bogdan62 Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 W instrukcji nie przewidziano kleikowania pszenicy, gdyż ze wszystkich surowców niesłodowych posiada ona najnizszą temperaturę kleikowania, uzyskujemy ją w trakcie zacierania. Z drugiej strony wcześniejsze skleikowanie pszenicy przed zacieranuiem skutkuje krótszym czasem zacierania, każdy wybiera to co dla niego najwygodniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 (edytowane) hej. mam pewne obawy co do tego witbiera. mija dzis 6 dzien fermentacji burzliwej. w celu zmierzenia blg nalalem troche piwa do probówki. kolor jest chyba ok - słomkowo-mleczny. niestety smak jest paskudny. nie wiem czy jest to moment w ktorym mozna mowic cokolwiek o smaku piwa bo fermentacja burzliwa nie zakonczyla sie (5 blg) ale przy poprzednim warzeniu (irish red ale) smak po 6 dniach byl swietny. te drozdze tez niezbyt ladnie pachna. przez ostatnie kilka dni wydzielaja kwasno-jajkowaty zapach. no i smak jest dosyc podobny do zapachu. myslicie ze cos z tego wyjdzie czy wdalo sie zakarzenie? Edytowane 15 Grudnia 2011 przez marekbogdanski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 też przy tych drożdżach miałem siarkowodór,co gorsza wcale się nie zredukował i został w piwie,dlatego nigdy więcej ich nie użyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaz Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Siarkowodór wydalają drożdże jak mają za mało azotu w brzeczce, może te drożdże wymagają jakiejś pożywki aby działać normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 (edytowane) na opakowaniu nie bylo nic o dodatkowej pożywce. o jakiej substancji mówisz? Edytowane 17 Grudnia 2011 przez marekbogdanski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaz Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 MAm na myśli pożywki dla drożdży np DAF - di-amonu fosforan lu jakieś pożywki kompleksowe (choć te zawierają mało DAF) np Activit, Fermaid K itp. stosowane głównie w winiarstwie bądź miodosytnictwie ale kto wie czego wymagają te akurta drożdżaki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 a myslisz ze po tygodniu fermentracji jest jeszcze sens dawac taka pożywke zakładając ze musze ją zamówic i poczekać aż przyjdzie? nie wiem czy wylać to do klopa czy wykazać sie wiekszą cierpliwością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaz Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 Niestety przy piwie nie mam takiej praktyki żebym mógł coś doradzić, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 po trzech dniach fermentacji cichej smak zaczyna przypominac piwo. juz da sie to nawet wypic no i nie smierdzi tak bardzo jak przy burzliwej, choc z wit bierami ktore piłem ma to niewiele wspólnego . tak jak przewidział Jejski piwo jest zbyt mocno nachmielone. mam jeszcze jedno pytanie. ktoś wspominał o wrzucaniu miedzi do fermentacji cichej w celu pozbycia sie resztek aromatów siarkowodoru. mam kawalek blachy miedzianej (ok 15x5 cm). jaki czas ma to tam siedziec? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Siarkowodór przy fermentacji lagerów to rozumiem, ale przy wicie? ... Najwięcej smrodów powstaje przy fermentacji burzliwej jak drożdże harcują, jak na cichej śmierdzi to wg mnie ciężko będzie się tego zapachu pozbyć. Z miedzią nie mam doświadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 nie wiem dokladnie czy to byl zapach siarkowodoru czy jakis inny ale byl na pewno nieprzyjemny i kwasny. przy burzliwej drozdze zawarte w piwie nadawalu mu tez paskudny smak. teraz jest o niebo lepiej, pojawiaja sie nuty owocowe (przyprawialem curacao, kolendra i imbirem) a juz mialem lac to do kibla. cierpliwosc czasami poplaca nie wiem czym jest to spowodowane, moze taka natura tych drozdzy ale przy irish red ale (safele s-04) i przy pszenicy (wb-06) ktora mam teraz na burzliwej zapach drozdzy jest bardzo ladny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 mam kawalek blachy miedzianej (ok 15x5 cm). jaki czas ma to tam siedziec? Może siedziec długo, bo nic się z nim nie dzieje, może bardzo krótko. W browarach podobno wystarcza przetoczenie piwa miedzianą rurą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 dzieki Coder. miedzina płytke wrzucilem do roztworu kwasku cytrynowego a potem ją zdezynfekowałem i wrzuciłem na cichą. posiedzi tam kilka dni. zobaczymy co z tego wyjdzie. raczej nie bedzie to moje najlepsze piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kasanga Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Przymierzam się właśnie do Wita z zestawu CP , jestem ciekaw czy masz jakieś nowe wieści , coś się zmieniło po włożeniu miedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Też się zastanawiałem nad miedzią, ale ostatecznie zrezygnowałem z tego pomysłu. Piwo osobiście mnie zaskoczyło, smakuje inaczej niż pozostałe warki, nawet ma inny smak niż jakikolwiek pszeniczniak, ale jakoś nie mogę się w nim doszukać wędzonki. Jest delikatnie kwaskowate, bez obcych i nienaturalnych smaczków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 (edytowane) Przymierzam się właśnie do Wita z zestawu CP , jestem ciekaw czy masz jakieś nowe wieści , coś się zmieniło po włożeniu miedzi. po zabutelkowaniu dalem mu kilka dni i stestowalem jedna butelke a w zasadzie kilka łyków (reszte butelki wylalem do zlewu) bo jakos smak jak i zapach sa dla mnie nadal podejrzane (mimo zastosowania miedzi przy fermentacji cichej). z pewnością nie smakuje jak żaden Witbier którego próbowałem (blanche de namour, obolon, czernichowskie, svyturys white - choc tu nie mam pewnosci czy jest to witbier czy pszenica). nie wylewam calosci jeszcze do kibla. dam im troche czasu ale niestety obawiam sie ze finalnie i tak tam wyladuje. nie wiem czy mialem pecha i cos z tymi drozdzami poszlo nie tak ale jesli one sie tak naturalnie maja zachowywac to z pewnoscia nigdy ich juz nie kupie. na otarcie lez kupilem nowy zestaw do wita z CP, tym razem z drożdzami Safbrew T-58 Edytowane 2 Stycznia 2012 przez marekbogdanski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 na otarcie lez kupilem nowy zestaw do wita z CP, tym razem z drożdzami Safbrew T-58 T-58 do wita to chyba nie najlepszy pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 niektórzy twierdzą ze T-58 nadaje sie jak najbardziej do witów, czytalem o tym na kilku forach i blogach zagranicznych np.: http://www.homebrewjunkie.com/2009/04/fermentis-t-58-review.html poki nie spróbuje to sie nie przekonam a jakie inne suche drożdze poleciłbyś do witów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 Z suchych to przychodzą mi do głowy chyba tylko jeszcze S-33. Dobre opinie czytałem o tych: http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/drozdze/gorna_fermentacja/zymoferm_z036-8-37_witbier dobra cena, ale niestety, chwilowo niedostępne. marekbogdanski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 dzieki. bede warzyl tego wita na T-58 chyba w czwartek wiec za jakies 2-3 tygodnie dam znac co z tego wyszlo. Dzis ponownie otworzyłem wita z drugiego mojego warzenia (brewferm blanche) i zapach oceniam jako lekko kloaczny. smakowac sie nawet nie chce po takim pierwszym wrażeniu ale mimo wszystko zrobilem to i z pewnocią nie odważyłbym sie wypić całego kufla. łyk to aż nad to;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 Dzis ponownie otworzyłem wita z drugiego mojego warzenia (brewferm blanche) i zapach oceniam jako lekko kloaczny. To nie wina drożdży, tylko infekcja. Moim zdaniem, oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 (edytowane) ale ten sam/podobny zapach i smak towarzyszył fermentacji od samego poczatku (wcześniej był o dużo wiekszym natężeniu). podczas fermentacji burzliwej piwo strasznie waliło a smak był taki ze nie mogłem nawet łyka przełknąć (az musiałem usta płukać aby pozbyc się smaku). jestem początkującym piwowarem ale sporo czytam na ten temat i z tego co się orientuję infekcja nie rozwija się w takim tempie (pomijam iż zachowywałem sterylność całego procesu) a jesli nawet, to chyba smak i zapach pogarszałyby sie? do tego nie było żadnych widocznych objawów (aczkolwiek to o niczym nie świadczy). poza tym inne osoby również wspominały o przykrych zapachach brewferm blanche zarowno podczas fermentacji jak i w gotowym piwie. prosze poprawić mnie jesli jestem w błędzie. Edytowane 3 Stycznia 2012 przez marekbogdanski Rafał Pałka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 Smak i zapach kloaczny to chyba wystarczające objawy infekcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekbogdanski Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 (edytowane) czy uważasz ze infekcja mogła rozwinąć sie do takiego stopnia w 1-2 dni od zadania drożdzy? Edytowane 3 Stycznia 2012 przez marekbogdanski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LJajecznica Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 Nie dawno robiłem wita na breweferm blanche. Różne zapach siarkowe, podczas fermentacji, były dość mocne. Po dwóch tygodniach burzliwej w 20-22 stopniach przelałem do kega i znów 2 tygodnie w temp. 20 st, tydzień w 10 st i degustacja: wyszedł dobry wit, bez wad, siarka zredukowała prawie do zera. Po tej jednej przygodzie z tymi drożdżami mam o nich dobre zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się