Single Hop Chinook Black IPA

[Wuuu]

Dobry.

 

Zanoszę się z odwzorowaniem receptury na Black IPA (23l, 16blg, 50 IBU, SRM 22) z książki "Twoje domowe piwa", ale z lekkimi modyfikacjami.

W oryginalnej recepturze zostały użyte następujące chmiele:

 

Target Wye (szyszki) 13 g (11% ak) 60 min

Simcoe (granulat) - 43 g (13,5% ak) 15 min

Chinook (granulat) - 31g (11% ak) 15 min

Fuggle (granulat) - 26 g (4,7% ak) 15 min

 

A ja chcę, jak w tytule, popełnić single hopa na samym chinooku.

Przeliczając chmiel na GPH (czy ktoś w ogóle z tego korzysta w tych czasach? :)) biorąc pod uwagę, że chinook z 2017 zgodnie z informacją od dystrybutora ma zawartość alfa-kwasów ok. 11,3% wyszło mi w przybliżeniu takie chmielenie:

 

Chinook (granulat) - 10 g (11,3% ak) - 60 min

Chinook (granulat) - 90 g (11,3% ak) - 15 min

 

I z mojej inicjatywy chciałbym podnieść aspekty chmielowe w tym piwie, dorzucając jeszcze 100 g:

 

Chinook (granulat) - 50 g (11,3% ak) -  na whirpool/hop stand

Chinook (granulat) - 50 g (11,3% ak) - na cichą 5 dni

 

Mój lekko zmodyfikowany zasyp:

 

Pale Ale Belgijski - 4,5 kg

Wiedeński Strzegom - 1,3 kg

Prażona pszenica - 0,3 kg

Płatki kukurydziane - 0,4 kg

Crystal 160 EBC - 0,23 kg

Specjal B 315 EBC - 0,18 kg

Chocolate 1200 EBC - 0,15 kg

Palony Black 1350 EBC - 0,1 kg

 

Zacieranie:

 

52C - 15 min

67C - 60 min

77C - 10 min

 

Do fermentacji chcę użyć gęstwy American Ale 1056 po APA 13 blg

 

I tu moje pytania:

Czy lepiej słody palone ekstrahować w zimnej wodzie, czy przy takim niewielkim zasypie nic się nie stanie jak wrzucę na podgrzewanie na mashout? Wiadomo, chce uniknąć dużej paloności. Ilość słodów palonych też lekko zwiększona w stosunku do oryginalnej receptury, bo mi na brewness EBC jakieś niskie wychodziło poniżej 20.

 

I drugie pytanie co do chmielenia tym chinookiem. Wg receptury większość chmielu idzie na aromat, czy lepiej sobie rozbić i coś w 30 minucie wrzucić na smak czy taka ilość na koniec wystarczy?

I czy nie za dużo na hop stand i cichą? Nie robiłem Black IPA jeszcze, a ostatnio takie ilości chmielu to wrzucałem do Vermonta i efekt był zacny.

 

Z góry dziękuję za wszystkie dobre rady

 

Link do receptury na brewness, może będzie łatwiej: https://brewness.com/pl/recipe/single-hop-chinook-black-ipa/view

 

 

 

 

 

 

 

[Jankasper]

Carafa special  III fajnie barwi bez dodawania paloności, mozesz zamienić ten palony. 

W zeszłym roku bawiłem się w ciemne mocno chmielone, bo spodobał mnie się Lost Weekend z Radugi. 

Z doświadczeń i ostatnich konsumpcji rocznych piw poleciłbym dodanie płatków owsianych podpieczonych w piekarniku zamiast kukurydzianych.

Chocolate i najciemniejszy dodałbym na mashout, wczesniej podgrzane do 75' w 0.5 litra wody. Palonosci przykrywającej chmiel nie wniesie. 

 

Co do chmielenia, to sążne ilości, ale wygląda smakowicie. 

 

[Gawron]

14 godzin temu, Wuuu napisał:

Mój lekko zmodyfikowany zasyp:

 

Pale Ale Belgijski - 4,5 kg

Wiedeński Strzegom - 1,3 kg

Prażona pszenica - 0,3 kg

Płatki kukurydziane - 0,4 kg

Crystal 160 EBC - 0,23 kg

Specjal B 315 EBC - 0,18 kg

Chocolate 1200 EBC - 0,15 kg

Palony Black 1350 EBC - 0,1 kg

Ja bym ten zasyp mocno uprościł. Pale ale, crystal, pszenica i tak jak kolega na pisał Carafa special. I przerwą białkową wywalił.

Edit. Chyba, że czyścisz magazyn.

