JakubS Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Witam, Zaczynam coraz powazniej myslec o zrobieniu pierwszej warki lecz troche sie boje ze moge nie utrzymac wymaganych temperatur przez odpowiedni czas ... Czy ktos z kolezanek/kolegow korzysta podczas wazenia z kuchenki elektrycznej czy tez wszyscy bez wyjatku jada na gazie? Pozdrawiam, Jakub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danko Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Kiedyś próbowałem grzać kuchenką elektryczną i bardzo trudno było utrzymać temperatury. Płyty grzejne mają dużą bezwładność i po wyłączeniu jeszcze podnoszą temperaturę zacieru. Trzeba zdejmować cały gar z kuchenki żeby nie przegrzać. Poza tym płyty dłużej się nagrzewały. Jednym słowem koszmarne to było warzenie. Nie warto sie męczyć na kuchence elektrycznej, chyba że chcesz robić piwo z ekstraktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cieplyl Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Proponuje kupić kociołek do pasteryzacji z lidla. Cena bardzo podobna jak normalnego gara a duzo mniej problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Witam, Zaczynam coraz powazniej myslec o zrobieniu pierwszej warki lecz troche sie boje ze moge nie utrzymac wymaganych temperatur przez odpowiedni czas ... Czy ktos z kolezanek/kolegow korzysta podczas wazenia z kuchenki elektrycznej czy tez wszyscy bez wyjatku jada na gazie? Pozdrawiam, Jakub używam kuchenki elektrycznej + grzałki zanurzeniowej 2000W do gotowania do zacierania też użwałem kuchenki i w sumie nie było źle, ale osobiście polecam lodówkę turystyczną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiuu Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 A tam zależy jaki masz gar. Ja zwróciłem uwagę że im większy tym temperatura wolniej opada. Więc grzeje w 40 30l i po osiągnięciu zestawiam i tyle. Spadek 2-3 stopnie 30l to 30 min. pod warunkiem jak postawimy na styropianie a nie. np. na betonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rex5555 Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Proponuje kupić kociołek do pasteryzacji z lidla. Proszę zauważ że jest on w Irlandii, co prawda są tam Lidl'y ale niekoniecznie mają identyczną ofertę co w Polsce. A no i z gazem w Irl to nie za bardzo, tam prawie wszystkie kuchenki są elektryczne j.w. Proponuję warzyć na kuchence elektrycznej z dodatkowo zanurzoną grzałką elektryczną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Witam, Zaczynam coraz powazniej myslec o zrobieniu pierwszej warki lecz troche sie boje ze moge nie utrzymac wymaganych temperatur przez odpowiedni czas ... Polecam http://www.kcm-catering-equipment.co.uk/acatalog/Manual_Fill_Water_Boilers.html - Apollo 40L Co prawda sam dopiero czekam na dostawe ;-) , ale naczytalem sie samych pozytywnych rzeczy na temat tego typu "urny" na roznych forach... :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Witam' date=' Zaczynam coraz powazniej myslec o zrobieniu pierwszej warki lecz troche sie boje ze moge nie utrzymac wymaganych temperatur przez odpowiedni czas ...[/quote'] Polecam http://www.kcm-catering-equipment.co.uk/acatalog/Manual_Fill_Water_Boilers.html - Apollo 40L Co prawda sam dopiero czekam na dostawe ;-) , ale naczytalem sie samych pozytywnych rzeczy na temat tego typu "urny" na roznych forach... :-) genialne cacko jako HLT i Kettle, ale nikomu nie radzilbym w tym zacierac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danko Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Ta 20 litrowa nawet fajna. Kiedyś myślałem o czymś takim. Ciekawe do ilu stopni spada temperatura zanim grzałka włączy się ponownie jak nastawimy na np. 65°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 (edytowane) , ale nikomu nie radzilbym w tym zacierac. Powiedz to chlopakom z antypodów ;-) http://www.aussiehomebrewer.com/forum/index.php?showtopic=36094 Buduje na podstawie takiego 40L gara i pompki 6,5L/min cos w stylu super-prostego RIMSa... przefotografuje caly proces jak juz rusze i pochwale sie osiagnieciami ;-) Edytowane 10 Czerwca 2010 przez alkos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Czy ktos z kolezanek/kolegow korzysta podczas wazenia z kuchenki elektrycznej czy tez wszyscy bez wyjatku jada na gazie? Ja nie mam wyjścia, bo nie mam gazu, a a postawienie taboretu w kuchni w bloku nie wchodzi w grę. Tak więc daje się warzyć na płycie elektrycznej. Najlepiej jednotemperaturowo, ale można też z przerwami, tylko trzeba naprawdę dużo mieszać, żeby uniknąć przegrzań. No i rzeczywiście zdjąć z palnika po podgrzaniu do zadanej temperatury, bo jeszcze długo grzeje mimo wyłączenia. A w czasie chmielenia trzeba się wspomagać grzałkami... Tak więc nie można powiedzieć, że to bardzo konfortowa sytuacja, ale zatarłem już na na tej kuchni już ponad 120kg słodów, czyli daje się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 ' date=' ale nikomu nie radzilbym w tym zacierac.