DonBeer Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Witam, Przymierzam się do wykonania kadzi zacierno-filtracyjnej. Do wykonania kadzi wykorzystam Keg DIN 50l, w którym już wyciąłem otwór z góry pierwsze (1 i 2 zdjęcie). Na pewno chce kadź wyposażyć w FD (szczeliny) i mieszadło. Kadź będzie ogrzewana na taborecie gazowym, tak więc mam kilka pytań do osób które używają takiego sprzętu. 1. Zawór spustowy – gdzie go najlepiej zlokalizować? Pierwotnie chciałem wykonać zawór tak ja zrobił to kolega przemas. Chciałbym wspawać w dnie kega rurę 1” i na końcu założyć zawór 3/4”. (3, 4 i 5 zdjęcie) Pytanie czy przy gazowym grzaniu nie będzie się przypalał zacier? (Gdzieś doczytałem na forum że jeżeli używa się pompy lub mieszadła nie ma ryzyka przypalenia zacieru) Zdjęcia kolegi przemasa 2. Fałszywe dno (szczelinowe) wykona mi kolega z blachy 1,5mm. Zastanawiam się nad montażem, czy samo położenie fałszywego dna na dnie kega wystarczy? Rozważam też dorobienie jakiś nóżek/wsporników/śrub które podniosą nieco fałszywe dno. 3. Termometr – myślałem nad montażem 2 termometrów tarczowych, jeden nad zaworem, a drugi w połowie kega. Z reguły mają przyłącze mosiężne, nie wiem jak to się ma do kontaktu z brzeczką. Zakładam że 60-90 minutowy kontakt mosiądzu z brzeczką nie będzie szkodliwy, chyba że się myle. Druga sprawa która mnie nurtuje to dokładność takich termometrów, ma ktoś jakieś doświadczenie? Może poleci ktoś lepsze rozwiązanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nike21 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 nie wiem czemu chcesz grzanie gazem. poczytaj że prąd nawet taniej wychodzi. mam kadź z takiego kega i grzałki od sprawka i działa super. co prawda nie mam fd bo filtruje w wiadrze z oplotem ale sama kadź jest rewelka. zawór spustowy używam tylko do spuszczania brzeczki po schłodzeniu do fermentora więc tu nie pomogę, ale zachęcam do zainwestowania w grzałki. jak chcesz foto to zerknij tu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Taboret gazowy daje niezależność. Ja np jeszcze mieszkam z rodzicami i nie chcę generować rachunków za prąd, jakie by nie były. Kupuję butlę za swoje i mogę działać. Taki jest powód dużej części użytkujących taborety. Ja mam jeszcze inne powody, no ale to jest taki najbardziej doraźny. Co do zaworu, ja bym wykonał otwór nad dolnym rantem, wspawał mufę i do niej wkręcał zawór. Mniej roboty, w środku możesz zrobić kolanko i będzie zaciągało ciecz z samego dna. Termometry tarczowe wiele osób na forum odradza. Co ja o nich wiem: - są dużo wolniejsze od elektronicznych - łatwo je uszkodzić (stukniesz garnkiem i może być po sprawie) Dokładność to jak z każdym termometrem - kupujesz tani - loteria. Kupujesz drogi - jest dokładny. osobiście wybrałbym sondę i termometr elektroniczny na jakimś prostym mocowaniu. Najmniej roboty jest przy sondzie typu K (termopara). Pzdr Edit: jak patrzę na ogrom pracy jaki trzeba wykonać przy takim kegu, to jestem wielce szczęśliwy, że wybrałem garnki z nierdzewki zamiast kegów Edytowane 8 Lutego 2017 przez maciek1221 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 (edytowane) Na pewno chce kadź wyposażyć w FD (szczeliny) i mieszadło. Kadź będzie ogrzewana na taborecie gazowym Pytanie czy przy gazowym grzaniu nie będzie się przypalał zacier? (Gdzieśdoczytałem na forum że jeżeli używa się pompy lub mieszadła nie ma ryzyka przypalenia zacieru) A pod tym FD co będzie mieszać tą brzeczkę podgrzewaną od dołu gazem? Przecież to się przypali. Ja np jeszcze mieszkam z rodzicami i nie chcę generować rachunków za prąd, jakie by nie były. Jak zna się moc grzałek to nie ma problemu, żeby obliczyć koszt zużytego prądu i po prostu dołożyć się rodzicom do rachunku Edytowane 8 Lutego 2017 przez Piwosz86 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Girus Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Pytanie czy przy gazowym grzaniu nie będzie się przypalał zacier? (Gdzieśdoczytałem na forum że jeżeli używa się pompy lub mieszadła nie ma ryzyka przypalenia zacieru) A pod tym FD co będzie mieszać tą brzeczkę podgrzewaną od dołu gazem? Przecież to się przypali. Sprawdziles w praktyce czy tylko teoretyzujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erikos Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Sprawdził chyba w snach, teoretyzuje. Ot co. Uwarzyłem w takiej kadzi kilkadziesiąt warek i nie przypaliłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Girus Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Na pewno chce kadź wyposażyć w FD (szczeliny) i mieszadło. Kadź będzie ogrzewana na taborecie gazowym Pytanie czy przy gazowym grzaniu nie będzie się przypalał zacier? (Gdzieśdoczytałem na forum że jeżeli używa się pompy lub mieszadła nie ma ryzyka przypalenia zacieru) A pod tym FD co będzie mieszać tą brzeczkę podgrzewaną od dołu gazem? Przecież to się przypali. Ja np jeszcze mieszkam z rodzicami i nie chcę generować rachunków za prąd, jakie by nie były. Jak zna się moc grzałek to nie ma problemu, żeby obliczyć koszt zużytego prądu i po prostu dołożyć się rodzicom do rachunku Sprawdził chyba w snach, teoretyzuje. Ot co. Uwarzyłem w takiej kadzi kilkadziesiąt warek i nie przypaliłem. Piwosz86 wiec jak to jest? sprawdzales, ze sie przypala czy zapychasz ludziom glowy nieprawdziwymi informacjami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się