Śrutownik walcowy

[Belzebub]

a mój ojciec miał BMW 750 Sahara.

a mój teść Zundappa KS 750 Sahara. Piękne maszyny.

[seniorroberto]

...a myśleliście, koledzy, jak toto zaprząc do śrutownika?...

[Belzebub]

jak do śrutownika to nie wiem, ale to są traktory, 2 skrzynie biegów, blokada kierownicy, a podobno grube kłody tym się wciągało po ostrych wzniesieniach.

[wena]

Ja wolałbym śrutownik walcowy. Chyba jestem w temacie.

Nie widzę problemu ' date=' podjedz do mnie (mieszkasz niedaleko) zobaczysz na żywo weźmiesz wymiary porobisz fotki, następnie zlecisz wykonanie warsztatowi no i za jakiś czas masz.Prawda że proste .[/quote']

To chyba dobry pomysł. Wiem gdzie są Kalety. Kiedyś miałem tam nawet działkę kupić, ale był bardzo wilgotny teren i zrezygnowałem.

[marceli5555]

To chyba dobry pomysł. Wiem gdzie są Kalety. Kiedyś miałem tam nawet działkę kupić, ale był bardzo wilgotny teren i zrezygnowałem.

No myślę, że dobry, a skoro już wiesz gdzie leżą kalety to tylko łatwiej będzie Ci dojechać ,pisz na pw to dogadamy szczegóły.

[Jejski]

Dalej tam śmierdzi czy już nie ma przetwórni?

[wena]

Zakłady celulozowe dawno zlikwidowane. Można jechać bez maski gazowej.

[marceli5555]

Dalej tam śmierdzi czy już nie ma przetwórni?

Panowie ,śmierdziało? chyba żartujecie, pracowałem przez jakiś czas na wydziale celulozy a więc w miejscu powstawania tych smrodków ale wówczas jakoś nie czułem tego jako smród no trochę odmienny zapach .Obecnie po tym zakładzie pozostał już tylko komin i niektóre rozwalające się budynki po smrodzie nie ma śladu,ba nawet kaczki i bobry pokazały się na rzece .

[andy]

Przerobiłem swój śrutownik (zdjęcia umieszczone na 6 stronie tego wątku) wałki zostały ponacinane fleksem oraz całość została zabudowana i zamontowany został porządny zasyp (z doniczki do kwiatków ). Efekt przeróbek jest co najmniej bardzo dobry. 5 kg słodu ześrutowałem w 1 - 1,5 minuty. W sumie nie nadążałem dosypywać słodu pojemnikiem 0,5l. Musiałem sypać prosto z wora. W wolnej chwili pstryknę zdjęcia i wstawię na forum. Wniosek - ponacinane wałki znacznie ułatwiają sprawne śrutowanie.

[Browman]

Znalazłem coś takiego:

http://www.niro-bio.pl/galeria/images/min/a/campo_2.jpg'>http://www.niro-bio.pl/galeria/images/min/a/campo_2.jpg

Zobaczcie młynek Campo.

http://www.niro-bio.pl/

Edytowane 10 Lipca 2011 przez Browman

[zgoda]

LOL, cena jak za 2 Porkerty.

 

Ale sensowne są tylko te 2 nadroższe z ręcznych. Cena jak za 4-5 Porkertów. Jeszcze lepiej.

[Jejski]

McGyverowania ciąg dalszy Ostatni zasypnik z biegiem czasu zaczął przepuszczać całe ziarna i trzeba było zrobić mały upgrade. Tym razem wykonałem to w dwóch częściach. Część przy walcach tym razem wykonana bardzo precyzyjnie i przykręcona do obudowy. Część górna jest wkładana bez żadnego mocowania. Ułatwia to przechowywanie po śrutowaniu. Wyciągam lejek i upycham w kącie Pojemnik na ponad 3,5 kg pojemności, czyli w moim przypadku zasypuję dwa razy. I oczywiście jeszcze fotki.

