bielaq Opublikowano 20 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 (edytowane) Hej, Planuje ponownie uwarzyć Dry Stouta na podstawie receptury dołączonej do zestawu kupionego w jednym ze sklepów: Pilzneński 3kg Monachijski 1kg Jęczmień prażony 0,3 Czekoladowy ciemny 0,2 Wszystkie słody że Strzegomia Po poprzednim warzeniu całość odfermentowała z 12 do 5blg. Piwo było dobr, ale moim zdaniem nie miało charakterystycznej dla stoutu palności. Tym razem składniki kupiłem oddzielnie, dzięki czemu mam więcej jęczmienia palonego w zapasie. Dokupiłem również 0,25kg Carafa III Weyermana. Czy myślicie, że dodanie tych 250g słodu Weyermana poprawi palność piwa i wniesie jakieś ciekawe nuty? Edytowane 20 Lipca 2020 przez bielaq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 20 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 Godzinę temu, bielaq napisał: Po poprzednim warzeniu całość odfermentowała z 12 do 5blg. Piwo było dobr, ale moim zdaniem nie miało charakterystycznej dla stoutu palności. Jak zacierałeś? Przy takim zasypie nie powinno być problemów z niską palonością. Nastepnym razem spróbuj zacierać bardziej na wytrawnie. Np. 60 min w 64 st. C., 15 min w 72 st. C. i 10 min wygrzew w 78 st. C. Czy poprzednio jęczmień palony był ześrutowany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielaq Opublikowano 20 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 Wydaje mi się, że jęczmień był ześrutowany - nie zwróciłem uwagi. To była moja pierwsza warka. Zadałem drożdże do nienapowietrzonej brzeczki. Zacierałem jednotemperaturowo w 64 stopniach przez 70min. Potem tylko wygrzew w 78 stopniach. Co da mi te 15 min w 72 stopniach? Zastanawiam się czy modyfikować zasyp, czy zrobić tak samo i nauczony doświadczeniem zadbać o dobre warunki dla drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quadi Opublikowano 20 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 (edytowane) Tak jak napisał 'wizi', nie wiadomo jak zacierałeś tudzież do ilu Ci zeszło po fermentacji. Jak nie wyszedł Ci za bardzo 'dry' to paloność się nieco 'przytępiła'. Edit: nie doczytałem że zeszło Ci do 5blg. To jednak za wysoko żeby był 'dry'. Wiec musisz zmienić nieco zacieranie. Ja na 'dry' zacieram 20 min w 59C, 70 min w 66C i wysladzam wodą o temp 69C. Nie robie wygrzewu. Jak na mój gust troche jednak za mało dodatków wnoszących paloność: w sumie masz ich 0,5kg na 4kg podstawowych. Tyle to ja daje na 2,5kg podstawowych. Ale jak tam komu pasuje. Trzeba jednak uważać żeby nie przesadzić, bo może wyjść 'popiołowość' w smaku. Godzinę temu, bielaq napisał: Czy myślicie, że dodanie tych 250g słodu Weyermana poprawi palność piwa i wniesie jakieś ciekawe nuty? Paloność poprawi, innych nut bym sie nie spodziewał. Edytowane 20 Lipca 2020 przez quadi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 20 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 6 godzin temu, bielaq napisał: Co da mi te 15 min w 72 stopniach? Alfa-amylaza rozłoży jeszcze trochę skrobi. Część powstałych cukrów to będę cukry fermentowalne, więc piwo będzie bardziej wytrawne. 6 godzin temu, bielaq napisał: Zastanawiam się czy modyfikować zasyp, czy zrobić tak samo i nauczony doświadczeniem zadbać o dobre warunki dla drożdży. Przede wszystkim zadbaj o dobrą fermentacje. Jak chcesz mega paloność to zwiększ ciemne słody do 15% zasypu a słód monachijski zastąp pilzneńskim. Ale robisz to na własną odpowiedzialność :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jankasper Opublikowano 20 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 10 hours ago, bielaq said: Tym razem składniki kupiłem oddzielnie, dzięki czemu mam więcej jęczmienia palonego w zapasie. Dokupiłem również 0,25kg Carafa III Weyermana. Czy myślicie, że dodanie tych 250g słodu Weyermana poprawi palność piwa i wniesie jakieś ciekawe nuty? carafa daje kolor a bardzo mało paloności. dlatego właśnie używa jej sie tam, gdzie ma byc murzynek, a popiół w smaku ma być znikomy. Słód palony dodaj na koniec zacierania, nie będzie się gubił w młócie. możesz zagotować go 5 minut w wodzie do zacierania, lekko ostudzić i dodać jako pierwszą transze wody do wysładzania. masz prawdopodobnie młode piwo, dominują smaki refermentacji i pozostałości po fermentacji. odczekaj 3 miesiące od butelkowania, paloność jest posmakiem który lubi się układać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quadi Opublikowano 21 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2020 10 godzin temu, Jankasper napisał: Słód palony dodaj na koniec zacierania, nie będzie się gubił w młócie. możesz zagotować go 5 minut w wodzie do zacierania, lekko ostudzić i dodać jako pierwszą transze wody do wysładzania. To chyba nie jest najlepszy pomysł. Stout zdecydowanie ma mieć wyczuwaną paloność. Jeśli dodasz słód palony na koniec zacierania lub będziesz bawił się z jego wygotowywaniem to jedynie co przejdzie to kolor, a nie smak. Tak się robi IRA gdzie paloność ma być słabo wyczuwalna lub w ogóle natomiast ma nabrać odpowiedniego koloru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juniorek Opublikowano 13 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2020 W dniu 20.07.2020 o 19:35, wizi napisał: Alfa-amylaza rozłoży jeszcze trochę skrobi. Część powstałych cukrów to będę cukry fermentowalne, więc piwo będzie bardziej wytrawne. W tej temperaturze raczej otrzymamy cukry już nie fermentowalne które dodają ciała dla piwa. W dniu 20.07.2020 o 22:54, Jankasper napisał: carafa daje kolor a bardzo mało paloności. dlatego właśnie używa jej sie tam, gdzie ma byc murzynek, a popiół w smaku ma być znikomy[...] [...]masz prawdopodobnie młode piwo, dominują smaki refermentacji i pozostałości po fermentacji. odczekaj 3 miesiące od butelkowania, paloność jest posmakiem który lubi się układać. Carafa SPECIAL bez łuski owszem natomiast sama Carafa daje właśnie dobrą paloność. Młody DRY STOUT po zakończonej fermentacju już powinien być wytrawny i bedzie odczuwalna paloność. Kolego osobiście polecam robić DRY STOUTA używając około 80% PALE ALE, 8% jęczmień palony, 7% słód czekoladowy i 5% płatków jęczmiennych. Celuj w okolice 10BLG, zacieranie około 63* przez 80min na wytrwanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 14 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2020 8 godzin temu, Juniorek napisał: W tej temperaturze raczej otrzymamy cukry już nie fermentowalne które dodają ciała dla piwa. Przeczytaj mój post jeszcze raz. 1) zdanie zaczyna się od "część" 2) post odnosi się do pytania do mojego poprzedniego posta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się