dyers_eve Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Siema! Mam wielki problem. Chciałem się zabrać za warzenie i przypomniało mi się, że miałem złą przygodę z garnkiem. Chciałem wyczyścić butelki z pleśni i jako że mój 30l gar z nierdzewki był najwiekszy to wrzuciłem butelki do środka i zalałem gorąca wodą z duuużą ilością piro. Zamiast od razu się tym zająć to odkładałem sprawę z dnia na dzień i po tygodniu stania garnek ma plamy i naloty których nie da się wyczyścić. Miejscami wygląda nawet jakby była rdza (nawet na zewnątrz się pojawiły plamki rdzy). Wygląda to jak na fotkach. Skopałem garnek czy da radę w nim jeszcze gotować? Może jakąś chemią do odratowania? Gwarancja się raczej na to nie łapie ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
mpolak154 Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Umyj gorącą wodą z kwaskiem cytrynowym. Jak nie pomoże to woda z sodą kaustycznąWysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
dyers_eve Posted March 21, 2020 Author Share Posted March 21, 2020 Woda z kwaskiem nic nie zdziałała, woda z sodą prawdopodobnie tylko usunęła brązowe przebarwienia. Tak się zastanawiam, może zalać garnek do pelna wodą, dorzucić sody kaustycznej i podgrzać? Bo jak wlewam ciepły roztwór to od zimnego garnka od razu się wychładza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Weź proszek do czyszczenia garów i wyszoruj,przecież to nierdzewna, trochę sie zmatowi co najwyżej,dziwne ,ze kwasek nie działa,ja coś takiego czyściłem zawsze kwasem fosforowym,w stężeniu okrutnym,ale ostatnio czyściłem kwaskiem(wykorzystałem go jak proszek czyszczący i tez dał rade Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 magiczne gąbeczki Link to comment Share on other sites More sharing options...
dyers_eve Posted March 22, 2020 Author Share Posted March 22, 2020 Przecież ręką tego nie robiłem ? Szorowałem gąbką wszystkim co możliwe i nic nie zeszło prócz brązowego nalotu. Pod palcem nawet nie czuć, żeby coś odstawało. Wydaje mi się, że coś musiało wyżreć warstwę. Tak czy inaczej ogromne dzięki za podpowiedzi! ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyzi0 Posted April 27, 2020 Share Posted April 27, 2020 W najgorszym przypadku możesz kupić papier ścierny i zeszlifować ten nalot.Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
c64club Posted April 29, 2020 Share Posted April 29, 2020 I mieć gar do którego każdy brud się łapie. Wytrawić to. Sodą kaustyczną (Kret) jak koledzy wspominali albo kwasem fosforowym (wytrawiacz do nierdzewnej) i na to pasywator. Jeśli to rdza, to wytrawiaczem. Nazwa "stal nierdzewna" to takie uproszczenie. To są stale o podwyższonej odporności na korozję. Pod warunkiem zachowania odpowiednich warunków obróbki i użytkowania. Przekroczyłeś te warunki ale to jeszcze nie jest garnek stracony. Po wytrawieniu i pasywacji wróci do normy. Antox (i pasywator) można kupić w ilościach poniżej kilograma, po 5 ml starczy na Twoją operację. dyers_eve 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dyers_eve Posted May 13, 2020 Author Share Posted May 13, 2020 Dzięki bardzo! Będę musiał spróbować ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
c64club Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 W przypadku wytrawiacza pamiętaj o pasywacji. Wytrawiacz jest paskudnie toksyczny, tak jak i produkty jego pracy. Pasywatora ma być tyle samo co wytrawiacza, należy dokładnie wymieszać z przepracowanym wytrawiaczem na trawionym elemencie, ew dodać w odpowiedniej ilości do wody którą element płukałeś i dopiero po wymieszaniu możesz wodę wypuścić, kiedy oba składniki zamienią się w łyżkę nieszkodliwych soli. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cyslavv Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 (edited) Witajcie, Podepnę się pod temat. Mam problem z moją nierdzewką. Po zakupie pierwsze 10 warek zrobiłem na kuchni gazowej (dwa palniki co widać na zdj.). W miejscach gdzie były palniki zaczął pojawić się taki dziwny nalot/przepalenie. Dzisiaj robiłem test na nowej indukcji 3,5kW i po pracy i wysuszeniu gara miejsca w których wcześniej grzały palniki wyglądają kiepsko. Jakby indukcja wzmocniła ten efekt. Pojawił się także drobny nalocik w postaci kropeczek. Czy macie jakieś pomysły jak to wyczyścić itp ? I oczywiście czy się da ? porysowanego spodu nie bierzecie pod uwagę - podczas chłodzenia i ruszania chłodnicą taki efekt powstaje Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam. Krzysiek, Edited May 13, 2020 by Cyslavv Więcej informacji Link to comment Share on other sites More sharing options...
c64club Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 Jeśli Ci to w czymś rzeczywiście przeszkadza, wytraw silną zasadą. Warstewka rozrobionego Kreta i za godzinę spłukać. Dokończyć lekko zakwaszoną wodą, wodą bez kwasu będziesz płukał pół dnia. Ocet lub kwas cytrynowy. Tylko ten mosiądz wykręć do czyszczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cyslavv Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 Oki dziękuje za info. Mosiądz miałem wymienić, ale ostatecznie taki mały nypelek sobie odpuściłem no, ale jak widać co się odwlecze to nie uciecze Link to comment Share on other sites More sharing options...
mpolak154 Posted May 13, 2020 Share Posted May 13, 2020 Ja jak miałem taki nalot to umyłem garnek gorąca wodą z kwaskiem cytrynowym i wygląda jak nowy.Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now