[admiro]

Elegancko

[maxhot]

Super wykonanie tylko gdzie ja znajdę dwa silniki od pralki frania,przecież to zabytek z 20 wieku.

[andy]

Witam

Silniki z jakiejkolwiek pralki. Byle by były to silniki klatkowe. Ja zrobiłem z silników z pralek ardo. Ostatnio sprawdzałem wydajność takiego cuda i wychodzi jak w morde strzelił 2kg/min. czyli całkiem nieźle...

[maxhot]

To ma być z tego typu silnika,myślałem że tylko z pralki frani.

[andy]

Wydaje mi się, że to są odpowiednie silniki. Ważne, żeby wirniki nie miały uzwojenia, tylko sam metal. Rozbierz to i zobacz jak wygląda w środku.

[maxhot]

Jak się ściąga te koła na pasek klinowy,trzeba je wykręcić użyć ściągacza ?.

[vettis]

Jak się ściąga te koła na pasek klinowy,trzeba je wykręcić użyć ściągacza ?.

http://up.programosy.pl/foto/snap1_989.jpg

Ja używałem do ściągnięcia w identycznym silniku ściągacza. Tylko pasuje mieć porządny, bo jest mocno nabity i ciężko schodzi. Trzeba się przyłożyć

[danielson83]

Witam,

podzielę się również moimi wypocinami nt. gniotownika walcowego, można powiedzieć że jest już skończony, pozostaje kosmetyka (zabudować napęd, wstawić włącznik, pomalować..) ale najważniejsze że już działa. Plan był taki aby napęd był przenoszony za pomocą łańcucha motorowego oraz zębatek, zależało mi na tym aby dwa wałki były napędzane a przy tym możliwa była regulacja (moduł łańcuchowy by to umożliwił), obraz zrobiony w Paincie trochę to przybliży.

Jednak po zamontowaniu okazało się że jedna zębatka jest uszkodzona i "co któryś" obrót przeskakiwała (udało by się gdyby wszystko było nowe) więc może komuś się to przyda. Dzień warzenia zbliżał się więc postanowiłem zrezygnować z napędu na drugi wałek i poskładać po lekkich modyfikacjach.

Wałki o średnicy 10cm, moletkowane, silnik 3-fazowy niskoobrotowy, osadzone na łożyskach ślizgowych, regulacja w dużym zakresie

Przy takich parametrach drugi wałek nie musi mieć napędu gdyż słód odpowiednio go napędza

Poniżej kilka zdjęć oraz film jak działa

Edytowane 17 Października 2011 przez danielson83

[josefik]

Fajna sprawa , chwilę odpoczynku i trzeba się będzie zabrać w końcu za swój.

[danielson83]

Fajna sprawa , chwilę odpoczynku i trzeba się będzie zabrać w końcu za swój.

Gdybyś miał z czymś problem, mogę pomóc zarówno w poszczególnych elementach jak i całej konstrukcji

Obecnie w trakcie realizacji jest gniotownik napędzany ręcznie z regulacją mimośrodową, z użyciem 2 kół zębatych (jak w Malt Millu) dla kolegi z Wrocławia

Jeśli jest ktoś zainteresowany proszę na PW

[maxhot]

Gdybyś miał z czymś problem, mogę pomóc zarówno w poszczególnych elementach jak i całej konstrukcji.

Gdzie można kupić take moletowane wałki.

[josefik]

Obecnie w trakcie realizacji jest gniotownik napędzany ręcznie z regulacją mimośrodową, z użyciem 2 kół zębatych (jak w Malt Millu) dla kolegi z Wrocławia

Jeśli jest ktoś zainteresowany proszę na PW

Też mam w projekcie właśnie taki

[danielson83]

Gdybyś miał z czymś problem' date=' mogę pomóc zarówno w poszczególnych elementach jak i całej konstrukcji.[/quote']

Gdzie można kupić take moletowane wałki.

do kupienia widziałem tu http://allegro.pl/walce-gniotownik-srutownik-komplet-nowy-i1870235318.html

 

Dla mnie robił znajomy tokarz