Fifol Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Witam, ponad 2 miesiące temu uwarzyłem coś na wzór Old Ale z Birbanta, gdzie główną rolę mają grac płatki dębowe. Piwo zapowiada się naprawdę dobrze, mam jednak dwa pytania: 1. Jak przeprowadzić refermentacje? Piwo leży na cichej ponad miesiąc więc podejrzewam że drożdży w piwie jest mało, a i zawartość alkoholu nie jest dla nich przyjemna (ok 8%). Mam jednak ich trochę w paczce, więc mógłbym je dodać podczas mieszania piwa z cukrem do refermentacji, bądź dodać po prostu trochę gęstwy. Jak uważacie? 2. Choć dwa tygodnie temu piwo wydawało się bardzo klarowne, to dzisiaj przy pobraniu próbki była mętna, pływały w niej małe farfocle. Czy to są jakieś zanieczyszczenia pochodzące od płatków dębowych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 1.Przy refermentacji trzymaj w cieple aż się nagazuje, przy 8% alk. to bym się nie bawił w nowe drożdże. 2.Jak było klarowne a jest mętne to podejrzewałbym infekcję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fifol Opublikowano 17 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Nie ma infekcji, jest nie tyle mętne co pływają w nim mikroskopijne drobinki, więc to nie jest mętność bakteryjna. W smaku też jest bardzo dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Jak dezynfekowałeś płatki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fifol Opublikowano 17 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Gotowanie ok 10 min razem z woreczkiem muślinowym i kamieniem obciążającym. Kurcze, to zanieczyszczenie wygląda identycznie jak kamień z czajnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Jak nie wlałeś całości, to jakiś pył itp. powinien zostać w tej wodzie. Dziwna sprawa, ja bym i tak ostawiał coś infekcyjnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwnymar Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Spokojnie - to wina płatków, mam sporo doświadczeń z przeróżnymi palonymi wiórami i zauważyłem, że niektóre płatki przy dłuższym kontakcie z płynem rozmiękczają się i rozpadają w taki dębowy pył który zapewne zaobserwowałeś w swoim piwku. Sklaruje się w butelkach ale ten pył dość łatwo się podnosi z dna wiec jeżeli zależy Ci na krystalicznym piwie to warto by sklarować przed rozlewem. Infekcje bym wykluczył bo z tego co piszesz to zachowałeś reżim sanitarny przy dodawaniu płatków plus nie zauważyłeś oznak infekcji ani wizualnych ani smakowych w piwie wiec nie ma się co martwić na zapas. Piwko ma 8% więc też tak łatwo się nie zepsuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fifol Opublikowano 17 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 W takim razie dzięki wielkie za pomoc, rozwialiście moje wątpliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się