Coś z Ameryki (APA) czy nie za dużo chmielu?

[Gawron]

Nadchodzi dzień warzenia warki nr #3. Tak sobie siedzę w wolny dzień i układam recepturę. Zasyp i zacieranie ekstremalnie proste, ale mam zonk z chmieleniem. Paczuszki chmielu mają po 50g, razy dwa\ daje mi 100 g chmielu na warkę 12.5 litra, gdzie w sporej części przepisów taka dawka jest na 20l. Oczywiście większość chmielu na 0' i na zimno. Jak oceniacie moją twórczość? Będę wdzięczny za komentarze.

 

Ekstrakt 12° Blg

Objętość 12,5 l 

 

Zasyp:

Pale Ale 2,5 kg

Crystal 0,25 kg

 

Chmiel:

Citra 50g

Amarillo 50g

 

Schemat chmielenia:

Citra  10g-60 min

Amarillo 10g-60min

Citra  20g-0 min

Amarillo 20g-0min

Citra  20g na zimno

Amarillo 20g na zimno

 

IBU wychodzi 36

 

Drożdże US-05

 

Mech irlandzki

 

Zacieranie 60 min w 64°C

 

Co wy na to?

 

 

 

[joonecky]

Nie szkoda Citry i Amarillo na 60 minut?

[Gawron]

Chcę po prostu wykorzystać całą paczkę, żeby nie leżała.

[Pindin]

Siemka. 

Moim zdaniem dobrze jest. Ostatnio robiłem piwo (APA) głównie na Citrze i Amarillo + Admiral (UK) i efekt bardzo zadowalający. Na 12 litrów wyjdzie fajnie aromatyczne. 

[fuki33]

Wszystko spoko, ale ja to bym dal na gorycze odpowiednio wiecej citry i mniej amarillo (a najlepiej w ogole bez amarillo) i na odwrot na zimno lub na 0`. W tym roku citra pachnie gorzej, wiecej amarillo powinno dac lepszy efekt, biorac pod uwage ilosc alfakwasow rowniez sie to oplaca, bo lacznie bedzie wiecej gram na aromat. I bez tego bedzie dobry aromat, ale taki schemat chmielenia moze tylko pomoc imo.

 

Btw. przepraszam za brak polskich znakow, cos mi sie zepsulo i nie chce naprawic

Edytowane 12 Listopada 2016 przez fuki33

[Gawron]

Dzięki za poradę. Będziemy kombinować. Mam jeszcze 25 g jakiegoś zdechłego mosaica.

Edytowane 12 Listopada 2016 przez Gawron

[Tadzik]

Poza przegięciem z goryczką (profilem, nie poziomem) to właściwie nie wiem jak można przesadzić z chmielem w IPA. Oczywiście jest kwestia kosztów i strat na piwie ale ostatnio wrzucałem coś po 400g na 11l w IPA i DIPA i nie sądzę aby sumarycznie było tego zbyt wiele.

[Gawron]

Pomimo wysokiej mojej tolerancji nie chciał bym w tym piwku zbyt wysokiej i nachalnej goryczki. Interesuje mnie raczej coś w typie American Bitter, czy APA niż AIPA.

 

Wysłane z kalkulatora Casio

[Gawron]

dal na gorycze odpowiednio wiecej citry i mniej amarillo

 

Piwo uwarzone. Dzięki za poradę. Faktycznie Citra w porównaniu do Amarillo nie powalała. Pytanko mam takie. Fermentacja stanęła i odstępie 3 ostatnich dni BLG bez zmian pozostaje na poziomie 4°.Chcę chmielić na zimno dzisiaj, ale bez zlewania na cichą, bo gęstwy nie zbieram. Pytanie moje brzmi jak chmielić. Tzn mój tryb pracy pozwala mi w zabawę w piwowarstwo jedynie w weekendy, więc mam trzy opcje. Chmielę dzisiaj wieczorem, butelkuję w niedzielę po 4 dobach chmielenia na zimno i 15 dniach fermentacji . Opcja druga, to chmielę w sobotę, a butelkuję za tydzień, czyli 21 dni fermentacji, w tym 7 z chmieleniem na zimno i opcja trzecia, czyli chmielę dzisiaj, a butelkuję w przyszłą sobotę, czyli 21 dni fermentacji w tym 9 dni chmielenia na zimno. Obecnie piwko zeszło do 4°, zaś próbka FFT do 3,5°, ale to jest w marginesie błędu mojego gównianego spławika. Co poradzicie?

 

 

Edit: Zapomniałem dodać. Spierniczyłem wysładzanie i wyszła mi 15°, a nie 12°.

Edytowane 7 Grudnia 2016 przez Gawron

[kondek]

 

dal na gorycze odpowiednio wiecej citry i mniej amarillo

Piwo uwarzone. Dzięki za poradę. Faktycznie Citra w porównaniu do Amarillo nie powalała. Pytanko mam takie. Fermentacja stanęła i odstępie 3 ostatnich dni BLG bez zmian pozostaje na poziomie 4°.Chcę chmielić na zimno dzisiaj, ale bez zlewania na cichą, bo gęstwy nie zbieram. Pytanie moje brzmi jak chmielić. Tzn mój tryb pracy pozwala mi w zabawę w piwowarstwo jedynie w weekendy, więc mam trzy opcje. Chmielę dzisiaj wieczorem, butelkuję w niedzielę po 4 dobach chmielenia na zimno i 15 dniach fermentacji . Opcja druga, to chmielę w sobotę, a butelkuję za tydzień, czyli 21 dni fermentacji, w tym 7 z chmieleniem na zimno i opcja trzecia, czyli chmielę dzisiaj, a butelkuję w przyszłą sobotę, czyli 21 dni fermentacji w tym 9 dni chmielenia na zimno. Obecnie piwko zeszło do 4°, zaś próbka FFT do 3,5°, ale to jest w marginesie błędu mojego gównianego spławika. Co poradzicie?

