Jump to content

Barley Wine - chrzest bojowy


PawelW

Recommended Posts

Kolega poprosił o uwarzenie piwka które bardzo mu zasmakowało w komercyjnym przykładzie - Barley Wine. Mimo ostrzeżeń, że mój wyrób będzie inny - uparcie chce spróbować więc wyjścia nie ma.

 

Z uwagi na mały gar zacierny do takich piw zdecydowałem się na mniejszą warkę 12l. (mam fermentory 15l w rezerwie, więc nie będzie problemu). Poczytałem trochę, pooglądałem przepisy no i zacząłem coś tam tworzyć. Zdaję sobie sprawę, że nawet po waszych korektach nie będzie to majstersztyk stylowy, nie mniej jednak - trzeba spróbowac. Starałem się zrobić to najprościej jak się da.

 

Zasyp:

Pale Ale 5kg

Caramunich III - 0,5kg

 

Celuję w 12l. 25°blg

 

Zacieranie:

65°C - 60'

72°C - 30'

78°C ->>> filtr

 

Chmielenie (tu się boję najbardziej)

Gotowanie - 90'

Admiral 14,2% - 30g - całość tj. 90'

EKG 5,5 - 20g - 20'

 

Zastanawiam się jeszcze dla podbicia efektu i zrobienia brytyjsko-amerykańskiego mieszańca czy nie dodać jeszcze citry na aromat po zgaszeniu palnika. Tak jak wspomniałem wcześniej - nie spodziewam się cudów - raczej eksperymentów ;)

 

Drożdże planuję użyć Wyeast 1450, z których wcześniej zrobię AIPĘ 16°blg (robiłem ją 3 razy na US-05) więc myślę, że wyjdzie dobra i wykorzystać gęstwę po niej po odpowiednich przeliczeniach.

 

Zacząłem bawić się brewtargetem i wg. jego obliczeń parametry wyjdą następujące:

 

24,2°blg

70 IBU

32 EBC

11,2 % alk. - gdzie drożdże dodawałem ręcznie, więc wiadomo że to tylko wróżenie z fusów.

 

Korzystając już z tematu chciałbym zapytać własnie jeszcze o drożdże. Mianowicie producent podaje tolerancję na alko 10%. Czy jest to górna i nieprzekraczalna granica, czy po zahartowaniu w AIPIE może uda im się rekord życiowy pobić?

 

Czy w ogóle 1450 to dobry wybór czy może lepiej skorzystac np. z US-05 (sypnąć całą paczkę bądź skorzystac z gęstwy po AIPIE)?

 

Z góry dzięki za pomoc ;)

Link to comment
Share on other sites

Cześć. 

Chmielenie wygląda okej, 70 IBU powinno kontrować końcową słodycz z dobrym balansem. Mocne piwo bardzo długo się układa i jak dodasz citry to może niewiele zostać po niej. Będą dominować i tak nuty słodowe. 

Co do zasypu to według mnie zmiejszłybym ilość caramunich. Przy takim ekstrakcie i dłuższym gotowaniu i tak słodowść da się we znaki. Ewentualnie zmieszałbym np 3,5 kg Pale ale i 1-1,5 kg monachijskiego II. 

Drożdże sprawdzone to US-05 i jak najbardziej możesz zrobić z gęstwy. Alkoholowo wytrzymują do 13 %. Płynnych do ale nie używałem, tak więc nie wiem. 

Link to comment
Share on other sites

A czy nie jest tak że jak start US 05 będzie w 17 stopniach i przez powiedzmy pierwszy tydzień utrzymywana na takim poziomie, później delikatny wzrost, to piana nie będzie aż tak spora? Pytam bo też mam w planach coś powyżej 20 blg. Dodam iż fermentuje w styropianowej lodówce bez rurki, z lekko uchylonym wieczkiem.  I zaobserwowałem iż piana jest niższa niż fermentacja z rurka. Czy mam choć odrobinę racji ? ;-)

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, n3uro napisał:

A czy nie jest tak że jak start US 05 będzie w 17 stopniach i przez powiedzmy pierwszy tydzień utrzymywana na takim poziomie, później delikatny wzrost, to piana nie będzie aż tak spora? Pytam bo też mam w planach coś powyżej 20 blg.

Niestety nie jest tak. Z własnego doświadczenia wiem, że najwięcej piany jest na początku fermentacji. Przykładowo przy swoim BW lekko ponad 30 blg przy temperaturze około 10 stopni i objętości brzeczki 16 litrów w 33 litrowym fermentorze drożdże postawiły opuścić miejsce pracy i to w dość dużej ilości. Po kilkunastu godzinach piana już nie wychodziła a po 2 dniach zaczęła się zmniejszać. 

 

E: O ile mniej "agersywna" fermentacja tym mniej piany. A wiadomo, że przy wyższej temperaturze drożdże jedzą szybciej. 

Edited by Pindin
Link to comment
Share on other sites

Przede wszystkim dzięki Panowie za rady - recepturę oczywiście poprawię. I tak spodziewałem się, że wszystko będzie nie tak. 

 

Co do małego fermentora, oczywiście dysponuję też normalnymi fermentorami, jednak nie chciałem robić większej warki ze względu na ograniczenie w garze zaciernym tj. poj użytkowej 22l, stąd ta mniejsza warka. Po prostu muszę zoptymalizować przepis, żeby zrobić większą warkę a zmieścić się w kotle zaciernym i maksymalnie wypełnić standardowy 30l. fermentor ;) Myślę, że skoro normalne piwa 20l można zrobić, to jak zamknę tam 16-17 litrów to też przestrzeń szybko się wypełni.

 

Planowałem fermentować w 20°C w domu. W piwnicy mam ok. 14,5°C. Może lepiej zacząć w piwnicy a ewentualnie później przenieść na koniec?

Edited by PawelW
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, PawelW napisał:

Planowałem fermentować w 20°C w domu. W piwnicy mam ok. 14,5°C. Może lepiej zacząć w piwnicy a ewentualnie później przenieść na koniec?

Zdecydowanie zacznij w 14,5 stopnia. Temperatura podskoczy zapewne do 18 może nawet 19 stopni. Pod koniec burzliwej możesz przenieść do 20 stopni. Zobaczysz jak ruch osadów i ewentualnych chmielin zmniejszy częstotliwość i piana się zredukuje do niskich krążków. Przynajmniej nie wytworzy się aż tak dużo wyższych alkoholi, co przy takim piwie mi przeszkadza w degustacji. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.