Czy można zadać ponownie drożdże do lagera ?

[Piciu555]

Witam

 

Mam problem ze słabo odfermentowanym lagerem. Na fermentacji burzliwej lagera trzymałem w pwinicy temp. 10-13 sopni. Blg przed fermentacja wynosiło 12,5, spadło do 6.5.

Wydaje mi sie, że trochę za mało i nie mam pomysłu co z tym faktem zrobić. Zostawić jak jest na 2 tygodnie na cichą i butelkować, czy może jeszcze raz napowietrzyć i zadać drożdże ? 

 

Słabe odfermentowanie podejrzewam, że zadałem za mało drożdży. Użyłem Fermentis W34/70 (po fakcie zauważyłem, że paczka  jest przeznaczona na 10-15 litrów).

 

W tej chwili w domu posiadam rezerwowe US-05, na lagerowe bym musiał czekać do 2 dni.

[darinho]

Po jakim czasie spadło do tych 6.5 blg?

[Piciu555]

2 tygodnie.

[diaComo]

A tu są dostępne od ręki. W razie co podam sklep by nie było kryptoreklamy.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Piciu555]

Dostępne sa wszędzie, ale musiałbym czekać za przesyłką. Bardziej mnie interesuje co zrobić z tym. Kupować drożdze, olać i butelkować czy wylać w kibel ?

[darinho]

No wg mnie to powinno zejść niżej już po 2 tygodniach, ale na Twoim miejscu jeszcze bym się wstrzymał z dodawaniem nowych drożdży. Poczekaj z tydzień zrób ponowny pomiar. Ewentualnie przenieś wiadro do troszkę wyższej temperatury 12 - 16°C może jeszcze coś dojedzą. Fermentacja dolna trwa trochę dłużej niż górna. Z tym kiblem to gruba przesada 

Edytowane 14 Marca 2017 przez darinho

[pucekmiszcz]

2 tygodnie to nie tak dużo na lagera. Ja u siebie trzymałem lagera 12 BLG trzy tygodnie. Drożdże S-23 co prawda. Późniejszy porter zlewałem dopiero po miesiącu.

[Piciu555]

Tylko trochę się pośpieszyłem i zlałem już na cichą. Pomiar robiłem dopiero po przelaniu. Z tym kiblem to oż przesadziłem, w końcu zawsze się znajdzie ktoś, komu będzie smakowało

[darinho]

Miałem podobną sytuację w mojej warce nr 3, czyli pierwszym lagerze. Lager ok 13,5blg drożdże s-23 (świeża saszetka) temp fermentacji 12-14°C. Chciałem szybko odebrać gęstwę i zlałem na cichą po 8 dniach ( ) Okazało się, że zeszło do 6 blg. Jak zobaczyłem odczyt to 2-3 łyżki stołowe gęstwy wrzuciłem z powrotem do piwa i lekko zamieszałem a resztę gęstwy dałem do lodówki. Po kolejnych 12 dniach fermentacji zeszło ostatecznie do 3,5blg i poszło w butelki. Nawet ostatnio otworzyłem sobie ostatnią butelkę tego piwa (po ok roku od rozlewu) i było ok, dawało trochę miodem ale zero przegazowania. 

[Kurt]

Tylko trochę się pośpieszyłem i zlałem już na cichą. Pomiar robiłem dopiero po przelaniu. Z tym kiblem to oż przesadziłem, w końcu zawsze się znajdzie ktoś, komu będzie smakowało

burzliwa czy cicha nie ma znaczenia. Drożdże masz nadal w zawiesinie piwa. Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie. Ja jak mam wątpliwości co do odfermentowania zamykam szczelnie fermentatorów i obserwuję co kilka godzin czy pokrywka puchnie. Rurki nie używam bo upierdlwa jest

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ASadam]

Źle zrobiłeś, że najpierw zlałeś a potem mierzysz i pytasz.

Najgorszym co teraz możesz zrobić to dodać US-05.

Zostaw jak jest najlepiej w tych 13-14st. Za co najmniej 2 tygodnie sprawdź. Myślę, że zejdzie dużo niżej.

Na paczce W34/70 zdarzało mi sie fermentować 25l ok 11-12blg. Efekt nie był powalający ale odfermentowanie przyzwoite. Oczywiście nie w 2 tygodnie ale ok. 4.

[anteks]

Jakaś nowa moda zlewać niedofermentowane piwo na cichą?

[Browarnik Sebol]

Pojawiają się jeszcze podstawowoe pytania: w jakich temperaturach zacierałeś ? czy masz skalibrowany , sprawdzony termometr i balingomierz czy czym tam mierzysz gęstość.