coder Opublikowano 28 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Mam przepis na Bittera w którym wystepują płatki kukurydziane (corn flakes). Zajrzałem do sklepu i widze tam 2 zbliżone produkty: kasza kukurydziana i płatki sniadaniowe, takie chrupiace Corn Flakes w kolorowej torbie - jak myślicie, co lepiej się nada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 28 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Corn Flejksy to raczej nie, bo moga być z jakimiś dodatkami. Ja używałem kaszki kukurydzianej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Ja używałem kaszki kukurydzianej. OK. Czy jakiejś specjalnej - szłyszałem coś o konieczności odtłuszczania (?). Trzeba ją kleikować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarzyciel Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Ja używałem kaszki kukurydzianej. OK. Czy jakiejś specjalnej - szłyszałem coś o konieczności odtłuszczania (?). Trzeba ją kleikować? Z tego co pamiętam, to najwięcej oleju jest w zarodku nasiona kukurydzy i jest on usuwany z przeznaczeniem na produkcję oleju kukurydzianego. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że grysik kukurydziany jest właśnie z takiego przetworzenia i wystarczy go jednynie skleikować. Raf. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slobodan Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 A nie lepiej kupić zwykłe płatki kukurydziane? W sklepach ze zdrowym papu są na 100% (nawet gryczane można dostać). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 W Twoim Browarze kupiłem płatki kukurydziane. Może ktoś wie, czy trzeba je kleikować przed dodaniem do zacieru? Sklep takowej informacji nie podaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Ja tych płatków bym nie kleikował. Ciekawe co po nich by zostało po kleikowaniu. Pewnie jakaś papka dla niemowląt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Też tak myślę. Poza tym wyglądają jak ześrutowany słód. 0,5 EBC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Czytając skład jednych z tańszych płatków wyczytałem m.in. ekstrakt słodowy jęczmienny. A nie można dać zamiast płatków śruty kukurydzianej? Widziałem na targu luzem po 2zeta za kilo albo i taniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 ja bym skleikował jak to Czes radzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Tak, ale to się tyczy płatków pszennych nie błyskawicznych ? czyli nie obrobionych termicznie, Płatki kukurydziane, o których mowa to co innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 (edytowane) ja bym skleikował jak to Czes radzi nawet wówczas, kiedy są to płatki kukurydziane, a nie pszeniczne? tego jest zaledwie pół kilo... widzę, że skybert był szybszy Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez Porter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Właśnie otrzymałem mejla z Twojego Browaru, odnośnie płatków: Najlepiej jest skleikować płatki, wówczas uzyska Pan lepszy efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Można przyjąć taki schemat: - płatki błyskawiczne - nie musimy kleikować. Można, ale nie da to żadnej poprawy - płatki zwykłe, do gotowania - nie musimy kleikowac, ale kleikowanie im pomoże - ziarno, śruta - bezwzlędnie trzeba kleikować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Ja tych płatków bym nie kleikował. Ciekawe co po nich by zostało po kleikowaniu. Pewnie jakaś papka dla niemowląt. Kleikowanie może i nie pomoże, ale też na pewno im nie zaszkodzi. A papka zrobi się z nich i tak w trakcie zacierania, bo temperatura kleikowania pokrywa się z temperaturą przerw scukrzających (bynajmniej w przypadku pszenicy i jęczmienia - pewnie z kukurydzą jest podobnie?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marjan Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 (edytowane) Nie chcę marudzić ale Corn fleksy to są najczystsze płatki. Są robione z kukurydzy a nie z odpadpadków jak reszta płatków. Brat ostatnio w pracy sprawdzał dla jaj z kumplem z laboratorium płatki droższe i tańsze i wyszło, że w tańczysz jest np. smar z maszyn. W pasztecie znaleźli metal z maszyn bo było za mało smaru, który był też w pasztecie. Weź zrób ślepą próbę z Corn Fleksami i tańszymi płatkami. Wyczujesz różnicę. Czy ktoś robił coś a'la piwo na kukurydzie? Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez Marjan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 NIE stosujcie płatków kukurydzianych, proszę! A jak musicie to współczuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Bo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Corn flakes są produkowane z mączki, środków spulchniających, soli i hgw czego jeszcze. To, o co wam chodzi to "flaked maize" albo "flaked corn" (na podobieństwo "flaked barley" czy "flaked wheat"), nie "corn flakes" czy "breakfast cereals". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Bo? Filtrowałeś kiedyś piwo z za dużym zasypem jęczmienia palonego? W młócie tworzy się "kisiel". Przy płatkach kukurydzianych (podkusiło mnie przy amerykańskim piwie) młóto zamienia się w krochmal i nie da się go przefiltrować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Filtrowałeś kiedyś piwo z za dużym zasypem jęczmienia palonego? W młócie tworzy się "kisiel". Przy płatkach kukurydzianych (podkusiło mnie przy amerykańskim piwie) młóto zamienia się w krochmal i nie da się go przefiltrować. a robiłeś porządne kleikowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Odnośnie kleikowania. Czes radzi mieszaninę płatków pszenicznych i 10% słodu jęczmiennego trzymać najpierw 30' w temp. 48°C a dopiero potem podgrzać do 66°C i trzymać 20'. Rozumiem, że jeśli w kukurydzy nie występuje beta-glukan (który rozpada się przy 48°C), mogę od razu kleikować w temperaturze 70°C przez (dajmy na to) 30'. Podgrzać do wrzenia i dodać do zacieru. Dobrze kombinuję? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 (edytowane) Najprostszy moim zdaniem sposób na kleikowanie to zagotować odpowiednią ilość wody, wsypać płatki i wymieszać, przykryć pokrywką i najlepiej gar czymś owinąć (stary śpiwór, koc), czekać aż temperatura spadnie na tyle by dodać resztę słodów. Nic przy takiej metodzie się nie przypala, nie trzeba stać i mieszać. Takie kleikowanie na lenia Jeszcze lepsza do tego jest lodówka turystyczna jak ktoś ma. Edytowane 19 Sierpnia 2011 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BROWAR DIABEŁ Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Też tak kleikuję i jest dobrze. Stosuje ostatnio kaszę jęczmienną z lidla i o dziwo przy 30% jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 A co powiedzielibyście, jeśliby płatki kukurydziane zastąpić mąką kukurydzianą? Niedawno kupiłem 0,4kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się