garot Opublikowano 16 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Godzinę temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał: nie wiem jaki słód dawałeś, ale generalnie ze słodów wędzonych drewnem wychodzi wędzonka/kiełbasa/oscypek, a ze słodu wędzonego torfem dym/asfalt/bandaże Słód Wędzony Steinbach, możesz coś o nim powiedzieć? A który daje typowy wędzono-mięsny smak? Ten obecny to mi po pierwszym łyku skojarzył się z rurą wydechową ale teraz smakuje typowo drewniano dymnie a chciałem wędzone piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Dwie inne sytuacje, drugi cytat wyciągnięty z kontekstu i trochę skrót myślowe, ale dzięki, że zauważyłeś. Więc gwoli kronikarskiej ścisłości, większa ilość drożdży na dnie fermentora szybciej po sobie posprząta co jest logiczne, niż te co pływają w młodym piwie. W przypadku gdzie trwa fermentacja nie ma sensu jej przerywać/zabierać drożdże przedwcześnie - przelewając na cichą i liczyć że w szybkim czasie czyli "tydzień" resztki drożdży, które pływały w piwie posprzątają po sobie. Mało tego mogą się jeszcze zestresować i sypnąć z swojej strony diacetylem lub aldehydem. Moim zdaniem nie warto przelewać na cichą jeżeli nie dodajemy żadnych dodatków i w większości piw pomijam ją jak mogę. W dniu 12.09.2018 o 08:29, Undeath napisał: To nic nie daje generalnie - drożdże i tak pływają w piwie i co mają dojeść to dojedzą, machanie w niczym im nie pomaga - a pozbywasz się tym CO2 z piwa, które następnie zabezpiecza Ci piwo na cichej (jak przelewasz co bym pominął przy pierwszej warstwie). W kontekście do majtania fermentorem - nie widzę sensu podbijania gęstwy z dna fermentora bo drożdże i tak pływają w piwie i dojedzą co mają dojeść - zwłaszcza, że w tamtym wypadku to był 14 dzień fermentacji czyli pewnie ostatnia faza jej i jestem pewien, że niskie odfermentowanie nie było spowodowane z winy drożdży. To była pierwsza warka tamtego kolegi więc dużo rzeczy mogło się tam nałożyć i pójść nie tak. Lol coś nie dodało mi wtedy tego posta. Co do obecnego problemu @garot daj się ułożyć temu piwo z miesiąc dwa. Steinbach powinien typowo pachnieć mięskiem/boczkiem, choć trochę ostatnio zalatuje też oscypkiem, łagodnieje to z czasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO Opublikowano 16 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 40 minut temu, garot napisał: Słód Wędzony Steinbach, możesz coś o nim powiedzieć? A który daje typowy wędzono-mięsny smak? Ten obecny to mi po pierwszym łyku skojarzył się z rurą wydechową ale teraz smakuje typowo drewniano dymnie a chciałem wędzone piwo nigdy nie korzystałem z ichniejszego słodu, ale wiem że zbiera dobre opinie. mam umiarkowane doświadczenia ze słodami z naszego rodzimego Viking Malt (w kilka tygodni wędzonka mi znikła z piwa) i bardzo udane wyniki ze słodami z belgijskiego Castle Malting (ich wędzony torfem to dla mnie ekstraklasa). o słodzie wędzonym różnymi gatunkami drzew możesz poczytać np tutaj: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garot Opublikowano 16 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2018 Dziękuję za pomoc, poczytam o tych słodach. jeszcze dodam ze to piwo jest z zestawu z twójbrowar i w paczce razem dostałem ześrutowany ten słód razem z pale ale. Mam nadzieje ze się nie pomylili z nim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się