 

Edytowane 16 Maja 2018 przez Gawron

[Wuuu]

Ja wiem, że zasyp do najprostszych nie należy, ale chciałem pozostać jak najbardziej wierny oryginalnej recepturze. "Twoje domowe piwa" to spory zestaw zwycięskich receptur z włoskich konkursów piw domowych i byłem ciekaw czym sobie twórcy tej receptury zasłużyli na finał

Zdaję sobie sprawę, że używając innego chmielu i w takich ilościach,  efekt końcowy będzie odbiegał od pierwowzoru. Bardziej niż zasypem martwię się czy nie przesadzam z tym chmieleniem na whirpool i cichą.

Choć zakupy już poczynione to mogę jeszcze domówić Carafę specjal III podmieniając ten palony black, skoro ma to wnieść mniej paloności.

[Gawron]

2 minuty temu, Wuuu napisał:

czy nie przesadzam z tym chmieleniem na whirpool i cichą

200 gram, to nie taka wielka przesada. Uważaj tylko z goryczką. Chinook ma dużo AA, więc ostrożnie z tym chmieleniem w części gorącej i uwzględnij to, że chmielenie na zimno też podbije goryczkę. 

[Wuuu]

Staram się uważać, stąd niewielka ilość od początku gotowania. Ale pierwsze słyszę, że chmielenie na zimno może podnieść goryczkę.

Na whirpoolu to rozumiem, że a-k jeszcze w temp 80C coś tam mogą izomeryzować, ale na zimno? Chyba, że mówimy o goryczce trawiastej w przypadku złego odfiltrowania chmielin od piwa przed rozlewem, ale mam zamiar zastosować cold crash i dodatkową filtrację z siatki nylonowej, więc tego problemu nie biorę pod uwagę.

Edytowane 16 Maja 2018 przez Wuuu

[Gawron]

29 minut temu, Wuuu napisał:

Staram się uważać, stąd niewielka ilość od początku gotowania. Ale pierwsze słyszę, że chmielenie na zimno może podnieść goryczkę.

Na whirpoolu to rozumiem, że a-k jeszcze w temp 80C coś tam mogą izomeryzować, ale na zimno? Chyba, że mówimy o goryczce trawiastej w przypadku złego odfiltrowania chmielin od piwa przed rozlewem, ale mam zamiar zastosować cold crash i dodatkową filtrację z siatki nylonowej, więc tego problemu nie biorę pod uwagę.

Goryczka ta nie powstaje z izomeryzacji AA, tylko wypłukiwania innych składników chmielu, np. olejków eterecznych, tanin itp. Wrzuć chmiel do zimnej wody na kilka dni, a potem spróbuj tej wody. Będzie gorzkie bez gotowania.  Gdzieś był wątek na forum o tym.

[DanielN]

38 minut temu, Wuuu napisał:

Ale pierwsze słyszę, że chmielenie na zimno może podnieść goryczkę

@Wuuu zerknij na ten wpis. Chmielenie na zimno ma wpływ na gorycz. Gorycz to nie tyko izometryzowane alfakwasy ale też polifenole, humulininy powstające w wyniku utleniania. Pośrednio również zapach ma wpływ na odbiór smaku, np, aromat grapefruita. Pozostają jeszcze beta kwasy i produkty ich utlenienia.

Edytowane 16 Maja 2018 przez Daniel()

[dziedzicpruski]

To czy przejdzie czy nie zależy od odmiany ,chmiele na zimno dużo niechmielonych kwasów i różnie jest,

nie zależy to na pewno od  ilości AA

[Wuuu]

No proszę, człowiek uczy się całe życie Dzięki za pouczenie panowie. 

 

Ciekawy artykuł @Daniel(), ale wydaje się, że poziom goryczki nie zwiększy się jakoś znacznie, bo jeśli dobrze rozumiem podczas tego procesu, redukują się izo-a-k na rzecz huluponów.

 

Cytuj

When researchers used greater loads during dry-hopping, they reduced the concentration of iso-alpha acids in the beer. That's right, bitterness from humulinones reduce bitterness from alpha acids.

Cytuj

As hops oxidize, the bitterness that comes from iso-alpha acids diminishes because their precursors, alpha acids, are lost as a result of oxidation, but this is somewhat offset by the presence of bitterness from the hulupones

Niemniej jednak przy piwie typu Black IPA, wzrost IBU nawet o 10-15% od bazowej wartości chyba go nie zrujnuje.

Jak pisałem wcześniej, nawet większych ilości chmielu, bo ok 160g używałem na chmielenie na zimno przy Vermoncie i tam nie nie spotkałem się z powalającą goryczką, a powtarzałem warkę 3 razy.

