Skocz do zawartości

Pływające drożdże, gęstwa i refermentacja - czy mam problem?


Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni.

 

Zlałem właśnie do butelek Belgian Blond Ale. 16,5 BLG na start, do tego gęstwa z Belgijskich Pagórków (2 pokolenie) Problem mam taki, że po zakończonej fermentacji (z 16,5 do 2,6 BLG w ciągu około 20 dni) po powierzchni prawie całe drożdże. Jeszcze mi się to nie zdarzyło...

20181130_162349_HDR.jpg.a0da044e34335bfab4a69f32827791f1.jpg

 

W smaku i zapachu piwko jak najbardziej OK, a w dodatku po raz pierwszy wyszło mi tak klarowne (mech irlandzki na 10 minut gotowania).

 

20181130_163311_HDR.jpg.da8c5402ab6f842f7cc0f5444d767260.jpg

 

No i teraz problem - zebrałem te drożdże, licząc na to że będzie z nich jeszcze gęstwa, a w słoiku po 4 godzinach wygląda to słabiutko. Piwo już w butelkach, a ja się właśnie zacząłem zastanawiać czy tam jeszcze jakieś grzybki przeżyły, i czy piwo mi się w ogóle nagazuje :(

 

20181202_184215_HDR.jpg.03cfb1841c5f32fd5b9640bc5da462ce.jpg

 

Mieliście kiedyś taką sytuację? Doradźcie proszę dobrzy ludzie...

Edytowane przez burymichu
poprawka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, burymichu napisał:

Szanowni.

 

Zlałem właśnie do butelek Belgian Blond Ale. 16,5 BLG na start, do tego gęstwa z Belgijskich Pagórków (2 pokolenie) Problem mam taki, że po zakończonej fermentacji (z 16,5 do 2,6 BLG w ciągu około 20 dni) po powierzchni prawie całe drożdże. Jeszcze mi się to nie zdarzyło...

20181130_162349_HDR.jpg.a0da044e34335bfab4a69f32827791f1.jpg

 

W smaku i zapachu piwko jak najbardziej OK, a w dodatku po raz pierwszy wyszło mi tak klarowne (mech irlandzki na 10 minut gotowania).

 

20181130_163311_HDR.jpg.da8c5402ab6f842f7cc0f5444d767260.jpg

 

No i teraz problem - zebrałem te drożdże, licząc na to że będzie z nich jeszcze gęstwa, a w słoiku po 4 godzinach wygląda to słabiutko. Piwo już w butelkach, a ja się właśnie zacząłem zastanawiać czy tam jeszcze jakieś grzybki przeżyły, i czy piwo mi się w ogóle nagazuje :(

 

20181202_184215_HDR.jpg.03cfb1841c5f32fd5b9640bc5da462ce.jpg

 

Mieliście kiedyś taką sytuację? Doradźcie proszę dobrzy ludzie...

Piwo sie nagazuje, a takie zachowanie drozdzy ma zwiazek z uzyciem mchu. 

Nie wiem czy gestwa sie nadaje do ponownego uzycia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odświeżam.

 

Gęstwy niestety nie udało się odzyskać, ale pojawił się dodatkowy problem. Piwo zabutelkowałem 30 listopada. 4 tygodnie w temperaturze pokojowej i niestety brak gazu, a piwo słodkie. Chciałbym to jakoś uratować, a że dzisiaj butelkuję Coffee Stout, to będę miał świeżą gęstwę.  Pytanie czy ma duże znaczenie ile dodam gęstwy do butelek? Bo w końcu drożdże zjedzą tylko tyle cukru, ile jest już w piwie, niezależnie od tego, ile tych drożdży wleję... Dobrze kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No ja się nie do końca znam, ale jak dasz ich za dużo, to pewnie później piwo będzie drożdżowe w smaku. Ale raczej nie wybuchnie, bo i z czego miał by granat powstać, skoro cukier się skończy :) Mam gdzieś w książce przepis na RIS'a, żeby na całość (20 L) dodać łyżkę gęstwy do refermentowania i 140 g cukru/glukozy. Może to da Ci obraz sytuacji, co do kwestii ile ich powinno się wrzucić do butelki :)

 

Sądząc po dacie wpisu, to pewnie piwo już wypite lub wylane... Może podzieliłbyś się doświadczeniem z innymi :) z pewnością przyda się to potomnym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.