Ordi93 Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 (edytowane) Witam. Chciałbym się dowiedzieć jaki błąd popełniłem przy refermentacji mojego portera bałtyckiego. Piwko po prawie miesiącu od zabutelkowania nie ma wogóle gazu, jest delikatny syk przy otwarciu kapsla ale po nalaniu zero piany czy innych oznak nagazowania. Przebieg procesu z moich zapisków na forum natomiast w skrócie to do fermentacji użyłem x3 W-34/70. Burzliwa: 4 tygodnie, temp zwiększana o 1°C co tydzień, start w 9°C, ostatni tydzień w 12°C. Cicha: tydzień w 11°C, dwa tygodnie w 5°C. Zeszło do 5 BLG. Refermentowane 18L piwa z 80g glukozy. W smaku piwo jest znakomite, lepsze niż przy butelkowaniu niestety brak gazu (wiem że powinno być nisko wysycone, ale nie jest wogóle). Moje podejrzenie jest że te dwa tygodnie cichej w 5°C zabiły drożdże i już w butelce nie odżyły (choć delikatny osad na dnie butelki jest) no ale przecież tak było w przepisie. Refermentacja odbywa się w temp 10-13°C w piwnicy bez dostępu do światła. Licze na jakieś sugestie jakiego błedu unikać na przyszłość. Pozdrawiam Edytowane 29 Grudnia 2017 przez Ordi93 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Jeśli jest syk,to musisz piwu dać więcej czasu nagazuje sie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hophead Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Proponuję kilka butelek przenieść do pomieszczenia o wyższej temperaturze i sprawdzić za jakiś czas czy nagazowanie się zwiększyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi93 Opublikowano 28 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 21 minut temu, hophead napisał: Proponuję kilka butelek przenieść do pomieszczenia o wyższej temperaturze i sprawdzić za jakiś czas czy nagazowanie się zwiększyło. Do wyższej znaczy jakiej? 15°C? 20°C? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hophead Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Nie przekraczaj 20°C. Jeśli możesz wypróbować w różnych zakresach temperatury to czemu nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi93 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 Zastosowałem w-34/70 a drożdże te mają temp. zalecaną od 12 do 15°C. Boje się że jak dowale im 20°C to pojawią sięjakieś niepożądane smaki, wole niedogazowane jak piwo estrowe czy coś w tym stylu. No chyba że mylę sięw tej kwesti? Ale zrobie ta jak mówisz, dam 3 butelki do lodówki i ustawie 20°C. Zobaczymy po kolejnym miesiacu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hophead Opublikowano 29 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 Nie ryzykujesz zbyt wiele 3 butelkami. Doświadczenie zdobyte w tej kwestii na pewno zaowocuje w przyszłości. Ordi93 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akolita Opublikowano 1 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 A taki mały oftop ale w jaki sposób podnosisz/kontrolujesz temp. o 1-2 stopnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi93 Opublikowano 1 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 sterownik STC-1000 podłączony do lodówki :] Odnśnik do tematu na forum, w tym temacie dałem też kilka fotek mojego wykonanego pudełka na sterownik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ordi93 Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 A więc po miesiącu stania tego porterka w 20-21°C i ponownym wychłodzeniu do 9°C piana pokazała się lecz bardzo delikatna i krótkotrwała, dodatkowo na dnie buteli zrobił się osad drożdżowy więc coś tam sobie dojadły. Lecz piwko jest nie pijalne jak te bez gazu- zrobiło się gorzkie i ma posmak takich jałowych bandaży, ewidętnie to wina tego że stało w takiej wysokiej temperatury bo inne piwa które wciąż trzymam w 10°C w piwnicy są czekoladowo-kawowe i nie są takie gorzkie i nie ma bandażu. Więc gdzie zrobiłem błąd podczas fermentacji? Czy to może być wina zmniejszenia temp. cichej na koniec do 5°C? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 (edytowane) Bandaż nie robi się od stania lagera w 20°C (jakieś estry by mogły, utlenienie, ew. autoliza), masz infekcję, być może tylko w pojedynczych butelkach ale pewnie w całej warce, tylko w tych które są w zimnie, pewnie się jeszcze nie rozwinęła. Ogólnie polecam porządną dezynfekcję sprzętu, a najlepiej wymianę całego plastiku który ma kontakt z brzeczką/piwem w fazie zimnej. Edytowane 5 Lutego 2018 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się