Shayel Opublikowano 23 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2020 Cześć, od 3 dni fermentuje moja druga warka - American Wheat ~11blg, drożdże US05. To moja pierwsza warka z użyciem styropianowej lodówki fermentacyjnej (zależało mi na maksymalnie czystym profilu piwa). Przez pierwsze dwa dni udało mi się trzymać temperaturę 15-16 stopni, po czym musiałem wyjechać i zostawiłem opiekę nad temperaturą domownikom. Z tego co się dowiedziałem, to dzisiaj rano temperatura wyniosła 16.5 (a temperatura otoczenia w lodówce stała w miejscu, więc pewnie drożdże mocniej ruszyły?) i poprosiłem o zbicie jej poniżej 16. Żonka chyba trochę przesadziła, bo efekt tego był taki, że w ciągu kilku godzin temperatura spadła do 14.7, a po kolejnej interwencji po kilku godzinach skoczyła na ~15.5. Skrót temperatur dnia dzisiejszego: 16.5 -> 14.7 -> 15.5. Zasadnicze pytania jakie mam: 1. Czy takie wahania temperatury mogły zaszkodzić piwu (np. zatrzymanie/spowolnienie fermentacji)? Z tego co się dowiedziałem, to dalej bulka.. no ale podobno na to nie powinienem patrzeć ? 2. Jeśli tak, to czy mogę coś z tym zrobić? 3. Przy zbyt dużej temperaturze US05 dają mocno estrowy profil, jak to wygląda przy temperaturze zbyt niskiej (<15)? 4. Jak wyczuć moment, w którym mogę trochę poluzować temperatury i pozwolić na wejście w zakres 17-18 stopni? Z tego co wyczytałem, to w celu osiągnięcia czystego profilu na US05 powinienem nie wychodzić z zakresu 15-16 "na początku".. tylko czym jest ten początek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 23 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2020 21 minut temu, Shayel napisał: Cześć, od 3 dni fermentuje moja druga warka - American Wheat ~11blg, drożdże US05. To moja pierwsza warka z użyciem styropianowej lodówki fermentacyjnej (zależało mi na maksymalnie czystym profilu piwa). Przez pierwsze dwa dni udało mi się trzymać temperaturę 15-16 stopni, po czym musiałem wyjechać i zostawiłem opiekę nad temperaturą domownikom. Z tego co się dowiedziałem, to dzisiaj rano temperatura wyniosła 16.5 (a temperatura otoczenia w lodówce stała w miejscu, więc pewnie drożdże mocniej ruszyły?) i poprosiłem o zbicie jej poniżej 16. Żonka chyba trochę przesadziła, bo efekt tego był taki, że w ciągu kilku godzin temperatura spadła do 14.7, a po kolejnej interwencji po kilku godzinach skoczyła na ~15.5. Skrót temperatur dnia dzisiejszego: 16.5 -> 14.7 -> 15.5. Zasadnicze pytania jakie mam: 1. Czy takie wahania temperatury mogły zaszkodzić piwu (np. zatrzymanie/spowolnienie fermentacji)? Z tego co się dowiedziałem, to dalej bulka.. no ale podobno na to nie powinienem patrzeć ? 2. Jeśli tak, to czy mogę coś z tym zrobić? 3. Przy zbyt dużej temperaturze US05 dają mocno estrowy profil, jak to wygląda przy temperaturze zbyt niskiej (<15)? 4. Jak wyczuć moment, w którym mogę trochę poluzować temperatury i pozwolić na wejście w zakres 17-18 stopni? Z tego co wyczytałem, to w celu osiągnięcia czystego profilu na US05 powinienem nie wychodzić z zakresu 15-16 "na początku".. tylko czym jest ten początek? Wszystko powinno być ok, 2 stopnie w dół to nie idealna sytuacja, ale nie ma co się martwić. US-05 poniżej 15 stopni spowolnią mocno, ale fermentacja nie powinna się zatrzymać. W zależności od ekstraktu, po 3-5 dniach spokojnie można podnieść do 17-18. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się