + 5g soli + 5ml kw. fosforowego 75%, do 36l objętości. Gotowanie 60 min: 60’ - 57g Chinook PL 8,6%ak 15’ - 7g Mech irlandzki 5' - 25g Simcoe 13,7%ak, 25g Citra 13,2%ak, 25g Mosaic 12,4%ak 0' - 25g Simcoe 13,7%ak, 25g Citra 13,2%ak, 25g Mosaic 12,4%ak Whirlpool 78°C 30 min - 50g Simcoe, 50g Citra, 50g Mosaic, 43g Chinook PL Ekstrakt po gotowaniu: 12,5°Blg Drożdże: I pokolenie WLP090 SDS - 110ml średniogęstej gęstwy zebranej tego samego dnia po 060 American Brown Ale, napowietrzane 5min nebulizatorem. Drożdże zadane w 16°C. Fermentacja: 1. 2.11.2018 - 16°C 2. 3.11.2018 - 17°C -> 17,2°C 3. 4.11.2018 - 17,5°C -> 18°C Ekstrakt końcowy: --- Rozlew: --- Kilka słów komentarza: Co tu pisać... nie wiem co spieprzyłem, czy się nie zatarło, czy coś się przestawiło w śrutowniku - wydajność poleciała na łeb i szyję, sporo brzeczki utknęło w chmielinach, przełom był ładny, aromaty fantastiko itd... Wyszło z tego session IPA, pytanie czy da się to pić Bo brzeczka gorzka w cholerę. Zobaczymy, grunt nie zrypać fermentacji, póki co te SDSy idą ładnie i fermentują jak szatany, 060 zlałem po 12 dniach bo już się nic nie działo a samo piwo pachniało i smakowało fajnie już wcześniej. Lenny jest synonimem bycia cool. Koleś jest przekozakiem Kaniutek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2018 2.11.2018 zlałem 060 American Brown Ale. Ekstraktu nie mierzyłem, wcześniejsze pomiary pokazywały przez 3 dni z rzędu 2,4/2,1°Blg, więc strzelam że tak było. Rozlane: Fermentor A: 3x0,5l, 2g cukru / 0,5l piwa + 19l keg, 1 strzał 2vol. Fermentor B: 39x0,5l, 2g cukru / 0,5l piwa. Zapach ok, ładny chmielowy (simcoe rulez) + orzechowo - słodowy, o smaku się nie wypowiem - w dniu rozlewu byłem już na antybiotyku i absolutnie nie mogłem tykać alkoholu. Sprawdzę za 2 tyg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 5 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2018 8 godzin temu, Maciejeq napisał: 30l wody + 11g gipsu + 5g soli niejodowanej 8 godzin temu, Maciejeq napisał: 20l + 6g gipsu + 5g soli + 5ml kw. fosforowego 75%, do 36l objętości. Mam takie przewidywania. Użyłeś wody wodociągowej, bo tania i dobra, ale też sporej ilości siarczanu wapnia/gipsu. Podniósł Ci alkaiczność i to za bardzo. Związki fosforu zawarte w słodzie robiły co mogły aby wejść w reakcje z wapniem by uwolnić H+ czyli obniżyć pH. Ale poległy w tej batalii ;). Wyższe pH spowodowało gorsze warunki pracy enzymymów i Twoja wydajność wyszła słaba. Dodatkowo użyłeś gipsu również w wodzie do wysładzania. Tam jest to raczej niewskazane. Liczyłeś jakoś profil wody w jakimś kalkulatorze czy metoda 'na oko'? Musisz Maciek do mnie wpaść, musimy poważnie porozmawiać BitterEater 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2018 Czuję się wywołany do tablicy Dobrze kombinujesz Daniel, mam jednak trochę inne przemyślenia. Wyszkowską wodę znam całkiem dobrze, co miesiąc / dwa staram się weryfikować jej parametry (jest jedno ujęcie a aktualne badania ma w posiadaniu Wyszkowski sanepid) i zauważyłem że jej cechą charakterystyczną jest bardzo niska zawartość chlorków i siarczków. Czasem różnią się o 2/3/4/5 ppm w tą lub w tą stronę. Wg mnie - różnica żadna, zwłaszcza przy tak