 

Sugerujecie jednak żeby zmniejszyć w którymś etapie ilość chmielu?

[Gawron]

1 godzinę temu, Wuuu napisał:

Sugerujecie jednak żeby zmniejszyć w którymś etapie ilość chmielu?

Może nie zmniejszyć, ale przyjrzyj się dokładniej efektowi. Spróbuj piwa przed dodaniem chmielu i po, aby mieć porównanie i bazę danych do wyciągnięcia wniosków. Myślę, że najistotniejsze będzie szybkie schłodzenie, abyś osiągnął poziom goryczki wyliczony z kalkulatora tak, aby baza miała faktycznie oczekiwane 50, a nie np 65 ibu, bo to już zrobi różnicę. Przy ilości jaką chcesz wrzucić pod koniec chmielenia może mieć to kluczowe znaczenie. Ile ibu Ci wyczodzi z tych ostatnich 15 minut? Strasznie dużo coś tak na oko.

[Wuuu]

3 minuty temu, Gawron napisał:

Spróbuj piwa przed dodaniem chmielu i po, aby mieć porównanie i bazę danych do wyciągnięcia wniosków

Ile ibu Ci wyczodzi z tych ostatnich 15 minut?

Te 10 g od początku daje raptem 10 IBU, 90 g na 15 minut ma dać niby 43 IBU.

Spróbuję po gotowaniu i przed whirpoolem. A różnicę w goryczce po dodaniu chmielu na cichą, to chyba tylko można sprawdzić, warząc bliźniaczą warkę bez dodatku na cichą

 

No nic, zobaczymy co z tego wyniknie. Nie omieszkam podzielić się spostrzeżeniami, ale na nie przyjdzie nam trochę poczekać, bo w planach przed tym będzie Single Hop Mosaic PA.

A w ogóle to czekam na conical fermenter i glykol chiller od Grainfathera, porzucam plastiki i zaczynam warzenie na poważnie

 

Dzięki zainteresowanym za wszystkie uwagi, byliście niezwykle pomocni!

 

 

[Gawron]

,

8 minut temu, Wuuu napisał:

na 15 minut ma dać niby 43 IBU.

Ale doliczasz hop stand. W tym czasie też będzie zachodzić izomeryzacja z tych 90 gram.

[Wuuu]

Nie będę dorzucał na flameout tylko schłodzę do 80C i pokręcę whirpool z 5-10 minut i dalej chłodzenie. Poniżej 80C już rzekomo a-k nie izomeryzują.

[Gawron]

36 minut temu, Wuuu napisał:

Nie będę dorzucał na flameout tylko schłodzę do 80C i pokręcę whirpool z 5-10 minut i dalej chłodzenie. Poniżej 80C już rzekomo a-k nie izomeryzują.

To możesz też przenieść te 90 g na wyłączenie palnika.

[Jankasper]

2 hours ago, Wuuu said:

 A różnicę w goryczce po dodaniu chmielu na cichą, to chyba tylko można sprawdzić, warząc bliźniaczą warkę bez dodatku na cichą

 

No nic, zobaczymy co z tego wyniknie. Nie omieszkam podzielić się spostrzeżeniami

 

 

Zabutelkuj jedną sztukę przed cichą. ... tylko nie z dna, bo za dużo drożdży. 

[Wuuu]

2 godziny temu, Gawron napisał:

To możesz też przenieść te 90 g na wyłączenie palnika.

To z kolei za bardzo obniży mi goryczkę, ale jest to jakiś pomysł. Może jako złoty środek podzielę te 90 g na 15 minut i na flameout. Ale to już się robi z tego istna alchemia

49 minut temu, Jankasper napisał:

Zabutelkuj jedną sztukę przed cichą. ... tylko nie z dna, bo za dużo drożdży. 

Patrz Pan! Czasem człowiek nie widzi najprostszych rozwiązań, przy nadmiernym kombinowaniu

[Jankasper]

31 minutes ago, Wuuu said:

Patrz Pan! Czasem człowiek nie widzi najprostszych rozwiązań, przy nadmiernym kombinowaniu

No ja tez knułem jakieś podwójne warki, i raz mnie ojciec, laik kompletnie w tym temacie, z ciekawosci spytał, czemu jak zabutelkuje przed cichą  to będzie źle....

[Gawron]

Lepiej więcej. Do jednej to może się jakaś infekcja przypałętać i nici z eksperymentu. No i można komuś przekazać do porównania. Co dwie gęby to nie jedna.