anteks Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 A to warzenie to kiedy ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 A to warzenie to kiedy ?? Wstępnie po drobnych opóźnieniach, 9-11 kwietnia, chyba że pogoda nie dopisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 (edytowane) A to warzenie to kiedy ?? Wstępnie po drobnych opóźnieniach' date=' 9-11 kwietnia, chyba że pogoda nie dopisze.[/quote'] Do tego czasu to byście sobie w weekendy uwarzyli w kegu piwa na całe lato Edytowane 9 Marca 2010 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Też mi się tak wydaje, że w tym przypadku lepiej mniej, częściej ale i pewniej. Jeśli jednak się uda życzę powodzenia (co byście gigantycznego kwasa nie mieli). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Mam bardzo duże obawy jeżeli chodzi o smak i zapach piwa uwarzonego w wannie ogrzewanej ogniskiem z drewna i koksu Przecież nie ma takiej opcji ,żeby dym popiół i sadza nie dostały się do piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Mam bardzo duże obawy jeżeli chodzi o smak i zapach piwa uwarzonego w wannie ogrzewanej ogniskiem z drewna i koksu Przecież nie ma takiej opcji ,żeby dym popiół i sadza nie dostały się do piwa W średniowieczu nie mieli gazu, jakoś sobie dawali radę, będzie warzone na prawdziwym ogniu jak w starych czasach. Jak nie wyjdzie kwach to wyjdzie Średniowieczne Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Czekamy na reportaż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Mam bardzo duże obawy jeżeli chodzi o smak i zapach piwa uwarzonego w wannie ogrzewanej ogniskiem z drewna i koksu Przecież nie ma takiej opcji ' date='żeby dym popiół i sadza nie dostały się do piwa [/quote'] W średniowieczu nie mieli gazu, jakoś sobie dawali radę, będzie warzone na prawdziwym ogniu jak w starych czasach. Jak nie wyjdzie kwach to wyjdzie Średniowieczne Pozdrawiam W średniowieczu nie mieli koksu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twitt Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 W razie porażki można przerobić warzelnię na spa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Czy z nich ma być to piwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 jest taka historyjka o pewnym klasztornym browarze, w którym warzono piwo ale nie było zbyt dobrej jakości, słabo się sprzedawało więc klasztor miał problemy finansowe. Podczas warzenia pewien grubszy brat postanowił się wspomóc swoim wyrobem. Pech chciał że wspomógł się za bardzo i wpadł do kadzi z piwem. Jako że był swoich rozmiarów a nikogo nie było w pobliżu, nie udało mu się wydobyć z kadzi i tam zakończył swój żywot. Sprawa wydała się gdy zaczęto piwo przygotowywać do wyszynku. Gdy odkryto nieszczęście opat stwierdził że nie maja pieniędzy żeby pozwolić sobie na wylanie całej warki i piwo trafiło do sprzedaży. Okazało się że ten niesłodowy dodatek bardzo pozytywnie wpłynął na smak piwa i rozeszło się w niebywałym tempie, ale opat stwierdził że nie można poświęcać braciszków do wyrobu piwa i była to ostatnia warka w tym klasztorze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Kazik i jak tam Twoje plany z wanną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Kazik i jak tam Twoje plany z wanną? A jak już się chwaliłem w innym temacie, został zamontowany zawór i filtratory z oplotu, gdyż po próbnym zacieraniu w garze z użyciem wora, zrezygnowałem z tego pomysłu w skali wanny, więc będę zacierał i filtrował w wannie (do fermentatorów) a potem wykręcę zawór z oplotem i wkręcę metalowy korek, i nastąpi chmielenie, planowo będzie warzony porter bałtycki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 planowo będzie warzony porter bałtycki:) Kazik, powinieneś nazwać się kozak Z dobrego serca radzę, zrób najpierw warke testową, a jeszcze lepiej pół warki, jakieś proste, lekkie piwo, żeby wszystko sprawdzić i dotrzeć. Komercyjne browary też tak robią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 zrobiłem na próbę, już około 10 litrów brown ale, a po jutrze zwalnia mi się fermentator, i planuje porwać się na próbnego portera bałtyckiego:) Zresztą ja lubię porywać się na rzeczy trudne, według mnie to dobry sposób na rozwój i samodoskonalenie:) A obecnie dużo próbuje, bo poza pierwszą warką (i to z zacieraniem) zrobiłem jeszcze dwie (po 10l) takich na eksperymenty, coby w miarę ogarnąć i porównać procesy:) Ale dziękuję za cenne rady, i nie tylko Tobie ale i wszystkim, i to nie tylko rady w moich wątkach, bo szczerze mówiąc, dużo pytań nie musiałem zadawać ze względu przeczytania wiki i chyba połowy forum:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 (edytowane) do skasowania (ale tylko ten post!! bo mi się coś zwiesiło i dodało dwa razy taki sam) Edytowane 6 Kwietnia 2010 przez kazik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
farmi Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Do czego? Jak Ci się uda to jeszcze nasze wnuki będą o tym rozmawiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 ja myślę że nie wykręcaj filtratorów na chmielenie, a potem przeciągnij z kranów wężyki do fermentorów, będziesz mógł wrzucić chmiel luzem do wanny. Ja w swoim garze zastosowałem to rozwiązanie i jestem bardzo zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wassyl Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 @ Kazik - ty daj znać kiedy i gdzie w tej wannie będziesz warzył - jak w okolicy Krk i będzie możliwość wizyty (zaprosisz??? ) to wpadnę popatrzeć i pomóc mieszać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Warzenie, o ile pogoda dopiszę, będzie 21 kwietnia w okolicy Warki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przybysh Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 No i co z tym warzeniem? Udało się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiuu Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Chyba mu się udało bo ostatnio był na forum 14 i do siebie do dziś nie może dojść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Chyba mu się udało bo ostatnio był na forum 14 i do siebie do dziś nie może dojść. Ech, może plany zostały przełożone z powodu na pogodę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Przecież jak uwarzył to zaraz nie mógł wypić, żeby mu zaszkodziło. Ból głowy to dopiero po fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Chyba mu się udało bo ostatnio był na forum 14 i do siebie do dziś nie może dojść. Pisał że będą palić koksem pod wanną, Może faktycznie źle to zinterpretowaliśmy i jeszcze dochodzą do siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się