niskim stężeniu. Sama woda jest średniotwarda, fajna do picia prosto z kranu i dość nieupierdliwa (nie zostawia wiele kamienia na sprzęcie). Np. przy pilsach, jak tylko lepiej opanuję fermentację i resztę procesów spróbuję patentu z użyciem 1/2 wody destylowanej, powinno to zbliżyć się do parametrów "wzorcowych" dla wody do jasnych lagerów. Tu akurat sypałem na bogato solą i gipsem bo warka 035 była warzona z takimi dodatkami i do tej pory było to jedno z lepszych piw jakie uwarzyłem. Tu parametry wody do zacierania: Tu do wysładzania: Jak na to patrzę, to widzę że Ca jest trochę ponad skalę, ale nie myślę by miało to taki wpływ na wydajność, z tego co pamiętam może poskutkować gorszą klarownością. Faktycznie możesz mieć rację z pH, mogło wzrosnąć, chociaż po tym co widzę z kalkulatora - nie jakoś strasznie mocno. Rutynowo już olałem sprawdzenie pH paskiem (w ogóle muszę kupić phametr, nawet ten żółty chiński, bo widzę że mógłby się przydać nie tylko przy kwasach) bo zawsze zatrzymywało się w okolicach 5,5-5,6 po wsypaniu słodu do wody. Tym razem mogło się nie zatrzymać tak nisko Obstawiam jeszcze zbyt grube śrutowanie - śruta faktycznie była grubsza niż zwykle, ale nigdy nie spędzam godzin nad analizą każdego ziarenka, sprawdzam czy jest +- ok i wrzucam do gara. No i może być też taka partia tego słodu - do tej pory warzyłem na nim tylko Hefeweizena gdzie głównym słodem był pszeniczny, więc mogłem nie zauważyć tego że sam lager daje gorszą wydajność. Tak czy inaczej muszę wpaść na tę pogadankę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fenris Opublikowano 7 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2018 polecam dodać sole do gotowania, przy wysładzaniu i tak część tego zostaje w młócie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 To jest też opcja którą miałem sprawdzić, ale zwyczajnie o niej zapomniałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 1 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 30.11.2018 przelałem na cichą 061 Session IPA: Cicha przez 3 dni w 10°C z 30g Citry, 30g Mosaica, 30g Simcoe i 34g Vic Secret. Potem klarowanie żelatyną i rozlew. Blg nie sprawdzałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 2 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 (edytowane) #062 Imperial IPA 19,6°Blg 26l Pierwszy imperial. Boję się tego piwa, ale nie miałem lepszego pretekstu by wykorzystać resztę amerykańców Założeniem była wytrawna IIPA - dzięki @Lasek za podsunięcie receptury. Zasyp: Malteurop Lager - 8kg Colorado Crystal 10l - 0,3kg Fawcett Crystal 160EBC- 0,1kg Zacieranie: Trochę pokręcone te zacieranie, ale to dlatego że miałem zajęty palnik i temperaturę w zakresie tych 65°C regulowałem dolewaniem wody z czajnika. Finałowo wyszło ok. 30l wody z zacierem. 24l wody początkowo. 65°C - 62°C - 20' 64°C - 10' 65°C - 30' 78°C - 15' mashout Wysładzanie: 30l + 4ml kw. fosforowego 75%, do 35l objętości. Pozostałą brzeczkę zlałem w bańki 5l po wodzie, będzie na ministartery. Gotowanie 60 min: 60’ - 50g Magnum 12%ak 30’ - 30g Chinook PL 8,6%ak 20' - 40g Chinook PL 15' - 1kg cukru białego 10' - 40g Centennial 8,5%ak 5 - 35g Simcoe 13,7%ak 3' - 35g Mosaic 12,4%ak 0' - 35g Citra 13,2%ak Whirlpool w 77°C przez ~25-30 min: 30g Citra, 30g Simcoe, 30g Mosaic Ekstrakt po gotowaniu: 16,4*Brix Drożdże: II pokolenie WLP090 SDS - 150ml gęstej gęstwy zebranej 2 dni wcześniej po 061 Session IPA, napowietrzane 10min nebulizatorem. Drożdże zadane w 14°C. Fermentacja: 1. 