[/quote']Powiedz to chlopakom z antypodów ;-) http://www.aussiehomebrewer.com/forum/index.php?showtopic=36094 Buduje na podstawie takiego 40L gara i pompki 6,5L/min cos w stylu super-prostego RIMSa... przefotografuje caly proces jak juz rusze i pochwale sie osiagnieciami ;-) No ok, ale jak widzisz nikt nie podgrzewa zacieru w tym garze Jest użyty tylko i wyłącznie jako pojemnik z gorącą wodą. Do tego trzeba porządnie opatulić całość śpiworkiem. Do tego lepszy jest coolbox. No i brzeczka będzie bardziej klarowna no i można wysładzać jak należy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaronVonZuk Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Ja 3/4 swoich warek robiłem na normalnej płycie elektrycznej i faktycznie trzeba gar zestawiać,ale nie widzę w tym jakiegoś gigantycznego problemu... (używam garnka z bardzo grubym dnem ze stali nierdzewnej). Jedynie czas oczekiwania na zagotowanie brzeczki był relatywnie długi w stosunku do gotowania na palniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 ja używam kociołka z lidla z czymś ala HERMS i udaje mi się ostatnio utrzymywać temp z dokładnością do 1 stopnia. A podgrzewanie jest załatwiane bardzo szybko bo jest duża cyrkulacja brzeczki bo pompa ma koło 20 litrów na minutę, więc współczynnik wnikania ciepła do brzeczki jest większy niż w zwykłym garze i 0 przypaleń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Ciekawe czy na antypodach mają 100 czy 220 V. Przy 110 nie ma co marzyć o warzeniu na prądzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Ciekawe czy na antypodach mają 100 czy 220 V. Przy 110 nie ma co marzyć o warzeniu na prądzie. chyba że na 3 fazach :] ja mam u siebie piec ceramiczny 24kW. Jak idzie na pełną moc to licznik lata jak szalony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danko Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Ciekawe czy na antypodach mają 100 czy 220 V. Przy 110 nie ma co marzyć o warzeniu na prądzie. Tak do wiadomości wszystkich. Nie ma już 220V tylko 230V a "siła" to już nie 380V a 400V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 No ok, ale jak widzisz nikt nie podgrzewa zacieru w tym garze A w czym widzisz problem? :-) Worek z ziarnem odizolowany od grzalki odwroconym durszlakiem, wlaczasz grzanie i mieszasz albo pompujesz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Zeby bylo smieszniej to gaz do domu mam doprowadzony i caly system grzewczy jest w oparciu o piec gazowy. Alkos - pomysle o takim garze, wolalbym taboret ale nie nawet nie wiem czy udaloby mi sie tutaj gdzies butle nabic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 zobacz jak ja sobie warzelnie zrobiłem z takiego garnka http://www.piwo.org/forum/t3014-Otwocka-warzelnia.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 No ok, ale jak widzisz nikt nie podgrzewa zacieru w tym garze A w czym widzisz problem? :-) Worek z ziarnem odizolowany od grzalki odwroconym durszlakiem, wlaczasz grzanie i mieszasz albo pompujesz... Nie widzę, tylko podtrzymuje moje zdanie. Nie radzę nikomu używać tego jako kadź zacierną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 Nie radzę nikomu używać tego jako kadź zacierną Ciagle tylko nie wyjasniles dlaczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 Nie radzę nikomu używać tego jako kadź zacierną Ciagle tylko nie wyjasniles dlaczego Może rozwinę temat. Jeśli ktoś prowadzi "elektryczny" browar rzemieślniczy. To moim zdaniem najlepiej się sprawdza trójstopniowy browar. HLT--->mash tun--->kettle. Łatwo skopiować ten system w domu. Lodówka turystyczna z filtratorem i zaworkiem to wydatek poniżej 100zł. Kontrola nad wysladzaniem i brzeczka zapewne nie jest klarowna bez porzadnej filtracji przy uzyciu worka. No i brak możliwości utrzymania stałej temperatury zacierania. Dobrze zaizolowana kadz zacierna potrafi stracić 1-1,5°C w ciągu 60 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się