 

 

Edit: Zapomniałem dodać. Spierniczyłem wysładzanie i wyszła mi 15°, a nie 12°.

Nie spierniczyłeś tylko miałeś wyższa wydajność niż zakladana.

 

Wysłane za pomocą mTalk

[ko_cur]

W jakiej temperaturze i w jaki sposób będziesz chmielił na zimno?

 

Opcje nr 3 z 9 dniowym chmieleniem na zimno od razu bym odrzucił, niezależnie od temperatury i sposobu chmielenia.

Ja bym zrobił tak:

1. niższa temperatura (w porównaniu z burzliwą) i chmiel dodany w woreczku - opcja nr 2 (7 dni chmielenia).

2. wyższa lub podobna temperatura (w porównaniu z burzliwą) i chmiel sypany luzem - opcja nr 1  (4 dni chmielenia).

[Gawron]

 

 

Nie spierniczyłeś tylko miałeś wyższa wydajność niż zakladana.

Spierniczyłem. Wysładzałem do objętości i pomyliły mi się kreseczki zaznaczone na łydze którą mierzę ile mam płynu w garze i w efekcie zamiast po gotowaniu mieć 12,5-13 litrów miałem ledwo 11. W efekcie mam 15°, a wysłodziny ostatnie miały 5° zamiast zamierzonych 2°. 

[Gawron]

 

 

W jakiej temperaturze i w jaki sposób będziesz chmielił na zimno?

 

 

Opcje ma takie: 17-18°C, czyli tak jak fermentowałem, i jest obecnie. 20-22°C jak przeniosę do pokoju fermentory i 10-12° C jak przeniosę do kotłowni. 

[bart3q]

 

Nie spierniczyłeś tylko miałeś wyższa wydajność niż zakladana.

Spierniczyłem. Wysładzałem do objętości i pomyliły mi się kreseczki zaznaczone na łydze którą mierzę ile mam płynu w garze i w efekcie zamiast po gotowaniu mieć 12,5-13 litrów miałem ledwo 11. W efekcie mam 15°, a wysłodziny ostatnie miały 5° zamiast zamierzonych 2°. 

 

dolej litr czy dwa wody źródlanej ze sklepu, świeżo otwartej, i po problemie.

[Gawron]

dolej litr czy dwa wody źródlanej ze sklepu, świeżo otwartej, i po problemie.

 

Spoko. Pasuje mi te 15°. Wzrosła goryczka, ale próbowałem to co odebrałem do pomiaru i jest ok. 

Edytowane 7 Grudnia 2016 przez Gawron

[kondek]

 

Nie spierniczyłeś tylko miałeś wyższa wydajność niż zakladana.

Spierniczyłem. Wysładzałem do objętości i pomyliły mi się kreseczki zaznaczone na łydze którą mierzę ile mam płynu w garze i w efekcie zamiast po gotowaniu mieć 12,5-13 litrów miałem ledwo 11. W efekcie mam 15°, a wysłodziny ostatnie miały 5° zamiast zamierzonych 2°.

No chyba ze tak, tak jak niżej napisano, dolewaj swiezej wody ze sklepu, zawsze warto mieć pod reka baniak

 

Wysłane za pomocą mTalk

[buber]

 

 

Nie spierniczyłeś tylko miałeś wyższa wydajność niż zakladana.

Spierniczyłem. Wysładzałem do objętości i pomyliły mi się kreseczki zaznaczone na łydze którą mierzę ile mam płynu w garze i w efekcie zamiast po gotowaniu mieć 12,5-13 litrów miałem ledwo 11. W efekcie mam 15°, a wysłodziny ostatnie miały 5° zamiast zamierzonych 2°. 

 

dolej litr czy dwa wody źródlanej ze sklepu, świeżo otwartej, i po problemie.

 

Ale nie po fermentacji

[kondek]

To chyba oczywiste

 

Wysłane za pomocą mTalk

[bart3q]

Niby czemu nie? Bo będzie osławione HGB? To ma wpływ jak z 16 zrobisz 8;) Jak wyczujesz czy te 10-20% wody zostało dolane przed czy po fermentacji  to gratulacje

[fuki33]

Jeśli chodzi o chmielenie na zimno, to fakt, że pozostawienie chmielu na cichej przez dłuższy czas daje ściągającą goryczkę. Radzę zatem trzymać się dosyć krótkiego okresu. W moim przypadku piwa trzymane z chmielem do ok. 7 dni były ok. Dopiero gdy zostawiłem aipe na 13 dni to czuć łodygę, ale jak ktoś gorycz lubi to da się wytrzymać. 

[Gawron]

 

 

Jeśli chodzi o chmielenie na zimno, to fakt, że pozostawienie chmielu na cichej przez dłuższy czas daje ściągającą goryczkę. Radzę zatem trzymać się dosyć krótkiego okresu. W moim przypadku piwa trzymane z chmielem do ok. 7 dni były ok. Dopiero gdy zostawiłem aipe na 13 dni to czuć łodygę, ale jak ktoś gorycz lubi to da się wytrzymać. 

 

Zdecydowałem się na 4 dni. Przed chwilą wrzuciłem chmiele, a butelkował będę w niedziele wieczorem. Przeniosłem też fermentor z podłogi wyżej, więc temperatura wzrośnie pewnie o jakieś 2 stopnie. Teraz jest 17°C.

[ko_cur]

Będzie Pan zadowolony