2.12.2018 - 17°C 2. 3.12.2018 - 18°C 3. 4.12.2018 - 18°C 4. 5.12.2018 - 19°C 7. 8.12.2018 -20°C 9. 10.12.2018 - 21°C - zaczyna zanikać czapa drożdżowa a z rury pięknie daje aldehydem - więc żeby nie zwolniły podniosłem do 21°C i tak już zostawię do końca fermentacji. 22. 23.12.2018 - przeniosłem wiadro do pokoju gdzie temp. otoczenia ma +- 22°C. Strasznie się ślimaczy ta końcówka fermentacji, zapachy już fajne, ale pomiar blg wskazał 5,4°Blg więc mogłoby jeszcze zejść minimum ten 1 stopień. Niech się "wykańcza". Ekstrakt końcowy: --- Rozlew: --- Kilka słów komentarza: Sprawniutko poszło, bez większych fuckupów. Na plus - kupiłem 2 nowe grzałki nurkowe eliko 2kW. Zagrzanie wody do zacierania (24l) zajęło 13 min, 2x grzałka + taboret gazowy, z 30°C do 67/70°C. Ostatnio czyściłem śrutownik i zmieniłem ustawienie żarna - ześrutowałem ultra gładko, ale mimo to filtracja się nie zatkała i wyszła całkiem fajna, zakładana wydajność. Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejeq Opublikowano 2 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 (edytowane) #063 Dark Mild 9,5°Blg 56l Powtórka warki 029 z drobnymi usprawnieniami i wygładzeniami. Mniej red crystala (długo się tamte układało przez niego), trochę inne ciemne słody i brak wiedeńskiego (nie miałem). To nic, brzeczka smakuje naprawdę fajnie. Zasyp: Malteurop Pale - 6,7kg Fawcett Crystal 160 EBC - 0,5kg Fawcett Crystal 400 EBC- 0,3kg Czekoladowy pszeniczny 800-1200 EBC - 0,3kg Fawcett Pale Chocolate - 590-690 EBC - 0,1kg Zacieranie: 24l wody bez dodatków 68°C - 60' 78°C - mashout Wysładzanie: 30l + 4ml kw. fosforowego 75%, do 48l objętości. Gotowanie 65 min: 60’ - 51g Sybilla 6,2%ak Ekstrakt po wysładzaniu: 13,3*Brix Drożdże: Litrowe startery: Wyeast 1968 - A Wyeast 1098 - B Oba zadane w 15°C, napowietrzana brzeczka 7min. Zlałem 18 i 19l brzeczki 14,2°Blg. Dolałem do A (18l brzeczki + 10l mineralki), dolałem do B (19l + 9l mineralki), oba wiadra 9,6°Blg. Fermentacja: 1. 2.12.2018 - A i B 16°C 2. 3.12.2018 - A i B rano 17°C, wieczorem podniosłem do 18°C 3. 4.12.2018 - A i B rano 18°C, wieczorem podniosłem do 19°C 4. 5.12.2018 - A i B 19°C, wieczorem podniosłem do 20°C 5. 6.12.2018 - A i B 20°C 6. 7.12.2018 - A i B 20°C 7. 8.12.2018 - A i B 20°C 8. 9.12.2018 - A i B 20°C 9. 10.12.2018 - A i B 21°C Stało tak do dnia rozlewu. Ekstrakt końcowy: --- Rozlew: 21.12.2018: A i B zlane do kegów: 2x 19l, 2x 9l. Nagazowane 1 strzałem 3 bar. Kilka słów komentarza: Trochę się boję tej warki, bo 1968 - podobno lubią zasypiać, no zobaczymy co tam dają, to niby te same drożdże co moje ulubione WLP002. Tu dla odmiany wykipiało mi jakieś 2/3l brzeczki z chmielem, po tym jak beztrosko wrzuciłem chmiel do wrzącej brzeczki. Jakoś lubię ten numer, a akurat brytyjskie piwo to i zespół brytyjski Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Maciejeq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się