VWP cleaner steriliser co i jak

[Spiewaczek1]

Witam posiadam taki środek VWP cleaner steriliser. Zamawiałem kiedyś OXY ale zamiast niego dostałem VWP cleaner steriliser.

Gdybyście mogli mi powiedzieć/napisać jak go skutecznie stosować. Jak bezpiecznie używać. Chciałem do sterylizacji butelek czy to się bezproblemowo nadaje czy bardziej do mycia,a i tak trzeba później przemywać wodą (tak pisało na innych stronach)

[Dr2]

 

 

Gdybyście mogli mi powiedzieć/napisać jak go skutecznie stosować. Jak bezpiecznie używać.

Może to Ci pomoże? http://www.vwpcleanersteriliser.co.uk/homebrewing.htm

[rafple]

Bardzo fajny, wydajny i ekonomiczny środek. Jeśli chodzi o butelki oraz mycie i sterylizacje sprzętu to już dawno przesiadłem się z OXY na niego. Bazuje na chlorze, nadaje się zarówno do mycia jak i sterylizacji. Dozowanie 1-2 łyżeczki na 5l ciepłej wody (wg producenta 1-2 na galon).

Super do mycia butelek, po wstępnym wypłukaniu wystarczy wsypać dosłownie szczyptę na butelkę, zalać ciepłą wodą i zostawić na jakieś 20-30 min.

Wymaga płukania.

Ps

Zmywarkę do naczyń też czyści lepiej niż inne znane mi środki

Pozdrawiam

Rafał

[Dr2]

 

 

Wymaga płukania.

to dla mnie idea sterylizacji spływa z woda użytą do płukania

[bartek_z]

 

 

to dla mnie idea sterylizacji spływa z woda użytą do płukania

 

Niesłusznie. Bieżąca woda wbrew pozorom nie naniesie wiele drobnoustrojów. Nalej sobie do szklanki, postaw na oknie i sam zobacz czy i po jakim czasie zacznie śmierdzieć. To nie jest woda taka jak z kałuży, prędko się tam nic nie zalęgnie. Poza tym jeśli naprawdę bardzo się boisz, że zostaną jakieś bakterie to wypłucz sprzęt wodą przegotowaną.

[Dr2]

 

 

Bieżąca woda wbrew pozorom nie naniesie wiele drobnoustrojów.

wiem

 

 

Nalej sobie do szklanki, postaw na oknie i sam zobacz czy i po jakim czasie zacznie śmierdzieć.

myślę, że sam rozumiesz iz nie jest to najlepszy test czystości wody

 

 

To nie jest woda taka jak z kałuży, prędko się tam nic nie zalęgnie.

no myślę, że tak nie jest bo bym się chyba nawet bał myc nią

 

 

Poza tym jeśli naprawdę bardzo się boisz, że zostaną jakieś bakterie to wypłucz sprzęt wodą przegotowaną.

może jestem leniem, ale wolę zdecydowanie StarSan i nie widzę potrzeby w takim układzie komplikowania sobie życia.

[bartek_z]

 

 

myślę, że sam rozumiesz iz nie jest to najlepszy test czystości wody

 

Nie jest, ale jest to przykład na to,że w ten sposób raczej sobie nie zaszczepisz bakterii, które będą w stanie zdominować drożdżowo-alkoholowe środowisko.

[rafple]

może jestem leniem, ale wolę zdecydowanie StarSan i nie widzę potrzeby w takim układzie komplikowania sobie życia.

Jedno w drugim nie przeszkadza. Używam tego środka do umycia i przygotowania butelek, które potem zakrywam folią aluminiowa i tak przygotowane przechowuje. Przed samym rozlaniem przepłukuje tylko starsanem. VWP myjąc i sterylizując zabezpiecza je przed wyrośnięciem w środku jakichś większych niespodzianek których potem starsanem bym nie wypłukał.

To samo z reszta sprzętu, Niby płyn do naczyń by wystarczył, ale ten środek jest naprawdę ekonomiczny wiec można spokojnie umyć krany, kraniki, rurki i inne cuda nie pozostawiając w środku czegoś co może się rozwinąć i zmusić mnie do kolejnego solidnego mycia przed użyciem.

 

Edit:

Ta puszeczka na zdjęciu wystarcza na przygotowanie około 540 litrów płynu do mycia i dezynfekcji, a u mnie kosztuje poniżej 6e.

Edytowane 30 Stycznia 2017 przez rafple

[Spiewaczek1]

 

to dla mnie idea sterylizacji spływa z woda użytą do płukania

 

Niesłusznie. Bieżąca woda wbrew pozorom nie naniesie wiele drobnoustrojów. Nalej sobie do szklanki, postaw na oknie i sam zobacz czy i po jakim czasie zacznie śmierdzieć. To nie jest woda taka jak z kałuży, prędko się tam nic nie zalęgnie. Poza tym jeśli naprawdę bardzo się boisz, że zostaną jakieś bakterie to wypłucz sprzęt wodą przegotowaną.

 

no właśnie tego się bałem że w późniejszym przepłukiwaniu coś od wody może się zabrudzić (alem już spokojny)

 

 

 

 

Edit:

Ta puszeczka na zdjęciu wystarcza na przygotowanie około 540 litrów płynu do mycia i dezynfekcji, a u mnie kosztuje poniżej 6e.

 

ja dostałem zamiast oxy